Archiwum kategorii 'Relacje'
Foto: fanpage ZSP nr 20 w Łodzi: www.facebook.com
17 lutego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 20 przy ul. Wareckiej w Łodzi odbył się już siódmy Finał konkursu Zawodowiec 2017. W konkursie wzięło udział 150 uczniów z 35 gimnazjów z Łodzi i regionu, którzy nadesłali prace w czterech kategoriach: krótkie opowiadanie, plakat, fotografia i prezentacja multimedialna.
Na stronie Łódzkiego Kuratorium Oświaty zamieszczono o tym wydarzeniu informację oraz kilka zdjęć. Oto jej fragment:
Najlepsze opowiadanie napisał Michał Larenta z Gimnazjum w Drzewicy (o zawodzie szewca – pod przewrotnym tytułem „Szewska pasja”). W kategorii plakat zwyciężył Jakub Ciołkiewicz z Gimnazjum w Koluszkach, który poświęcił swoją pracę rysownikom. Wśród zdjęć jurorzy najwyżej ocenili fotografie Kacpra Olszewskiego z Gimnazjum nr 1 w Strykowie (ukazujące zawód zegarmistrza). Kacper został również uznany za autora najlepszej prezentacji multimedialnej (temat – ten sam, co na zdjęciach).
Foto: www.kuratorium.lodz.pl
– Kacper nie mógł znaleźć nikogo, kto naprawiłby stary zegarek jego dziadka. Rozmawiając o zawodach przyszłości nie zapominajmy więc o tych niszowych, też potrzebnych – mówiła Magdalena Romanowicz, nauczycielka laureata, odbierając w jego imieniu nagrodę.[…]
Wszystkim uczestnikom konkursu pogratulowała łódzka wicekurator oświaty Elżbieta Ratyńska. – Ważne, by oferty szkół wiązać z potrzebami rynku pracy i nie kształcić w zawodach bez przyszłości. Mam nadzieję, że planując swoje zawodowe ścieżki dokonacie dobrych wyborów, korzystnych dla was i całego województwa – życzyła uczniom Pani wicekurator. […]
Foto: fanpage ZSP nr 20 w Łodzi: www.facebook.com
Podczas uroczystości została podpisana umowa patronacka między łódzkim oddziałem Urzędu Dozoru Technicznego i ZSP nr 20. Umowa dotyczy opieki nad klasą kształcącą techników urządzeń dźwigowych. – Ten zawód gwarantuje pracę. Firmy potrzebują specjalistów urządzeń dźwigowych i będą ich zatrudniać – zapewnił gimnazjalistów Jerzy Sokołowski, dyrektor UDT.[…]
Źródło: www.kuratorium.lodz.pl
Więcej informacji o finale konkursu Zawodowiec 2017, w tym nazwiska uczniów nagrodzonych w poszczególnych kategoriach, można przeczytać na stronie ZSP nr 20 w Łodzi.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty jest organizatorem szkoleń, adresowanych do kadry kierowniczej szkół. Tegoroczna oferta jest szczególnie „trafiona” – w sytuacji totalnego zamieszania organizacyjnego i szumu informacyjnego w obszarze nowego prawa oświatowego, w jakich przyjdzie wkrótce dyrektorom polskich szkół podejmować decyzje – zwłaszcza kadrowe. Szkolenia, zaplanowane w 15 miastach, odbywają się od 30 stycznia (Wrocław) – do 16 marca (Lublin), a ich temat to „Zadania dyrektorów szkół w związku z wprowadzaniem nowego ustroju szkolnego”. Dzisiaj szkolili się dyrektorzy z Łodzi i województwa.
W sali konferencyjnej Centrum Biznesowego Synergia przy ul. Wólczańskiej zasiadło ok. 35 osób – głównie dyrektorów gimnazjów (18 osób), w większości z poza Łodzi (województwo łódzkie ). Zauważyliśmy także pracowników ŁCDNiKP, którzy swą obecność uzasadniali potrzebą poznania problemów, jakie stają przed dyrektorami szkół w związku z wejściem w życie nowego prawa oświatowego, które ujawniają się w pytaniach, jakie zadają uczestnicy osobie prowadzącej.
