Foto: www.men.gov.pl

 

Anna Ostrowska – Rzecznik Prasowy MEN

 

Dzisiaj na stronie MEN zamieszczono przypomnienie/napomnienie, sygnowane przez Annę Ostrowską – rzecznika prasowego ministerstwa, zatytułowane ” Zasady działania stowarzyszeń i organizacji w szkole – informacja MEN”.

 

Przytaczamy ten przedziwny w swej wewnętrznej „logice” tekst w całości:

 

 

Przypominamy, że rodzic ma prawo do decydowania o tym, jakie organizacje i z jakimi inicjatywami będą obecne w szkole.

 

Obowiązkiem dyrektora szkoły jest uzyskanie zgody rodziców na działalność stowarzyszeń i organizacji na terenie szkoły. Jeśli rodzice wiedzą o tym, że dziecko w szkole uczestniczy w wydarzeniu niezgodnym z ich wartościami, mają oni prawo wyrazić swój stanowczy sprzeciw. W razie wątpliwości mają również prawo zgłosić się do kuratorium oświaty.

 

 

Czytaj dalej »



 

Postanowiliśmy – na dzień przed dniem tego wydarzenia – upublicznić na naszej stronie zaproszenie Łódzkiego Klubu Budzących się Szkół na spotkanie do Publicznego Gimnazjum nr 40 w Łodzi, które odbędzie się pod hasłem „Więcej uczenia się, mniej kontroli i oceniania”.

 

Oto kilka fragmentów z tekstu, który zamieszczony został na fejsbuku – jako obszerne wprowadzenie w tematykę tego spotkania:

 

„Nauka wymaga aktywności uczącej się jednostki, wszystko, co ją ogranicza, ogranicza równocześnie procesy uczenia się.” [Manfred Spitzer „Jak uczy się mózg”]

 

[…]

 

Warto pamiętać, że największym wrogiem efektywnej nauki jest NIL (Nuda i Lęk).

 

Spotkajmy się i zastanówmy, co zrobić, by nasze szkoły były miejscem pełnym życia i radości, jaką daje rozwój i jaka płynie z odkrywania świata. Pomysły mogą dotyczyć poziomu pojedynczej klasy lub całej szkoły, ale warto również poszukać możliwości zorganizowania dużej kampanii społecznej, która zwróci uwagę na coraz większą presję, jakiej poddawane są dzieci i na coraz silniejsze tendencje biurokratyzowania i odczłowieczania szkoły i procesu uczenia się, bo im więcej uczniów odrzuca taki model edukacji i odmawia współpracy, tym większą presję wywieramy, próbując zmusić ich do realizacji narzuconych im celów.

 

 

Czytaj dalej »



Foto: www.lodzkizpr.pl/download/news/

 

Zwycięstwem Szkoły Podstawowej nr 149 zakończył się finałowy turniej gier i zabaw z piłką ręczną, zorganizowany w ramach programu „Trzeźwa głowa = pewna ręka”. To projekt realizowany przez Łódzki Związek Piłki Ręcznej, przy finansowym wsparciu Wydziału Sportu UMŁ.

 

Przez kilka miesięcy trenerzy z ŁZPR prowadzili zajęcia w szkołach podstawowych zlokalizowanych we wszystkich łódzkich dzielnicach. Kulminacją zajęć był finał zorganizowany w Centrum Wychowania Fizycznego i Sportu Uniwersytetu Łódzkiego przy ul. Styrskiej 20/24. Wzięły w nim udział cztery szkoły: SP 30 (Bałuty), SP 160 (Polesie), SP 173 (Śródmieście) i SP 149 (Widzew). Z przyczyn niezależnych od organizatora na finał nie dotarła SP 109 (Górna).

 

Uczniowie (po dwa zespoły z każdej szkoły) brali udział w punktowanych turniejach uproszczonej piłki ręcznej (drużyny pięcioosobowe, czas gry 2×6 minut) oraz grach i zabawach z piłką (rzuty na odległość, piłka z ławki, podaj szybko, dwa ognie). W końcowej klasyfikacji – uwzględniającej punktację z wszystkich konkurencji – najlepsza okazała się SP 149 (130 pkt.), która wyprzedziła SP 30 (105), SP 160 (102) i SP 173 (97).[…]

 

Projekt „Trzeźwa głowa = pewna ręka” jest realizowany w ramach Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych: Lubię sport – ogólnodostępne zajęcia i imprezy sportowo-rekreacyjne dla najmłodszych łodzian.

