



Na dzisiejszy przedświąteczny piątek – 22 grudnia 2023 roku – proponujemy krótki, ale pobudzający do głębszych refleksji, wczorajszy tekst z Fb profilu Borysa Bińkowskiego:
Na naszych oczach dokonuje się zmiana paradygmatów społecznych. Chcemy, czy nie, musimy inaczej patrzeć na nasze życie, niż robili to nasi rodzice. Ci, którzy tego nie zrobią, będą się czuli zostawieni, poszkodowani. Będą odrzucać zmianę. Ale nasz opór nie sprawi, że zmianę będzie można zatrzymać.
1. Faza to edukacja , która kończyła się w konkretnym momencie, gdy przechodziliśmy do fazy:
2.praca, która również kończyła się w konkretnym momencie i przechodziliśmy do:
3.emerytura.
Jutro będzie inaczej:
1.uczyć będziemy się przez całe życie (im starsi będziemy, tym mniej rzecz jasna),
2.praca będzie dużo dłuższa – będziemy w nią wchodzić w czasie edukacji formalnej i będziemy ją stopniowo wygaszać w starszym wieku,
3.emerytura również będzie pojawiać się w naszym życiu stopniowo i będzie bardziej aktywna niż dotychczas,
4.będziemy żyć dłużej, w związku z czym okres pracy się wydłuży.
No i dobrze. Nasze mózgi ciężko znoszą nagłe zmiany, za to lubią wyzwania i ciągłą pracę. Dla wielu przejście na emeryturę wiąże się z początkiem demencji lub depresji, a podjęcie pracy może powodować zaburzenia lękowe. Stopniowe przemiany w naszym życiu pozwolą nam nie tylko na łagodniejsze i skuteczniejsze przejście między fazami, ale również na bycie bardziej użytecznymi dla rodziny czy społeczeństw.
Źródło: www.facebook.com/borys.binkowski.9/
Foto: www.znp.edu.pl/spotkanie-znp-z-men/
Wczoraj (20 grudnia 2021 r.) na portalu OKO.press zamieszczono tekst, informujący o spotkaniu kierownictwa Związku Nauczycielstwa Polskiego z miniatrą Barbarą Nowacką oraz wiceministrami Katarzyną Lubnauer, Joanną Muchą, Henrykiem Kiepurą, Pauliną Piechną-Więckiewicz i Izabelą Ziętką.
Oto obszerne fragmenty tej publikacji:
Pierwsze spotkanie ZNP z ministrą edukacji Barbarą Nowacką. Wiemy, o czym rozmawiali
[…]
To było pierwsze spotkanie największej w Polsce centrali związkowej nauczycieli i nauczycielek z nowym kierownictwem Ministerstwa Edukacji. Barbara Nowacka zaprosiła prezydium ZNP do gmachu MEN na ul. Szucha w Warszawie.
Prezes ZNP w rozmowie z OKO.press określił atmosferę spotkania, które trwało półtorej godziny, jako „bardzo pozytywną”. „Widać po stronie minister Nowackiej i pozostałych członkiń kierownictwa, że dalsza współpraca rokuje. Widzimy chęć wprowadzenia rzeczywistego dialogu, zrozumienia partnera, a nie tylko gadulstwo” – mówi Sławomir Broniarz.
Jednocześnie prezes ZNP zastrzega, że każda ze stron w tej dyskusji ma inną rolę do odegrania. „Nikt u nas nie zamierza wchodzić w buty resortu edukacji. Nie zakładamy, że szefostwo MEN będzie postępować niczym związek zawodowy. Ale oczekujemy, że wszelkie konflikty od dziś będą rozstrzygane metodami dialogu, choćby zwykłego telefonu czy spotkania” – dodaje Broniarz.
Prezes ZNP podkreśla, że ogromną rolę w uzdrawianiu polskiej oświaty mają do odegrania także organizacje społeczne. „I minister Nowacka zapowiadała, że spotka się także z nimi. Zwracaliśmy jednak uwagę, że to my jesteśmy profesjonalistami i nie wszystkie pomysły proponowane przez trzeci sektor mieszczą się w ramach struktury organizacyjnej szkół w Polsce” – mówi Broniarz.
