Archiwum kategorii 'Aktualności'

„Portal dla Edukacji” zamieścił wczoraj (24 września 2024 r.) obszerny tekst, informujący o aktualnym etapie przygotowania  kolejnego projektu MEN. Oto jego obszerne fragmenty i link do pełnej wersji:

 

 

Edukacja obywatelska z konkretami.

Ministerstwo ujawniło projekt podstawy programowej

 

Foto:freepik

 

Uczniowie w ramach nowego przedmiotu „Edukacja obywatelska” będą zdobywać sześć kluczowych umiejętności

 

 

W październiku obyć mają się pierwsze konsultacje publiczne w sprawie nowego przedmiotu „Edukacja obywatelska”. Głos zabrali już uczniowie, nauczyciele i przedstawiciele organizacji pozarządowych. Teraz ministerstwo zdradza, co jego zdaniem powinno znaleźć się w podstawie programowej.

 

>Zgodnie z założeniami przedstawionymi przez Ministerstwo Edukacji, uczniowie w ramach nowego przedmiotu będą zdobywać sześć kluczowych umiejętności. Pierwszą z nich jest rozumienie sfery publicznej, czyli zdolność do samodzielnego myślenia, poszukiwania i weryfikowania informacji na tematy społeczne i polityczne. 

 

>Uczniowie drugich klas liceów i techników będą uczestniczyć w dwóch godzinach tygodniowo zajęć z Edukacji Obywatelskiej, natomiast uczniowie szkół branżowych I stopnia – w jednej godzinie tygodniowo.

 

>W ramach edukacji obywatelskiej każdy uczeń zobowiązany jest zrealizować cztery (w szkole branżowej trzy) praktyczne działania. Do wyboru ma różnorodne aktywności, takie jak: aktywny udział w debacie, złożenie wniosku o paszport, spotkanie z radnym, publikacja opinii w mediach, organizacja kampanii społecznej lub zbiórki itp.

 

 

„Edukacja obywatelska” zostanie wprowadzona do podstawy programowej od roku szkolnego 2025/2026, zastępując przedmiot Historia i Teraźniejszość (HiT) od 1 września 2025 roku. Zgodnie z założeniami przedmiot ten będzie realizowany w drugich klasach szkół ponadpodstawowych.

 

Ze względu na cel kształtowania postaw obywatelskich Ministerstwo Edukacji Narodowej umożliwiło wyrażenie opinii na temat nowego przedmiotu każdemu obywatelowi jeszcze nim rozpoczęły się konsultacje publiczne. Pierwsze publiczne wysłuchanie odbyło się w czwartek, 20 czerwca. […]

 

Teraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zaprezentowało roboczy projekt podstawy programowej przedmiotu – Edukacja obywatelska w wersjach dla liceum i technikum oraz dla szkoły branżowej I stopnia. Konsultacje publiczne w jego sprawie rozpocząć mogą się jeszcze w październiku. […]

 

Uczniowie w ramach nowego przedmiotu będą zdobywać sześć kluczowych umiejętności. Pierwszą z nich jest rozumienie sfery publicznej, czyli zdolność do samodzielnego myślenia, poszukiwania i weryfikowania informacji na tematy społeczne i polityczne. Kolejną jest rozumienie i poszanowanie zasad demokracji, co obejmuje umiejętność formułowania, wyrażania i uzasadniania własnych opinii. Istotnym elementem jest także rozwijanie zainteresowania sferą publiczną i wypracowanie własnych poglądów.

 

Wśród umiejętności kluczowe jest również poszanowanie opinii innych, co przekłada się na umiejętność prowadzenia dialogu z szacunkiem dla odmiennych stanowisk. Zaangażowanie społeczne ma być kształtowane poprzez podejmowanie działań na rzecz rozwiązywania problemów społecznych oraz aktywne wpływanie na władze publiczne.

 

Ostatnia umiejętność to zrozumienie interakcji między państwem a obywatelem, obejmująca m.in. głosowanie, protest, załatwianie spraw urzędowych oraz ochronę własnych praw w relacjach z instytucjami państwowymi- to odpowiedź na postulaty uczniów. […]

 

W ramach edukacji obywatelskiej każdy uczeń zobowiązany jest zrealizować cztery (w szkole branżowej trzy) praktyczne działania. Do wyboru ma różnorodne aktywności, takie jak: aktywny udział w debacie, złożenie wniosku o paszport, spotkanie z radnym, publikacja opinii w mediach, organizacja kampanii społecznej lub zbiórki, przygotowanie pikiety, udział w wolontariacie, obchody rocznicowe, składanie petycji, złożenie wniosku do budżetu uczniowskiego, przeprowadzenie sondy, analiza kampanii lub programów, symulacja obrad lub wyborów, udział w konsultacjach społecznych, wywiad ze świadkiem historii czy kandydowanie w szkolnych wyborach.