Wczoraj, w Centrum Biznesowym „SYNERGIA” w Łodzi, z inicjatywy Klubu Obywatelskiego, odbyła się debata pod hasłem „Guo vadis edukacjo?!”.
Za stołem prezydialnym zasiadło dwoje panelistów: prezes ZNP Sławomir Broniarz i prof. UAM w Poznaniu Beata Jachimczak – aktualnie doradczyni d.s edukacji prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, wcześniej przez ok. 2,5 roku była dyrektorem Wydziału Edukacji UMŁ. Rolę prowadzącej dyskusję przyjęła radna Małgorzata Bartosiak (PO) – wiceprzewodnicząca Komisji Edukacji RMŁ (pierwsza z prawej). W imieniu organizatorów powitała wszystkich i zaprosiła do wymiany poglądów radna RMŁ Monika Malinowska-Olszowy, która przedstawiła się jako moderatorka Klubu Obywatelskiego (stoi).
Małgorzata Bartosiak w swym wprowadzeniu do debaty najpierw przypomniała okoliczności poprzedzające edukacyjną kampanię rządowej reformy, a następnie podała – jej zdaniem – prawdziwe cele tej reformy: wprowadzenie nowych podstaw programowych i zniszczenie samorządów. Zaproponowała, aby dyskusję zacząć właśnie od projektu owych podstaw. Po syntetycznym i krytycznym ich zrecenzowaniu zaprosiła do zabrania na ten właśnie temat prof. Beatę Jachimczak.
Prof. Beata Jachimczak zaczęła swe wystąpienie od pytania: „Czy w tak szybkim tempie możliwe jest stworzenie dobrych podstaw programowych?”. Odpowiedź na nie może być jedna – negatywna. Zwróciła uwagę na to, że zarówno w przypadku tego projektu, jak i poprzednio obowiązujących podstaw programowych miały one jeden podstawowy mankament: to dokument, który nie daje nauczycielowi możliwości wyboru, nie pokazuje kierunku pracy z uczniem, pozostawiając nauczycielowi możliwość wyboru drogi, sposobu dochodzenia, a to „obligatoryjny dokument do zrealizowania”. W opinii pani prof. Jachimczak „od lat szkoły nie są autonomiczne. […] Obecnie szkoły mają dużo mniej autonomii, niż to było w czasach gdy w początku lat dziewięćdziesiątych ja rozpoczynałam prace nauczycielki.”
Następnym mówcą był prezes ZNP Sławomir Broniarz. Zwrócił on uwagę, jako przedstawiciel związku zawodowego, postrzeganego głównie jako obrońca miejsc pracy i wynagrodzeń nauczycieli, że nie to jest najważniejsze. Ważne także dla ZNP jest zarówno to czego będziemy w szkołach uczyć, ale i to, kto to będzie robił. „Czy będą to robili nauczyciele, którzy mają autonomie, odwagę, niezależność „w głowie”, czy będzie to wystraszona, skorumpowana politycznie grupa osób, skupiona wokół podwyżek płac…” Dalej mówił o tym, że w zamyśle ministerstwa jest takie przedstawianie problemów związanych z wdrożeniem reformy, aby społeczeństwo za wynikające z niej trudności obwiniało niechętnych nauczycieli i wrogie samorządy. „Trzeba zrobić wszystko – powiedział – aby konformizm nauczycieli nie wziął górę nad naszą podmiotowością, niezależnością, że jestem nauczycielem – najważniejszym elementem składowym tej rzeczywistości, bo to ja decyduję przyszłości tego kraju. Nie górnik, nie stoczniowiec, nie inna grupa zawodowa, tylko ja.”
Już pierwszego dnia po podpisaniu przez Prezydenta Dudę ustaw oświatowych Komisja Edukacji Rady Miejskiej Łodzi obradowała dziś na swym pierwszym w tym roku, a 48. w tej kadencji, planowym posiedzeniu.