Głównym tematem dyskusji były podwyżki dla nauczycielek i nauczycieli. We wtorek 19 grudnia premier Donald Tusk ogłosił, że od stycznia 2024 roku średnie płace nauczycieli wzrosną o 30 proc., a dla nauczycieli początkujących – o 33 proc. Pieniądze na ten cel mają być zabezpieczone w skorygowanym budżecie na przyszły rok. […]
„Rozmawialiśmy też o przeładowanych podstawach programowych, przepełnionych klasach w szkołach ponadpodstawowych, o ogromnej liczbie godzin ponadwymiarowych, które biorą nauczyciele. To nie są problemy, które dotykają tylko nauczycieli. Chodzi o jakość naszej edukacji” – mówi Sławomir Broniarz.
Wśród poruszanych tematów znalazło się też wsparcie dla ukraińskich uczniów – tych, którzy są w polskich szkołach, ale też tych, które wciąż pozostają poza systemem.”Najważniejsza była dla nas chyba kwestia dobrostanu w szkole. Chodzi o wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli. I tu zgodziły się z nami ministry Mucha i Nowacka. Musimy zderzyć się z realiami rynku. Nie może być tak, że specjalista, który dostaje za godzinną konsultację 500 zł, przychodzi do szkoły uprawiać wolontariat” – mówi prezes ZNP. I dodaje, że system wsparcia wymaga reorganizacji. „Nie możemy opierać się na parametrach, które mówią, że na 1000 uczniów ma przypadać 1,5 psychologa. To nie jest wsparcie” – tłumaczy. […]
Cały tekst „Pierwsze spotkanie ZNP z ministrą edukacji Barbarą Nowacką. Wiemy, o czym rozmawiali” – TUTAJ
Źródło: www.oko.press
Przeczytaj także na stronie ZNP – „Spotkanie ZNP z MEN” – TUTAJ
Dziś także zamieszczamy link do nagrania wczorajszej dyskusji, jaką prowadzono w „Akademickim Zaciszu”. Tym razem troje pracowników nauki: dr hab. Michał Klichowski, prof. UAM w Poznaniu, dr Lidia Bielinis – adiunkt na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie oraz prof. Roman Leppert – na zasadzie partnerskiej debaty – poszukiwali odpowiedzi na pytanie: „Jak popularyzować naukę współcześnie?”.
Tradycyjnie – zapraszamy zainteresowanych tą tematyką, którzy wczoraj nie mogli „na żywo” obserwować tego wydarzenia:
Jak popularyzować naukę współcześnie? – TUTAJ
Foto: www.chesire-blog.blogspot.com
Zamieszczony poniżej tekst pochodzi z portalu ONET i pojawił się on tam 7 grudnia 2023 roku:
Bez opłatka i kolęd. „Co się stało z wigiliami klasowymi?
Poniżej publikujemy list od pani Joanny. Zachęcamy was do dzielenia się swoją opinią oraz własnymi historiami pod adresem: redakcja_lifestyle@lst.onet.pl. Wybrane e-maile opublikujemy w serwisie Kobieta Onet.
Piszę do państwa, bo chcę poruszyć ważny temat. Jestem zaniepokojona tym, co się wyprawia w szkołach podstawowych. Syn wczoraj wrócił ze szkoły. Powiedział, że na poniedziałek ma przynieść na wigilię klasową pierniczki. Zaczęłam dopytywać o opłatek. Jego odpowiedź mnie zmroziła. Nie wiem, kto bardziej zwariował: szkoła, czy rodzice?
Mój pierwszoklasista powiedział, że nie będzie opłatka i kolęd. Wychowawczyni rozdała dzieciom plan obchodów wigilii klasowych. Każde dziecko ma przynieść jakąś drobną przekąskę. Uczniowie będą wspólnie ubierać choinkę. To tyle.