 

Uczeń samodzielnie wybiera cztery z szesnastu zaproponowanych działań obywatelskich, które zamierza podjąć w trakcie dwóch lat nauki. Każda aktywność powinna dotyczyć innej wspólnoty, a uczeń jest zobowiązany do dokumentowania swojego zaangażowania.

 

Nauczyciel ocenia podjęte działania, udzielając informacji zwrotnej na temat ich adekwatności, skuteczności oraz poziomu zaangażowania ucznia.

 

 

 

Cały tekst „Edukacja obywatelska z konkretami. Ministerstwo ujawniło projekt podstawy programowej”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/

 

 

 

 



Na stronie „Radia Łódź” znaleźliśmy tekst informujący o podcaście, będącym zapisem audycji „To jest temat, Szkoła przyjazna dla autyzmu”. Oto ów tekst oraz link do źródła, gdzie możecie wysłuchać owego podcastu (44 minuty):

 

 

 

16 września 2024 roku wystartowała kampania społeczna „Szkoła przyjazna dla autyzmu. Szkoła przyjazna dla neuroróżnorodności. Szkoła przyjazna dla każdego człowieka bez wyjątku”. Akcja społeczna zapoczątkowana przez Fundację Autism Team to przede wszystkim apel do wszystkich związanych ze szkolnictwem, aby wprowadzić pewne zmiany, które pomogą funkcjonować w tej przestrzeni szkolnej wszystkim neuroróżnorodnym uczniom i uczennicom.

 

W tym roku kampanii towarzyszy osiem postulatów dotyczących przyjaznej szkoły:

 

1.STOP głośnym dzwonkom w szkołach!

2.Psychologiczne BHP

3.Pokoje wyciszeń dostępne dla każdej osoby uczniowskiej

4.Dostosowanie edukacji do potrzeb każdej osoby uczniowskiej – komfort psychiczny najważniejszy

5.Lekcje Różnorodności w programach wychowawczo-profilaktycznych

6.Zastąpienie punktowej oceny zachowania oceną opisową

7.Rzecznik Praw Uczniowskich w każdym mieście i powiecie

8.EDUTEAM w każdej szkole: uczeń, nauczyciel, rodzic.

 

 

W jaki sposób powyższe zagadnienia wpływają na młodych ludzi w spektrum autyzmu? Rozmawialiśmy na ten temat z Anną Duniewicz, przedstawicielką inicjatyw Nasz rzecznik i Chcemy całego życia, Ewą Bartoszewicz z Klubu Świadomych Rodziców przy Fundacji Autism Team oraz młodymi samorzecznikami w spektrum autyzmu – Leną Sęk i Piotrem Bartoszewiczem. […]

 

W programie podejmujemy tematy ważne dla mieszkańców Łodzi i regionu. Te dotyczące spraw społecznych i obywatelskich, edukacji i jej problemów, kwestii uzależnień, chorób cywilizacyjnych dotykających zarówno dzieci, młodzieży jak i dorosłych. W studiu pojawiają się eksperci, przedstawiciele fundacji, stowarzyszeń i różnych organizacji. O godz. 12:10 “To jest temat” ma formę rozmów krótszych, ale od godz. 20 do 21 zapraszamy na drugą odsłonę cyklu “To jest temat”, gdzie jest to czas na pogłębione refleksje oraz dyskusję.

 

 

 

 

Źródło: www.radiolodz.pl

 



Wczoraj (23 września 2024 r) na stronie MEN zamieszczono komunikat o wartej uwagi, a zapewne i uczestniczenia, konferencji:

 

 

 

Instytut Badań Edukacyjnych zaprasza do udziału w konferencji pt.: „Tym razem twórzmy to wspólnie – zaczynamy konsultacje Profilu Absolwenta i Absolwentki”. Konferencja, realizowana w formule hybrydowej, odbędzie się 27 września 2024 r. Zgłoszenia do 25 września 2024 do godz. 15.00 (formuła stacjonarna) i do 26 września 2024 (formuła online).

