Archiwum kategorii 'Relacje'
Wczoraj, 11 września, w sali „Włoskiej” łódzkiego hotelu „Ambasador” odbyła się, już trzecia. konferencja środowiska nauczycieli, skupionych wokół grupy „Kreatywni w edukacji”. Jej organizatorzy, uwzględniając wszelkie zasady bezpieczeństwa epidemicznego, doprowadzili do tego spotkania po wielu miesiącach wyczekiwania „na lepsze czasy” – wszak pierwotnie było ono zaplanowane na na 17 marca tego roku.
Jeszcze przed wyjściem do sali uczestnicy napotykali stoisko z najnowszymi książkami dra Marka Kaczmarzyka: „Szkoła memów – w stronę dydaktyki ewolucyjnej” i „Strefa napięć”. Autor tych prac stoi w głębi – w jasnej marynarce.
Oto widok sali w chwili rozpoczęcia konferencji. Jak widać – uczestnicy siedzą z zachowaniem zalecanego dystansu. Choć wcześniej zamiar uczestniczenia zgłosiło ok. 80 osób – w rzeczywistości uczestniczyło w konferencji jednie ok. 40 najbardziej zdeterminowanych zwolenników „innowacyjnego nauczania.
Powitanie uczestników konferencji przez jej organizatorów. Stoją – od lewej: Tomasz Bilicki – prezes Zarządu Fundacji „Innopolis” i nauczyciel w SP nr 35 Łodzi, Bożena Będzińska-Wosik – dyrektorka SP nr 81 w Łodzi i Ewa Morzyszek-Banaszczyk – dyrektorka SP nr 137 w Łodzi.
Uczestnicy konferencji usłyszeli m. inn., że najlepszym wskaźnikiem potrzeby powołania działającej od dwu lat grupy „Kreatywni w edukacji” jest fakt, że w ostatnim zorganizowanym „Tygodniu wymiany doświadczeń” uczestniczyło 17 szkół, nie tylko z Łodzi, ale i z pobliskich miejscowości, w których 71 nauczycielek i nauczycieli zaprezentowało swoje doświadczenie edukacyjne.
Pierwszym punktem programu był półgodzinny wykład dra Marka Kaczmarzyka, prof. UŚ – kierownika Pracowni Dydaktyki Biologii na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego, którego temat został sformułowany w formie pytania: „Neurodydaktyczna zmiana w szkole – ewolucja czy rewolucja?”
Odpowiadając na nie dr Kaczmarzyk uzasadniał dlaczego zmiana ta musi być ewolucyjną. Jednak dla słuchających go nauczycieli najciekawsze były te fragmenty, w których odnosił się do ich zawodu, oczywiście z punkty widzenia naurodydaktyki, oświadczając, że jest to zawód o wysokim stopniu zagrożenia zaburzeniami psychicznymi, prowadzącymi do stanów depresyjnych. „Dobry nauczyciel […] to człowiek który ma sprawny umysł społeczny, to znaczy, że dociera do niego znacznie więcej komunikatów emocjonalnych niż do kogoś, kto ma tem umysł średniosprawny. […] Te same kompetencje które są niezbędne żeby być dobrym nauczycielem są również niezbędne żeby się nabawić depresji klinicznej.”
Jako drugi wystąpił Tomasz Bilicki, prezes Zarządu Fundacji Innopolis, zatrudniony także w roli doradcy zawodowego w Szkole Podstawowej nr 35 im. Mariana Piechala w Łodzi.
W swoim piętnastominutowym wystąpieniu, którego metaforyczny tytuł – „Jak kruszyć beton” posłużył mu do zaprezentowania idei o słuszności strategi zmian w polskiej szkole, polegającej na oddolnej zmianie, inicjowanej w szkołach, której głównym motorem będą nie tylko dyrektorzy i nauczyciele innowatorzy, ale przede wszystkim uczniowie, którzy nie godząc się na zniewalający ich wolność „beton” dotychczasowego systemu szkolnego, skruszą go swoim biernym oporem.