 

Szczegółowe informacje o projekcie można znaleźć    –    TUTAJ

 

 

Źródło: www.uml.lodz.pl/aktualnosci



Foto: www.pl.depositphotos.com

 

Wczoraj Witold Kołodziejczyk na swym blogu „Edukacja Przyszłości” zamieścił tekst, którego naukowo brzmiący tytuł „Taksonomia pytań a aktywność uczniów w świecie cyfrowych technologii” może niektórych zniechęcić do jego lektury.

 

Mamy nadzieję, że publikując go na „Obserwatorium Edukacji” uda się nam zainteresować tym postem, który – mówiąc bardziej potocznym językiem – jest o tym, jak bardzo najczęściej padające w naszych szkołach pytania są „archaiczne” wobec tego, o co powinni pytać nauczyciele w szkołach, przygotowujących uczniów do aktywności w świecie zdominowanym przez cyfrowe technologie, te już dziś obecne w naszych szkołach, ale i te w przyszłości – dziś jeszcze trudnej do wyobrażenia.

 

Oto fragmenty tego tekstu i link do jego pełnej wersji, w której autor zamieścił także przypisy do przywoływanych poglądów innych autorów:

 

 

[…] Kluczowe pytania związane z kreowaniem strategii edukacji, jej zadań i priorytetów dotyczą zdefiniowania przyszłości. Wszystko po to, aby zminimalizować szok zderzenia z nieznanym. Stąd zasadnicze pytanie: skąd pochodzi wyobrażenie na temat przyszłości? W jaki sposób wykreować miejsce, które pozwoli odróżnić je od fantazji? Jak zweryfikować poprawność takiego wyobrażenia i zachęcić innych do współdziałania na rzecz realizacji określonej wizji?

 

Tworząc szkołę w świecie cyfrowych technologii, należy przyjąć następujące założenia:

 

1.czynnikiem sukcesu staje się umiejętność pozyskiwania i przyswajania informacji oraz wyciągania samodzielnych wniosków,

2.praca polega na obróbce informacji i budowaniu wiedzy, ale też dzielenie się nią z innymi,

3.nurt globalizacji wymusza rozwój krytycznego myślenia, wykorzystania wiedzy, czerpania wzorców z różnych kultur i współdziałania przekraczającego granice krajów i kontynentów,

4.następuje wzrost znaczenia lokalności jako czynnika budującego świadomość wspólnoty lokalnej, ożywiający demokrację oraz poczucie własnej i zbiorowej wartości.

 

Takie podejście w redefiniowaniu środowiska pracy ucznia i nauczyciela, ale też określenia ich istotnych ról, implikuje kolejne pytania. Równie ważne, bo zadawane codziennie uczniom. To one kształtują jakość myślenia o sobie i świecie. Pytania prowokują do samodzielnego wnioskowania i analizowania, uczą logicznego myślenia, inspirują do działania. Niestety, w szkolnej klasie połowa z nich jest typu porządkowo-organizacyjnego: kto jeszcze nie oddał pracy domowej, dlaczego się spóźniłeś, czy każdy ma przy sobie podręcznik, gdzie jest Twój zeszyt… I tak w kółko. Dlaczego i po co je stawiamy? Czy rzeczywiście jest tak, że chcemy rozbudzić u uczniów krytyczne i twórcze myślenie. Czy to wystarczy? Również inne pytania zadawane przy tablicy odwołują się do najniższej kategorii taksonomii celów- z poziomu wiedzy, typu: gdzie, ile, kto? Choć ważne, to za mało, aby rozwijać odpowiedzialność za własny rozwój. Zbyt rzadko pojawiają się te dotyczące stosowania wiedzy w sytuacjach typowych. A już naprawdę sporadycznie pytania związane z wykorzystaniem wiedzy w sytuacjach dla uczniów nowych, problemowych i nietypowych. Kluczem w przygotowaniu uczniów do funkcjonowania w trudnej do zdefiniowania przyszłości jest skupienie się na rozwijaniu i kształceniu umiejętności stawiania pytań, identyfikowania i definiowania problemów, samodzielnego poszukiwania odpowiedzi, doskonalenia logicznego myślenia, wnioskowania, analizowania i wartościowania (Niemierko 2009).[…]

 

 

Czytaj dalej »



Foto: www.neurodydaktyka.us.edu.pl

 

 

W dniach 19 – 21 października 2018 r. na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach odbyło się IV Ogólnopolskie Sympozjum Naukowe Neurodydaktyki. Zostało ono organizowane przez Pracownię Dydaktyki Biologii oraz współorganizowane przez Centrum Kształcenia Ustawicznego Uniwersytetu Śląskiego.