 

Konferencja realizowana jest w ramach projektu „Kształtowanie kompetencji – od profilu do praktyki – opracowanie profilu absolwenta z uwzględnieniem założeń/koncepcji koniecznych zmian w kształceniu ogólnym”, realizowanego przez Instytut Badań Edukacyjnych, która wpisuje się w szerszy i długoterminowy plan zmian w polskiej edukacji.

 

Podczas konferencji zostanie zaprezentowany efekt pracy zespołu ekspertów Instytutu Badań Edukacyjnych, który na podstawie dostępnych materiałów krajowych i zagranicznych, rekomendacji płynących ze spotkań i wysłuchań publicznych z przedstawicielami instytucji związanych z polską edukacją, zaproponował wstępny profil absolwenta.

 

Podczas spotkania zostaną też zainaugurowane ogólnopolskie konsultacje społeczne nad zaprezentowanym profilem absolwenta. O przebiegu tych konsultacji opowiedzą przedstawiciele Fundacji Stocznia, którzy będą czuwać nad prawidłowością i transparentnością całego procesu.

 

Konferencja, realizowana w formule hybrydowej, odbędzie się 27 września 2024 r. w godzinach 11:45 – 13:45. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.

 

Szczegółowe informacje oraz formularz zapisów na stronie Instytutu Badań Edukacyjnych

 

 

 

Źródło: www.gov.pl/web/edukacja/

 

 

 

*Zobacz także:

 

> Dobryslownik.pl –  urawniłowka

 

>„My w Polsce nie znamy pojęć „Gleichschaltung” i „urawniłowka”. To część kodu kulturowego naszych sąsiadów”

 

 

 



Foto: www.portaloswiatowy.pl

 

 

Niezawodny „Portal dla Edukacji” zamieścił dzisiaj (23 września 2024 r.) tekst informujący o przygotowywanej zmianie w trybie nauczania indywidualnego. Oto jego obszerne fragmenty i link o pełnej wersji:

 

 

Indywidualne nauczanie także w szkole.

„To może doprowadzić do sporów nauczycieli z rodzicami”

 

 

Indywidualne nauczanie dla dzieci przedszkolnych i uczniów, których stan zdrowia znacznie utrudnia uczęszczanie do placówki, będzie możliwe w placówce oświatowej. Rozporządzenie w tej sprawie jest obecnie w uzgodnieniach międzyresortowych. Chodzi o włączenie dzieci w życie społeczności rówieśniczej. Nie brakuje obaw ze strony samorządów.

 

>Obecnie indywidualne obowiązkowe roczne przygotowanie przedszkolne oraz indywidualne nauczanie dzieci i młodzieży, których stan zdrowia znacznie utrudnia uczęszczanie do placówki, organizowane jest w domu.

 

>W opinii rodziców stanowi to przeszkodę we włączaniu ich w życie przedszkola lub szkoły, ogranicza ich kontakty z rówieśnikami.

 

>Dlatego ma się pojawić możliwość organizacji nauczania indywidualnego w placówkach. To budzi jednak obawy, np. związane z transportem dzieci. 

 

 

Opublikowany pod koniec sierpnia na stronach Rządowego Centrum Legislacji projekt nowelizacji rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej w sprawie indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego dzieci i indywidualnego nauczania dzieci i młodzieży daje możliwość prowadzenia zajęć przedszkolnych oraz indywidualnego nauczania dla dzieci i uczniów, których stan zdrowia znacznie utrudnia uczęszczanie do placówki, jeżeli ww. jednostki systemu oświaty dysponują pomieszczeniem szkolnym, w którym mogą odbywać się zajęcia dla tego dziecka lub ucznia. Zachowano także możliwość prowadzenia indywidualnego obowiązkowego przygotowania przedszkolnego w miejscu zamieszkania dziecka.

 

Decyzję w sprawie miejsca realizacji zajęć indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego lub indywidualnego nauczania dla dziecka lub ucznia miałby podejmować dyrektor przedszkola, innej formy wychowania przedszkolnego lub szkoły na wniosek rodziców dziecka lub ucznia albo pełnoletniego ucznia. […]

 

Jak czytamy w uzasadnieniu rozporządzenia, obecne regulacje prawne wskazują, że indywidualne obowiązkowe roczne przygotowanie przedszkolne oraz indywidualne nauczanie organizowane jest w miejscu pobytu dziecka lub ucznia. W opinii rodziców stanowi to przeszkodę we włączaniu dzieci i uczniów z problemami zdrowotnymi – na miarę ich potrzeb i możliwości – w życie przedszkola, innej formy wychowania przedszkolnego, oddziału przedszkolnego w szkole podstawowej lub szkoły, w tym ogranicza ich kontakty z rówieśnikami. […]

