Dziennik Łódzki” zamieścił dziś informację przygotowaną przez redaktora Macieja Kałacha, zatytułowaną „Łódzkie. Waldemar Flajszer objął stanowisko łódzkiego kuratora oświaty”. Oto jej najważniejsze fragmenty:

 

Foto:www.dzienniklodzki.pl

 

Minister Edukacji Narodowej Przemysław Czarnek na wniosek wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego powołał na stanowisko Łódzkiego Kuratora Oświaty Waldemara Flajszera. Na zdjęciu: Wojewoda Tobiasz Bocheński i Waldemar Flajszer (z aktem powołania)

 

 

19 października „Dziennik Łódzki” jako pierwszy poinformował o wyborze Waldemara Flajszera na kuratora przez komisję konkursową – z przedstawicielami MEN, wojewody i związków zawodowych w składzie. Poniedziałkowe objęcie stanowiska to skutek tamtego konkursu.

 

Nowy kurator dotąd był dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 3 w Pabianicach, był także wybranym na pabianickiego radnego powiatowego PiS.

 

Waldemar Flajszer jest m.in. absolwentem kierunku historia z przygotowaniem pedagogicznym w Uniwersytecie Łódzkim.

 

Waldemar Flajszer za swoją społeczną i charytatywną działalność otrzymał m.in. Srebrny Krzyż Zasługi nadany przez Prezydenta RP, Złoty Krzyż Zasługi nadany przez Prezydenta RP Za szczególne zasługi dla Oświaty i Wychowania czy Medal Komisji Edukacji Narodowej nadany przez Ministra Edukacji Narodowej”dodają służby prasowe wojewody. […]

 

Źródło: www.dzienniklodzki.pl

 



Rysunek: Danuta Sterna

 

 

Danuta Sterna zamieściła w poniedziałek 26 października na swoim blogu „Oś Świata” kolejny tekst podejmujący problemy, pojawiające się w związku z przejściem szkół na zdalne nauczanie. Tym razem jest on inspirowany artykułem Barbary Blackburn, i został zatytułowany Kilka problemów, które ujawniły się mocniej w świetle zdalnej edukacji”. Poniżej przytaczamy go bez skrótów – jego poradnikowa funkcja tego wymaga:

 

Kilka problemów, które ujawniły się mocniej w świetle zdalnej edukacji

 

W tym wpisie omówię siedem problemów, które występują w każdym formie nauczania, ale w zdalnej edukacji wyszły na wierzch. Warto im się przyjrzeć i zastanowić się, jak sobie z nimi poradzić, gdyż stale grozi nam przejście na częściowe lub całkowite nauczanie zdalne. Warto.

 

Zapiszę te problemy w języku ucznia:

 

1.Nie wiem, po co się tego uczę.

2.Nauka nie sprawia mi przyjemności

3.Nie mam dobrych relacji z innymi uczniami

4.Mam złe relacje z nauczycielem

5.Mam niepowodzenia

6.Mam problem z czytaniem i rozumieniem instrukcji online

7.Nie umiem zorganizować sobie pracy w domu

 

 

Problemy są poważne i trudne do pokonania, w omówieniu ich zaproponuję kilka wskazówek. Są to propozycje ogólnie znane, ale o nich zapominamy.

 

 

1.Nie wiem, po co się tego uczę.

Motywacja do nauki jest kluczową sprawą w nauczaniu. Często jest niewystarczająca, szczególnie gdy uczniowie nie widzą sensu w tym czego się uczą. W nauczaniu rzeczywistym nauczyciel może zaobserwować, kto nie jest zaangażowany, a w nauczaniu zdalnym jest to trudniej rozpoznawalne. Trzeba być bardzo czujnym, gdy można tylko obserwować uczniów na ekranie lub mając tylko do dyspozycji odrobione przez nich prace.