Jestem zaskoczona. Za moich czasów podczas wigilii klasowych śpiewało się kolędy, składało się kolegom i koleżankom życzenia, czasem nawet wręczało drobne upominki. Było też wspólne ubieranie choinki i przygotowywanie potraw wigilijnych. Jednak to nie dekoracje świąteczne były najważniejsze, a budowanie klimatu Świąt.
Co się stało z wigiliami klasowymi? Naprawdę nikogo nie obchodzi już wymiar katolicki Bożego Narodzenia? Zaskoczona podpytałam sąsiadów, czy ich dzieci także obchodzą w szkołach świeckie wigilie klasowe. Okazuje się, że tylko jedna córka sąsiadów będzie dzielić się z rówieśnikami opłatkiem. Reszta rodziców, podobnie jak ja, dowiedziała się, że szkoły rezygnują z religijnego aspektu tej uroczystości.
Nie podoba mi się takie podejście. Nie tylko dlatego, że jestem wierząca. Szanuję decyzję rodziców, którzy wypisują swoje dzieci z lekcji religii. Naprawdę nie wnikam i nie komentuje niczyich poglądów. Ale nie rozumiem, jaki jest sens organizować w szkole wigilię, jeśli pozbawia się ją tego, co najważniejsze? Wigilia klasowa, jak sama nazwa wskazuje, nie powinna być zwykłą ucztą kulinarną.
Źródło: www.kobieta.onet.pl/rodzina/edukacja/
Oto ważna dla polskich dzieci i młodzieży informacja ze strony „Gazety Wyborczej” – poniżej zamieściliśmy jej fragmenty, odsyłając linkami do pełnych wersji publikacji na ten temat:
Foto: Sławomir Kamiński /Agencja Wyborcza.pl[www.wyborcza.pl]
Rzeczniczka Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak i jej społeczny zastępca Janek Gawroński – po ceremonii ślubowania.
Horna-Cieślak objęła urząd RPD. Jej zastępcą siedemnastolatek
Jestem z Wam i czekam na was – takimi słowami zwróciła się do młodych nowa rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak. Jej społecznym zastępcą został siedemnastoletni Jan Gawroński, samorzecznik w spektrum autyzmu.
Nowa rzeczniczka praw dziecka mec. Monika Horna-Cieślak złożyła w środę ślubowanie w Sejmie i oficjalnie objęła urząd. […]
– Ten urząd nie będzie mówił poglądami partii politycznych. Będę rzeczniczką osób młodych. Żeby to zrealizować, trzeba najpierw ich usłyszeć – zaznaczyła tuż po ślubowaniu. Towarzyszyli jej również przedstawiciele społeczności Kamilka z Częstochowy i m.in. nastoletnia Weronika Snoch z Nastoletniego Azylu. […]
Nowa rzeczniczka przedstawiła też swojego społecznego zastępcę. Został nim siedemnastoletni Jan Gawroński z Autism Team, który sam jest w spektrum autyzmu. Horna-Cieślak mówiła o nim, że ma „niesamowite serce i niezwykły umysł”.
Społeczny zastępca RPD będzie m.in. promował wiedzę o prawach dziecka i budował społeczność młodych, która będzie tę wiedzę upowszechniać. „Będzie głosem doradczym i kierunkowskazem działań dla Rzeczniczki Praw Dziecka” – czytamy w informacji prasowej. […]
– To historyczna chwila – mówił Jan Gawroński podczas briefingu i podkreślał, że jest pierwszą młodą osobą na takim stanowisku. – Sam działam społecznie od 12. roku życia. To dla mnie wiele znaczy – dodał.
Potwierdził, że powstanie młodzieżowa rada przy RPD. – Będziemy działać legislacyjnie, np. na rzecz zniesienia punktowej oceny w klasach 4-8 na rzecz oceny opisowej – zapowiedział i podkreślił, że ta punktowa dyskryminuje uczniów w spektrum autyzmu. Kolejnym zagadnieniem ma być ocena zachowania. – Chcemy też zapobiec siłowemu przytrzymywaniu osób w spektrum autyzmu. Uważamy, że to nieuczciwa metoda terapeutyczna – podkreślał.