 

Zastrzeżenia do projektu wniósł także Związek Gmin Wiejskich RP. Chodzi o to, że dowożenie uczniów do szkoły będzie się wiązać z wydatkami po stronie samorządów, zaś ustalanie odpowiedzialności za bezpieczeństwo uczniów podczas zajęć organizowanych w szkole czy w domu może rodzić spory – zwłaszcza między kadrą pedagogiczną a rodzicami, którzy nie zawsze informują nauczycieli o wszystkich schorzeniach swoich dzieci. […]

 

 

 

Cały tekst „Indywidualne nauczanie także w szkole. ‘To może doprowadzić do sporów nauczycieli z rodzicami’

–  TUTAJ

 

 

 

 

Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/

 

mpaign=



 

 

Otrzymaliśmy dzisiaj tekst, którego nadawcą jest osoba, od lat pracująca w Łódzkim Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego, która śledząc nasze materiały, relacjonujące  kolejne fazy sytuacji w tej placówce po odejściu zs stanowiska  jej dyrektora Janusza Moosa uznała, że „musi, bo inaczej się udusi” przekazać rzeczywisty obraz pracy i jej atmosfery, jaka jest codziennością jej pracowników.

 

Punktem wyjścia dla tych informacji stała się odpowiedź na jedno z pytań skierowanych przez Pana Posła Marcina Józefaciuka do dyrektora WE UMŁ pana Pawlickiego:

 

 

 

 

 

Gorzkie żale czy opinia? 

 

6.  Czy Pani Karolina Południkiewicz posiada pozytywne oinie swoich przełożonych i współpracowników podczas pierwszego pełnienia funkcji dyrektora ŁCDNiKP?

 

Odpowiedź:

 

Ad. 6 Pani Karolina Południkiewicz posiadała i posiada pozytywne opinie Jej przełożonych. Wydział Edukacji w Departamencie Pracy, Edukacji i Kultury nie posiada żadnych negatywnych opinii, dotyczących Pani Karoliny Południkiewicz, pochodzących od Jej współpracowników.

 

 

Celowo i świadomie załączam to pytanie i odpowiedź na nie, bo wywołało one moje głębokie zdumienie. To pewnie prawda, że Wydział Edukacji nie posiada żadnych negatywnych opinii, dotyczących Pani Pełniącej Obowiązki Dyrektora. Nie posiada, bo i skąd miało by mieć, jeżeli nigdy takie pytanie nie zostało postawione pracownikom ŁCDNiIKP.

 

Pracownikom, którzy zgodnie z zawiłą sytuacją prawną nie stanowią Rady Pedagogicznej i od dnia 1 września 2023 roku nie wiadomo kim tak naprawdę są. Nosimy szlachetne miano konsultantów, doradców metodycznych ale tylko na papierze. Rola pracowników na tych stanowiskach została zmarginalizowana do organizacji ewentów zlecanych przez partnerów zewnętrznych i do pracowników służb porządkowych (patrz: program mŁodziak, czy senioralia w Orientarium). Postuluje się do pracowników poprzez Rady, czy raczej spotkania kierownicze o „załatwianie” fachowców, specjalistów z terenu Łodzi, a może i kraju, bo Łódzkie Centrum takimi nie dysponuje. Oczywiście zapraszanie tych ludzi i ich wystąpienia powinny być realizowane pro bono, a jeżeli któryś z nich będzie oczekiwał zapłaty – to warunki ustali Dyrekcja ( Pani Południkiewicz i Pan Szymański, bo to zawsze dwugłowa dyrekcja jest). Kiedyś pracownicy dydaktyczni bywali zapraszani do łódzkich szkół ale i również różnego typu placówek edukacyjnych z terenu całej Polski jako eksperci. Posiadają oczywiście odpowiednie certyfikaty, dyplomy studiów podyplomowych i inne poświadczenie swoich kompetencji ale to nie jest zauważane ani cenione przez przełożonych. Zaczynamy się bać, że zostaniemy na różnego typu konferencjach, czy tych nieszczęsnych ewentach myleni z kelnerami (bo to już przytrafiło się zastępcy dyrektora). Każda aktywność dydaktyczna musi być konsultowana z tzw. „górą”, a na decyzję czy można ją zrealizować musimy czekać – bo wymaga dłuższych   przemyśleń, konsultacji i analizy aktów prawnych.

