Archiwum kategorii 'Aktualności'

Źródło: www.wyborcza.pl

 

Wręczenie Tarcz Zaufania w ramach Rankingu Szkół Przyjaznych LGBT 2025 w ambasadzie Kanady w Warszawie

 

Oto fragment tekstu, informującego o kolejnym Rankingu Szkół Przyjaznych LGBT, zamieszczonego na stronie „Gazety Wyborczej”:

 

„Słuchamy uczniów, nawet gdy ich nie rozumiemy”. Znamy wyniki Rankingu Szkół Przyjaznych LGBT

 

[…]

 

Ranking Szkół Przyjaznych LGBT powstaje już od ośmiu lat. Stworzyła go Fundacja GrowSPACE, która każdego roku rozpytuje uczniów szkół ponadpodstawowych z całej Polski: czy czują się w swojej szkole bezpiecznie? Czy mają w zasięgu ręki choć jedną zaufaną osobę? Czy i jak nauczyciele reagują na przemoc psychiczną i fizyczną? Czy szanują wybory uczniów co do zaimków? I wreszcie: co robi twoja szkoła, by zadbać o dobrostan społeczności LGBT?

 

Tak – głosami uczniów – powstaje mapa szkół przyjaznych LGBT. Ranking nie tylko wyodrębnia placówki, w których każdy może się czuć swobodnie, ale też wskazuje te, które lepiej omijać szerokim łukiem.

 

Ranking w 2025 r. pokazuje, że jeszcze dużo pracy przed nami. Z danych, jakie uzyskaliśmy, widzimy, że przemoc nie zniknęła z polskiej szkoły, a doświadcza jej lub zauważa ją ponad 40 proc. ankietowanych.

 

Tylko jeden na czworo uczniów w polskim systemie edukacji może liczyć na zajęcia antydyskryminacyjne. To problem, którego nie da się rozwiązać jedną decyzją. To proces, którego realizacji musimy się podjąć wspólnie – mówi Mateusz Trzaska z GrowSPACE

 

Jak zauważają autorzy rankingu, rodzice i uczniowie coraz częściej kierują się przy wyborze kolejnej szkoły właśnie tym kryterium: atmosferą w szkole. Wyniki egzaminów, matur i olimpiad są ważne, ale coraz częściej schodzą na dalszy plan.  – To duża zmiana w podejściu. Młodzi ludzie ze społeczności chcą być pewni, że najbliższe cztery czy pięć lat spędzą w atmosferze akceptacji, a nie dyskryminacji – podkreśla Mateusz Trzaska. 

 

To kolejna edycja rankingu, gdy patronat nad nim sprawują Ministerstwo Edukacji Narodowej, Rzeczniczka Praw Dziecka i rządowy departament równości. – Dziś czuję się jak sportowiec, który siedzi w szatni i otrzepuje po porażce. I już myślę o tym, co dalej. Będziemy budować Polskę, w której wszyscy czują się bezpieczni.

 

Młode osoby, uczniowie i uczennice muszą czuć się w Polsce bezpiecznie i to także nasza, dorosłych, odpowiedzialnośćmówiła ministra ds. równości Katarzyna Kotula z Nowej Lewicy podczas ogłoszenia wyników ostatniej edycji rankingu.

 

Uroczystość wręczenia Tarcz Zaufania zwycięskim szkołom odbyła się w ambasadzie Kanady, która wsparła inicjatywę, odkąd po wygranej Donalda Trumpa przestała to robić ambasada USA. Gości powitała osobiście ambasadorka Kanady w Polsce Catherine Godin.

 

Dziś widać, jak w rankingu coraz częściej pną się do góry publiczne placówki oraz te z mniejszych miast. Wśród pierwszych 25 znalazły się szkoły z miejscowości takich jak m.in.: Boguchwała, Kościerzyna, Chorzów, Zabrze czy Kędzierzyn-Koźle. 

 

Oto pierwsza dziesiątka w Rankingu Szkół Przyjaznych LGBT 2025:

 

1. I LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. ADAMA MICKIEWICZA W OLSZTYNIE (Olsztyn),

 

2. BEDNARSKA I SPOŁECZNE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE Z ODDZIAŁAMI MIĘDZYNARODOWYMI IM. MAHARADŻY JAM SAHEBA DIGVIJAY SINHJI (Wola*),

 

3. XXX LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. JANA ŚNIADECKIEGO (Wola*),

 

4. MIĘDZYNARODOWE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE PADEREWSKI W LUBLINIE (Lublin),

 

5. 2 SPOŁECZNE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE Z ODDZIAŁAMI MIĘDZYNARODOWYMI IM. PAWŁA JASIENICY SPOŁECZNEGO TOWARZYSTWA OŚWIATOWEGO (Śródmieście*),

 

6. LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE Z ODDZIAŁAMI DWUJĘZYCZNYMI W BOGUCHWALE (Boguchwała)

 

7. SOPOCKIE AUTONOMICZNE LICEUM (Sopot),

 

8. V LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. JANA HEWELIUSZA W LEGNICY (Legnica),

 

9. IV LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. EMILII SCZANIECKIEJ (Łódź-Śródmieście),

 

10. SASKA SZKOŁA REALNA – LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE (Praga-Południe*).

 

[…]

 

 

Cały tekst „Słuchamy uczniów, nawet gdy ich nie rozumiemy”. Znamy wyniki Rankingu Szkół Przyjaznych LGBT”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.wyborcza.pl

 

 

*Wszystkie lokalizacje szkół zaznaczone * – to szkoły warszawskie (4 na 10)

 



 

Tak jak obiecaliśmy – niezwłocznie po tym, jak ta wiadomość do nas dotarła – informujemy, że konkurs na stanowisko dyrektora ŁCDNiKP został tym razem rozstrzygnięty!  Oczywiście, tak jak przewidywaliśmy, na korzyść jedynej kandydatki –  Agnieszki Ochmańskiej,  dotychczasowej – od grudnia 2024 roku – pełniącej obowiązki dyrektora tej placówki, ponieważ  poprzedni konkurs zakończył się brakiem rozstrzygnięcia.