Horna-Cieślak zapowiedziała też m.in. stworzenie zespołu ds. zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży oraz zespół ds. bezpieczeństwa w sieci i nowych technologii. […]
Jakie będą jej priorytety?
1.Zdrowie psychiczne dzieci i nastolatków (promocja telefonów zaufania, zabieganie o przyjęcie ustawy o dostępnie do pomocy psychologicznej dla osób poniżej 18. roku życia, apelowanie o zwiększenie liczby psychiatrów i psychologów, kampanie społeczne i działania edukacyjne o reagowaniu na sytuacje kryzysowe związane ze zdrowiem psychicznym).
2.Przeciwdziałanie przemocy wobec dzieci (powołanie zespołu do spraw analizy ciężkich i śmiertelnych przypadków krzywdzenia dzieci, kampanie społeczne na rzecz przeciwdziałania przemocy rówieśniczej).
3.Tworzenie urzędu wspólnie z osobami młodymi (powołanie Rady Osób Młodych jako organu eksperckiego i pomocniczego; zatrudnienie osób młodych, powyżej 18. roku życia, w biurze rzeczniczki, obok doświadczonych specjalistów; angażowanie młodzieży w debaty i procesy decyzyjne w ramach grup roboczych).
4.Wspieranie różnorodności (zapobieganie dyskryminacji, działania na rzecz osób młodych doświadczających trudności związanych z różnorodnością).
5.Edukacja i szkoła (działania na rzecz praw uczniowskich, funkcjonowania samorządów uczniowskich i powołania rzecznika praw ucznia). […]
Cały tekst „Horna-Cieślak objęła urząd RPD. Jej zastępcą siedemnastolatek” – TUTAJ
Źródło:www.wyborcza.pl
Przeczytaj także „Autyzm. Od tego mam zalety” – TUTAJ
Z oficjalnej strony Rzecznika Praw Dziecka
Źródło: www.brpd.gov.pl/struktura-organizacyjna/
Dziś proponujemy lekturę nowego tekstu Danuty Sterny, już nie z bloga „Oś Świata”, a z jej nowej strony – OKnauczanie:
6 wskazówek dla edukacji włączającej
Rysunek: Danuta Sterna
W tym wpisie sześć wskazówek – jak uczynić klasę szkolną miejscem, gdzie każdy uczeń czuje się doceniony i jego potrzeby akademickie, społeczne i emocjonalne są zaspokojone. Każdy uczeń uczy się w swoim tempie i w każdej klasie możemy mieć uczniów o specjalnych potrzebach, choć może bez diagnozy. Dlatego ważne jest zapewnienie każdemu uczniowi możliwości osiągnięcia sukcesu. Idea ta zwiera w sobie przekonanie, że dla każdego ucznia inny jest wymiar sukcesu i sposób jego osiągania.
1.Pomoce naukowe
Zadaniem nauczyciela jest znalezienie odpowiedniego narzędzia dla indywidualnego ucznia.
-Przede wszystkim można użyć różnych pomocy naukowych, które pomogą uczniowi w zrozumieniu. Na przykład: liczydła ułatwiające dodawanie i odejmowanie, różnego rodzaju pomoce w postaci kostek, monet, kartoniki z okienkami do czytania itp. Takie „realne” pomoce pomagają uczniom w zrozumieniu zagadnienia i rozwiązaniu problemu.
-Bardzo pomocne mogą być listy kontrolne, dzięki nim uczeń może kontrolować wykonywanie zadania.
-Przy zadaniu pytania może dla niektórych uczniów być pomocne – podanie początku zdania, tak aby uczeń mógł je samodzielnie dokończyć. Na przykład, odpowiadając na pytanie „Jak się czuje bohater opowieści?”, można poprosić ucznia, aby dokończył zdanie: „Postać w tej historii czuje się _____”.
2.Modelowanie
Wielu uczniów stresuje się przy wykonywaniu polecenia do tego stopnia, że nie może go wykonać. Nauczyciel może zamodelować sposób, jak sobie z tą frustracją poradzić. Po wykonaniu trudnego zadania może na głos powiedzieć; „To było trudne zadanie, jak mogę sobie pomóc? Już wiem, mogą wziąć 10 głębokich oddechów”.
