
Foto:www.google.pl
Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Łodzi, z udziałem uczennic i uczniów XV LO w Łodzi, odbyła się konferencja, zatytułowana „Stop przemocy! Nie jesteś sam”. Było to kolejne z cyklu spotkań o charakterze profilaktycznym, zorganizowane przez Biuro Kuratora Okręgowego we współpracy z łódzką Fundacją INNOPOLIS.
Foto: www.facebook.com (z profilu Tomasza Bilickiego)
Celem spotkania było zwrócenie uwagi młodych ludzi na zagrożenia, jakie niesie ze sobą przemoc w relacjach między nastolatkami i jakie są alternatywne metody rozwiązywania konfliktów rówieśniczych. Prelegenci szczególną uwagę poświęcą cyberprzemocy wśród młodzieży, m.in. w kontekście ochrony wizerunku i innych dóbr osobistych. Oto trzy główne punkty programu tego spotkania:
> „Przemoc i jej alternatywy w relacjach między nastolatkami” – Tomasz Bilicki – Prezes Zarządu Fundacji INNOPOLIS w Łodzi
Foto: www.facebook.com (z profilu Tomasza Bilickiego)
Dr hab. Jacek Pyżalski
> „Przemoc rówieśnicza – co widzimy, a czego nie widzimy, a powinniśmy zobaczyć?” – Jacek Pyżalski – prof. Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu
> „Cyberprzemoc wśród młodzieży a ochrona wizerunku i innych dóbr osobistych” – sędzia dr Krzysztof Kurosz – Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia
Program konferencji – TUTAJ
Opracowano na podstawie komunikatu „Stop przemocy! Nie jesteś sam” – konferencja dydaktyczna dla młodzieży”, zamieszczonego na stronie Sądu Okręgowego w Łodzi
O konferencji poinformowała także TV TOYA – TUTAJ
Jak już poinformowaliśmy, dziś rano Sejm zdecydował w głosowaniu o skierowaniu do sejmowej komisji ustawodawczej wniosku obywatelskiego o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie reformy edukacji. O takie dalsze procedowanie jeszcze wczoraj wniósł klub PiS.Oto co o kulisach i komentarzach tej decyzji, powołując się na PAP, informuje strona portalu oswiata.abccom (fragmenty):
Przed głosowaniem marszałek Sejmu Marek Kuchciński przypomniał, że w takiej sytuacji są tylko dwie możliwości: albo odrzucenie w ogóle wniosku obywatelskiego, albo skierowanie go do komisji.
Po głosowaniu prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, który jest pełnomocnikiem komitetu obywatelskiej inicjatywy referendalnej, na briefingu w Sejmie powiedział, że w imieniu komitetu żąda niezwłocznego zwołania Komisji. „Nie ulega wątpliwości, że chcemy, by na najbliższym posiedzeniu Sejmu wniosek na komisji ustawodawczej był rozpatrzony„. […]
Foto:www.google.pl
Przewodniczący komisji ustawodawczej Marek Ast (PiS)
Przewodniczący komisji ustawodawczej Marek Ast (PiS), pytany o termin zwołania posiedzenia komisji poświęconego obywatelskiemu wnioskowi, zauważył, że wniosek dopiero został do niej skierowany. Jak zaznaczył, decyzję co do jego dalszego procedowania podejmie na najbliższym posiedzeniu prezydium komisji. Jednocześnie nie wykluczył, że wniosek referendalny mógłby trafić pod obrady komisji już na następnym posiedzeniu Sejmu. Dodał jednak, że „w tej chwili za wcześnie o tym mówić”.
Dopytywany, czy posiedzenie komisji może zostać zwołane jeszcze w czwartek, Ast odpowiedział, że nie ma na to „najmniejszych szans”. […]
Pełna treść komunikatu „Prezes ZNP żąda niezwłocznego zwołania komisji ustawodawczej ws. referendum” – TUTAJ
Źródło: www.oswiata.abc.com.pl
Foto:www.money.pl
Obywatelski wniosek o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie reformy edukacji został skierowany do sejmowej komisji ustawodawczej. Jest to decyzja Sejmu, podjęta podczas dzisiejszego porannego głosowania.