 

Nawet jeśli ktoś już coś w danym zakresie realizował to i tak dokonuje się zmian – nawet tych kosmetycznych, jak zmiana terminu. Jest to męczące i stawia nas często w złym świetle, bo zapraszani przez nas specjaliści nie zawsze mogą zmienić termin. Od ponad roku nigdy jako zespół pracowników nie rozmawialiśmy jakie działania poza internetowymi możemy podejmować aby, tak jak bywało wcześniej (np. przed pandemią), Centrum żyło i było miejscem spotkań nauczycieli. W tej inercji decyzyjnej utonęło kilka projektów, które mogliśmy jako Centrum realizować, a to zniechęca do podejmowania kolejnych działań.

 

 

Te „gorzkie żale” dotyczą istoty, samego jądra działalności Łódzkiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego, a są jeszcze inne. Niby nieistotne, można się bez nich obyć ale jakże ważne dla kultury organizacyjnej. Jakże ważne do wytwarzania atmosfery wspólnoty, współpracy i zaangażowania na rzecz tej Placówki. Bo nie wolno zapraszać emerytów na wspólne uroczystości pod hasłem, że zarazimy – chyba trądem. Nie wolno na oficjalnym facebooku złożyć kondolencji, pogratulować czegoś, ale jest wyjątek – może to zrobić Pełniąca Obowiązki Dyrektora – w tym co Jej jest bliskie.

 

Kuriozalne jest mobbingowanie pracowników poprzez sekowanie ich, niezauważanie ich, niezlecanie żadnych zadań. Na wyróżnienie zasługuje wypytywanie niektórych pracowników o ich bezpośrednich przełożonych i twierdzenie później, że ludzie odchodzą z pracy przez złą atmosferę panującą w Ośrodku czy Pracowni. Nawet i to mogłoby nie być dramatem ale nieodpowiadanie na słowa powitania, a wręcz odwracanie się od pracownika to już absolutny brak kultury. Ale dodam, że od chyba dwóch  tygodni nastąpiła delikatna zmiana, ale czy będzie trwała to nie wiemy.

 

Uczciwość każe dodać w tym miejscu, że w tych specyficznie „kulturalnych” zachowaniach przoduje zastępca dyrektora i to on zadaje niektórym pracownikom pytania, po której stronie się opowiadają – wicedyrekcja kontra dyrekcja.

 

Obyś żył w ciekawych czasach – głosi przekleństwo chińskie i ono się Łódzkiemu Centrum przytrafiło. I teraz nie wiem – czy to negatywna opinia o rządach Pani Karoliny Południkiewicz i Pana Piotra Szymańskiego czy „gorzkie żale” pracowników, którym podcięto skrzydła i odbiera się sukcesywnie dzień po dniu poczucie własnej wartości, sprawstwa, a czasami nawet godność. Tych smutnych faktów jest więcej i być może (jeżeli ktoś byłby zainteresowany) zostaną opisane w innym terminie bo nie ma zgody na niszczenie pracy wielu ludzi, a przede wszystkim Dyrektora Janusza Moosa, bo to on potrafił obudzić w nas kreatywność, potrzebę ciągłego uczenia się i zasadę podtrzymywania etosu nauczyciela.

 

Wiemy, że każdy z nas kiedyś przestanie pracować ale marzymy i będziemy się starali aby pamięć o Naszej Placówce z przeszłości, jak pozytywna opinia w teraźniejszości pozostała.

 

 

 

UWAGA:

Wyróżnienie fragmentów teksu pogrubioną czcionką – redakcja OE

 



 

Uczniowie szkół podstawowych w Łodzi sprzątali miasto. Aż 200 kg śmieci w 2 godziny!

 

 

 

50 uczniów z klas V-VII z trzech szkół podstawowych w Łodzi – SP 174, SP 83 i SP 137 – wzięło udział w akcji „Clean Up the World”, zorganizowanej przez MPO Łódź. W ciągu dwóch godzin młodzi łodzianie zebrali aż 200 kilogramów śmieci.

 

Uczniowie nie tylko wykonali świetną robotę, ale także wzięli udział w rywalizacji. Grupa, która zebrała najwięcej odpadów, zdobyła bilety do EC1 – Centrum Nauki i Techniki. A dokonali tego uczniowie klasy Va ze SP 83, którzy zebrali 43 kg śmieci. Każdy uczestnik akcji otrzymał również ekologiczny upominek.