 

Teraz czekamy na decyzję o jej powołaniu i na pierwsze decyzje kadrowe – bo z posiadanej przez nas informacji wiemy, ze dotychczasowe, wieloletnie wicedyrektorki złożyły już wypowiedzenia z pracy.



 

Oto informacja zaczerpnięta z portalu „Prawo.pl”, który lepiej niż ten na tronie MEN, informuje o rozstrzygnięciu konkursu na wsparcie wniosków, zgłoszonych do dwu programów”: „Młodzi obywatele” i „Odkrywcy”:

 

 

 

MEN rozstrzygnął dwa konkursy

 

Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło rezultaty dwóch konkursów, mających na celu wspieranie projektów edukacyjnych, które rozwijają u uczniów kompetencje obywatelskie i naukowe. W ramach programu „Młodzi obywatele” 164 organizacje otrzymały łącznie 29,9 mln zł wsparcia, natomiast z programu „Odkrywcy” przyznano dotacje w tej samej kwocie 123 podmiotom.

 

[…]

 

Wnioski złożyło 431 podmiotów. Pozytywną ocenę otrzymało 199 z nich. Dotację otrzymają 164 podmioty, które od ekspertów dostały najwyższą średnią liczbę punktów. Dotacja na realizację jednego projektu wynosi od 50 tys. zł do 500 tys. zł. Wnioskodawca ma zapewnić wkład własny w minimalnej wysokości 10 proc. kosztów realizacji projektu. Na realizację projektów w programie „Młodzi obywatele” MEN przeznaczy łącznie 29 916 092 zł z zaplanowanych 30 mln zł.

 

Najwyższe dofinansowanie, po 500 tys. zł, otrzymają: Związek Harcerstwa Polskiego i projekt „Tu zaczyna się zmiana!” oraz Fundacja Centrum Działań Profilaktycznych i projekt „Młodzieżowi Liderzy Małopolski”.

 

Wysokie dofinansowanie otrzymają też: Fundacja Liga Niezwykłych Umysłów i projekt „Demos Kratos w cyfrowym świecie. Kompetencje cyfrowe na rzecz demokracji” – 499 tys. zł, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego i projekt „Młodzi dla wspólnoty – lekcje obywatelskie w praktyce lokalnej” – 499 tys. zł, Fundacja Europejski Instytut Outsourcingu i projekt „mlodyobywatel.eu – Kliknij i działaj” – 490 tys., Fundacja Bohaterek i Bohaterów i projekt „E-dukacja Obywatelska” – 475 tys. zł, Stowarzyszenie Morena „Czas na młodzież” – 465 tys. zł, Fundacja Infotech i projekt „Akademia Młodych Obywateli INFOTECH” – 455 tys. zł, Fundacja Warto Żyć i projekt „Młodzi Obywatele – innowacyjne zajęcia dla dzieci i młodzieży z powiatu zawierciańskiego” – 450 tys. zł.

 

Program „Odkrywcy” ma m.in. pobudzić ciekawość naukową uczniów i rozwijać ich umiejętności badawcze dzięki współpracy szkół z instytucjami naukowymi. Wnioskujący musieli zaproponować projekt badawczo-edukacyjny z nauk ścisłych lub przyrodniczych, opisać metodykę zajęć i sposób włączenia uczniów do pracy badawczej, a także przedstawić kosztorys i planowane efekty dydaktyczne.

 

Wnioski złożyło 690 podmiotów. Pozytywną ocenę otrzymało 329 z nich. Dotację otrzymają 123 podmioty. Wysokość dotacji na realizację jednego projektu wynosi od 100 tys. zł do 1 mln zł. Wnioskodawca ma zapewnić wkład własny w minimalnej wysokości 5 proc. kosztów realizacji projektu. Na realizację projektów w programie „Odkrywcy” MEN przeznaczy łącznie 29 936 388 zł z zaplanowanych 30 mln zł.

 

Najwyższe dofinansowania w programie otrzymali: Fundacja Drogi Mazowsza i projekt „Wychowanie komunikacyjne. Grywalizacja” – 987 tys. zł, Polskie Stowarzyszenie Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych i projekt „Odkryj, doświadcz, inspiruj innych, czyli od nauczyciela, który działa – do ucznia, który odkrywa” – 945 tys. zł, Stowarzyszenie Robisz.to i projekt „Robisz To STEAMowo” – 945 tys. zł, Stowarzyszenie POLARIS-OPP i projekt „Discovery Space Station” – 939 tys. zł, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski i projekt „SEED – Zasiej ciekawość” – 887 tys. zł, New Space Foundation i projekt „Kosmiczni Odkrywcy – interaktywny, ogólnopolski program rozwoju kompetencji STEAM dla społeczności w małych ośrodkach na terenach wiejskich i gminach miejsko-wiejskich” – 748 tys. zł, Fundacja Edukacji Finansowej Dzieci i Młodzieży Trampki na Giełdzie i projekt „Zainwestuj w STEM, czyli innowacyjna i interdyscyplinarna edukacja ekonomiczna dzieci i młodzieży motywująca do pogłębiania wiedzy z zakresu nauk ścisłych” – 699 tys. zł, Fundacja Nicolaus Copernicus i projekt „Młodzi Odkrywcy 2025” – 689 tys. zł, Uniwersytet Szczeciński i projekt „explorUS! – Nauka Bez Granic” – 666 tys. zł.

 

Na stronie internetowej resortu edukacjipełne listy wniosków złożonych w obu programach z przyznanym dofinansowaniem i wniosków nieobjętych dofinansowaniem.