Za skierowaniem wniosku do komisji głosowało 441 posłów, nikt nie był przeciw, dwie osoby wstrzymały się od głosu.
Szczegółowe informacje o głosowaniu – TUTAJ
Dziś przed Sejmem: (od lewej): Krzysztof Baszczyński – wiceprezes ZNP (łodzianin), Dorota Łoboda ze stowarzyszenia „Rodzice Przeciwko Reformie Edukacji” i Bogusław Olejniczak – dyr. PG nr 1 w Łodzi – z cenzurką dla minister Zalewskiej*
Dziś wieczorem przed Sejmem pikietowali przeciwnicy reformy. „Nie chcemy szkoły, jaką proponuje minister Zalewska. To są nasze dzieci i mamy prawo, żeby walczyć o ich dobro” – to hasła głoszone przez uczestników protestu. Oto fragment jednej z nielicznych informacji, jaką o tym wydarzeniu znaleźliśmy na stronie INTERIA.PL:
Inicjatorami pikiety organizowanej pod hasłem: „Żądamy referendum!” było stowarzyszenie „Rodzice Przeciwko Reformie Edukacji” oraz ZNP. W demonstracji wzięło udział kilkadziesiąt osób. Uczestnicy trzymali transparenty z hasłami: „Razem brońmy edukacji” i „PiS – zgłoście nieprzygotowanie!”.
Cała informacja „Przed Sejmem pikieta przeciw reformie edukacji i za referendum” – TUTAJ
Źródło: www.fakty.interia.pl
*Oto fotokopie dwu stron tej cenzurki (Źródło:www.facebook.com/Rodzice-przeciwko-reformie-edukacji)
Dzięki naszemu znajomemu na fb (Marek Pleśniar), który udostępnił na swym profilu post swojego znajomego (Krzysztofa Wołoczko) pozyskaliśmy list, który ten ostatni otrzymał od swego przyjaciela Witolda Kędzierskiego – nauczyciela matematyki w gimnazjum w Białym Borze.
Foto:/ www.facebook.com/krzysztof.woloczko
Witold Kędzierski
Oto fragmenty tego – wartego szerokiego upowszechnienia – tekstu:
„Jestem nauczycielem gimnazjalnym z Białego Boru, małego miasteczka w Zachodniopomorskiem. […] Nigdy nie byłem zwolennikiem reformy strukturalnej wprowadzającej gimnazja. Wątpliwości co do zasadności tej zmiany do dziś podziela znaczna część środowiska nauczycielskiego. Projekt ten (tak jak wszystkie inne zmiany w oświacie) nie był, mimo medialnych zapewnień władz, ze środowiskiem konsultowany. Wszystkie władze robiły z konsultacji farsę i jakąś fasadową grę, która miała pokazać, że konsultacje niby były, choć w rzeczywistości nikt ich nie widział. Nas nauczycieli traktowano jak popychadła, które schylą głowy i przyjmą wszystko. I tak się działo. Latami przyjmowaliśmy wszystko. Przyjęliśmy reformę w pień wycinającą szkolnictwo zawodowe, która zdeprecjonowała maturę i wyprodukowała ogromną liczbę magistrów od byle czego. Sfrustrowanych, bez pracy młodych ludzi, którzy mimo dyplomów lądowali na mopie u Mc Donalda. Latami wmawialiśmy im, że edukacja będzie podstawą przyszłego dobrostanu. Przyjęliśmy mundurki ministra Giertycha, które odeszły w niepamięć, ale zanim odeszły, narobiły bałaganu. Latami, mimo pomruków niechęci, godziliśmy się na „testomanię”, która wyniosła na piedestał wyniki egzaminu gimnazjalnego jako jedynego kryterium oceny i weryfikacji pracy szkoły. Histeria wokół wyników egzaminu odebrała resztki radości nauczania i uczenia się.