 

Celem kampanii „Clean Up the World” jest wzrost świadomości ekologicznej społeczeństwa. Akcję zapoczątkowano w 1989 roku w Australii. W Polsce kampania po raz pierwszy odbyła się 30 lat temu.

 

W Łodzi okolice swoich szkół, ale nie tylko sprzątają uczniowie wielu placówek, m.in. SP 164, którzy w sobotę, 28 września będą zbierać odpady z Uroczyska Lublinek. Dodatkowo, od kilku lat wczesną wiosną organizowana jest miejska akcja „Galantego Sprzątania”, w której udział biorą społecznicy, urzędnicy, samorządowcy i chętni łodzianie.

 

 

 

Źródło: www.lodz.pl

 



Oto zamieszczona dzisiaj (20 września 2024 r.) na stronie MEN informacja o pierwszym posiedzeniu zespołu, który został powołany zarządzeniem Ministry Nowackiej 20 czerwca b.r.:

 

 

Pierwsze posiedzenie Zespołu do spraw współpracy z organizacjami pozarządowymi

 

Dzisiaj w MEN odbyło się spotkanie inaugurujące prace Zespołu do spraw współpracy z organizacjami pozarządowymi. W spotkaniu wzięły udział: Minister Edukacji Barbara Nowacka i Podsekretarz Stanu Paulina Piechna-Więckiewicz.

 

 

Minister Barbara Nowacka podkreśliła wagę organizacji pozarządowych. – Przez lata wykonywaliście bardzo potrzebną pracę i chcę tę prace z wami kontynuować. Przed nami dużo wyzwań. Polska szkoła potrzebuje mądrych, spokojnych zmian. Musimy przystosować szkoły do zmieniającego się świata, musimy uczyć współpracy i stawiać na wiedzę praktyczną. – mówiła.

 

Piętnaście lat temu nie wiedzieliśmy kim jest twórca aplikacji mobilnych a teraz tworzymy taki zawód. Nie przewidywaliśmy, że nasza gospodarka przestawi się na energię odnawialną w takim wymiarze jak to ma teraz. Musimy przystosować się do niewiadomych – powiedziała.

 

Członkami Zespołu są przedstawiciele 30 organizacji pozarządowych*, wyłonionych w otwartym naborze ofert.

 

Zespół będzie przygotowywał propozycje dla Ministra Edukacji w zakresie współpracy organizacji pozarządowych ze szkołami i placówkami, w szczególności w zakresie, m.in. organizacji pracy przedszkoli, szkół i placówek; działalności edukacyjnej, wychowawczej, profilaktycznej i opiekuńczej; praw dziecka i ucznia; kompetencji kadry pedagogicznej i kierowniczej; wyrównywania szans edukacyjnych; współpracy z rodzicami uczniów; edukacji włączającej i profilaktyki zdrowia psychicznego.

 

Z uwagi na ogromne zainteresowanie pracami w Zespole Minister Edukacji ogłosiła dodatkowy nabór, skierowany do 15 organizacji pozarządowych, które dołączą do jego składu. Oferty można składać do 30 września 2024 r.

 

 

 

Źródło: www.gov.pl/web/edukacja/

 

 

*Lista 30 organizacji wchodzących – w wyniku pierwszego naboru – w skład Zespołu do spraw współpracy z organizacjami pozarządowymi (niedostępna na stronie MEN) –  TUTAJ

 

 



Foto: [www.sp5.edu.pl

 

Dzisiaj „Portal dla Edukacji” zamieścił materiał informujący o przygotowywanej rzez MEN reformie w strukturze przedmiotów w starszych klasach szkoły podstawowej. Oto jego obszerne fragmenty i link do jego pełnej wersji:

 

 

Przyroda w miejsce biologii, chemii, fizyki i geografii. Nauczyciele stracą pracę?

 

 

MEN rozważa wprowadzenie jednego zintegrowanego przedmiotu pod nazwą „przyroda”, który zastąpi biologię, chemię, fizykę i geografię. Ministerstwo argumentuje, że reforma ma na celu lepsze przekazywanie wiedzy, ale krytycy obawiają się obniżenia jakości kształcenia i zwolnień nauczycieli.