 

Wskazówka:

Pomocne może być zastosowanie tak zwanych „wyjściówek”. Uczniowie wychodząc z klasy lub kończąc lekcję online zapisują, czego się nauczyli lub dlaczego uważają, że warto było się tego uczyć. Dzięki temu uczniowie uświadamiają sobie sens uczenia się, a nauczyciel analizując ich wyjściówki dowiaduje się, czy dobrze przedstawił uczniom temat. W nauczaniu zdalnym uczniowie mogą wypełniać swoje „wyjściówki” na chacie, a w nauczaniu asynchronicznym mogą je dołączać do wykonanego zdania domowego.

 

 

2.Nauka nie sprawia mi przyjemności

Nauka niektórych przedmiotów dla części uczniów nie jest przyjemnością. W klasie szkolnej nauczyciel może naukę uatrakcyjnić poprzez intersujący sposób przedstawiania zagadnień lub organizując wspólną pracę uczniów w grupach. W zdalnym nauczaniu uczeń jest wyizolowany i musi w większości dawać sobie radę sam. Jeśli do tego uczeń nie lubi uczyć się zdalnie, to problem się powiększa.

 

Wskazówka

Wskazówką może być organizacja lekcji synchronicznych w podziale na pokoje. Uczniowie pracując w grupach (w pokojach) wymieniają się doświadczeniami i motywują wzajemnie.

 

W asynchronicznym zdalnym nauczaniu sprawdzają się mini projekty wykonywane w parach lub małych grupach. Uczniowie mogą kontaktować się ze sobą telefonicznie lub poprzez komunikatory internetowe.

 

 

3.Nie mam dobrych relacji z innymi uczniami

 

Czytaj dalej »



 

Dzisiaj na portalu Prawo.pl zamieszczony został artykuł Moniki Sewastianowicz Rodzic jak Sherlock Holmes – sam ustali, czy dziecko było narażone na COVID-19”. Jako że podjęła ona bardzo aktualny i powszechnie występujący problem – przytaczamy jego fragmenty, namawiając do lektury pełnej wersji:


[…]

 

Rodzice uczniów skarżą się, że z informowaniem o koronawirusie w szkołach bywa jak z grą w rosyjską ruletkę. W niektórych placówkach o tym, że dziecko mogło mieć kontakt z osobą zakażoną dowiadują się od razu, a informacja jest na tyle precyzyjna, że wiedzą, iż nie powinni posyłać dziecka do szkoły. W innych nie wiadomo, kiedy padnie „strzał” – rodzice dostają maila tak tajemniczego, że nie mają pojęcia, co robić i żeby dojść, o jaką klasę chodzi muszą zabawić się w detektywów.


Wszystko przez nie do końca jasne przepisy i – spowodowaną nawałem pracy – opieszałość służb sanitarnych. Są dyrektorzy, którzy wolą poczekać aż informowaniem o potencjalnej możliwości zakażenia COVID-19 zajmie się Sanepid.[…]

 

Nie ma konkretnych wskazań, nie ma odpowiedzialności

 

Radca prawny Maciej Sokołowski podkreśla, że przepisy nie nakładają na dyrektora szkoły konkretnych wskazań w jaki sposób prawidłowo poinformować rodziców lub opiekunów o styczności ich dziecka w szkole z osobą zakażoną koronawirusem.

 

Czytaj dalej »



 

 

Wczoraj (25 października) na fanpage „Młodzieżowy Strajk Klimatyczny” zamieszczono taki tekst:

·

 

KRYZYS KLIMATYCZNY TO KRYZYS PRAW KOBIET*

 

Społeczny kontekst kryzysu klimatycznego od lat jest znany nauce. Na jego temat powstało wiele raportów, artykułów i publikacji, które jednoznacznie zaznaczają, że nie możemy mówić o walce o klimat bez walki o równouprawnienie. Mimo tego zwiększenie społecznej świadomości nie przełożyło się na skoncentrowane działania, mające przeciwdziałać dalszemu szerzeniu się nierówności.