 

W ramach konferencji jej uczestnicy – a byli nimi: nauczyciele, pedagodzy, psychologowie, naukowcy innych dyscyplin – w tym lekarze – zastanawiali się m.in. nad znaczeniem i rzeczywistą rolą neurobiologii w edukacji, autorytetem nauczyciela, znaczeniem płci w osiągnięciach szkolnych (neuroseksualność człowieka), biologicznymi podstawami oceniania, znaczeniem kompetencji jakie kreuje szkoła poza jej środowiskiem społecznym, mózgami uczniów i ich nauczycieli, wpływem TIK na rozwój i funkcjonowanie mózgu, komunikacją w aspekcie neurobiologicznym (zwłaszcza w kontekście znaczenia mechanizmów lustrzanych).

 

 

Foto:www.facebook.com/marzena.zylinska

 

Drugiego dnia tej konferencji dr Marzena Żylińska wygłosiła wykład „Oczywistość czy herezja? W poszukiwaniu nowego modelu szkoły„.

 

 

Oto jak ona sama zaprezentował treść tego wystąpienia w poście, umieszczonym na jej fesbukowym profilu:

 

W moim dzisiejszym wykładzie mówiłam o tym, czy możemy sobie wyobrazić, że szkoła może wyglądać i funkcjonować inaczej, niż ta którą znamy. Czy potrafimy zrobić rachunek strat i zysków? Czy potrafimy podejść refleksyjnie do tego, co wszyscy znamy? Do zadań domowych, do podziału materiału na przedmioty, do podstawy programowej, która nie pozostawia nawet odrobiny przestrzeni na zainteresowania i fascynacje uczniów, do dzwonków do ocen – kto powinien decydować o tym, czy oceny w ogóle będą lub czy będą wstawione do dziennika, do sprawdzianów, do wywiadówek. Świat wokół nas się zmienia, a fundament, na którym stoi nasza szkoła wciąż jest taki sam … [Źródło:www.facebook.com/marzena.zylinska]

 

 

Program IV Ogólnopolskiego Sympozjum Naukowego Neurodydaktyki   –   TUTAJ



Foto:www.pl.123rf.com/zdjecia-seryjne/

 

Na stronie portalu EDYNEWS.PL Marcin Zaród, już w tytule swego tekstu stawia tezę, że dla swojego ucznia to Ty – nauczycielko (statystycznie najczęściej), lub nauczycielu – jesteś systemem edukacji. Co z uświadomienia sobie tego faktu powinno wynikać, zwłaszcza w obszarze tzw.”pracy domowej”, jest właśnie ten artykuł. Oto jego fragmenty i link do pełnej wersji – bardzo interaktywnej:

 

Przeładowana podstawa programowa to świetny moment, żeby część materiału zadać uczniom do „przerobienia” jako zadanie domowe. W końcu wtedy mamy szansę się „wyrobić z materiałem”. Czyż to nie jest kusząca wizja? W końcu polski nauczyciel, jak lotnik, poleci i na drzwiach do stodoły – czyli wrodzonym sprytem da sobie radę w sytuacji, gdy twórcy podstawy programowej, tworzonej w jeden miesiąc, cofnęli nasz edukacyjny świat o 30 lat, także w kwestii zadawania zadań domowych. Jacek Staniszewski z Warszawy i Marcin Zaród z Tarnowa, prowadzący polski podcast edukacyjny EduGadki, a jednocześnie inicjatorzy kampanii #zadajęzsensem mówią: „NIE tędy droga”.

 

Od ponad roku media społecznościowe pełne są listów zrozpaczonych rodziców uczniów, m.in. ostatnich klas szkoły podstawowej, którzy w efekcie reformy zostali zmuszeni do realizacji 3 lat nauki w gimnazjum w 2 lata. Uczniowie nierzadko przychodzą do domu po ośmiu godzinach w szkole, a tu czekają ich kolejne godziny spędzone nad zadaniami domowymi lub przygotowaniem się do kolejnej kartkówki lub sprawdzianu. Na ten stan rzeczy wielokrotnie zwracał uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich, Pan Marek Michalak w pismach wysyłanych do Ministerstwa Edukacji Narodowej. W alarmujący dzwon uderza też skupiająca ponad 18 tysięcy członków społeczność strony facebookowej NIE dla chaosu w szkole, skupiająca m.in. rodziców uczniów obciążonych nadmierną nauką. Problem w tym, że apele kierowane do władz oświatowych nie przynoszą skutku.