Następnym mówcą był Robert Bielecki, który w programie konferencji przedstawiony został z dopiskiem „Neurodydaktyczne Horyzonty”. To firma szkoleniowa, której jest on właścicielem, lecz aby w pełni odebrać treści jego wykładu musimy dodać, że jest on wykładowcą w Kujawskiej Szkole Wyższej we Włocławku oraz Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Koninie.
W swoim półgodzinnym wykładzie, zatytułowanym „Neurodydaktyka na lekcji – dobre praktyki”, po obszernym wprowadzeniu teoretycznym, w którym przedstawił – z punktu widzenia neurodydaktyki – ocenę tradycyjnych metod nauczania, przeszedł do zaprezentowania wyników pewnego eksperymentu, który przed kilkoma laty przeprowadził w jednym z konińskich liceów. Nie podejmujemy się tu streszczać tego wystąpienia, odsyłając do udostępnionych przez organizatorów nagrań.
Jako następna zabrała głos Bożena Będzińska-Wosik – dyrektorka SP nr 81 im. Bohaterskich Dzieci Łodzi – przed laty propagatorka idei Budzących się Szkół. Jej wystąpienie, także zatytułowane metaforycznie: „Wóz drabiniasty czy pendolino?” było bardzo osobistą refleksja doświadczonej liderki nauczycielskiego zespołu, od dziesięciu już lat realizującego w tej szkole nauczanie „po nowemu”.
Swój występ zakończyła słowami: „I tego Państwu wszystkim życzę, żebyśmy nauczyli się żyć w zmianie, bo ona jest jedyną pewną rzeczą w dzisiejszych czasach, a my nie zawsze nadążamy. Życzę odwagi!.”
Kolejnym półgodzinnym wykładem okazało się wystąpienie Marzeny Kędry – dyrektorki Publicznej Szkoły Podstawowej „Cogito” w Poznaniu. W programie zostało ono zapowiedziane tytułem „Koncepcja pedagogiczna Celestyna Freineta – między teorią a praktyką”
Musimy z żalem stwierdzić, ze więcej tam było owej teorii (wszak powszechnie dostępnej w warunkach dzisiejszej przestrzeni Internetu) niż owej praktyki. Swój wykład zakończyła cytatem myśli Celestyna Freineta: „Jeden miły uśmiech,jedno słowo zachęty w stronę serdecznego ciepła, ludzka perspektywa i swoboda, a raczej prawo jednostki do wyboru własnej drogi, na którą wkracza się bez smyczy czy łańcucha, i bez barier, to promyk słońca, to cały sekret nowoczesnej szkoły.”
Ostatnim, także piętnastominutowym, było wystąpienie Ewa Morzyszek-Banaszczyk, dyrektorki Szkoły Podstawowej nr 137 im. A. Kamińskiego w Łodzi, o dość prowokacyjnym tytle „ Brak słów – nie ma tematu”.
Ona także dzieliła się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami z pracy z uczniami, w której stosuje elementy metody Freineta. Powiedziała m.inn.: „Życie w szkole trzeba zmaterializować do takiej formy, gdzie dzieci korzystają z wiedzy koleżeńskiej. Uczą się od siebie.To nie ja muszę być jedynym źródłem wiedzy. […] Ta umiejętność poszukiwania, dialogowania z drugim człowiekiem, to przygotowanie go tak naprawdę do funkcjonowania w społeczeństwie. […] Czym zatem jest wychowanie? Wychowanie opiera się na wolności, jako podstawie proces wychowawczy jest spotkaniem dwóch wolności. Szanuje drugiego człowieka jako takiego, jako wolność”
Na zakończenie swego wystąpienia Ewa Morzyszek-Banaszczyk poprosiła uczestników o zapisanie na karteczkach jednego działania, które zacznie realizować od poniedziałku, a którego wcześniej nie robił, z którego inspiracje wyniósł z tej konferencji, co zabiera z sobą, żeby z tego zaszła zmiana w jego klasie, w jego szkole. JEDNO DZIAŁANIE! I o zapisanie tam dzisiejszej daty oraz daty, kiedy zamierza to sprawdzić. I po skrupulatnym złożeniu tej kartki – o schowanie jej w takim miejscu, z którego nie zginie.