3.Nauka na poziomach
Kiedy uczniowie mają możliwość bardziej zindywidualizowanego nauczania w małych grupach, wzmacnia to ich przekonanie, że wszyscy uczniowie zasługują na wsparcie i uznanie ze strony nauczyciela.
Kilka przykładów:
-Uczniowie w małych grupach czytają po kolei części tekstu. Wspiera to proces czytania ze zrozumieniem.
-Wspólne ustalanie w grupie strategii na rozwiązanie problemu.
-Zapewnienie pomocy każdej grupie, gdy będzie tego potrzebowała.
-Wspólne w grupie poznawanie kluczowych pojęć związanych z tematem.
-Przygotowanie dla grupy, która uporała się z zadaniem wcześniej przed innymi grupami, dodatkowego intersującego polecenia.
4.Świętowanie
Dzięki „Portalowi Samorządowemu”, który zamieścił dzisiaj – 19 grudnia 2023 r. – o tej inicjatywie Fundacji „Varia Posnania” obszerny materiał, dowiedzieliśmy się o opracowaniu „Biała Księga praworządności poznańskich szkół”. Oto fragmenty tego tekstu:
Szkoły regulują zachowania, które mogłyby uchybiać ich władzy. To zły kierunek
[…]
Fundacja Varia Posnania opublikowała „Białą Księgę praworządności poznańskich szkół”, w której dokonała kompleksowej analizy ich statutów. W sumie zbadano 41 szkół ponadpodstawowych i podano mnóstwo przykładów łamania prawa. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej.
– Zdecydowana większość szkół w Polsce nie działa zgodnie z prawem, tj. akty wewnętrzne regulujące funkcjonowanie tychże placówek (statuty) są – w mniejszym lub większym stopniu – niezgodne z prawem powszechnie obowiązującym. Są to niezgodności z rozporządzeniami, ustawami, Konstytucją RP, a także aktami prawa międzynarodowego, takimi jak Konwencja o Prawach Dziecka – napisał Jan Pieniążek, członek zarządu fundacji i koordynator Działu Prawnego, jeden ze współautorów opracowania.
Podkreślając jednocześnie, że niezależnie od tego, w statut której szkoły się nie zagłębimy, to najprawdopodobniej znajdziemy tam niezgodności z prawem. Niestety, jest na to przyzwolenie, duża część społeczeństwa oraz osób zarządzających państwem nie uważa tego za poważny i istotny problem w polskim systemie oświaty. Oto kilka przykładów łamania prawa w statutach:
Statut I Liceum Ogólnokształcącego im. Karola Marcinkowskiego w ZSO nr 1 […]
Statut szkoły II Liceum Ogólnokształcącego im. Generałowej Zamoyskiej i Heleny Modrzejewskiej[…]
To zaledwie kilka przykładów naruszeń prawa, jakie można znaleźć w „Białej Księdze”. Jest ich naprawdę wiele – dotyczą tak zachowania uczniów, wyglądu zewnętrznego, dyscypliny szkolnej, jak i nieobecności podczas zajęć, w tym zasad ich usprawiedliwiania oraz karania.
„Biała Księga” została zaprezentowana przed gmachem Wielkopolskiego Kuratora Oświaty. Jak zapewnili przedstawiciele fundacji, publikację otrzymał kurator oraz wszystkie opisane w niej szkoły, wraz z obietnicą, że jeśli wadliwych przepisów nie poprawią, fundacja podejmie wobec nich dalsze kroki prawne.