 

Twórcy EduGadek uznali, że jedynym sposobem na realną zmianę jest są oddolne działania nauczycieli, którzy w obliczu zaistniałej sytuacji sami powinni wziąć sprawę w swoje ręce i empatycznie spojrzeć na swoich uczniów, ale przy wsparciu wszystkich zainteresowanych grup, czyli także rodziców i samych uczniów. Akcję zainicjowali w 26 odcinku podcastu EduGadki […] – całość odcinka, którego bohaterką jest Joanna Urbańska, Nauczyciel Roku 2016, wysłuchać klikając TUTAJ. […]

 

 

Czytaj dalej »



Trudno pisać dziś „felietonowo” – w dzień tak brzemienny w skutki naszych – poważnych i rozważnych – wyborów, już dokonanych, albo zamierzonych wkrótce po lekturze – myślę o tych, którzy czytają mnie jeszcze teraz, w niedzielę.

 

Aby nie być sądzonym za za łamanie ciszy wyborczej pozwolę sobie jedynie na zacytowanie fragmentu z lansowanego wczoraj na stronie OE tekstu o myśleniu krytycznym – jako moje „memento” przed wyjściem do lokalu wyborczego:

 

Dzięki myśleniu krytycznemu ludzie […] potrafią:

 

>analizować, tworzyć hipotezy, oceniać,
>rozpoznawać emocje swoje i innych osób,
>tworzyć logiczne powiązania,
>myśleć o konsekwencjach,
>sprawdzać fakty,
>odróżniać fakty od opinii,
>przetwarzać informacje,
>kwestionować oczywistości i własne założenia.

 

Jako ze w Polsce od pewnego czasu właściwie każdy temat może być uznany za „polityczny” np. krytykowanie zmian w systemie sądownictwa, czy okrzyki „Konstytucja!”, nie odważę się dziś na snucie rozważań, czy nazwiska Marka Suskiego – szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów i Mirosława Suskiego – dyrektor generalny Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego to „przypadkowa zbieżność”, czy może jednak…

 

 

Pozostaje mi zakończyć dzisiejszy felieton apelem-plakatem:

 

 

Włodzisław Kuzitowicz



Foto:www.image.freepik.com

 

Na stronie „RZECZPOSPOLITEJ” znaleźliśmy zamieszczony dziś artykuł: „Wynagrodzenia nauczycieli: MEN zmienia zasady liczenia średnich płac”, który powinien zainteresować nie tylko dyrektorów i księgowych szkół, przedszkoli i pozostałych placówek oświatowo-wychowawczych. Oto jego najważniejsze fragmenty:

 

Obowiązujące przepisy zakładają, że podczas wyliczania średniego wynagrodzenia za pracę nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego uwzględnia się dwa etapy: dla kwoty bazowej obowiązującej od stycznia do końca sierpnia oraz od września do grudnia. […]

 

Według skierowanego do konsultacji projektu rozporządzenia kwota bazowa za cztery pierwsze miesiące tego roku wynosi 2752,92 zł, a za pozostałe – 2900,20 zł.

 

 

Cały artykuł „Wynagrodzenia nauczycieli: MEN zmienia zasady liczenia średnich płac”    –    TUTAJ

 

 

Źródło:www.rp.pl



18 października portal „Juniorowo” zamieścił artykuł redakcyjny, zatytułowany „Myślenie krytyczne – jedna z najważniejszych umiejętności, jakich powinniśmy uczyć dzieci”. Zawiera on kompendium wiedzy o tej ważnej kompetencji współczesnego człowieka, ale także informację o przygotowywanym Kongresie Myślenia Krytycznego – TOC, który odbędzie się w dniach 30 listopada – 1 grudnia w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku.