Uczestnicy konferencji zapisują na kartkach swoje deklaracje działań.
Ostatnim punktem programu konferencji była otwarta wymiana poglądów jej uczestników, na temat „Szkoła i zmiana w szkole w okresie pandemii” która poprowadziła Edyta Sabicka z Fundacji Innopolis.Jest ona także wykładowczynią w Społecznej Akademii Nauk.
Głosy uczestników, niezbyt liczne, skłoniły nas do wniosku, że w szkołach, w których i przed epidemią stosowano metody aktywizujące uczniów i przeszkolono nauczycieli w stosowaniu technik IT – zdalne nauczanie było jedynie kolejnym wyzwaniem dla nauczycieli i uczniów i okres zamknięcia szkół nie jest oceniany jako czas stracony.
Foto: Ewa Morzyszek-Banaszczyk
W tej części konferencji, wyjątkowo, autor tej relacji także postanowił zabrać głos, choć nie na „zadany temat”. Oto ten „głos w dyskusji”:
„Mam teraz taką myśl, którą chcę sprzedać publicznie: Skończcie już z takimi konferencjami. Może następna konferencja, to powinna być spowiedź z tych kartek, które dziś każdy napisał.Ogłoście konferencję, na której każdy przyjdzie i się pochwali co zrobił, jak zrobił, przeszkody jakie pokonywał, kto mu pomógł, kto mu przeszkadzał – i będzie ciekawiej. Przysięgam.”
Spontaniczną reakcją współorganizatorki konferencji – koleżanki Ewy Morzyszek-Banaszczyk – były słowa: „Zrobimy Festiwal dobrych praktyk. Każdy będzie miał 7 minut.”
Zgodnie z deklaracją organizatorów – zapis wykładów będzie dostępny uczestnikom konferencji (gratis) oraz innym osobom zainteresowanym – odpłatnie – w serwisie VOD: http://doskonalenie.online
Tekst i zdjęcia (z wyłączeniem ostatniego)
Wodzisław Kuzitowicz
Zgodnie z opublikowanym na stronie ŁKO harmonogramem, nadal z uporem godnym lepszej sprawy nazywanych naradami, zebrań kuratoryjnej władzy z dyrektorami szkół i placówek województwa łódzkiego – od wtorku 25 sierpnia trwają takie zgromadzenia, realizowane w Sieradzu, Piotrkowie Trybunalskim, Skierniewicach i – od dzisiaj – także w Łodzi.
Pierwszym takim łódzkim „spędem” było zorganizowane dziś o godz. 12-ej w auli XXVI LO przy ul. Wileńskiej spotkanie dyrektorek i dyrektorów „szkół ponadpodstawowych, poradni psychologiczno-pedagogicznych, placówek (?) i placówek doskonalenia nauczycieli”.
Kierujący łódzkimi szkołami podstawowymi i przedszkolami, spotkają się jutro – 28 sierpnia – oddzielnie: dla (byłych) dzielnic Widzew i Górna, odpowiednio – o 9:00 i 10:30 oraz Bałuty, Śródmieście i Polesie – o 12:00 i 13:30.
Tym razem reporter OE postanowił nie narażać swego wiekowego organizmu i poniższą relację z dzisiejszego eventu sporządził na podstawie informacji i zdjęć, przekazanych przez zaprzyjaźnionych z OE uczestników owego mitingu. Dane personalne tych osób chronione są na mocy ustawy RODO.