 

 

Źródło: www.prawo.pl/oswiata/

 



Aby być wiernym deklaracji: „Zgodnie ze starymi, dobrymi zasadami rzetelnego dziennikarstwa, wydarzenia i problemy, zwłaszcza te budzące kontrowersje lub mające charakter konfliktu, będą prezentowane z możliwie wielu punktów widzenia”. złożonej w  „Felietonie nadzień dobry”, jak zamieszczony został 4 września 2013 roku, czyli w dniu inauguracji naszego informatora oświatowego „Obserwatorium Edukacji”, udostępniamy dzisiaj, zaczerpnięty z portalu „Strefa Edukacji”, tekst Magdaleny Ignaciuk, będący omówieniem apelu, jaki do rządzących skierowali uczestnicy II Zjazdu Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, który odbył się 24 maja tego roku w Warszawie.

 

 

„Nie” dla edukacji włączającej i inwigilacji uczniów. Mocny apel do rządzących

 

Religia, edukacja włączająca, status nauczyciela i… „inwigilacja uczniów”? Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, skupiająca ponad 70 organizacji społecznych, przyjęła rezolucję skierowaną do władz. Domaga się m.in. wycofania z programu edukacji inkluzyjnej, przywrócenia dwóch godzin religii lub etyki tygodniowo i sprzeciwia się gromadzeniu danych o uczniach. W dokumencie pojawił się również apel o poprawę sytuacji zawodowej nauczycieli i większą elastyczność w polityce płacowej.

 

[…]

 

Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, zrzeszająca ponad 70 organizacji społecznych, przyjęła 24 maja podczas zjazdu rezolucję pt. „Szkoła wiedzy – nie ideologii”, skierowaną do władz państwowych, posłów i senatorów.

 

Apelujemy do Władz Rządowych, do Posłów i Senatorów Rzeczypospolitej Polskiej o przywrócenie systemu oświaty skupionego na integralnym kształtowaniu dojrzałego człowieka w procesie wychowania i edukacji oraz zawrócenie z drogi transformacji szkolnictwa polskiego według szkodliwych wzorców narzucanych przez globalne instytucje i Unię Europejską.”

 

W liście otwartym opisano postulaty i wizję szkoły Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły. […]

 

Autorzy rezolucji wyrażają stanowczy sprzeciw wobec wprowadzania tzw. „oceny funkcjonalnej” uczniów, która – ich zdaniem – wiąże się z nadmierną ingerencją w życie prywatne dzieci i ich rodzin. Podnoszą obawy dotyczące gromadzenia szczegółowych informacji o uczniach oraz ich środowisku rodzinnym w systemach informatycznych, takich jak Centralna Platforma Informatyczna. Zwracają uwagę, że dane te mogłyby być zbierane przez cały okres edukacji, co budzi ich sprzeciw wobec potencjalnej inwigilacji.[…]

 

W liście otwartym znalazł się postulat przywrócenia dwóch godzin religii lub – alternatywnie – etyki w tygodniowym wymiarze godzin na każdym etapie edukacji. Autorzy dokumentu sprzeciwiają się próbom usuwania tych zajęć ze szkół lub ich marginalizowania. Podkreślają, że lekcje religii i etyki powinny być traktowane równorzędnie z innymi przedmiotami – bez przesuwania ich na skraj planu lekcji ani ograniczania ich rangi.

 

Sprzeciwiamy się wdrażaniu tzw. „oceny funkcjonalnej”, powiązanej z inwigilacją środowiska ucznia i jego rodziny. Nie zezwolimy na gromadzenie na Centralnej Platformie Informatycznej ani w innym podobnym systemie, szczegółowych danych o naszych dzieciach i ich środowisku rodzinnym, pozyskiwanych w całym okresie szkolnym.

 

Żądamy zagwarantowania właściwego miejsca lekcjom religii. Odrzucamy wszelkie działania mające na celu ich usunięcie ze szkoły lub zdeprecjonowanie. Należy przywrócić dwie godziny religii bądź dwie godziny etyki (do wyboru) w wymiarze tygodniowym na każdym etapie edukacji. Lekcje te nie mogą być w żaden sposób różnicowane wobec innych lekcji.

 

Autorzy rezolucji wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec realizowanego w Polsce modelu edukacji włączającej. Ich zdaniem prowadzi on do tworzenia klas, w których uczniowie o bardzo zróżnicowanych potrzebach i możliwościach edukacyjnych uczą się razem, co ma szkodzić zarówno dzieciom rozwijającym się w normie, jak i tym wymagającym wsparcia specjalistycznego. Podkreślają również, że taki system ogranicza rozwój uczniów szczególnie uzdolnionych.

 

Żądamy wycofania polskiej oświaty z programu „edukacji włączającej” (inkluzyjnej), która pod fałszywymi hasłami grupuje w oddziałach uczniów o skrajnie różnych możliwościach i potrzebach edukacyjnych. Szkodzi to zarówno dzieciom w normie rozwojowej, jak i wymagającym kształcenia specjalistycznego, a także zaprzepaszcza szanse rozwoju uczniów szczególnie uzdolnionych

 

W dokumencie znalazł się postulat wycofania polskiej oświaty z programu edukacji inkluzyjnej oraz wzmocnienia roli szkół specjalnych – zarówno pod względem dostępności, jak i finansowania.

 

Sygnatariusze sprzeciwiają się także przekształcaniu szkół w placówki opiekuńczo-terapeutyczne i zastępowaniu nauczycieli specjalistami z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Ich zdaniem szkoła powinna koncentrować się przede wszystkim na nauczaniu i rozwoju intelektualnym uczniów.

 

Sprzeciwiamy się czynieniu ze szkoły placówki opiekuńczo-terapeutycznej, która nie dba o dobro ucznia, a zaledwie o jego „dobrostan”. Nie zgadzamy się na zastępowanie nauczycieli rzeszą psychologów i pedagogów włączających ani na wprowadzanie w mury szkoły treningów i terapii.

 

W rezolucji znalazł się postulat dotyczący poprawy sytuacji zawodowej i materialnej nauczycieli. Sygnatariusze dokumentu podkreślają konieczność zagwarantowania stabilnego statusu zawodowego, ale jednocześnie postulują uelastycznienie przepisów w taki sposób, by dyrektorzy szkół lub organy prowadzące mogły prowadzić efektywną politykę płacową.