 

Kryzys klimatyczny to kryzys praw kobiet, Zmiana klimatu, prędzej czy później, dotknie nas wszystkich. Niemniej nie potraktuje nas ona jednakowo, a jej pierwszymi i największymi ofiarami będą właśnie one – matki, córki, siostry, przyjaciółki.

 

Kobiety częściej żyją w skrajnym ubóstwie. Zatrudnione w sektorach najbardziej wrażliwych na zmiany klimatu, w pierwszej kolejności tracą pracę, źródło utrzymania i niezależności. W wielu częściach świata oznacza to całkowitą zależność od mężczyzn – a tym samym często brak prawa do opieki zdrowotnej, edukacji, czy samostano- wienia. Jednocześnie dalsza eskalacja kryzysu klimatycznego będzie prowadziła do narastania przemocy – a na tą najbardziej narażone są kobiety. Zwiększona konkurencja o ograniczone i zdegradowane zasoby, postępujący globalny kryzys społeczno-ekonomiczny, doprowadzą do wzrostu liczby przypadków przemocy domowej, napaści na tle seksualnym, przymusowych małżeństw, a także ich brutalizacji.

 

Czytaj dalej »



Bezpłatne szkolenie skierowane do dyrektorów i nauczycieli pracujących w systemie Microsoft Office 365 i wykorzystujących aplikację Teams.

 

 


Chętnie pomożemy Ci dobrze się do niego przygotować i dlatego zapraszamy na nasze bezpłatne szkolenie online.

 

Na tym szkoleniu dowiesz się:

 

-jak prawidłowo ustawić opcje lekcji online i co może się stać kiedy zrobisz to źle

-jak ustrzec się chaosu na lekcji

-jak udostępniać różne treści uczniom podczas lekcji online

 

Te i inne praktyczne porady pokażą nasi eksperci – Dawid Łasiński i Maciej Danieluk.

 

Są oni też autorami kursu internetowego „Microsoft Office 365 dla każdego” który uchodzi za jeden z najskuteczniejszych w Polsce. Do końca października możesz do niego dołączyć indywidulanie w promocyjnej cenie lub wybrać go jako formę szkolenia dla całej Rady Pedagogicznej i zyskać jeszcze większe rabaty.

 


Więcej informacji i bezpłatna próbka demo dostępne pod tym linkiem:
https://kursy.nauczycielwsieci.pl/…/cat…/dawid-lasinski/

 

 

Serdecznie zapraszamy na szkolenie i zachęcamy do udostępniania i zapraszania znajomych.

 

 

Zespół Nauczycielwsieci.pl



Aktualna sytuacja epidemiczna w Polsce

 

Sobota, 24 października:

13 628 nowych i potwierdzonych zakażeń koronawirusem, zmarło 179 chorych.

 

Niedziela, 25 października:

11 742 nowych i potwierdzonych zakażeń koronawirusem, zmarło 87 chorych

 

Poniedziałek, 26 października:

 

 

 

Wykres, obrazujący wzrost liczby nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce w kolejnych dniach

 

Czytaj dalej »



Foto:www.youtube.com

 

Dr Marcin Smolikod 2014 roku, nieprzerwanie, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Screen z nagrania rozmowy w programie „Polska na dzień dobry” w TV REPUBLIKA z 2 lutego 2019 roku.

 

 

Dzisiaj (26 października) portal Prawo.pl zamieścił zapis rozmowy z dr Marcinem Smolikiem, dyrektororem Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, zatytułowany „Na razie nie ma planów rezygnacji z egzaminu ósmoklasisty”. Poniżej zamieściliśmy framenty tego wywiadu i link do pełnej jego wersji:

 

[…]

 

Beata Igielska: Co pan sądzi na temat zapowiadanego odchudzenia podstaw programowych w trakcie roku szkolnego? Rząd miał pół roku, żeby to zrobić przed wrześniem. To zmiana reguł w trakcie gry.

