Portal  oswiata.abc.com, powołując się na PAP, zamieścił dziś informację, zatytułowaną „Reportaż R. Kapuścińskiego na liście lektur szkolnych”. Oto jej fragmenty:

 

„Podróże z Herodotem” Ryszarda Kapuścińskiego we fragmentach znalazły się na przygotowanej przez MEN liście lektur obowiązkowych dla liceum i technikum. Po konsultacjach społecznych z listy usunięto „Sen nocy letniej” Williama Szekspira. […]

 

W podstawie programowej dla liceów i techników wyodrębniono treści, które powinni poznać wszyscy uczniowie, niezależnie od profilu klasy, w której będą się uczyć, oraz „rozszerzenia”. Dlatego w podstawie programowej do języka polskiego znalazły się lista lektur obowiązkowych i uzupełniających dla wszystkich uczniów oraz lista lektur obowiązkowych i uzupełniających dla tych, którzy będą realizować program rozszerzony.

 

W wyniku konsultacji społecznych, które przeprowadzono po publikacji projektu nowej podstawy języka polskiego, fragmenty „Podróży z Herodotem” Kapuścińskiego pojawiły się na liście lektur obowiązkowych realizowanych w zakresie podstawowym. Z kolei z zakresu rozszerzonego usunięto „Sen nocy letniej” Williama Szekspira, a „Fortepian Szopena” Cypriana Kamila Norwida został przeniesiony z zakresu podstawowego do rozszerzonego.

 

Na liście są też wybrane wiersze następujących poetów: Jana Kasprowicza, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Leopolda Staffa, Bolesława Leśmiana, Juliana Tuwima, Jana Lechonia, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Kazimiery Iłłakowiczówny, Juliana Przybosia, Tadeusza Peipera, Józefa Czechowicza, Kazimierza Wierzyńskiego (w tym wybrane wiersze z okresu skamandryckiego oraz emigracyjnego), Stanisława Balińskiego (w tym wybrane wiersze z okresu emigracyjnego), Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Tadeusza Gajcego, Tadeusza Różewicza, Mirona Białoszewskiego, Jarosława Marka Rymkiewicza, Wisławy Szymborskiej, Zbigniewa Herberta (w tym wybrane wiersze z tomów: „Pan Cogito” oraz „Raport z oblężonego miasta), Haliny Poświatowskiej, Stanisława Barańczaka, Marcina Świetlickiego, Jana Polkowskiego, Wojciecha Wencla.[…]

 

 

Cały komunikat „Reportaż R. Kapuścińskiego na liście lektur szkolnych”  –  TUTAJ

 

Źródło: www.oswiata.abc.com.pl

 

 



 

Dzisiaj zapraszamy na dotąd nieodwiedzaną stronę ponadpartyjnego forum debaty publicznej o edukacji  Obywatele Dla Edukacji”. Zamieszczając link do opublikowanego tam Apelu do wszystkich partii o współpracę w dziedzinie oświaty”, zapraszamy jednak do zapoznania się – najpierw z wybranymi fragmentami – z  obszernym artykułem Igi KazimierczakJaka może być szkoła jutra?”:

 

 

Jaka może być szkoła jutra?

 

[…] W tym nurcie warto przedstawić koncepcję szkoły, której funkcjonowanie jest całkowicie odmienne od dotychczasowej, gdyż opiera się na zupełnie innej od dotychczasowej strukturze programowo-ideologicznej i jest propozycją przekształcenia obowiązującego obecnie systemu w oparciu o zmiany w aktualnym prawie oświatowym.

 

Najkrótsza analiza:

 

Szkoła powinna…: uczyć, wychowywać, wspierać w rozwoju

Skarżymy się na…: poziom wyników nauczania, zachowanie uczniów i atmosferę w szkołach, niedojrzałość absolwentów i brak przygotowania do samodzielnego życia

Co można zmienić…: umożliwić szkole sprawniejsze wypełnianie swojej misji Jak generować zmiany…: poprzez zwiększenie autonomii szkół; danie im możliwości kształtowania własnych instrumentów programowych i procedur oceniania; zezwolenie na większy udział uczniów w decydowaniu o sposobach funkcjonowania szkoły.