 

Celem takiego rozwiązania miałoby być lepsze docenianie nauczycieli, którzy – zdaniem autorów rezolucji – wyróżniają się zaangażowaniem i jakością pracy. Hasło „Niech polska szkoła prawdziwie nauczycielem stoi” ma podkreślać wagę tej grupy zawodowej dla całego systemu edukacji.

 

 

Źródło: www.strefaedukacji.pl

 

 

 

Tekst Rezolucji II Zjazdu Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły  –  TUTAJ

 

 



Oto dwie informacje o tym samym spotkaniu, które odbyło się dzisiaj –  jakże inaczej je opisujące:

 

Ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej

 

Spotkanie zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli

 

W Ministerstwie Edukacji Narodowej odbyło się dziś posiedzenie Zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli poświęcone omówieniu konsekwencji prawnych uchwały Sądu Najwyższego w zakresie czasu pracy nauczycieli.

 

 

Podczas dyskusji uczestnicy spotkania podjęli temat dotyczący rozliczania nauczycielskich godzin nadliczbowych w związku uchwałą Sądu Najwyższego, który rozstrzygnął, że wobec nauczycieli mają zastosowanie przepisy Kodeksu pracy w zakresie pracy w godzinach nadliczbowych.

 

Uczestnicy przyjęli propozycję Pani Minister Barbary Nowackiej rozpoczęcia prac w grupie roboczej nad  wypracowaniem niezbędnych rozwiązań prawnych w zakresie czasu pracy nauczycieli w związku z wyrokiem Sądu Najwyższego.  Do udziału w pracach tej grupy zostali zaproszeni przedstawiciele organizacji jednostek samorządu terytorialnego, eksperci Państwowej Inspekcji Pracy, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwa Finansów.

 

Podczas spotkania omówione zostały również wyniki uzgodnień i  konsultacji projektu ustawy o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela.

 

W piątkowym posiedzeniu Zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli uczestniczyli również wiceministrowie: Katarzyna Lubnauer, Paulina Piechna-Więckiewcz oraz Henryk Kiepura.

 

Źródło: hwww.gov.pl/web/edukacja/

 

x           x           x

 

 

A teraz informacja o tym spotkaniu ze strony ZNP:

 

Komentarz ZNP po rozmowach w MEN

 

[…]

 

To było długie, merytoryczne i nerwowe spotkanie Zespołumówił prezes ZNP Sławomir Broniarz.Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że zmiany, o które apelował ZNP – ta nowelizacja Karty Nauczyciela – może nie wejść w życie 1 września. To spotyka się z bardzo dużym rozczarowaniem naszego środowiska i pojawia się pytanie, dlaczego ten czas został zmarnowany i dlaczego te propozycje nie były szybciej procedowane. Należało pracować dzień i noc, biorąc pod uwagę fakt, że wiele rozwiązań miało wejść 1 września i na to nauczyciele czekają.

 

Dodał, że minister edukacji zapewniała, że dołoży starań, aby nowelizacja weszła w życie od września br., ale w lipcu są tylko dwa posiedzenia Sejmu a w sierpniu jedno. – Dlatego pesymistycznie się do tego odnosimy – komentował prezes ZNP.

 

Drugim wątkiem jest brak prac nad obywatelską inicjatywą ZNP. Nie rozumiemy, dlaczego sejmowa podkomisja nie podjęła pracy nad projektem. Przypomnę, także panu premierowi, że obywatelski projekt ZNP jest w Sejmie od stycznia 2024 roku.

 

Wiele emocji wywołał też temat rozliczania godzin ponadwymiarowych i sprawa pracy podczas wycieczek szkolnych – mówił prezes ZNP. – Dlatego w poniedziałek zbierze się nadzwyczajne posiedzenie Prezydium ZG ZNP, które odniesie się zarówno do propozycji odłożenia w czasie wejścia w życie nowelizacji Karty Nauczyciela, jak i do propozycji dotyczących rozliczania godzin.

 

W lutym br. Sąd Najwyższy orzekł, że praca wykonywana przez nauczyciela ponad tygodniowe normy czasu pracy jest pracą w godzinach nadliczbowych w rozumieniu przepisów Kodeksu pracy a płacenie za przekroczenie norm czasu pracy, czyli za nadgodziny, jest zasadą w polskim systemie prawnym.

Godziny nadliczbowe są to godziny realizowane ponad tygodniową normę czasu pracy, czyli ponad 40 godzinę pracy w tygodniu. Związek Nauczycielstwa Polskiego – w ramach dotychczasowych prac Zespołu ds. pragmatyki – przedstawił już MEN konkretną propozycję rozwiązania kwestii rozliczania godzin nadliczbowych.

 

 

Źródło: www.znp.edu.pl

 

x           x           x

 

Na stronie Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, do chwili publikowania tego materiału, nie znaleźliśmy informacji o tym spotkaniu  – ZOBACZ TUTAJ

 

 

 

 



Dzisiaj na stronie MEN zamieszczony został tekst, informujący – dość oszczędnie – o konferencji „Edukacja obywatelska. Nowe wyzwania i nowe szanse”, zorganizowanej rzez Ośrodek Rozwoju Edukacji:

 

 

Nowe wyzwania i szanse edukacji obywatelskiej – konferencja ORE

z udziałem wiceminister Katarzyny Lubnauer

 

Dziś w siedzibie Ośrodka Rozwoju Edukacji w Warszawie odbyła się konferencja „Edukacja obywatelska. Nowe wyzwania i nowe szanse”, poświęcona wdrażaniu przedmiotu w szkołach ponadpodstawowych.

 

 

W konferencji wzięli udział dyrektorzy szkół, nauczyciele przedmiotów humanistycznych, doradcy metodyczni, nauczyciele konsultanci, przedstawiciele JST, nauczyciele – liderzy zmiany. Uczestników powitała wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer, która podkreśliła znaczenie kształcenia obywatelskiego jako fundamentu działań prospołecznych i budowania świadomego społeczeństwa.