 

Marcin Smolik: Trudno mi się wypowiadać na temat czegoś, czego jeszcze nie znam. Co do egzaminów zewnętrznych zmiana podstawy oznacza konieczność modyfikacji arkuszy egzaminacyjnych. Jest to absolutnie wykonalne.

 

 

Jak to może wpłynąć na egzaminy zewnętrzne, zwłaszcza na ustną i pisemną maturę?

 

Jeśli wejdzie w życie podstawa prawna, konieczna będzie modyfikacja treści, które pojawią się na egzaminie.

 

 

Jak na razie brakuje rozporządzenia i nic o nim nie słychać.

 

Ono musi się pojawić. Musi być dokument określający, jak podstawa programowa będzie wyglądała. […]

 

 

Wciąż zmagamy się z pandemią, więc trudno nie zapytać o sensowność egzaminu ósmoklasisty. Toczą się oddolne dyskusje na ten temat wśród nauczycieli.

 

Czytaj dalej »



Foto: www.lh3.googleusercontent.com/

 

 

Wczoraj Tomasz Tokarz zamieścił na swoim profilu obszerny tekst, który – naszym zdaniem – powinien wzbudzić – jeśli nie protesty, to przynajmniej krytyczne refleksje.

 

Postanowiliśmy zamieścić ten tekst bez skrótów:

 

 

10 mitów Nowej Szkoły

 

Mity to przekonania, które nie poddają się lub nie są poddawane są weryfikacji (przyjmowane są na wiarę). Organizują one życie danej społeczności, jej funkcjonowanie, sposoby myślenia. Dostarczają sposobów porządkowania doświadczenia (światopoglądu), wzorców dla postępowania w życiu codziennym (zachowania i postawy) oraz wzorców odtwarzania (obrzędy)

 

Mity to pewne opowieści o świecie, które uzyskały status prawd (faktograficznych czy symbolicznych) nieweryfikowanych – w większym lub mniejszym stopniu zsakralizowanych.

 

Mity mają trzy podstawowe funkcje:

-psychologiczne (mechanizm obronny, poczucie bezpieczeństwa)

-społeczne (spajająca, uzasadnienie istnienia, integracyjno-identyfikacyjne, daje uzasadnienie dla wyznawanych poglądów i ideałów)

-poznawcze (dostarczają sposobów poznawania i interpretowania świata)

 

W moim przekonaniu tzw. Nowa Edukacja jest szczególnie podatna na mity. Wynika to braku rzetelnej wiedzy (jest to zjawisko dość nowe i jeszcze niezbadane), z poczucia osaczenia i niezrozumienia (mechanizm obronny), chęci odróżnienia się od konwencjonalnych szkół oraz oczekiwania szybkiej zmiany (radykalizm).

 

Wyróżniam 10 mitów Nowej Szkoły.

 

MIT 1: KONSTRUKTYWIZM

Nowa szkoła przyniesie szczęście każdemu dziecku, pozwoli na zdrowe i autentyczne relacje”

Mit opiera się na przekonaniu, że szkoła w obecnym kształcie nie uwzględnia faktu, że człowiek jest z natury dobry. Jest istotą rozumną. To źle zorganizowane środowisko edukacyjne jest źródłem zła. Wystarczy zmienić warunki, w jakich funkcjonuje.

Można zatem zaaranżować optymalne środowisko edukacyjne, umożliwiające jednostce rozwijanie jej potencjału.

 

 

MIT 2: PROGRESYWIZM

Za pomocą nowej szkoły zmieniamy oblicze świata”

Mit ten zakłada, że konwencjonalna szkoła jest czysto adaptacyjna. Dopiero wolna szkoła będzie wdrażać do realnej zmiany społecznej.

 

 

MIT 3: NATURALIZM

Dziecko samoistnie dąży do rozwoju. Nowa szkoła uznaje, że dziecko rozwija się w sposób spontaniczny, bazując na wewnętrznych zasobach.”