Poniżej przedstawiamy bardzo lapidarną relację z pierwszego, historycznego spotkania kierownictwa Łódzkiego Kuratorium Oświaty, tradycyjnie poprzedzającego rozpoczęcie roku szkolnego 2020/2021, pierwszego, które nie poprowadził dotychczasowy boss tego urzędu, odwołany z tej funkcji w atmosferze „narodowego skandalu” (cokolwiek, dla kogokolwiek, mogłoby to znaczyć) w sobotę 23 sierpnia 2020 roku.
Oto uczestnicy spotkania przed wejściem do auli XXVI LO im. K.K.Baczyńskiego w Łodzi.
Ci, którzy przyszli najprędzej mogli oglądać tak przygotowaną dla nich aulę.
Oto widok auli tuż po rozpoczęciu spotkania – prawa strona sali.
Zamieszczoną 25 lutego relację z seminarium „Oblicza depresji u dzieci i młodzieży” kończyliśmy informacją, iż byliśmy zmuszeni opuścić to wydarzenie przed jego końcem i zobowiązaliśmy się zaprezentować wystąpienia dwu osób, które odbyły się po naszym wyjściu – w najbliższej przyszłości.
Realizując pierwszą część tej deklaracji zamieszczamy dziś prezentacją, która towarzyszyła wystąpieniu pana Mariusza Kołodziejskiego – kierownika Regionalnego Centrum Wolontariatu „Centerko”.
Foto: www.facebook.com/centerko/
Mariusz Kołodziejski – pedagog, terapeuta zajęciowy, arteterapeuta, animator, tancerz.
Zanim zamieścimy link do obiecanej prezentacji – przybliżymy Czytelnikom osobę Mariusza Kołodziejskiego i jego dzieło, które stworzył i w oparciu o zdobyte tam doświadczenia mógł podzielić się z uczestnikami seminarium informacjami, zawartymi w wystąpieniu, zatytułowanym „Wolontariat w szkole jako forma aktywności społecznej”:
„01.04.2008 r. […] stworzyłem Punkt Pośrednictwa Pracy Wolontarystycznej „Centerko”. […] Realizacja szeregu projektów z zakresu promocji i organizacji wolontariatu, uświadomiła mi jak ważną spełnia on rolę w procesie socjalizacji, terapii, czy zwykłej potrzeby pobycia razem. Dzięki wolontariuszom z grupy „Go Pomost!”, która równolegle formowała się z „Centerkiem”, zrozumiałem jak ważne jest miejsce, w którym możemy się spotkać, rozmawiać, uczyć się i działać. Aby dobrze pomagać, musimy zaspokajać te potrzeby, by przynosiły one radość nam, a przede wszystkim tym, których wspieramy. Dlatego zawsze marzyłem o stworzeniu bloga,w który będziemy dzielili się naszym codziennym życiem wolontarystycznym – naszymi radościami, smutkami, sukcesami i wyzwaniami … Dziś to marzenie się spełnia, dzięki czemu każdy z Was może zobaczyć jak wygląda nasz zwykły-niezwykły wolontariat ? Zachęcam do dzielenia się refleksjami oraz komentowania artykułów, które będę tworzył ze swoim zespołem oraz wolontariuszami.” [Źródło: www.centerko.org]
A teraz obiecana prezentacja:
Plik z prezentacją do wystąpienia Mariusza Kołodziejskiego nt. „Wolontariat w szkole jako forma aktywności społecznej” – TUTAJ
Podobnie jak poprzednio – pasożytujemy na zdjęciach zamieszczanych przez organizatorów – dziś z fanpage OSKKO. Pragnąc, choć szczątkowo, przekazać to co działo się w drugim dniu XVII Konferencji OSKKO w Krakowie wybraliśmy z bogatego serwisu te zdjęcia, których bohaterów udało nam się zidentyfikować. Wartością dodaną do nich są podpisy, w których syntetycznie informujemy co owa fotografia dokumentuje.