Prace, którymi kierował jej przewodniczący – radny Sylwester Pawłowski i w którym uczestniczyło sześcioro jej członków oraz stale z Komisją współdziałająca wiceprzewodnicząca RMŁ – radna Małgorzata Niewiadomska-Cudak, pomijając procedurę przyjęcia dwu protokółów z minionych posiedzeń, w pierwszej części posiedzenia skupiły się wokół punktów porządku obrad, dotyczących rozpatrzenia dwu projektów uchwał RM („W sprawie określenia wysokości opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego poza czasem na bezpłatne nauczanie dzieci do lat 5 w przedszkolach prowadzonych przez miasto” i ”W sprawie przyjęcia Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na rok 2017 oraz Miejskiego Programu Przeciwdziałania Narkomanii na rok 2017”).
Jednak powodem relacjonowania tego wydarzenia przez „Obserwatorium Edukacji” był kolejny punkt porządku posiedzenia: „Informacja Wydziału Edukacji nt. wariantów dostosowania sieci łódzkich szkół do nowego systemu szkolnego”.
Temat ten zaprezentowała p.o. Kierownika Wydziału Edukacji UMŁ pani Berenika Bardzka. (w środku – z dokumentami w rękach)
Niestety – informacja dyr. Bardzkiej nie wykroczyła poza ogólnie już znane i dostępne w Internecie prezentacje*. Radni zadawali przedstawicielkom WE UMŁ pytania szczegółowe – głownie jako sugestie dla urzędników Wydziału, aby przygotowano na nie odpowiedzi na kolejne posiedzenie Komisji.
Jedyny warty odnotowania wątek wymiany poglądów dotyczył rozważań wokół problemu: Jeśli władze miasta prześlą Kuratorowi Oświaty do zaopiniowania projekt sieci łódzkich szkół dostosowany do nowego systemu szkolnego, a ten dołączy do niego szereg poprawek, to czy Rada Miasta musi się do nich zastosować czy nie, a jeżeli nie – co dalej…
Przewodniczący podsumował ten fragment dyskusji stwierdzeniem, że jest to temat dla prawników UMŁ. Uczestnicząca w posiedzeniu przedstawicielka ZNP odesłała zainteresowanych tym tematem do treści Ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo oświatowe – artykuły od 209 do 2016.
Pozostaje nam czekać na kolejne posiedzenie Komisji Edukacji RMŁ, które odbędzie się najprawdopodobniej we wtorek 24 stycznia – już po podsumowaniu pełnego cyklu konsultacji społecznych, jakie aktualnie toczą się wokół projektu sieci szkół, wymuszonego przez reformę.
*Prezentacja „Plan dostosowania sieci szkół prowadzonych przez Miasto Łódź do projektu nowego ustroju szkolnego” (do slajdu 18.) – TUTAJ
Następne slajdy informują o planach wobec szkół na terenie zawężonym do jednej z pięciu byłych dzielnic (w tym przypadku Górnej).
Tekst i zdjęcia
Włodzisław Kuzitowicz
Dziś, w Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi, miało odbyć się spotkanie minister edukacji Anny Zalewskiej – na jej zaproszenie z dnia wczorajszego – z dyrektorami łódzkich gimnazjów – sygnatariuszy listu otwartego, który skierowali do niej j 18 października, na który, jak dotąd, nie otrzymali odpowiedzi. Rano nadeszła wiadomość, że minister Zalewska jednak nie przyjedzie (z powodu choroby), i że zastąpi ja wiceminister Marcin Kopeć.
Przed godziną 17 sala zapełniła się zaproszonymi na spotkanie dyrektorkami i dyrektorami, zaś z około 15 minutowym opóźnieniem za stołem prezydialnym zasiedli: gospodarz spotkania – Wicewojewoda Łódzki Karol Młynarczyk, prowadzący spotkanie – Łódzki Kurator Oświaty Grzegorz Wierzchowski, wiceminister edukacji Marcin Kopeć i pozostali urzędnicy.
Po powitaniu przybyłych przez wicewojewodę i krótkim wprowadzeniu kuratora oświaty głos zabrał wiceminister Marcin Kopeć.
Wygłosił prelekcję, wspieraną prezentacją, która miała wykazać, że celem nadchodzącej reformy jest dobra szkoła.
Kolejne slajdy miały za zadanie uspokoić zebranych, że w wyniku reformy nauczyciele nie będą tracili pracy.
Po zakończeniu swego wystąpienia wiceminister Kopeć zaapelował o zadawanie pytań, dotyczących reformy.