Mit opiera się na przekonaniu, że szkoła konwencjonalna urabia, formuje, wkłada do matryc.

Tymczasem dziecko rodzi się z pełnym potencjałem rozwojowym. Każdy człowiek ma wewnętrzną potrzebę rozwoju.

Dlatego potrzebna jest nowa szkoła, która podąża za dzieckiem

pozwala na swobodne odkrywanie własnych pasji i zainteresowań ochrona naturalnego, swoistego rozwoju dziecka, jego podmiotowości, prawa do swobodnego działania.

 

 

MIT4: AKTYWIZM

Każde działanie ma charakter rozwojowy.

Szkoła konwencjonalna krępuje aktywność dziecka. Oparta jest na dogmacie intelektualizmu.

Tymczasem każda forma aktywności podejmowana przez dziecko prowadzi do jego rozwoju. Bieganie i rozmowy na ławce mają wartość równorzędną z uczestnictwem w lekcjach.

Każde działanie jest spontaniczną formą uczenia się i rozwoju. Nowa szkoła docenia każde formy aktywności.

 

 

MIT5: INDYWIDUALIZM

Rozwój uwarunkowany jest rozpoznaniem indywidualnych potrzeb dziecka.

Mit opiera się na przekonaniu, że szkoła konwencjonalna niszczy indywidualność dziecka,

Zakłada, że podstawą rozwoju i nauki w szkole jest indywidualna praca z dzieckiem, ukierunkowana na jego odrębne potrzeby uwarunkowane zdolnościami i zainteresowaniami. Indywidualizacja ma zapewnić stymulację wszechstronnego rozwoju dziecka na możliwie najwyższym poziomie.

Nowa szkoła pozwala uczniowi na projektowanie własnej drogi, dostosowanej do subiektywnych potrzeb i możliwości.

 

 

MIT 6: INTERAKCJONALIZM

Edukacja to relacja.

Konwencjonalna szkoła niszczy najważniejszą z umiejętności – nawiązywania i utrzymywania bliskich relacji. Empatia, przyjaźń, wzajemna troska i opieka są warunkami przetrwania we współczesnym świecie. Jedynie w nowej szkole można zapewnić warunki do ich rozwoju.

 

 

MIT 7: INKLUZYJNOŚĆ

Nowa szkoła to miejsce dla każdego dziecka.

Szkoła konwencjonalna urabia. Tymczasem nowa szkoła jest przestrzenią dla każdego dziecka. To szkoła rozwijająca kompetencje emancypacyjne, nie tłumiąca naturalnych potrzeb dziecka. Pozwala na rozwój każdemu.

 

 

MIT 8: FUNKCJONALIZM

„Nowa szkoła przygotowuje do życia.”

Szkoła publiczna nie uczy niczego co jest ważne i przydatne. Tylko nowa szkoła ukierunkowana na praktykę może przygotować do prawdziwego życia.

 

9: PRAKTYCYZM

„Nowa szkoła bazuje na zainteresowaniach ucznia.

Szkoła publiczna bagatelizuje zainteresowania ucznia. Nowa szkoła jest oparta na tym, co ważne dla ucznia.

 

 

MIT 10: DEMOKRATYZM

Tylko nowa szkoła uczy demokracji – przez codzienne działania.

Szkoła konwencjonalna podporządkowuje ucznia arbitralnej, zuniformizowanej wizji. Hierarchizuje i uprzedmiotawia relacje blokując rozwój i edukację. Nowa szkoła to szkoła oddolnie tworzona. Rozwój mogą przebiegać wyłącznie w sytuacji dialogu pomiędzy równoprawnymi partnerami.

 

 

To są główne mity.

Nie oznacza to, że są fałszywe. Znaczy to tylko tyle, że opierają się na cechach sakralnych, są wiedzą unieruchomioną, która nie poddaje krytyce. Ich zadaniem jest nadanie społeczności spajającej narracji.