Tego dnia organizatorzy zaplanowali trzy bloki wykładowo-warsztatowo-panelowe: pierwszy od godziny 9:30 i drugi, po przerwie kawowej – od 11:40. oraz trzeci od godz. 15:20 Na wieczór przygotowano ofertę kulturalną: koncert Stanisławy Celińskiej wraz z zespołem Macieja Muraszko w Klubie „Studio”.
S O B O T A 2 9 L U T E G O
Magdalena Budna – kurator Sądu Rejonowego w Łęczycy prowadzi zajęcia (nazwane „warsztatem”, ale w auli na 280 miejsc): „OD OBAW I BEZRADNOŚCI DO SKUTECZNOŚCI, CZYLI JAK DOBRE PRAKTYKI POZWALAJĄ OPANOWAĆ I STOSOWAĆ W PRACY ZAWODOWEJ PRZEPISY I PROCEDURY NA LINII PLACÓWKA OŚWIATOWA – SĄD”. Celem prelegentki było usystematyzowanie wiedzy praktycznej oraz omówienie skutecznych mechanizmów reakcji i współpracy placówek oświatowych z sądem, kuratorem sądowym oraz organami ścigania.
Drugi na tej konferencji wykład Marka Lecko, zatytułowany „RODZIC W SZKOLE, CZYLI 3 MOŻLIWOŚCI ZBUDOWANIA POZYTYWNYCH RELACJI” miał na celu popularyzację idei, że nie ma trudnych ani roszczeniowych rodziców, są tylko trudne sytuacje komunikacyjne do rozwiązania.
Wykład dr Moniki Just – członka Zarządu Polskiego Stowarzyszeni a Kreatywności, zatytułowany „CREATIVE PROBLEM SOLVING – WZMACNIANIE KREATYWNOŚCI I SAMODZIELNOŚCI UCZNIÓW W PROCESIE UCZENIA SIĘ”. Mówiła o tym jaką obrać strategię kształcenia uczniów, aby rozwinąć ich kompetencje miękkie, takie jak kreatywność, dynamizm działania, komunikatywność, elastyczność, inicjatywność, współpraca w grupie i umiejętność zarządzania czasem, a także w jaki sposób rozbudzić aktywną postawę, rozumianą jako innowacyjność, dążenie do samorealizacji i samodoskonalenia.
Realizując wczorajszą deklarację – zamieszczamy dziś ilustrowane sprawozdanie z I Wojewódzkiej Konferencji Samorządów Uczniowskich, która wczoraj odbyła się w salce Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi:
S P R A W O Z D A N I E
Właśnie zaczęło się to wydarzenie – widoczne jest jeszcze wiele niezajętych miejsc. W centrum widać ekipę TVP3 Łódź, utrwalająca początek tego ewentu. (Jednak w piątkowym wydaniu ŁWD materiał ten nie zmieścił się!) W pierwszym rzędzie siedzą – jak ich nazwano w rozdawanym uczestnikom programie – Goście Honorowi: po lewej stronie – Łódzki Kurator Oświaty dr Grzegorz Wierzchowski, II Wicewojewoda Łódzki Krzysztof Ciecióra, zaś po prawej stronie: Prezes Fundacji „Osnowa”, Członek Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem Jakub Żebrowski i Wiceprzewodniczący Rady Dzieci i Młodzieży przy MEN Piotr Nowak. Nie ma jeszcze Współprzewodniczącego Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem Piotra Wasilewskiego, studenta Szkoły Głównej Handlowej.
Nielicznie zebranych uczestników, z kilkuminutowym w stosunku do rozdawanego im przy wejściu programu, powitał prowadzący to wydarzenie Jakub Lewandowski – członek Rady Dzieci i Młodzieży przy Ministrze Edukacji Narodowej, reprezentujący tam województwo kujawsko-pomorskie.