Po chwili ciszy zabrał głos Bogusław Olejniczak – dyrektor PG nr 1 w Łodzi, który po wstępnych kurtuazyjnych uprzejmościach pod adresem wiceministra Kopcia i przypomnieniu chronologii wydarzeń dotyczących prób rozmowy z panią minister Zalewską powiedział: „Zostałem upoważniony przez wszystkich dyrektorów, którzy podpisali się pod prośba do minister Zalewskiej o spotkanie, że prosimy o przekazania pani minister, […] że czekamy na nią w Łodzi, ale jesteśmy także gotowi do przyjazdu do ministerstwa do Warszawy w każdym oznaczonym czasie.”
Na tym spotkanie zakończyło się – nikt z obecnych dyrektorów gimnazjów, mimo pewnych prób podejmowanych przez wicewojewodę i kuratora, nie odezwał się już na żaden temat.
Tekst i zdjęcia: Włodzisław Kuzitowicz
Zobacz także:
„Dziennik Łódzki” – Zastępca MEN: wszystkie budynki po gimnazjach w Łodzi da się wykorzystać. Dyrektorzy chcą Zalewskiej
„Gazeta Wyborcza” – Likwidacja gimnazjów. Łódzcy radni przeciwni reformie
ANEKSY
Oto fragment komunikatu, w którym Łódzkie Kuratorium Oświaty poinformowało dzisiaj (8 grudnia) o wczorajszym, nieudaniu spotkaniu wiceministra Kopcia z dyrektorami łódzkich gimnazjów:
W godzinach popołudniowych w Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi miało miejsce spotkanie z dyrektorami łódzkich gimnazjów, które – zgodnie z założeniami reformy – w nowym systemie oświatowym przestaną istnieć. Wiceminister Maciej Kopeć zaproponował przekształcenia obecnych gimnazjów w szkoły podstawowe i licea ogólnokształcące. Przekonywał dyrektorów, że zmiana nie musi oznaczać utraty pracy przez nauczycieli, a nawet może skutkować zwiększeniem ilości etatów. Przedstawione rozwiązania nie spotkały się jednak z zainteresowaniem ze strony obecnych na spotkaniu dyrektorów.
Źródło:www.kuratorium.lodz.pl
Również zamieszczona w czwartek na stronie MEN informacja nic nie wspomina o decyzji uczestników tego spotkania o ich woli rozmawiania bezpośrednio z minister Zalewską, a nie z jej zastępcą:
Podczas popołudniowego spotkania z dyrektorami łódzkich gimnazjów w gmachu urzędu wojewódzkiego, wiceminister edukacji przedstawił harmonogram wdrażania reformy oświaty, warianty przekształceń szkół oraz sytuację nauczycieli z Łodzi w nowym ustroju szkolnym.
Wiceminister edukacji podkreślał, że zmiany w oświacie przyczynią się do zwiększenia liczby etatów nauczycieli, a nie do ich zmniejszenia.
– Mamy pełen obraz tego, co w kwestii reformy edukacji dzieje się w regionie łódzkim. Podczas spotkań nie widać było niepokoju, czy nerwowej atmosfery. To pozytywny sygnał – podsumował Maciej Kopeć Podsekretarz Stanu w MEN.
Źródło: www.men.gov.pl
Uczciwiej zredagowano informację o tym spotkaniu na stronie Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego:
Już po prezentacji gospodarze spotkania byli gotowi do odpowiedzi na pytania ze strony dyrektorów gimnazjów. Nie padło żadne… Za to w imieniu wszystkich dyrektorów mówił szef Gimnazjum nr 1, Bogusław Olejniczak. Zapowiedział, że dyrektorzy placówek będą rozmawiać, ale tylko z minister Zalewską. Po tej deklaracji wicewojewoda łódzki Karol Młynarczyk zakończył spotkanie.