 

 

x           x           x

 

 

Pod tym tekstem zamieścił swój komentarz Wiesław Mariański:

 

Faktycznie, nowa edukacja i nowa szkoła są wyraźnie określone, Twój opis dobrze to odzwierciedla. Widzę potrzebę przeciwstawienia, polaryzacji, żeby ludzie mogli zobaczyć dwie różne możliwości, sposoby edukacji. Biorę esencję z Twojego posta i z ostatniego u Marcina Stiburskiegoi próbuję:

 

Edukacja/szkoła rozwojowa versus normatywna; szkoła-edukacja twórcza versus programowa (zaprogramowana).

 

 

Myślę tak: żeby dokonać zmiany/przewroty, trzeba obnażyć (nie obalić) dotychczasowy mit i jednocześnie zaproponować nowy. Nowy musi być powszechnie czytelny, zrozumiały, budzący pozytywne emocje. Zastanawiam się jak najprościej obnażyć „starą” edukację. Może tak: wiedza szkolna jest nieprzydatna dla prawie każdego. Albo tak: chcesz marnować czas – idź do tradycyjnej szkoły. Albo tak: uczenie się pod odgórne wymagania jest bezsensowne. Albo tak: tradycyjna edukacja jest szkodliwa. Zastanawiam się … .

 

Mit nowej edukacji zacznie działać, gdy stanie się popularny na tyle, że znacząc ilość rodziców będzie zastanawiać się, do jakiej szkoły wysłać dziecko.

 

 

 

Źródło: www.facebook.com/tomasztokarzIE

 

 

x           x           x

 

 

 

Tego samego dnia na swoim profilu Fb Wiesław Mariański zamieścił post, który można traktować jako jego polemikę z tekstem Tomasza Tokarza:

 

Współczesne społeczeństwo, obecna cywilizacja jest oparta na wiedzy – taki pogląd można spotkać wśród elit. Guzik prawda ! Fundamentem naszych działań zbiorowych i organizacji społeczeństwa były i są mity. Mity, przekonania, przyzwyczajenia, kulty, nawyki, emocje, stereotypy.

 

Dlaczego Nowa Edukacja, „wymyślona” na początku XX wieku, nie może przebić się na powierzchnię ? Dlaczego cały system oświaty, większość szkół, nauczycieli i dyrektorów funkcjonują niezgodnie z aktualną, naukową wiedzą o człowieku ? Nawet niezgodnie z zapisami obowiązującego prawa oświatowego. […]

 

Są dwie przeszkody:

-bardzo silne i trwałe mity określające starą, tradycyjną edukację

-brak mocnego mitu nowej edukacji.

 

Tradycyjna edukacja oparta jest na dwóch filarach: wiedza i wyniki. Wyniki są utożsamiane z ocenami, zatem: wiedza i oceny. Te dwa fundamenty-mity wypełniają świadomość społeczną tak głęboko i silnie, że nie pozwalają przebić się innym spojrzeniom na szkołę i innym praktykom edukacyjnym.

 

Próbuję rozłożyć oba mity na czynniki (podmioty).

 

Wiedza. Wiedza i umiejętności. Wiedza powinna być wszechstronna, niekoniecznie głęboka. Wiedza i umiejętności zgodne z odgórnymi wymaganiami = sukces. Wiedza ma być zgromadzona w głowie. Umiejętności powinny być trwałe. Jedno i drugie trzeba zaprezentować na hasło nauczyciela.

 

Wyniki. Oceny. Kult świadectwa. Ideałem, pełnym sukcesem jest świadectwo z samymi piątkami. Szóstka to wisienka na torcie, dodatkowy bonus (może być z religii i wuefu). Świadectwo nieidealne wiąże się z niedosytem – dobre, ale szkoda, że nie lepsze.