Ale gimnazja funkcjonowały i „docierały się” mimo błędów i niedostatków do sprawności nieźle działającego mechanizmu. Były odsądzane od czci i wiary jako siedliska patologii. My nauczyciele stanęliśmy przed nowymi wyzwaniami, jakie stawiała hiperkrytyczna wobec dorosłych autorytetów, buntowniczo nastawiona grupa młodzieży. Pojawił się cudowny i raczej niezamierzony efekt reformy. Nauczyliśmy się rozmawiać z młodzieżą, wytworzyliśmy (a przynajmniej część z nas) nową jakość relacji dorośli – młodzież, która odeszła od protekcjonalnych ferdydurkowskich schematów wszechwładzy nauczyciela, który jak plastelinę ugniata uczniowskie umysły w imię dobra powszechnego. […]
Zarządzenie odwrotu ku ośmioklasówkom jest najgłupszą „reformatorską” myślą, z jaką zetknąłem się przez blisko trzydzieści lat pracy w oświacie.
Dopiero wczoraj rano Marszałek Sejmu powiadomił przedstawicieli wnioskodawców o tym, że rozpatrzenie obywatelskiego wniosku o poddanie pod referendum ogólnokrajowe sprawy reformy systemu oświaty odbędzie się 20 czerwca jako 12 punkt porządku obrad tego dnia. Zarządził także, iż uzasadnienie wniosku wygłosi pełnomocnik grupy obywateli Sławomir Broniarz i że odbędą się jedynie 5-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i kół poselskich.
Foto: www.facebook.com/justynasucheckagw/
Okazało się, że debata na ten temat rozpoczęła się dopiero po godz. 21. a zainteresowani jej przebiegiem przedstawiciele rodziców i nauczycieli długo nie mogli uzyskać prawa wejścia na galerię sejmową.
Jako że media głównego nurtu relacjonowały raczej temat orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności niektórych przepisów ustawy o KRS, a także o skreśleniu z porządku dziennego bieżącego posiedzenia Sejmu punktów przewidujących procedowanie ustaw o KRS, nie jest łatwo znaleźć relację o przebiegu tej nocnej debaty o referendum. Odsyłamy do informacji „Co dalej z referendum ws. reformy edukacji? PiS podjęło decyzję”, zamieszczonej w „Gazecie Prawnej”. Oto jej fragmenty:
Debata nad obywatelskim wnioskiem, pod którym podpisało się ponad 910 tys. osób, rozpoczęła się po godzinie 21. we wtorek, skończyła po 1. w nocy – trwała ponad 4 godziny, w tym ponad godzinę samo przedstawienie uzasadnienia do niego. […]
„Wprowadzaniu reformy towarzyszyły kłamstwa, nieprawdy, powtarzane do tej pory; towarzyszył chaos, zamęt, a jednocześnie wprowadzenie wszystkich w błąd. Ale nie jest tak, że kłamstwo sto razy powtórzone stanie się prawdą” – powiedział prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz uzasadniając wniosek obywatelski. […]
I dalej, przez prawie godzinę, przedstawiał kolejne kłamstwa minister Zalewskiej wygłaszane w sprawie reformy Przedstawiciele wszystkich klubów opozycyjnych opowiedzieli się za przeprowadzeniem ogólnokrajowego referendum w sprawie reformy edukacji, za skierowaniem wniosku do komisji opowiedział się przedstawiciel klubu PiS.
Natomiast minister edukacji Anna Zalewska w swym długim wystąpieniu podkreśliła, że reforma edukacji jest m.in. „po to, by pokazać, żeby udowodnić społeczeństwu, że państwo nie jest teoretyczne; że prawo nie jest tylko na papierze; (…) że musimy pamiętać, że za rok, za dwa, za dziesięć, zmieni się rzeczywistość i trzeba ją dostosowywać do młodego człowieka”.
Minister Zalewska powiedziała także, iż „miliony Polaków zdecydowały o tym, że Zjednoczona Prawica będzie rządziła” i – jak dodała – „jest ona zobowiązana, by realizować swój program”. Po raz kolejny usiłowała wykazać, że proponowane zmiany poddano szerokim debatom, dyskusjom i konsultacjom.