 

Ciemność widzę, ciemność…

[…]Nie tylko poziom wykształcenia zaczyna napawać troską. Prawdziwe przerażenie ogarnia, kiedy się spojrzy na szkołę jako zbiorowisko ludzkie. Cieszymy się, gdy statystyki wzrostu agresji i autoagresji młodych obywateli spowalniają, ale tendencja wzrostowa się utrzymuje. Dzieci w czasie przerw nieustannie się przepychają, kopią i biją, a zapytane, czemu tak postępują, odpowiadają ze szczerym zdziwieniem: „My się przecież bawimy!” […]

 

Czytaj dalej »



Foto: www.google.pl

 

 

Dzisiaj minister Anna Zalewska podpisała rozporządzenie, które od 1 września 2019 roku wprowadza nowe podstawy programowe dla klas pierwszych szkół ponadpodstawowych. Oto fragmenty komunikatu, jaki o tej decyzji i jej szczegółach zamieszczono na stronie MEN:

 

Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska podpisała dziś, 30 stycznia br. rozporządzenie w sprawie nowej podstawy programowej kształcenia ogólnego dla czteroletniego liceum ogólnokształcącego, pięcioletniego technikum oraz dwuletniej branżowej szkoły II stopnia.

 

Nowa podstawa programowa dla szkół ponadpodstawowych będzie obowiązywać od roku szkolnego 2019/2020 w klasie pierwszej:

 

>4-letniego liceum ogólnokształcącego

>5-letniego technikum

>2–letniej branżowej szkoły II stopnia, zarówno dla uczniów będących absolwentami branżowej szkoły I stopnia, którzy ukończyli gimnazjum oraz tych kończących ośmioletnią szkołę podstawową.[…]

 

O podstawie

 

Czytaj dalej »



Foto: www.neuro-integracja.com.pl

 

W naszym cyklu przedpołudniowych lektur – dzisiaj proponujemy tekst, zamieszczony na stronie „Juniorowa”  21 stycznia: Metoda pozytywnej neuroplastyczności – jak pomóc dziecku zbudować szczęśliwy mózg. Jego autorkami są panie: Joanna Berendt i Anna Andrzejewska twórczynie Centrum Neuro-Integracji MIND.

 

Oto – tradycyjnie – fragmenty tego artykułu i link do oryginału:

 

[…] Mózg uczy się na podstawie doświadczeń. Neuroplastyczność to niezwykła zdolność ludzkiego mózgu do zmiany swojej struktury i funkcji w zależności od doświadczeń. W zależności od tego co przeżywamy, czego doświadczamy chwila po chwili kształtują się struktury neuronalne w mózgu. Ten proces ma znaczny wpływ na zadowolenie z życia i jego jakość.

 

W dzieciństwie mózg jest bardzo elastyczny i wyjątkowo łatwo uczy się i podlega zmianom. Ale proces nauki i zmiany mózgu możliwy jest zawsze, bez względu na wiek. Zawsze jest szansa na zbudowanie szczęśliwego mózgu, chociaż wraz z wiekiem proces ten wymaga większych nakładów energii, dłuższego czasu, zmiany nawyków czyli większego wysiłku. Z neuroplastycznością mamy do czynienia kiedy np. uczymy się języka obcego, ale też wtedy kiedy chcemy mieć bardziej pozytywne podejście do siebie i świata czy pragniemy być bardziej odporni na stres lub pewni siebie.