Powszechność i równość (pozornie wspaniały postulat-mit). Wiedza i umiejętności są dostępne dla każdego, bowiem wszyscy jesteśmy równi. Dlatego wszyscy możemy i powinniśmy dążyć do ideału, czyli piątki.

 

Staranie się. Nie jesteśmy wszyscy równi, mamy różne predyspozycje i zdolności, dlatego nie każdego stać na piątkę. Ale warto i trzeba starać się osiągnąć jak najlepszy wynik. Szkoła do tego namawia, szkoła ci pomoże. Tylko postaraj się.

 

Mity siedzą w naszych głowach i relacjach społecznych. Mają wpływ na nasze poglądy, nawyki, reakcje, zachowania. W naszym społeczeństwie dominuje taki mit:

 

Masz chodzić do szkoły żeby zdobywać wiedzę i umiejętności zgodnie z postawionymi wymaganiami. Twoim celem ma być osiągnięcie jak najlepszych wyników z wszystkich przedmiotów. Ideałem i sukcesem jest piątka i świadectwo z samymi piątkami. Większość szkolnej wiedzy i umiejętności jest niepotrzebna, musisz je zdobywać, bowiem są biletem do dalszej jazdy. Takie jest życie, inaczej się nie da, trzeba to robić żeby żyć.

 

Nauczyciele i rodzice widzą ten dysonans, rozmawiają o nim, czasem głośno, jednak najczęściej po cichu. Mit edukacji opartej na wiedzy, ocenianiu i równości króluje i ma się dobrze.

 

Jakie macie pomysły na nowy mit ? Mit Nowej Edukacji. Jakie „hasła” mogą być przeciwwagą dla tradycyjnych ?

 

 

Źródło: www.facebook.com/people/Wies

 



Tydzień temu napisałem pod wykresem, obrazującym dramatyczny wzrost liczby potwierdzonych testami, dobowych zakażeń wirusem SARS CoV 2 , wywołujących chorobę COVID-19”

 

Mając przed oczyma takie dane – mam prawo zakładać, że do określonej przeze mnie przed dziesięcioma dniami daty 26 października będziemy świadkami przejścia WSZYSTKICH szkół na nauczanie zdalne. No – może z wyłączeniem klas I – III w podstawówkach…”

 

Tym razem władza mnie nie zawiodła – od poniedziałku 26 października, na razie przez najbliższe dwa tygodnie, będzie tak jak napisałem. Oby decyzja ta zaowocowala „spłaszczeniem” krzywej dobowych zachorowań.

 

 

x            x            x

 

 

A teraz pora na „normalny”, czyli pochodzący z naszej, edukacyjnej „łączki”, temat, który uznałem za wymagający głębszej penetracji i mojego komentarza.

 

Tym tematem-zagadką jest problem, który ja określę pytaniem: „Jak właściwie nazywa się ministerstwo, któremu podlegają – za pośrednictwem odpowiednich dla terenu ich działania kuratorów oświaty – dyrektorki i dyrektorzy polskich szkół?”

 

Drodzy czytający ten tekst: nie myślcie, że na starość mam amnezję i nie pamiętam, że od 19 października pracuje na Szucha w Warszawie, powołany na urząd Ministra Edukacji i Nauki przez (jeszcze zdrowego) Prezydenta Andrzeja Dudę – już pono zdrowy – dr hab. Przemysław Czarnek.

 

Co prawda w dniu powołania nie było jeszcze rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Edukacji i Nauki, które to rozporządzenie opublikowano w Dzienniku Ustaw 20 października, ale nie ma wątpliwości, że rządzi nami Minister Edukacji i Nauki, bo – przytomnie – napisano w jego zakończeniu, że „Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od dnia 19 października 2020 r.