Na zakończenie debaty wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki poinformował, że „do głosowania nad wnioskiem o przeprowadzenie referendum Sejm przystąpi w bloku głosowań”
Cały komunikat z „Gazety Prawnej” – TUTAJ
Źródło: www.gazetaprawna.pl
Wszystkich zainteresowanych przebiegiem tej, trwającej do godz. 1 w nocy debaty odsyłamy do Sprawozdania Stenograficznego z 44. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 20 czerwca 2017 r. (pierwszy dzień obrad) – tekst od treści „Rozpatrzenie obywatelskiego wniosku o poddanie pod referendum ogólnokrajowe sprawy reformy systemu oświaty (druk nr 1571)” – strony od 122 do 179 – TUTAJ
A dziś przed Sejmem odbędzie się pikieta zwolenników referendum, adresowana do posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Oto komunikat, jaki po dzisiejszej konferencji prasowej Sławomira Broniarza zamieszczono na stronie ZNP:
Już ponad 31 tysięcy nauczycieli straci pracę lub zatrudnienie w pełnym wymiarze z powodu reformy edukacji Anny Zalewskiej.
Utrata pracy: 9 389
Redukcja etatu: 22 087
Łącznie: 31 476
Dane ZNP na dzień 20 czerwca 2017 roku.
Najgorsza sytuacja jest w Warszawie. Tu z pracą pożegna się 1 235 nauczycieli oraz 900 pracowników szkolnej administracji i obsługi. Ale to nie koniec zawodowych dramatów. 7 000 nauczycieli dotknie redukcja etatu. Kolejnym niechlubnym rekordem jest liczba nauczycieli łączących etat aż w trzech szkołach: 913 osób!
ZWOLNIENIA
W grupie nauczycieli tracących pracę – 9 389 w całym kraju – większość stanowią osoby, które otrzymały wypowiedzenie – 5 189. 4 200 nauczycielom nie przedłużono czasowej umowy.
Najwięcej zwolnień będzie w województwach: mazowieckim, małopolskim, lubelskim, wielkopolskim i świętokrzyskim.
REDUKCJA ETATU
Z redukcją etatów na masową skalę muszą się zmierzyć – oprócz Mazowsza – także inne województwa.
Ograniczenie etatów dotknie 2 560 nauczycieli w woj. podkarpackim, 2 328 w woj. świętokrzyskim, 2 053 w woj. małopolskim, 1 445 w woj. lubelskim.
Źródło: www.znp.edu.pl
Więcej szczegółów przekazał portal INTERIA.PL :
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty zamieściło na swej stronie informację o tegorocznym XII Kongresie Zarządzania Oświatą, który w dniach 16 – 18 września po raz kolejny odbędzie się w Krakowie. Organizatorzy przewiduję, że – jak zwykle – weźmie w nim udział ok. 1000 osób – głównie dyrektorów szkół i pracowników organów prowadzących i nadzoru, ale także goście zagraniczni, przedstawiciele Sejmowej Komisji Edukacji Nauki i Młodzieży, Ministerstwa Edukacji Narodowej, naukowcy, samorządowcy.
Kongres będzie obradował w Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Organizatorzy przygotowali już wstępny program XII Kongresu Zarządzania Oświatą – TUTAJ
Poinformowano także o spotkaniu delegatów OSKKO z Ministrem Edukacji Narodowej, – Anną Zalewską, podczas którego ustalono m.in. plan spotkań ministra i przedstawicieli MEN z uczestnikami XII Kongresu Zarządzania Oświatą w Krakowie. Minister potwierdziła zamiar przybycia w tym roku na Kongres i wolę podjęcia współpracy w opracowaniu programu. Zaplanowano wspólnie 4 tematy MEN/OSKKO. Ich wykaz znajduje się w programie.
Więcej informacji, a także formularz zgłoszenia na Kongres – TUTAJ
Źródło: www.oskko.edu.pl
Foto: www.pap.pl/aktualnosci/
Dzisiaj minister Anna Zalewska wzięła udział w konferencji dotyczącej zmian w szkolnictwie zawodowym. Spotkanie to zorganizowano w poznańskim Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Podczas zorganizowanej tam konferencji prasowej pani minister przypomniała, że szkoły branżowe rozpoczną funkcjonowanie od 1 września. Mają zastąpić obecne zasadnicze szkoły zawodowe. „To nowa oferta, bardzo oczekiwana przez pracodawców” – zaznaczyła.
Na ogólnodostępnej stronie Polskiej Agencji Prasowej można przeczytać relację z tej konferencji. Oto jej fragment:
„Ogromne wyzwanie przed Centralną Komisją Egzaminacyjną dlatego, że będzie musiała zmienić egzaminy zawodowe. One nie mogą być teoretyczne, mają być praktyczne.* Bardzo często dzieje się tak, że uczeń nie potrafi obsługiwać obrabiarki, natomiast świetnie o niej napisze” – powiedziała.