 

Edukacja obywatelska ma przekazywać praktyczne umiejętności i wiedzę – nie służy indoktrynacji. Jej celem jest uczenie młodych ludzi, jak samodzielnie podejmować decyzje, prowadzić dyskusję i odróżniać prawdę od fałszu.powiedziała w czasie wystąpienia wiceminister Katarzyna Lubnauer.

 

W trakcie paneli eksperci omawiali praktyczne rozwiązania i rekomendacje dotyczące nowej podstawy programowej, zwracając uwagę na rosnące oczekiwania uczniów i nauczycieli. Zaprezentowano także mechanizmy nadzoru i ewaluacji, łączące szkolne systemy monitoringu z zewnętrznymi narzędziami oceny jakości kształcenia obywatelskiego.

 

Omawiane były zagadnienia dotyczące profesjonalizacji nauczycieli edukacji obywatelskiej. Przedyskutowano ścieżki rozwoju kompetencji pedagogicznych, od pogłębiania wiedzy merytorycznej po doskonalenie umiejętności dydaktycznych i nawiązywanie partnerstw z organizacjami pozarządowymi i samorządami. Podkreślono rolę szkoleń, konsultacji metodycznych oraz doradców i nauczycieli konsultantów jako animatorów stałych zmian w kadrze nauczycielskiej.

 

Następnie omówiono metodykę prowadzenia zajęć z zachowaniem neutralności światopoglądowej oraz techniki moderowania debat uczniowskich jako narzędzia przeciwdziałania polaryzacji społecznej. Uczestnicy zapoznali się z metodą „Hyde Parku” rozwijającą krytyczne myślenie i umiejętność dialogu, a także z praktycznymi scenariuszami lekcji, które można bezpośrednio wdrożyć w pracy z młodzieżą.

 

Uzupełnieniem części wykładowej były warsztaty praktyczne, podczas których nauczyciele testowali opracowane metody, a także działania networkingowe sprzyjające budowaniu sieci współpracy między szkołami i instytucjami wspierającymi edukację obywatelską.

 

Konferencja została zorganizowana przez Ośrodek Rozwoju Edukacji w ramach zadania „Przygotowanie do wdrożenia w szkołach przedmiotu edukacja obywatelska. Wsparcie dla nauczycieli konsultantów, doradców metodycznych i dyrektorów szkół” zleconego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i skierowana do dyrektorów szkół, nauczycieli wiedzy o społeczeństwie i historii, doradców metodycznych oraz nauczycieli konsultantów.

 

 

Źródło: www.gov.pl/web/edukacja/

 

 

Harmonogram konferencji  –  TUTAJ

 



Oto obszerne fragment artykułu Magdaleny Konczal, zamieszczonego dzisiaj na portalu „Strefa Edukacji”:

 

 

Szkoły nie mają dowolności. Lubnauer ucina spekulacje

 

Czy religia lub etyka wliczają się do średniej ocen na świadectwie? Choć orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wywołało zamieszanie, Katarzyna Lubnauer uspokaja: zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem – nie. […]

 

W odpowiedzi na rosnące zamieszanie wokół wliczania ocen z religii i etyki do średniej ocen na koniec roku szkolnego, Katarzyna Lubnauer – wiceministra edukacji – jasno zaznaczyła, że obowiązujące rozporządzenie nie przewiduje takiego wliczania, a szkoły nie mają tu żadnej dowolności.

 

W odpowiedzi na opublikowany na łamach Strefy Edukacji tekst Chaos z lekcjami religii się nasila. Jesteśmy w stanie zawieszenia, Lubanuer na platformie X (dawniej Twitter) odpowiedziała: Rozporządzenie jest jednoznaczne i opublikowane w Dzienniku Ustaw. Obowiązuje wszystkie szkoły – napisała Katarzyna Lubnauer.

 

Jednocześnie podkreśliła również, że rozporządzenie w sprawie średniej ocen nie ma związku z przepisami dotyczącymi organizacji lekcji religii, a ponadto zostało poddane pełnym konsultacjom.

 

Do naszego tekstu odniosła się także Krystyna Szumilas, przewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji i Nauki: To nie MEN wprowadza chaos. Rozporządzenie o tym, co jest wliczane do średniej jest jasne i wyraźnie mówi, że ocena z religii nie jest do niej wliczana. Chaos wprowadzają ci, którzy próbują bezprawnie to podważyć – zaznaczyła Szumilas.

 

Wciąż jednak brakuje oficjalnego stanowiska Ministerstwa Edukacji Narodowej w tej sprawie, co generuje niepewność i prowadzi do lokalnych interpretacji. W opinii Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski nie doszło do porozumienia na linii MEN – związki wyznaniowe. KEP wyraża sprzeciw wobec działań resortu edukacji związanych z lekcjami religii i nie chodzi jedynie o rezygnację z wliczania oceny z tego przedmiotu do średniej ocen na koniec roku.

 

Biskupi z aprobatą przyjęli wyrok TK z 22 maja 2025 r., w którym orzeczono, że przepisy wyłączające ocenę z religii ze średniej ocen są niezgodne z Konstytucją. […]

 

 

Cały tekst „Szkoły nie mają dowolności. Lubnauer ucina spekulacje”  –  TUTAJ

 

 

Źródło: www.strefaedukacji.pl

 

 

 

 



Źródło: www.kwalifikacje.gov.pl

 

 

N portalu „EDUKACJA” dziennika „Rzeczpospolita” znaleźliśmy tekst, informujący o nowych innowacyjnych narzędzi wspierających szkolne doradztwo zawodowe. Oto jego obszerne fragmenty i link do pełnej wersji

 

 

Nowoczesne narzędzia dla szkolnych doradców zawodowych od Instytutu Badań Edukacyjnych

 

Instytut Badań Edukacyjnych (IBE)* udostępnił nauczycielom i doradcom zawodowym zestaw innowacyjnych narzędzi wspierających szkolne doradztwo zawodowe. Inicjatywa ma na celu nie tylko wsparcie specjalistów w pracy z młodzieżą, ale również umożliwienie im aktywnego udziału w procesie doskonalenia tych rozwiązań poprzez zgłaszanie sugestii i propozycji zmian.