Cały tekst „Szkoły regulują zachowania, które mogłyby uchybiać ich władzy. To zły kierunek” – TUTAJ
Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/
x x x
O publikacji wyników badania statutów poznańskich szkół ponadpodstawowych informowal „Głos Wielkopolski” już 16 listopada b.r. w materiale zatytułowanym „Statuty szkolne poznańskich szkół niezgodne z prawem? Varia Posnania i Ueberhan reagują. ‘Wystosuję odpowiednie interpelacje’” – TUTAJ
x x x
Plik z tekstem raportu „Biała Księga praworządności poznańskich szkół” – TUTAJ
Foto: www.facebook.com/photo/
Katarzyna Lubnauer na manifestacji przed gmachem MEiN 19 września 2023 roku
Portal „na:Temat” zamieścił dzisiaj (19 grudnia 2023 r.) tekst o planach MEN w sprawie HiT, którego fragment zamieszczamy poniżej:
Kontrowersyjny przedmiot zniknie z polskich szkół. Plan lekcji bez niego już od nowego roku
[…]
Nowy resort edukacji w rządzie Donalda Tuska zamierza rozprawić się z kontrowersyjnym przedmiotem Historia i Teraźniejszość. Zapowiedziała to w rozmowie z Wirtualną Polską wiceministra Katarzyna Lubnauer.
– Chcemy zlikwidować HiT w tej formule, w której on jest obecnie, która jest czysto ideologiczna – podkreśliła Lubnauer. Ministerstwo Edukacji Narodowej (do tej nazwy resort ma powrócić od 1 stycznia 2024 roku) chciałoby, aby zamiast tego uczniowie mieli wychowanie obywatelskie.
– Przymierzamy się do tego i chcielibyśmy, żeby to się stało jak najszybciej, czyli żeby było to już od przyszłego roku szkolnego – zapowiedziała wiceministra.
Na razie trwają dyskusje na temat tego, w jakiej konkretnie formule zostanie przeprowadzona ta zmiana. – Na pewno zrealizujemy nasze obietnice, że tak partyjnego, ideologicznego przedmiotu, jakim był HiT, z podręcznikiem Wojciecha Roszkowskiego, który uderzał w bardzo wiele różnych społeczności i który nigdy nie powinien zostać zatwierdzony do użytku, nie będzie – podkreśliła Lubnauer.[…]
Cały tekst „Kontrowersyjny przedmiot zniknie z polskich szkół. Plan lekcji bez niego już od nowego roku”
– TUTAJ
Źródło: www.natemat.pl
Zwykle zamieszczaliśmy sobotnie teksty Jarosława Pytlaka w poniedziałki. Tym razem czynimy to z jednodniowym „poślizgiem”:
Prawdziwych konkursów i odrobiny spokoju!
W publicznej debacie na temat edukacji, wśród sympatyków dawnej opozycji często wybrzmiewał pogląd o konieczności wyjęcia tej sfery z bieżącego sporu politycznego. Wyrazem tego stał się pomysł powołania ponadpartyjnej Komisji Edukacji Narodowej.
Opozycja doszła do władzy, ale realizacja idei KEN musi na razie poczekać. Można jedynie mieć nadzieję, że nie na świętego nigdy. Póki co bowiem, sprzątanie po ministrze Czarnka i jego równie niesławnych poprzednikach jest – i musi być – czynnością całkowicie polityczną.
Jednym z pierwszych posunięć nowej szefowej MEN, Barbary Nowackiej, stało się zdymisjonowanie osławionej małopolskiej kurator oświaty, Barbary Nowak. Przy okazji publicznego ogłoszenia tej decyzji zaprezentowano powołaną na okres przejściowy do pełnienia jej obowiązków Gabrielę Olszowską. To spore zaskoczenie, ale ze wszech miar pozytywne. Owszem, internetowy komentariat od razu zauważył, że na zdjęciu z prezentacji towarzyszą jej politycy. Ale, przepraszam, kto miałby tam być?! Wszak ta nominacja stała się symbolem nowego otwarcia w edukacji, które jest następstwem politycznego niewątpliwie wyniku wyborów. Trudno dziwić się działaczom politycznym, chcącym ogrzać się w ciepełku tak powszechnie oczekiwanego wydarzenia.
Gabriela Olszowska, jak sama mówi o sobie, nie jest związana z żadną partią polityczną. Nie ukrywa jednak, że jej kandydatura powstała wśród posłów Koalicji Obywatelskiej, bowiem jest symboliczną antytezą odwołanej kuratorki, która kilka lat temu usiłowała zniszczyć jej karierę zawodową. Najważniejsze jednak, że spełnia wszelkie kryteria fachowości w dziedzinie edukacji. Moim zdaniem, jest to najlepszy możliwy wybór.