 

>- Specjalizacja w naukach przyrodniczych wymaga dogłębnej wiedzy, a połączenie tak różnych dziedzin, jak chemia i geografia, może prowadzić do powierzchownego podejścia do materiału – zauważa poseł Lidia Burzyńska, nauczycielka z wieloletnim doświadczeniem.

 

>Zgodnie z postulatami przyroda powinna być nauczana blokowo, na przykład w czterogodzinnych cyklach lekcyjnych. Dzięki temu nauczyciele będą mieli więcej czasu na organizowanie zajęć na świeżym powietrzu, pracę laboratoryjną czy projekty badawcze.

 

>- Takie zapowiedzi zawsze powodują ten lęk o miejsca pracy, to jest taka pierwsza reakcja, która się pojawia – mówi dla PortalSamorzadowy.pl Magdalena Kaszulanis, rzeczniczka prasowa Związku Nauczycielstwa Polskiego.

 

 

Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer poinformowała, że Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) rozważa zastąpienie przedmiotów, takich jak chemia, fizyka, geografia i biologia jednym zintegrowanym przedmiotem pod nazwą „przyroda”. Według wiceminister wiedza przekazywana w szkole powinna być całościowa i obejmować szeroki zakres zagadnień, a nie skupiać się wyłącznie na poszczególnych, wyizolowanych dziedzinach.

 

[…] Taka integracja ma na celu rozwijanie umiejętności rozumowania naukowego, które ich zdaniem są kluczowe we współczesnym świecie – za takim podejściem od lat opowiadają się między innymi członkowie Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych (PSNPP).

 

Jak podkreślają, taka zmiana pozwoli na zastosowanie metod nauczania opartych na eksperymentach i pracach laboratoryjnych. Zgodnie z postulatami stowarzyszenia przyroda powinna być nauczana blokowo, na przykład w czterogodzinnych cyklach lekcyjnych. Dzięki temu nauczyciele będą mieli więcej czasu na organizowanie zajęć na świeżym powietrzu, pracę laboratoryjną czy projekty badawcze.

 

Zamiast siedzieć w ławkach z podręcznikami, dzieci w klasach 4-6 powinny skupić się na praktycznym zdobywaniu wiedzy. Zajęcia w terenie czy eksperymenty w laboratorium pozwolą rozwijać umiejętności, których brakuje w tradycyjnym modelu nauczania. Tu właściwie podstawa programowa mogłaby się składać z listy eksperymentów, które uczeń musi osobiście wykonaćmówi w rozmowie z PortalSamorzadowy.pl prezes Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych dr Karol Dudek-Różycki. […]

 

Czy nauczyciele biologii, chemii, fizyki i geografii stracą pracę

 

Ewentualne wprowadzenie przedmiotu „przyroda” wiąże się z wyzwaniami, szczególnie dla nauczycieli. Reforma wymagałaby bowiem, aby nauczyciele z różnych dziedzin przyrodniczych, takich jak biologia, chemia czy fizyka, zdobyli nowe kwalifikacje – inaczej mogą stracić pracę. Dlatego o genezę tego pomysłu w przyszłym tygodniu na spotkaniu z ministerstwem pytać będzie między innymi ZNP. […]

 

Innego zdania jest prezes PSNPP dr Karol Dudek-Różycki, który zagrożenia zwolnieniami nie widzi, bo „matematycznie liczba godzin lekcyjnych się nie zmienia”.

 

Zgodnie z art. 14 Karty Nauczyciela nauczyciele mają obowiązek samokształcenia, a ustawodawca powinien zapewnić im odpowiednie warunki do realizacji tego zadania. Oznacza to m.in. organizację bezpłatnych kursów doszkalających czy studiów podyplomowych dla tych, którzy nie posiadają pełnych kwalifikacji, podobnie jak to jest planowane w przypadku katechetów. Ja jestem chemikiem i mam uprawienia do uczenia przyrody w podstawówce. Reforma edukacyjna musi być kompleksowa. Nauczyciel, jako kluczowa postać w procesie kształcenia, musi być odpowiednio uwzględniony w ramach zmian, w przeciwnym razie reforma nie osiągnie zakładanych rezultatów – argumentuje.