Z dwu oficjeli, którzy zaszczycili tę konferencję, jako pierwszy zabrał głos II Wicewojewoda Łódzki Krzysztof Ciecióra, reprezentujący oficjalnego organizatora i gospodarza tej konferencji. Ten trzydziestolatek, który przecież tak niedawno ukończył Zespół Szkół Elektryczno-Elektronicznych w Radomsku a później studiował na Wydziale Historyczno-Pedagogicznym Uniwersytetu Opolskiego, gdzie był przewodniczącym samorządu studenckiego, powiedział m.in:
„Wchodząc w tą drogę życiową, decydując się że chcemy być samorządowcami, tak naprawdę podejmujemy decyzję, która będzie brzemienna do końca życia. […] Kiedy odkryjecie w sobie, że chcecie być samorządowcami, […] z mandatu przewodniczącego w klasie, czy przewodniczącego samorządu, czy radnego później – to chcecie współdecydować o tym co się dzieje w waszym życiu, w życiu waszych najbliższych, waszej wspólnoty.”
Drugim urzędnikiem, reprezentującym władze, który zabrał głos był ŁKO Grzegorz Wierzchowski. Oto dwa fragmenty jego ponad siedmiominutowego wystąpienia:
„[…] Samorząd to jest służba, służba dla innych. Najpierw to jest służba w szkole, dla swoich rówieśników, kolegów i koleżanek, a później to jest służba w społeczeństwie. Bo przecież ani minister edukacji, ani kurator nie wie co jest najlepsze w danej szkole, co by można było zrobić, co by można było zmienić, poprawić, jak uczynić lepszą szkołę, tylko wy sami najlepiej wiecie. […]
Każdy z nas, w tym miejscu gdzie jest, ma wpływ na to jakie będzie życie, jakie będą relacje między ludźmi i wszystko to co może na swoim miejscu zrobić, i jeżeli to zrobi – to będziemy żyć w takim społeczeństwie, które można tylko wymarzyć, w dobrobycie, gdzie będzie poszanowanie drugiego człowieka, gdzie będzie poszanowanie zdania innego człowieka – chociaż nie ze wszystkimi musimy się zgadzać, ale wszystkich musimy szanować. Mam nadzieję, że te słowa się spełnią. Tak jak patrzę na was, to myślę, że przyszłość jest w waszych rękach. Jeżeli będą ludzie młodzi w Polsce, którzy będą się interesować życiem publicznym, dobrem publicznym, życiem innych ludzi, i chcieli coś robić na rzecz społeczeństwa, to będzie w Polsce bardzo dobrze.”
Przemawia „powitalnie” Piotr Wasilewski – współprzewodniczący Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem, który powiedział m.in.:
Dzisiaj (25 lutego) w Dużej Sali Obrad Rady Miejskiej Łodzi odbyło się seminarium „Oblicza depresji u dzieci i młodzieży”. Zostało ono zorganizowane przez władze samorządowe Łodzi, ale logistycznie jest to osobista zasługa Agaty Kobylińskiej – pełnomocnika prezydenta Łodzi ds. dzieci i młodzieży.
Nie bez powodu to ona powitała wypełniających do ostatniego miejsca, licznie przybyłych uczestników seminarium (stoi z czerwoną teczką), oddając głos – co było bez precedensu na wydarzeniu typu wąskospecjalistycznego seminarium – silnej reprezentacji władz Miasta: z mikrofonami stoją wiceprezydenci: Małgorzata Moskwa-Wodnicka i Adam Wieczorek, za chwilę wystąpił także (siedzi za stołem pierwszy z lewej) przewodniczący Rady Miejskiej Łodzi Marcin Gołaszewski.
Program seminarium otworzył wykład dr Rafała Szmajdy (psychiatra dziecięcy i młodzieżowy, pracuje w Oddziale Psychiatrii Młodzieżowej Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, jak również w Poradni Zdrowia Psychicznego dla Dzieci SPZOZ im. Babińskiego w Łodzi), zatytułowany „Depresja u dzieci i młodzieży. Przyczyny, objawy, skutki”.