 

Każda aktywność mentalno-emocjonalna (myśli, emocje, uczucia zmysłowe), która jest obecna w naszym umyśle, ma swoje odzwierciedlenie w aktywności odpowiednich obwodów neuronalnych mózgu. To brzmi całkiem poważnie. Mówiąc prościej im częściej coś przeżywamy, skupiamy na czymś uwagę, tym obwody, odpowiedzialne za ten stan, działają szybciej, sprawniej i częściej.[…]

 

Negatywna skłonność mózgu

 

Czytaj dalej »



Foto: www. www.google.pl

 

Anna Zalewska ćwiczy angielską wymową okrzyku: „Yes, yes, yes”?

 

„Głos Nauczycielski” podchwycił informację, podaną 26 stycznia przez „Gazetę Wyborczą”, że wśród ministrów z ekipy Beaty Szydło kilkoro szykuje się do startu w wyborach do Europarlamentu w 2019 roku. Wymieniono tam także nazwisko Anny Zalewskiej, jako „jedynki” z Wrocławia. Oto fragmenty artykułu „GN”, zatytułowanego „Oświata w proszku, bo minister wybiera się do Parlamentu Europejskiego?”:

 

[…] O planach politycznych minister edukacji mówiło się w kuluarach MEN już od jakiegoś czasu. Teraz napisała o nich „Gazeta Wyborcza”:  – Od początku kadencji było jasne, że Anka chce do Brukseli. Dlatego tak spieszyła się z reformą edukacji, żeby nic jej nie mogło zatrzymać – powiedział w „GW” jeden z ministrów.

 

Wcześniej Anna Zalewska pytana o przyczyny tak ekspresowego wprowadzania reformy – zmian w prawie, nowych podstaw programowych i podręczników, twierdziła, że to wszystko z powodu wyborów samorządowych zaplanowanych na 2018 r.[…]

 

Jeśli informacje „GW” są prawdziwe, to w rzeczywistości za bałaganem w oświacie, krytykowanymi przez specjalistów, rodziców i nauczycieli podstawami programowymi, przeładowanymi programami dla uczniów klas VII i dwuzmianowością w wielu szkołach w rzeczywistości stoją ambicje europejskie Anny Zalewskiej.[…]

 

Źródło: www.glos.pl

 

Ten sam temat podjął na swym blogu Dariusz Chętkowski w sobotnim wpisie:

 

Absurdalnie szybkie tempo wdrażania reformy edukacji w końcu znalazło racjonalne uzasadnienie. Anna Zalewska spieszy się, aby zdążyć przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. […] Wiadomość ta wszystko zmienia. To już nie głupota kazała minister edukacji gnać na oślep z reformą, ale dobrze przemyślany plan. Teraz nawet, gdy już karty trafiły na stół, tempo prac nad oświatą wydaje się zbyt wolne […]

 

Ktoś będzie musiał więc kontynuować dzieło. Nowego ministra edukacji czeka wdrażanie drugiego etapu reformy: egzaminów na zakończenie szkoły podstawowej, czyli tzw. małej matury, oraz egzaminu maturalnego dla nowej szkoły ponadpodstawowej, tzw. dużej matury. Dopiero po tym można będzie ocenić zmiany. […]

 

[Źródło: www. chetkowski.blog.polityka.pl]

 

 

W tym kontekście zupełnie na nowo można czytać publikację  „Dziennika” sprzed dwu lat, zatytułowaną   „Z tłumaczem czy bez? Ministrowie rządu Szydło (z oporami) zdradzili, jakie znają języki”.

 



 

Foto: www.impulsoficyna.com.pl

 

 

Wczoraj, pod zakładką <Opinie>, na stronie portalu EDUNEWS.PL Witold Kołodziejczyk opublikował swój kolejny tekst, zatytułowany „Uczenie oparte na wyzwaniach”. Oto jego fragmenty i link do pełnego tekstu:

 

 

Wszystko co robimy w naszych szkołach, może stać się autentyczną odpowiedzią na rzeczywiste wyzwania, z którymi mierzą się dziś przywódcy, rządy państw, politycy, lokalni działacze i liderzy. Bo to, czym uczniowie zajmują się podczas szkolnych zajęć, jest równie ważne, jak zapobieganie światowym kryzysom i poprawa jakości życia. Jak zamienić dzisiejszą perspektywę postrzegania szkolnych zajęć w efektywny proces uczenia się i doświadczania sensu naszej pracy. […]