Źródło: www.lodzkie.eu
Dzisiaj, na zaproszenie organizatorów, „Obserwatorium Edukacji” uczestniczyło w podsumowania VII Ogólnołodzkiego Konkursu Kaligraficzno-Krasomówczego oraz szkolnego projektu „Święto Języka Ojczystego”, które odbyła się w siedzibie Szkoły Podstawowej nr 29 im. J. Kochanowskiego w Łodzi. To nie przypadek, że szkoła, której patronem jest wielki Jan z Czarnolasu, od 2010 roku organizuje ten adresowany do uczniów szkół podstawowych konkurs. Jest on corocznie wspaniałą okazją do popularyzowania dbałości o piękno formy tych dwu podstawowych sposobów posługiwania się językiem polskim: w mowie i w piśmie.
Uroczystą galę ogłoszenia zwycięzców VII Ogólnołodzkiego Konkursu Kaligraficzno-Krasomówczego rozpoczęło przedstawienie szkolnego kółka teatralnego, działającego w tutejszej szkole. Uczniowie wcielili się w nim w bohaterów klasycznych książek dla dzieci i młodzieży, wystąpiła też ”Para Prezydencka”.
Dzisiaj w Warszawie, na zapowiadanej wcześniej trasie i przy dochowaniu zgłoszonego wcześniej harmonogramu, odbyła się demonstracja przeciw zapowiedzianej reformie edukacji, w tym likwidacji gimnazjów. Pod hasłem „Nie dla chaosu w szkole” protestowali nauczyciele, rodzice i samorządowcy. Podczas wiecu na Placu Piłsudskiego występowali także politycy partii opozycyjnych, także tych nieobecnych w Sejmie. (SLD i „Razem”)
Głównym organizatorem protestu był Związek Nauczycielstwa Polskiego, którego prezes – Sławomir Broniarz – powiedział na rozpoczęcie manifestacji na wypełnionym po brzegi Placu Piłsudskiego:
15 listopada, w Europejskim Centrum Solidarności, odbyła się Międzynarodowa Konferencja „BeZee”, organizowana przez Gdański Inkubator Przedsiębiorczości „STARTER” i Miasto Gdańsk. Była ona dedykowana nauczycielom, młodzieży, trenerom i uczestnikom start-up’ów
Przemawia Małgorzata Jasnoch – prezes Zarządu Gdańskiej Fundacji Przedsiębiorczości, szef Inkubatora STARTER
Dzisiaj, o godzinie 17:30, w Pasażu Schillera w Łodzi, pod hasłem „Nie dla chaosu w edukacji” rozpoczął się „Mroczny Protest” przeciwników przygotowywanej przez MEN reformy edukacji. Został on zorganizowany wspólnie przez łódzkie władze SLD i Zarząd Okręgu Łódzkiego ZNP.
Przebiegiem protestu kierowała Małgorzata Moskwa-Wodnicka – Sekretarz Rady Miejskiej SLD w Łodzi, wiceprzewodnicząca SLD w województwie łódzkim. Jako pierwszego poprosiła o zabranie głosu Tomasza Trelę – przewodniczącego SLD w Łodzi i wiceprezydenta miasta, odpowiedzialnego m. in. za edukację.
Powiedział on do zebranych m. in.: ”Minister Zalewska nie ma pojęcia o polskiej szkole. Pisze reformę na kolanie, pisze ją pod dyktando polityczne. […] Nie pozwolimy na to, abyście zniszczyli to, na co ciężko pracowali łódzcy i polscy nauczyciele przez ostatnie lata!”
Następnym mówcą był współorganizator protestu – prezes zarządu Okręgu Łódzkiego ZNP – Marek Ćwiek.
Z okazji „Dnia Jeża” Przedszkole Miejskie nr 208 w Łodzi zorganizowało 10 listopada w Centrum Handlowym „Manufaktura” wystawę pod hasłem „RUSZAJMY NA POMOC JEŻOM”. Przedsięwzięcie to zrealizowano we współpracy z koordynatorami placówek należących do Sieci Przedszkoli i Szkół Ekologicznych.
Zaprezentowano tam głównie plakaty, wykonane w różnych technikach figurki jeży oraz ulotki, zachęcające łodzian do ochrony tych kolczastych przyjaciół lasów, parków i ogrodów. Zachęcano również klientów tej galerii handlowej do poszukiwania jeży w okolicach w których mieszkają, sprawdzania czy nic im nie zagraża, a także do budowania domków dla jeży.