 

Skąd więc moje wątpliwości co do nazwy ministerstwa? Otóż…

 

Otóż w dniu 23. października, na oficjalnej stronie resortu, zamieszczono taką, ilustrowaną, informację: „Powołanie nowych członków kierownictwa MEN. Żeby nie było, że zmyśliłem – oto screen fragmentu tej strony:

 

 

A poniżej jeszcze taki tekst:

 

Bardzo cieszę się, że mogłem przekazać dziś powołania Pana Premiera Mateusza Morawieckiego dla dwóch wiceministrów edukacji. Pan Dariusz Piontkowski i Pani Marzena Machałek to wybitni eksperci, którzy do tej pory świetnie troszczyli się o rozwój oświaty. Będą wspaniałym wsparciem w naszych dalszych dążeniach na rzecz rozwoju edukacji w Polsce – powiedział po wręczeniu nominacji minister Przemysław Czarnek.

 

W składzie kierownictwa ministerstwa pozostaje również Maciej Kopeć, z czego się bardzo cieszę – dodał minister Przemysław Czarnek.

 

A jeszcze niżej:

 

Informacja na temat kierownictwa Ministerstwa Edukacji Narodowej.

 

A tam takie cztery fotki – zwracam uwagę na podpis pod zdjęciem Marzeny Machałek:

 

 

Źródło wszystkich cytatów i screen’ów: www.gov.pl/web/edukacja

 

 

I tak dotarłem do kolejnej „ciekawostki”: Jak „odchudza się” rząd, nie pozbawiając nikogo pracy, a „przy okazji” zatrudnia się jeszcze znajomych.

 

Zacznę od przykładu pani Machałek. Jak wiemy, była ona sekretarzem stanu w MEN – od 10 marca 2017 roku, a od 1 lipca 2019 roku premier powierzył jej funkcje Pełnomocnika Rządu do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkoły i placówki.

 

Czytaj dalej »



Foto: www.gov.pl/web/edukacja/

 

Minister Przemysław Czarnek z członkami Rady Konsultacyjnej ds. Bezpieczeństwa w Edukacji

 

 

Wczoraj na stronie MEN zamieszczono informację: „Powołanie Rady Konsultacyjnej do spraw Bezpieczeństwa w Edukacji”. Oto jej pierwsza część:

 

Dziś, 23 października 2020 r. Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek powołał Radę Konsultacyjną do spraw Bezpieczeństwa w Edukacji. W jej skład weszli przedstawiciele MEN, kuratorzy oświaty, dyrektorzy szkół, reprezentanci Głównego Inspektoratu Sanitarnego, specjaliści chorób zakaźnych i przedstawiciele rodziców. Do głównych zadań Rady należy podejmowanie działań na rzecz oceny sytuacji bezpieczeństwa sanitarno-higienicznego w jednostkach systemu edukacji oraz inicjowanie zmian w tym zakresie.

 

Główne zadania Rady Konsultacyjnej

 

Od samego początku mojego urzędowania zabiegałem o to, aby taka Rada powstała. Zależy nam na tym, by działania, które podejmujemy, były na bieżąco konsultowane z ekspertami w dziedzinie zdrowia, kuratorami oświaty z różnych regionów polski, dyrektorami szkół i przedstawicielami rodzicówpowiedział Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek, podczas powołania Rady Konsultacyjnej.

 

Rada w ramach swojej działalności będzie odpowiedzialna m.in. za podejmowanie działań na rzecz oceny sytuacji bezpieczeństwa sanitarno-higienicznego w jednostkach systemu oświaty oraz ustalanie priorytetowych celów i działań w zakresie promocji właściwych zachowań w czasie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.

 

Do zadań Rady należy także przygotowywanie opinii i stanowisk dla Ministra Edukacji i Nauki w zakresie bezpieczeństwa sanitarno-higienicznego, a także monitorowanie stanu realizacji podejmowanych działań – analiza i ocena ich skuteczności.

 

Skład Rady Konsultacyjnej do spraw Bezpieczeństwa w Edukacji TUTAJ

 

 

Źródło: www.gov.pl/web/edukacja/