 

Nowe narzędzia zostały zaprojektowane z myślą o różnych grupach odbiorców – od uczniów szkół podstawowych po dorosłych planujących przekwalifikowanie się. Łącznie udostępniono sześć aplikacji i portali internetowych, które oferują szerokie spektrum funkcji: od wirtualnego doradztwa, przez budowanie portfolio, aż po przegląd kwalifikacji zawodowych.

 

Nowoczesne narzędzia w szkołach. Praktyczne wsparcie dla planowania przyszłości

 

Na szczególną uwagę zasługuje Kwalifikacje jutra – Praktyczny Przewodnik po Zintegrowanym Rejestrze Kwalifikacji” *. To interaktywne narzędzie pomaga użytkownikom świadomie planować ścieżki edukacyjno-zawodowe, uwzględniając ich pasje, talenty i kompetencje, a także realia rynku pracy. […]

 

Narzędzie dla uczniów i nauczycieli

 

Dla uczniów i nauczycieli IBE przygotowało „Małe ZRK” *– serwis, który oferuje scenariusze lekcji i propozycje odznak i kwalifikacji możliwych do zdobycia już na etapie edukacji szkolnej. Uczniowie mogą dzięki temu zacząć budować swoje portfolio kompetencji w przystępny sposób. Uzupełnieniem tego narzędzia jest portal „Wiem, co umiem”*, który wspiera uczniów w identyfikowaniu i rozwijaniu swoich mocnych stron, inspirując do zdobywania nowych umiejętności i dokumentowania ich w postaci cyfrowych odznak. […]

 

Z kolei Kompas szkolnictwa branżowego” to baza wiedzy o ponad 200 zawodach i kwalifikacjach zawodowych ze szkolnictwa branżowego. Aplikacja umożliwia nauczycielom i uczniom zapoznanie się z wymaganiami poszczególnych zawodów oraz ich powiązaniami z określonymi branżami.

 

Na jeszcze szerszą skalę działa „Kompas”, czyli interaktywne narzędzie dla dorosłych użytkowników, którzy szukają informacji o możliwościach przekwalifikowania się lub poszerzenia swoich kompetencji. Aplikacja pozwala na filtrowanie kwalifikacji według branż, zainteresowań oraz innych kryteriów. [;…]

 

 

 

Cały tekst „Nowoczesne narzędzia dla szkolnych doradców zawodowych od Instytutu Badań Edukacyjnych” 

–  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.edukacja.rp.pl

 

 

 

*Linki do źródeł opatrzonych gwiazdką – redakcja OE



Kontynuujemy tematykę „młodzież i polityka”, która wystąpiła w zamieszczonym rano tekście prof., Śliwerskiego Od Sejmu Dzieci i Młodzieży do Sejmu Nauczycielskiego”, proponujemy teraz zapoznanie się z publikacją, zamieszczoną dzisiaj po południu na stronie „Gazety Wyborczej”. Poniżej udostępniamy jej fragmenty i link do pełnej wersji:

 

 

Akcja Uczniowska o pozytywach: Do urn poszło aż 76 proc. młodych ludzi. Nie można nas ignorować

 

Foto: Kuba Atys/Agencja Wyborcza.pl

 

Młodzi poszli tłumnie do wyborów, żeby pokazać nie żółtą, ale czerwoną kartkę koalicji 15 października. Udowodnili, że nie można ich ignorowaćmówi Paweł Mrozek z Akcji Uczniowskiej. Od Karola Nawrockiego oczekuje teraz otwartej rozmowy i konkretów, np. w sprawie mieszkań.

 

Frekwencja w najmłodszej grupie wyborców 18-29 lat wyniosła ponad 76 proc. Wszystkich uprawnionych do głosowania jest w niej ok. 4,5 mln. Młodzi zdecydowali: według late poll wybrali kandydata wspieranego przez PiS, Karola Nawrockiego (53,2). Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej zdobył w tej grupie 46,8 proc. głosów.[…]

 

Do mobilizacji zachęcała młodych Akcja Uczniowska za sprawą kampanii „Młodzi GłosujMY”. Po wynikach pierwszej tury jej inicjatorzy spotkali się z krytyką, że „po co namawiają młodych, skoro ci głosują na niedemokratycznych kandydatów”. Nie zrażali się, akcję promowali dalej.

 

Dziś podsumowali wyniki drugiej tury z perspektywy młodych wyborców. – Zacznijmy od największych pozytywów. Ponad 76 proc. młodych ludzi poszło do urn i zdecydowało, jak będzie wyglądała przyszłość i teraźniejszość naszego kraju – mówił Paweł Mrozek z „Akcji Uczniowskiej”. -Młodzi wyborcy, zwłaszcza ci, którzy wcześniej postawili na Sławomira Mentzena, zagłosowali raczej przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu niż za Karolem Nawrockim – tłumaczył. Dlaczego tak się stało? – Młodzi postrzegają Rafała Trzaskowskiego jako przedstawiciela koalicji 15 października, która nic dla nich nie zrobiła. Jeśli nie zostaną wreszcie zaproszeni do stołu, to w wyborach parlamentarnych KO przegra, a PiS i Konfederacja dojdą do władzy. Koalicja 15 października powinna się wziąć do pracy, inaczej obudzi się ze zmianą władzy. To już nie jest żółta kartka od młodych, tylko czerwona – mówił. I wyjaśniał: – Szanujemy ten wybór. Nie możemy dopuścić do pogłębiania podziałów.