 

W obliczu współczesnych wyzwań o globalnym charakterze, szczególnie ważnym zadaniem jest stworzenie w szkole warunków, w których uczniowie będą mogli zdobyć praktyczną wiedzę, rozwiązać prawdziwe problemy oraz opanować kluczowe umiejętności służące im przez całe życie. To już nie tylko ważne, ale przede wszystkim niezwykle pilne zadanie. Co zrobić? Sprawić, by szkoła stała się miejscem odpowiedzi samych uczniów na największe dziś wyzwania. Jak to zrobić? Nadać sens i znaczenie ich codziennej pracy, tego czym się zajmują, czego i jak się uczą.

 

To jaką rangę i znaczenie nadamy treściom podstawy programowej, to co my sami pokażemy jak ważne kompetencje rozwijają uczniowie i wreszcie jak bardzo my sami przekonani jesteśmy że służą one w rozwiązywaniu wyzwań, zależy wyłącznie od nas – od nauczycieli. Uświadomienie sobie własnej odpowiedzialności i siły osobistego wpływu na kreowanie świata wokół nas ma ogromny wpływ na to, co dzieje się z naszymi uczniami dziś i jak będą oni funkcjonować w przyszłości. Nasze przekonania mają nas wspierać. Od treści i ich jakości zależy, w jaki sposób działamy.[…]

 

Pytanie brzmi: co może zrobić nauczyciel, aby uczniowie zechcieli zarządzać swoim procesem uczenia się i przejmowania za nie odpowiedzialności?

 

Czytaj dalej »



Foto: www.google.pl

Wiesława Śliwerska

 

 

Czym tu „straszyć” w tygodniu, w którym świat żył „spotkaniem wielkich i bogatych” w Davos”, gdzie nasz podpisywacz ustaw spotkał się („w przelocie”) z najsławniejszym twórcą fake news’ów  z USA, w tygodniu, w którym senatorzy PiS (w poczuciu anonimowej bezkarności) nie posłuchali Prezesa i nie zgodzili się na aresztowanie kolegi, a jedyne co ten „szeregowy poseł” mógł wobec tego jawnego nieposłuszeństwa zrobić, to wystosować do nich list z zapowiedzią końca tej bezkarności,  w tygodniu, który dla ekscytujących się polityką zwieńczony został  wizytą szefa od spraw zagranicznych największego mocarstwa świata w gabinecie (jeszcze nieformalnego) „Naczelnika Państwa” przy ul. Nowogrodzkiej, a który to tydzień  dla miłośników sportów zimowych zapisze się tryumfem polskich skoczków na Wielkiej Krokwi, a „kibicom” zimowego ryzykowania swoim życiem w najwyższych górach świata dramatyczną akcją ratowniczą pod  Nanga Parbat?

 

Kogo na takim „tle” może zainteresować refleksyjny komentarz na temat  kolejnego odcinka „menowskiego” serialu (równie porywającego jak „Korona królów”) jakim była, nie wiem już która,  konferencja – tym razem p.t. „Szkoła branżowa – przyszłość nowoczesnego biznesu”, zorganizowana w przestronnej auli Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, której, niestety, nie udało się – w przyzwoitym stopniu – zapełnić uczestnikami?

 

Foto: www.men.gov.pl

 

Już wyłącznie hobbyści  mogliby z odrobiną zainteresowania czytać co myślę o „grze pozorów”, jaką odprawiano podczas odbytego 24 stycznia  posiedzenia Zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty, a niszowym ze względu na  przewidywaną, potencjalną liczbą zainteresowanych byłby mój komentarz do najnowszego pisma (zarządzenia, decyzji?) dyrektora CKE dr Marcina Smolika, w którym poinformował on o wprowadzeniu opłat za przystąpienie do egzaminu  maturalnego  (50 zł. brutto za jeden egzamin!) z przedmiotu obowiązkowego, bądź z tego samego przedmiotu dodatkowego na tym samym poziomie, do którego absolwenci szkół średnich przystępowali wcześniej dwukrotnie, lub  – mimo złożonej deklaracji – nie przystąpili.