Pani Olszowska ma pełnić obowiązki Małopolskiego Kuratora Oświaty do czasu rozstrzygnięcia konkursu na to stanowisko. I tu dochodzę do sedna. Otóż kilka dni wcześniej, jak tylko pojawiła się zapowiedź odwołania pani Nowakowej, ONET zasugerował, a za nim powtórzyły inne media, że następcę ma wskazać Polskie Stronnictwo Ludowe. Padło nawet nazwisko działaczki tej partii, osoby od długiego czasu związanej z edukacją. Można przypuszczać, że te medialne spekulacje wynikły z faktu powierzenia politykowi PSL funkcji wojewody małopolskiego, przy czym uznano, że po prostu w powyborczym podziale łupów województwo przypadło tej właśnie partii. Jednak od czasu nominacji pani Olszowskiej mowa już tylko o konkursie, a sama nominatka, choć żartobliwie określiła się mianem rotacyjnej, nie wykluczyła, że zgłosi w nim swoją kandydaturę.
Oto fragmenty tekstu zamieszczonego na „Portalu Samorządowym”, który polecamy, aby przeczytać go w całości:
Wszystkie twarze edukacji. Ci ludzie będą rządzić polską oświatą
[…]
Minister Barbara Nowacka podała skład swojego gabinetu. Będą go tworzyli posłanki Katarzyna Lubnauer (Koalicja Obywatelska) i Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga), poseł Henryk Kiepura (Polskie Stronnictwo Ludowe-Trzecia Droga) oraz Paulina Piechna-Więckiewicz i Izabela Ziętka, jak poinformowała minister edukacji Barbara Nowacka.
Pięć osób, które w większości bardzo dobrze znamy. Kim są? Przede wszystkim politykami zaangażowanymi w sprawy edukacji. W większości na pewno nie nauczycielami.
Ich związki z oświatą – oprócz osobistego doświadczenia związanego z uczęszczaniem do szkół i bycia rodzicami – są, można powiedzieć, dość epizodyczne, ale istnieją. Wiceminister Kiepura był kiedyś naczelnikiem wydziału edukacji i jako starosta zajmował się sprawami szkół ponadpodstawowych i specjalnych, wiceminister Piechna-Więckiewicz zajmowała się sprawami edukacji jako radna i aktywistka partyjna, dwie kolejne panie – Lubnauer i Mucha – także, choć są też nauczycielami akademickimi, a to zupełnie inny poziom. Natomiast tylko Izabela Ziętka tak naprawdę zna ten zawód, ma doświadczenie nauczycielskie.
W składzie gabinetu trochę brakuje osób z doświadczeniem pedagogicznym
Oznacza to, że bez solidnego wsparcia – ekspertów zewnętrznych, środowiska nauczycielskiego, w tym nauczycielskich związków zawodowych i organizacji pozarządowych działających w obszarze oświaty – o którym m.in. wspominała minister Barbara Nowacka w trakcie spotkania z dziennikarzami, trudno będzie tak naprawdę odpolitycznić szkołę, a edukację wprowadzić na szybką ścieżkę rozwoju.
Niczego nie przesądzając, omówmy po kolei gabinet minister Barbary Nowackiej, w kolejności alfabetycznej.
Za Katarzyną Lubnauer przemawia wieloletnie zaangażowanie w sprawy edukacji i logika merytorycznej argumentacji [ ]
Henryk Kiepura z pewnością zajmie się współpracą z samorządami w realizacji zadań oświatowych […]
Minister Mucha ma doświadczenie w kierowaniu resortem. Sprawy dzieci i młodzieży nie są jej obce […]
Minister Piechna-Więckiewicz to aktywna działaczka Lewicy. Sprawy edukacji zna też od strony samorządu […]
Izabela Ziętka to jedyna nauczycielka w ministerstwie […]
Cały tekst „Wszystkie twarze edukacji. Ci ludzie będą rządzić polską oświatą” – TUTAJ
Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/