„To, co chcemy bezwzględnie zrobić, to uwolnić pensję nauczyciela, który pracuje w szkole branżowej i umożliwić pracodawcy wspieranie finansowe nie tylko szkoły, ale również pracownika” – dodała.
Zalewska podkreśliła również, że Komitet Ekonomiczny zaakceptował zmiany, które mają być wprowadzone do branżowego sytemu edukacji. „Wydajemy publicznych pieniędzy w subwencji oświatowej prawie 7 mld zł” – dodała.[…]
Cały komunikat „Zalewska: branżowa szkoła ma stać się szkołą dla pracodawcy” – TUTAJ
Źródło: www.pap.pl/aktualnosci/
Komentarz redakcji:
*Wszystkich czytelników niezorientowanych w przebiegu egzaminy potwierdzającego kwalifikacje zawodowe, realizowanego od roku 2012 w tzw. „nowej formule”, odsyłamy na stronę CKE – TUTAJ
Foto:www.google.pl/
Cesare Cata
Kontynuując redakcyjną linię promowania „kopernikańskiego przewrotu w polskiej szkole” (wstrzymać nauczyciela, ruszyć ucznia), jak niektórzy symbolicznie określają to, co czynią w „Budzącej Się Szkole”, proponujemy na dzisiejsze przedpołudnie lekturę zamieszczonego wczoraj na stronie tego ruchu tekstu dr Marzeny Żylińskiej, zatytułowanego „Odejść od szkolarstwa – zadania domowe inaczej”
Oto jego fragmenty:
Jak zmienić szkołę, by nie zabić w dzieciach chęci do uczenia się?
Widzimy wprawdzie, że to, co proponujemy dzieciom i młodzieży nie porywa ich, że skutkiem zaproponowanych metod jest zniechęcenie, a jednak nie weryfikujemy naszych metod, tylko całą winą za brak satysfakcjonujących wyników obciążamy uczniów. Czy robimy tak dlatego, że nie umiemy zaproponować niczego innego, a nie potrafimy się do tego przyznać?
Może warto pójść drogą włoskiego nauczyciela i zastanowić się, jak mogłyby wyglądać zadania domowe, które byłyby atrakcyjne dla dzieci. Bo one naprawdę chcą się uczyć! Ale inaczej niż my tego od nich wymagamy.
„Włoscy uczniowie zarówno w szkołach podstawowych, jak i średnich otrzymują zazwyczaj od nauczycieli długą listę zadań i prac domowych z wielu przedmiotów, które muszą wykonać podczas trwających ponad 3 miesiące wakacji. Często są to dziesiątki zadań z matematyki, kilka wypracowań, powtórki z wielu przedmiotów oraz zestaw lektur. […]
Tym większe zaskoczenie i entuzjazm wywołał rozpowszechniony przez włoską prasę i na portalach społecznościowych list z zadaniami, jaki rozdał swoim uczniom w ostatnim dniu roku szkolnego 33-letni nauczyciel Cesare Cata z liceum humanistycznego, z miasta Fermo we włoskim regionie Marche.Cesare cata
List, który stał się „przebojem” wśród młodych Włochów na początku wakacji, składa się z 15 punktów. Pierwszy z nich jest następujący: „Pójdźcie parę razy rano pospacerować brzegiem morza w całkowitej samotności; popatrzcie jak w wodzie odbija się słońce i myśląc o najbardziej uwielbianych rzeczach na świecie, czujcie się szczęśliwi”.
“Postarajcie się używać nowych sformułowań, jakich nauczyliście się w tym roku; im więcej możecie powiedzieć, im więcej pomyśleć, tym bardziej jesteście wolni”- napisał nauczyciel. Przyznał, że zainspirowała go postać wychowawcy Johna Keatinga, granego przez Robina Williamsa w filmie „Stowarzyszenie umarłych poetów”. […]
Cały tekst „Odejść od szkolarstwa – zadania domowe inaczej” – TUTAJ
Źródło:http://www.budzacasieszkola.pl/marzena-zylinska/