 

Mając to wszystko na względzie postanowiłem dziś napisać, świadomie na przekór owym „tematom tygodnia”, o ukrytym pod opublikowanym tytułem podkastu  <Trudny” uczeń w szkole – rozmowa z psychologiem dr Andrzejem Śliwerskim> nurcie owej rozmowy, przeprowadzonej przez Annę i Roberta Śowińskich i zamieszczonym w miniony wtorek na stronie Plandaltoński.pl.

 

Mam na myśli to, o czym rozmawiano przez początkowych ponad 25 minut nagrania, czyli o początkach ruchu klas autorskich w Polsce, o mamie rozmówcy – Wiesławie Śliwerskiej, która taką klasę  – jako pierwsza –prowadziła w SP nr 37 na Widzewie, a której uczniem – od 7. roku życia, był dzisiejszy dr psycholog, młodszy syn owej Wiesi i Bogusława Śliwerskich.

 

 

Czytaj dalej »



 

Dnia 23 stycznia obchodziliśmy w Przedszkolu Miejskim nr 208 „Dzień bez opakowań foliowych”. Każda z grup wykonała ludzika z torebek foliowych, jednocześnie dzieci dowiedziały się dlaczego należy ograniczyć ich kupno, używanie i zastąpić je  torbami lnianymi. W akcję  włączyłyśmy również rodziców, którzy anonimowo na kartkach pisali, w jaki sposób powtórnie wykorzystują u siebie w domu torby foliowe.

 

 

Tak powstała rodzina ludzików została zaprezentowana w przedszkolnej szatni.

 

 

W akcji wzięły również udział niektóre placówki należące do Sieci Przedszkoli i Szkół Ekologicznych w Łodzi 

 

 

Czytaj dalej »



Foto:www.cke.gov.pl

 

 

Zapewne jeszcze długo nie zwrócili byśmy uwagi na informację, zamieszczoną w czwartek 25 stycznia na stronie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, gdyby nie „rutynowa” wizyta na stronie „Portalu Samorządowego”, gdzie przeczytaliśmy tytuł zamieszczonej tam informacji: Jest stawka opłaty za egzamin maturalny dla absolwentów z ubiegłych lat

 

Natychmiast weszliśmy na stronę CKE i tam, nie wiedzieć czemu, poprzedzony takim – jak wyżej – rysunkiem mogliśmy, już do woli zaspokoić swoją ciekawość kompletem informacji o kolejnym źródle pozyskiwania dodatkowych przychodów do budżetu państwa:

 

Informacja o opłatach za egzamin maturalny dla absolwentów z lat ubiegłych

 

Sednem opublikowanej tam decyzji jest ta oto informacja:

 

Egzamin maturalny jest odpłatny dla absolwentów, którzy: przystępują do egzaminu z tego samego przedmiotu obowiązkowego lub z tego samego przedmiotu dodatkowego na tym samym poziomie po raz trzeci lub kolejny (jeden raz = jeden rok), lub w latach ubiegłych (2005 – 2017) zadeklarowali chęć przystąpienia do egzaminu zdanego przedmiotu dodatkowego na danym poziomie, ale do niego nie przystąpili (nie stawili się na egzaminie).

 

Obszerne informacje znajdziecie w materiałach, klikając poniższe linki:

 

Informacja dotycząca opłaty za egzamin maturalny

 

Ponowne przystąpienie do matury: niezbędne formalności, wniesienie opłaty

 

Opłata za kolejne przystąpienie do matury: ile? kiedy? gdzie?