W miniony czwartek, 6 lutego 2020 w Zespole Szkół Rzemiosła im. Jana Kilińskiego przy ul. Żubardzkiej 2 w Łodzi odbył się kolejny Dzień Doradztwa Zawodowego. Szkoła ta prowadzi rekrutacje – na poziomie technika – w zawodach: technik usług fryzjerskich, technik ogrodnik, technik hodowli konie, technik architektury krajobrazu, technik optyk i technik pszczelarz, zaś do szkoły branżowej – do klas w zawodach: fryzjer i jeździec.
W spotkaniu, którego pierwsza część odbyła się w sali gimnastycznej,uczestniczyli uczniowie klas ósmych z trzech pobliskich szkół podstawowych: SP nr 56, SP nr 65, SP nr 182 oraz ze SP nr 193 z Dąbrowy.
Jedną z osób zabierających tam głos była pani Małgorzata Sienna – Kierownik Ośrodka Doradztwa Zawodowego w Łódzkim Centrum Doskonalenia Nauczycieli i kształcenia Praktycznego.
Po części plenarnej uczniowie zostali podzieleni na 7 grup warsztatowych i uczestniczyli, kolejno, w siedmiu zaoferowanych im tematach spotkań – w każdym po 30 minut. W ramach prezentowania oferty ZSR były to pokazy: fryzjerstwa męskiego, fryzjerstwa damskiego, umaszczenia koni, tworzenia i wyznaczania rabaty (technik architektury krajobrazu) i zajęć z optyki;
Dzisiaj, w sali szkolnego teatru (budynek „B”) Szkoły Podstawowej Nr 137 im. A. Kamińskiego odbyła się z dawna zapowiadana konferencja „Rok Godności – Rok Relacji Człowieka”.
Przybyłych uczestników konferencji powitała gospodyni obiektu – Pani Dyrektor SP nr 137 – Ewa Możyszek-Banaszczyk, która przypomniała, że odbywa się ona w ramach „Roku Relacji w Edukacji”, a także zapowiedziała pierwszy punkt programu – występ uczniów tej szkoły, którzy przygotowali swe wystąpienia na temat godności i szacunku – wychodząc od myśli Marka Edelmana – ostatniego dowódcy Powstania w Getcie Warszawskim, wieloletniego lekarza-kardiochirurga w łódzkim szpitalu.
Nikodem Tomaszewski i Maciek Mujżel – uczniowie klasy VI d SP nr 137 w Łodzi.
Oto fragment odczytanego tekstu, samodzielnie przez nich przygotowanego: „Jak się przyglądasz złu i odwracasz głowę, albo nie pomagasz jeśli możesz pomóc, to stajesz się współodpowiedzialny. […] To sowa Marka Edelmana. […] Wokół nas zdarzają się sytuacje, kiedy inni są bici, poniżani,wyzywani, traktowani gorzej. To właśnie wtedy powinniśmy reagować, ponieważ należy szanować godność drugiego człowieka, kiedy ktoś inny próbuje mu ja odebrać.[…] Przez swoją obojętność stajemy się współodpowiedzialni za czyny innych.”
Ziemowit Gwóźdź – uczeń klasy VIII c SP nr 137 w Łodzi.