 

Przedstawiciele Akcji Uczniowskiej chcą się spotkać z prezydentem elektem, Karolem Nawrockim. Czego od niego oczekują? Rozmowy, dialogu z młodymi i organizacjami społecznymi, otwartości Pałacu Prezydenckiego. Liczą na konkrety. – Karol Nawrocki dużo mówił o mieszkaniach. Czekamy na propozycje.  Mamy nadzieję, że będzie wychodził z własną inicjatywą – mówił Mrozek. […]

 

 

Cały tekst „Akcja Uczniowska o pozytywach: Do urn poszło aż 76 proc. młodych ludzi. Nie można nas ignorować”  –  TUTAJ

 

 

Źródło: www.wyborcza.pl

 

 



W sobotę ciszy wyborczej postanowiłem zamieścić tekst, będący informacją o od dawna przygotowywanym przeze mnie projekcie. Jego finałem ma być wydanie mojej książki, której dałem, może i za długi, ale informujący potencjalnego czytelnika o jej zawartości, tytuł:

 

WSPOMNIENIA  WCZEŚNIAKA  Z PRZEDMIEŚCIA, KTÓREGO  PASJĄ  I  ZAWODEM STAŁO  SIĘ  WYCHOWAWSTWO

 

Powstała ona jako efekt scalenia i przeredagowania treści, publikowanych już przeze mnie na „Obserwatorium Edukacji”, znanym zapewne stałym czytelnikom jego czytelnikom jako 33 eseje wspomnieniowe.

 

Ponieważ jestem zmuszony poprosić Was o pomoc w zgromadzeniu kwoty 25 000 zł, niezbędnej do zrealizowania tego zamierzenia, poniżej zamieszczam podstawowe informacje o jej zawartości, poprzedzone promującym jej treść tekstem prof. Romana Lepperta:

 

 

 

SŁOWO WSTĘPNE

 

Piszemy różne książki. Czynimy to z różnych powodów. Na szczególną uwagę zasługują książki biograficzne oraz autobiograficzne. Te pierwsze są próbą zmierzenia się z czyimś życiem i twórczością, najczęściej na podstawie zachowanych źródeł. Te drugie piszemy z myślą o ocaleniu tego, co było naszym udziałem, o podzieleniu się światem, a raczej światami, w których przyszło nam żyć i działać.

 

Przygotowane przez Włodzisława Kuzitowicza „Wspomnienia wcześniaka z przedmieścia…” są próbą przedstawienia tego, co Autor przeżył, czego doświadczył, ale również co zaobserwował w trakcie długiego, osiemdziesięcioletniego życia. Gdy czyta się kolejne strony wspomnień Włodka, to na plan pierwszy wysuwa się szczerość Autora. Pokazuje siebie jako człowieka, który poszukuje, dąży do celu, popełnia błędy, odnosi sukcesy, przeżywa rozczarowania, jednym słowem żyje pełnią życia.

 

Na czym polega wartość tej książki dla innych niż Autor osób? Obserwując współczesne zainteresowanie historyków światem życia codziennego dochodzę do wniosku, że wartość takich relacji, jak ta, dla tych, którzy będą w przyszłości rekonstruować przeszłość, jest bezcenna. Nie od dziś historycy korzystają ze wspomnień jako materiału źródłowego, tak będą czynić również w przyszłości.

 

Dobrze się stało, że Włodek zechciał podzielić się z nami tym, czego doświadczył, jak to zapamiętał, do czego doszedł. Dla mnie – jako pedagoga – szczególną wartość mają wątki związane z edukacją. Kolejne strony książki pokazują (nieodległą) edukacyjną przeszłość, widzianą z różnych perspektyw: uczniowskiej, harcerskiej, studenckiej, asystenckiej, nauczycielskiej, dyrektorskiej, wreszcie z perspektywy zaangażowanego obserwatora.

 

Pozostaję z przekonaniem, że zapisane na stronach tej książki okażą się ważne nie tylko dla historyków.

 

 

prof. dr hab. Roman Leppert

Wydział Pedagogiki Uniwersytetu im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy

Twórca i Gospodarz „Akademickiego Zacisza”

 

 

 

SPIS TREŚCI

 

WPROWADZENIE

Rozdział 1

Od narodzin „wcześniaka” do ukończenia szkoły

podstawowe

Rozdział 2

W szkole dla murarzy, ryzykowna decyzja o przejściu do liceum i zdany egzamin na polonistykę

Rozdział 3

Geneza przyszłego zawodu – od wakacji z „Poematem pedagogicznym” do wychowawcy na kolonii sądu dla nieletnich

Rozdział 4

Rok na polonistyce, skutki znajomości z dr Majewską oraz wiary w obietnicę komendantki Chorągwi Łódzkiej ZHP

Rozdział 5

Trzy lata w Marynarce Wojennej – nie tylko w roli operatora radiolokacji

Rozdział 6

Od zawodowego harcerza do pierwszej pracy w domu kultury

Rozdział 7

Praca w domach dziecka, ojcostwo i ukończenie studiów pedagogicznych

Rozdział 8

8 lat pracy na Uniwersytecie Łódzkim – od zauroczenia do rozczarowania

Rozdział 9

Pracując na uczelni, nie tylko dydaktyką i nauką żyłem

Rozdział 10

Problemy ze znalezieniem nowego miejsca pracy, konieczność zdobycia kolejnej kwalifikacji i praca w roli nauczyciela – metodyka

Rozdział 11

Cztery lata dyrektorowania w Wojewódzkiej Poradni Wychowawczo-Zawodowej. Między starymi a nowymi czasy

Rozdział 12

O niespodzianym powrocie do „Budowlanki” i pierwszych latach pracy na stanowisku jej dyrektora

Rozdział 13

Co jeszcze udało mi się zdziałać w „Budowlance” do 2005 roku i o okolicznościach mojej decyzji przejścia na emeryturę

Rozdział 14

Powrót do pracy w szkolnictwie wyższym

Rozdział 15

Moja nowo odkryta pasja redaktora e-mediów i publicysty

Rozdział 16

Moja aktywność polityczna i społeczna w III RP

Rozdział 17

O tym, o czym w żadnym z rozdziałów nie napisałem

Rozdział 18

Pożegnalne zwierzenia autora, które pozwolą właściwie zinterpretować treść tej książki

ANEKSY

 

 

 

WPROWADZENIE

 

Zanim zaczniecie kartkować tę książkę aby zorientować się czy jej treść może Was zaciekawić, przeczytajcie to wprowadzenie.