 

 

Jeśli kogoś zainteresowała podstawa prawna tej decyzji –  informujemy, że została ona podjęta na mocy  art. 44zzq ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn. Dz. U. z 2017 r. poz. 2198, ze zm.)

 

Aby oszczędzić Wam trudu poszukiwań – zamieszczamy poniżej odpowiedni fragment owej podstawy prawnej:

 

Art. 44zzq. 1. Egzamin maturalny z każdego przedmiotu obowiązkowego i przedmiotu dodatkowego, zarówno w części ustnej, jak i w części pisemnej, jest odpłatny dla:

1)absolwentów, którzy po raz trzeci i kolejny przystępują do egzaminu maturalnego z tego samego przedmiotu obowiązkowego lub z tego samego przedmiotu dodatkowego;

2)absolwentów, którzy przystępują do egzaminu maturalnego z tego samego przedmiotu dodatkowego, który w poprzednim roku lub w poprzednich latach zgłaszali w deklaracji, o której mowa w art. 44zzi, ale nie przystąpili do egzaminu maturalnego z tego przedmiotu.

 

2.Opłata za egzamin maturalny, o której mowa w ust. 1, stanowi dochód budżetu państwa. Opłata nie podlega zwrotowi.

 

3.Opłatę za egzamin maturalny, o której mowa w ust. 1, wnosi się w terminie od dnia 1 stycznia do dnia 7 lutego roku kalendarzowegoktórym absolwent zamierza przystąpić do egzaminu maturalnego, na rachunek bankowy wskazany przez dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej. Niewniesienie w tym terminie opłaty za egzamin maturalny, o której mowa w ust. 1, skutkuje brakiem możliwości przystąpienia do tego egzaminu.

 

4.Dyrektor okręgowej komisji egzaminacyjnej może zwolnić z opłaty, o której mowa w ust. 1, osobę o niskim dochodzie, na jej wniosek, jeżeli ten dochód nie jest większy niż kwota, o której mowa w art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1952). [ s. 147 ]

 

Źródło: Załącznik do obwieszczenia Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 8 listopada 2017 r. (Rz. U. 2017, poz. 2198) [plik pdf  – TUTAJ ]

 

 

 



 

 

Uczniowie z województw lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego rozpoczną w poniedziałek, 29 stycznia br. dwutygodniową przerwę w nauce. Ferie zimowe zacznie w sumie ponad 1,5 mln uczniów (1 570 550) z blisko 10 tyś. szkół (9 988).

 

Jeszcze przez tydzień (do 4 lutego br.) na zimowym wypoczynku przebywać będą uczniowie z  blisko 2 tys. szkół z województw warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Z ferii wracają natomiast dzieci z województw: dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego.

 

Dopiero w okresie 12-25 lutego będą mogli skorzystać z uroków ferii zimowych uczniowie z województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego.

 

Źródło: www.men.gov.pl

 

 

W okresie ferii zimowych Miasto Łódź w 48 szkołach lub placówkach oświatowych będzie realizować zajęcia zamknięte w formie półkolonii

 

>zajęcia odbywać się będą w godzinach 8 – 16

>organizatorzy wypoczynku – szkoły – pobierają opłatę za pobyt dziecka w wysokości
10 zł za jeden dzień pobytu, która przeznaczana  jest na zapewnienie uczestnikom wyżywienia

 

Szczegółowy wykaz szkół i placówek, organizujących zimowe półkolonie  –  TUTAJ

 

 

Poza tym dla dzieci i młodzieży przygotowano także ofertę spędzania czasu wolnego: z kulturą, na sportowo i ferie z zieloną Łodzią.  Więcej  –  TUTAJ

 

 

Dwie łódzkie poradnie psychologiczno-pedagogiczne: nr  4 przy ul. Piłsudskiego 101 i nr 5  przy ul. Kopernika 40 proponują warsztaty stymulujące rozwój dziecka.  Więcej informacji  –  TUTAJ