 

 

 

Cały tekst „Przyroda w miejsce biologii, chemii, fizyki i geografii. Nauczyciele stracą pracę?”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/

 



Foto: www.fotopolska.eu

 

Widok wejścia na teren posesji przy ul. Kopcińskiego 29, gdzie jest siedziba ŁCDNiKP

 

 

Na wczoraj – 18 września 2014 roku – po dwu tygodniach tego roku szkolnego, po upływie  dwu i pół miesiąca od dnia 2 lipca, kiedy po przegranym w czerwcu konkursie pani Karolina Południkiewicz  została ponownie (bo już wszak od 1 września ub. roku do 30 czerwca b. r. była p.o dyrektora) powołana na p.o. dyrektora Łódzkiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego , odbyło się nadzwyczajne posiedzenie rady pedagogicznej, złożonej z zatrudnionych w tej części pracowników owej hybrydowej placówki, która realizuje zadania Centrum Kształcenia Praktycznego  – bo tylko tam prawo oświatowe przewiduje istnienie owej rady. Powodem zwołania tego posiedzenia było  (cytujemy za Zarządzeniem nr16/1024 Wicedyrektora ŁCDNiKP z dnia 16 września 2024 r.) „zasięgnięcie opinii o powierzeniu funkcji dyrektora Łódzkiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego”.

 

Ciekawe, że w owym piśmie nie podano kto ma być opiniowany. Kolejną istotną dla opisu  tego wydarzenia informacją jest fakt, że pod owym zarządzeniem podpisała się Anna Koludo  – wicedyrektorka d.s. Centrum Kształcenia Zawodowego.

 

Powodem zwołania tego posiedzenia, o czym zaproszeni tam dowiedzieli się dopiero kiedy tam zasiedli, było zaopiniowanie zamiaru Władz Miasta powierzenia funkcji dyrektora Łódzkiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego pani….  Karolinie Południkiewicz!!!

 

Przed rozpoczęciem  RP na teren ŁCDNiKP przybyli: Jarosław Pawlicki – dyrektor WE UMŁ i  Elżbieta Płaszczyk – z.ca dyrektora WE UMŁ, którzy przez cały czas przebywali w gabinecie p.o.dyrektora Centrum – przedmiotu owych obrad. Rodzi się pytanie: w jakim celu, aż dwie osoby z kierownictwa Wydziału Edukacji tam przebywało? I to akurat w czasie trwania posiedzenia Rady Pedagogicznej w tej sprawie???

 

W posiedzeniu, któremu przewodniczyła wicedyrektorka d.s. Centrum Kształcenia Zawodowego Anna Koludo uczestniczyło 8 osób. W tajnym głosowaniu nad wnioskiem o pozytywne zaopiniowanie owej „sprawdzonej” kandydatury tylko jeden głos był „przeciw”, wszyscy pozostali głosowali „za”.

 

Istnieje kilka różnych poglądów na temat powodów i kontekstu tej zadziwiającej hiperkonsekwencji, żeby nie powiedzieć uporu, władz oświatowych UMŁ w dążeniu do osadzenia na fotelu dyrektora ŁCDNiKP  pani Karoliny Południkiewicz – mimo wszystko….

 

Nie będziemy powtarzali pogłosek i oskarżeń o kumoterstwo, jakie także krążą – nie tylko w Centrum, ale i w łódzkim środowisku oświatowym. My  podzielimy się tylko jedną, pozyskaną z dobrze poinformowanego źródła informacją.

 

Otóż decyzja o powołaniu pani Poludnikiewicz na 5-letnią kadencję powstała po tym, jak Magistrat dogadał się w tej sprawie z Łódzkim Kuratorem Oświaty, który przystał na ten projekt. Dlatego możliwa stała się realizacja tego projektu na podstawie art. 63 ust. 12 Ustawy Prawo oświatowe, który ma taką treść:

 

Jeżeli do konkursu nie zgłosi się żaden kandydat albo w wyniku konkursu nie wyłoniono kandydata, organ prowadzący powierza to stanowisko ustalonemu, w porozumieniu z organem sprawu- jącym nadzór pedagogiczny, kandydatowi, po zasięgnięciu opinii rady szkoły lub placówki i rady pedagogicznej.”

 

Nie zmienia to jednak sytuacji, która nadal jest – co najmniej – dyskusyjna, i to z wielu powodów. Ale o tym wypowie się Redaktor OE w niedzielnym felietonie. [WK]

 

 

 

P.s.

 

Pani Karolino! Proszę nie myśleć, że wszystkie te informacje zostały  dostarczone przez panią Annę Koludo. Otóż zaczęliśmy zgłębiać temat dopiero dzisiaj – w czwartek, kiedy pani wicedyrektorki  już nie było. Nawet w kraju…

 

 

 

 



 

 

 

Więcej o aktualnej sytuacji tej szkoły  –  TUTAJ