Oto fragment jego, wygłoszonego bez wspierania się notatkami, wystąpienia: „Chciałbym dzisiaj poruszyć niezmiernie ważną kwestię, jaką jest godność i szacunek. […] Marek Edelman twierdził, że w życiu są tylko trzy drogi: można uciekać, można przyglądać się, albo można zaangażować się. Tylko tą trzecią uznawał za właściwą, ponieważ według niego właśnie zaangażowanie się dowodzi naszego człowieczeństwa. […] Szanowni Państwo! Apeluję: zaangażujmy się, nie oczekując niczego w zamian. Mam nadzieję, że od dzisiaj poświecimy choć kilka chwil i zamiast odwracać głowę staniemy po stronie słabszych i krzywdzonych. […]”
Po wystąpieniach uczniów miejscowej szkoły prowadzenie konferencji przejęła Marta Rosińska – jedna z inicjatorek „Roku Relacji w Edukacji:” która podziękowała młodym uczestnikom konferencji za wspaniały występ i zapowiedziała kolejny punkt programu:
Dziś, w Dużej Sali Obrad UMŁ, a nie jak półtora roku temu – w Pałacu Młodzieży, odbył się V Kongres Łódzkiego Towarzystwa Pedagogicznego. Tym razem przebiegał on pod hasłem „Nauczyciel – wyjątkowość i złożoność profesji w świetle rozważań teoretycznych i perspektyw praktyki zawodowej”. W programie Kongresu napisano, że jego celem jest pogłębienie świadomości społecznej na temat złożoności roli nauczyciela oraz poszukiwanie możliwych form wsparcia.
Uczestników Kongresu powitała dr Beata Owczarska – Przewodnicząca Zarządu ŁTP, która przypomniała zebranym program spotkania i dokonała otwarcia V Kongresu ŁTP.
Wykład inauguracyjny „Nauczyciel – zawód w trzech wymiarach. Kondycja polskiego nauczyciela” wygłosił prof. zw. dr hab. Bogusław Śliwerski – Honorowy Przewodniczący ŁTP.
„Obserwatorium Edukacji” skorzystało z otrzymanego zaproszenia i uczestniczyło w uroczystych obchodach 95 rocznicy powstania szkoły, której prawowitą spadkobierczynią jest dzisiejsza Szkoła Podstawowa Specjalna nr 90 im. Marii Grzegorzewskiej, mająca od 41 lat swą siedzibę w budynku przy ul. Karolewskiej 30. Jak nietrudno się domyśleć, w okresie owych 95 lat szkoła, zachowując przez cały czas charakter szkoły specjalnej, wielokrotnie zmieniała nie tylko swą siedzibę, ale i nazwę. Z jej bogatą historią można zapoznać się TUTAJ
W tej części obchodów Jubileuszu, której byliśmy uczestnikami, a która po godz. 14-ej rozpoczęła się w szkolnej sali widowiskowej, uczestniczyli przede wszystkim jej aktualni i byli nauczyciele i pracownicy, liczni zaproszeni goście – w tym senator RP Artur Dunin, przedstawiciele Władz Miasta, Kuratorium Oświaty i placówek doskonalenia nauczycieli, licznych instytucji i stowarzyszeń współpracujących ze szkołą, sponsorów, dzięki którym możliwe było zorganizowanie tych obchodów, a także rodzice uczniów szkoły-jubilatki.
Przybyłych gości powitał jej dyrektor – Pan Sebastian Zieliński, który w swym wystąpieniu powiedział m.in.: „Dzisiejsza uroczystość przypomina, że w naszej szkole najważniejszy jest uczeń, uczeń o specjalnych potrzebach edukacyjnych, uczeń z niepełnosprawnością. Duszą szkoły są nauczyciele i specjaliści, natomiast dumą są absolwenci.[…] Szczególne podziękowania kieruję do wspaniałych pedagogów, którzy tworzyli historię szkoły, do tych którzy dzisiaj zaszczycili nas swoją obecnością, […] Pragnę wyrazić uznanie dla wysiłku pierwszych dyrektorów […]. pierwszych nauczycieli […], Nie sposób wymienić wszystkich, dlatego składam wyrazy uznania dla wszystkich byłych, ale też obecnych pedagogów, pracowników szkoły, dla wszystkich rodziców, absolwentów – za wszystko, co powstawało, powstaje, za wspólne działania dla dobra uczniów, szkoły i ca,ego środowiska lokalnego.[…]”