 

Jest to moja szczera opowieść o dzieciństwie, młodości, zdobywaniu wykształcenia, poszukiwaniu własnej drogi zawodowej i jej realizacji, opowiedziana szczerze, z uwzględnieniem kontekstu politycznego i realiów dnia codziennego. Opisane w niej wydarzenia miały miejsce w dwu okresach historii Polski – w czasach PRL i III RP. Jej dokumentalny charakter potwierdzają wszystkie przywoływane tu wydarzenia – te historyczne i te z poziomu codziennego życia, a także wspominani – najczęściej z imienia i nazwiska – ich konkretni współuczestnicy i inspiratorzy. Tylko w nielicznych przypadkach nie przedstawiałem tych osób z imienia i nazwiska. Generalnie przyjąłem zasadę, że w tej „literaturze faktu” nie powinienem obawiać się podawania ich personaliów – wszak opisuję tylko to, co się wydarzyło.

 

Nie byłoby tych wspomnień z owej urozmaiconej niespodziewanymi zwrotami akcji drogi mojego życia, gdyby nie wieczory przy grillu na podmiejskiej działce moich młodych znajomych – Kamy i Tomka Krawczyków – gdzie jeszcze przed rokiem 2019 snułem wieczorami opowieści o minionych latach mojego życia. A że miałem co opowiadać, w tym o zdarzeniach z lat, kiedy ich nie było jeszcze na świecie, toteż słuchali tych opowieści z zainteresowaniem. Podczas któregoś z kolejnych takich wieczorów Kama wygłosiła takie zdanie: Włodek, ty miałeś tak ciekawe życie, że aż szkoda, aby wszystko co przeżyłeś poszło w zapomnienie. Siadaj i spisz wszystko co pamiętasz!

 

Początkowo nie potraktowałem tej sugestii poważnie. Ale po jakimś czasie pomyślałem – spróbuję, zobaczę czy potrafię. Jako że miałem już za sobą doświadczenie sześciu lat redagowania „Obserwatorium Edukacji”, mogłem „na własnym podwórku” przeprowadzić test kontrolny.

 

Pierwszym był tekst, zamieszczony w lipcu 2019 roku, w ramach nowego cyklu „Eseje wspomnieniowe – Moje lata… dziewiąte”, zatytułowany „Mój rok 1959, czyli zauroczenie Antonim Makarenką”. Po nim, w tygodniowych odstępach, zamieszczałem kolejne: „Mój rok 1969, czyli lato w Poddąbiu z Leokadią”, „Mój rok 1979, czyli też obóz, ale naukowy. W Bieszczadach”, „Mój rok 1989, czyli ostatni dzwonek dla samorządności”, „Mój rok 1999, czyli mała stabilizacja w mojej Budowlance”, „Mój rok 2009, czyli wykładowca, redaktor naczelny, publicysta…”.

W następnym roku kontynuowałem ten sposób zapisywania historii z mojej biografii w ramach następnego cyklu Moje lata… dziesiąte”. Były to eseje o takich tytułach: „Mój rok 1960 – początek drogi ku wychowawstwu”, „Mój rok 1970 – jak komendant hufca został studentem pedagogiki”, „Mój rok 1980. Jak sierpniowe strajki zamieszały w moim życiu”, „Mój rok 1990 – rok aktywności na rzecz przemian w III RP”, „Mój rok 2000. Jak dyrektor „Budowlanki” wrócił do roli wykładowcy pedagogiki”.

 

I mając już za sobą takie doświadczenie, a przede wszystkim pozytywne „komunikaty zwrotne” od czytelników owych esejów wspomnieniowych, postanowiłem kontynuować ich pisanie, ale już w układzie chronologicznym – począwszy od urodzin, przez lata dzieciństwa, czas kiedy byłem uczniem kolejnych szkół…

 

Ten pierwszy esej zatytułowałem „Esej wspomnieniowy: „Od narodzin wcześniaka do ucznia SRB”. zamieściłem na „Obserwatorium Edukacji” 7 stycznia 2021 roku. Po nim, z różną częstotliwością, zamieszczałem kolejne wspomnienia. W okresie ponad półtora roku powstały 32 eseje tego cyklu. Ostatnim, zamieszczonym 20 sierpnia 2022 roku, był „Aneks do esejów wspomnieniowych –w 32 odcinkach – pisanych przez 20 miesięcy”. I dopiero tam zdecydowałem się na sformułowanie tytułu ewentualnej całości: „Wspomnienia wcześniaka z Mocarnej, którego pasją i zawodem stało się wychowawstwo”

 

Musiały minąć dwa lata, aby tamte teksty, jak dobre wino w piwnicy, „wyleżakowały się”, abym nabrał do nich dystansu, abym dokonał żmudnej pracy redakcyjnej, i doprowadził do powstania, podzielonego na XVIII rozdziałów, tekstu tej książki. I abym dokonał jeszcze jednej korekty – tym razem w jej tytule. Już nie „Wspomnienia wcześniaka z Mocarnej…”, a „Wspomnienia wcześniaka z przedmieścia…”.

 

Kończąc to wprowadzenie pragnę jeszcze podziękować dwóm osobom, które bezinteresownie przyczyniły się do tego, iż ten tekst był gotowy do druku: Piotrowi Sobczakowi, który przesłane mu moje amatorsko zapisywane pliki kolejnych rozdziałów scalił i zapisał w formacie PDF oraz Pani Ewie Kwiatkowskiej, która opracowała projekt okładki.

 

Zapraszam i obiecuję – nie będziecie się nudzili.

 

Włodzisław Kuzitowicz

 

[….]

 

 

 

 

X           X          X

 

 

Jeżeli zdecydowaliście się poprzeć realizację mojego marzenia, którego sam nie mam szansy zrealizować

– możecie to uczynić  –  TUTAJ