 

Foto: www.juniorowo.pl

 

 

Oto fragmenty tej publikacji i link do tekstu źródłowego:

 

[…] Za praojca myślenia krytycznego uważa się Sokratesa, któremu przypisywane są słynne słowa „Wiem, że nic nie wiem”. Deklarował on tym samym, że jest jedynie poszukiwaczem prawdy i kładł nacisk na sam proces dochodzenia do niej. W swoich przechadzkach po ulicach i dyskusjach z przypadkowymi ludźmi wcielał się w rolę „prostaczka”, który od swojego rozmówcy pozornie oczekuje porad i pomocy w poszukiwaniu prawdy. To miało mu pomóc wskazywać ludziom błędy w ich myśleniu i w wydobywać z nich prawdziwą, ukrytą wiedzę. Jego słynne pytania, które rozmówców często irytowały i zbijały z tropu, wskazywały też, że często nasza wiedza jest złudzeniem, że wydaje nam się, że coś wiemy, gdy tymczasem nasze przekonania zbudowane są na wątłych podstawach niepewnych informacji z niewiadomych źródeł. Sokrates miałby sporo pracy w naszej erze zalewu informacji.

 

Myślenie krytyczne to jedna z najważniejszych umiejętności XXI wieku, a rozwój tej umiejętności jest kluczowym elementem przygotowującym dziecko do dorosłego życia.

 

Dzięki myśleniu krytycznemu ludzie uczą się i potrafią:

>analizować, tworzyć hipotezy, oceniać,
>rozpoznawać emocje swoje i innych osób,
>tworzyć logiczne powiązania,
>myśleć o konsekwencjach,
>sprawdzać fakty,
>odróżniać fakty od opinii,
>przetwarzać informacje,
>kwestionować oczywistości i własne założenia.

 

Myślenie krytyczne w edukacji

Celem edukacji jest przygotowanie ucznia do świadomego i odpowiedzialnego życia w dorosłym świecie, dlatego rozwój umiejętności krytycznego myślenia powinien być jednym z głównych zadań dzisiejszej szkoły. Najbardziej znane narzędzia do rozwoju krytycznego myślenia u dzieci i młodzieży to narzędzia TOC (Theory of Constraints). Ich autor Eliyahu M. Goldratt był edukatorem, autorem książek, fizykiem, filozofem i liderem biznesu, ale przede wszystkim był „myślicielem, który skłaniał innych do myślenia”. […]

 

Proste narzędzia, które uczą myśleć

 

 

Czytaj dalej »



 

Pierwszego dnia, zakończonych właśnie, dwudniowych prac V Kongresu „Edukacja i Rozwój” * odbyła się gala ogłoszenia wyników tegorocznych konkursów na Superdyrektora Przedszkola i Superdyrektora Szkoły roku 2018.

 

Kongres, podczas którego ogłaszane są wyniki tych konkursów, od 2014 roku organizuje Wydawnictwo Wolters Kluwer Polska wraz z redakcją czasopism „Dyrektor Szkoły. Miesięcznik kierowniczej kardy oświatowej” i „Wczesna Edukacja. Poradnik dyrektora przedszkola i szkoły”. Tegoroczna edycja została zorganizowana (już po raz trzeci) w Centrum Olimpijskim w Warszawie i przebiegała pod hasłem „Wspólnie zmieniamy edukację„.

 

Foto:www.prawo.pl/oswiata/

 

Zwycięzcy i laureaci obu konkursów podczas uroczystej gali

 

 

A oto wyniki obu konkursów na Superdyrektorów, będących efektem dwuetapowej eliminacji z licznego grona nadesłanych zgłoszeń **. Najpierw, po długich obradach, jury Konkursu pod przewodnictwem dr Danuty Elsner nominowało do tego tytułu 12 osób (dwie osoby z grona dyrektorów przedszkoli i 10 osób kierujących szkołami).  Z tego grona kapituła konkursu pod przewodnictwem dr hab. Małgorzaty Żytko wyłoniła zwycięzców. Zostali nimi:

 

W kategorii Super Dyrektor Przedszkola

 

Jolanta Mrówczyńska – dyrektor Przedszkola nr 14 „Muzyczna Kraina” w Inowrocławiu

 

W kategorii Super Dyrektor Szkoły

 

Ewa Szczerba – dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 im. Józefa Wybickiego w Mińsku Mazowieckim

 

 

Więcej informacji o wynikach obu konkursów w informacji „Wybrano Super Dyrektorów 2018” na stronie organizatora – firmy Wplters Kluwer    –    TUTAJ

 

 

*Program V Kongresu „Edukacja i Rozwój”:

 

Dzień pierwszy – 18 października   –   TUTAJ

Dzień drugi – 19 października   –   TUTAJ

 

 

**Regulamin Konkursu na Superdyrektora Przedszkola i Superdyrektora Szkoły    –    TUTAJ

 

 

Źródło:www.prawo.pl/oswiata/