Foto: Fragment zdjęcia Kornelii Glowackiej-Wolf [ www.wiadomosci.gazeta.pl ]

 

 

Na stronie „Głosu Nauczycielskiego” zamieszczono informację o wczorajszych wydarzeniach w Sejmie, dotyczących uchwalenia kolejnej nowelizacji ustawy – Prawo oświatowe. Najpierw można się tam dowiedzieć o finale prac legislacyjnych w Sejmie nad tym projektem:

 

Sejm przegłosował dziś (9 listopada) obszerną nowelizację ustawy – Prawo oświatowe. Przygotowany przez MEN dokument poparło 424 posłów, nikt nie był przeciw, a 1 poseł wstrzymał się od głosu (wyniki głosowania dostępne są TUTAJ).

 

Większa część projektu to rozwiązania dotyczące szkolnictwa zawodowego, które nie wywoływały specjalnych kontrowersji. W ustawie znalazł się jednak pakiet przepisów nowelizujących Kartę Nauczyciela, w tym punkt przesuwający z 3 do 5 lat obowiązek przeprowadzenia oceny pracy nauczyciela. Teoretycznie to przepis korzystny dla nauczycieli, ponieważ odsuwa o dwa lata perspektywę poddania się ocenie według nowych zasad, zgodnie z regulaminami oceniania ogłoszonymi przez dyrektorów przedszkoli, szkół i placówek oświatowych na podstawie ministerialnego rozporządzenia. […]

 

ZNP postanowił jednak wykorzystać okazję i zgłosił (za pośrednictwem posłów PO) poprawkę do ustawy przywracającą poprzedni, obowiązujący do 31 sierpnia 2018 r., system oceny. Podczas prac w sejmowych komisjach MEN sprzeciwiał się wprawdzie jakimkolwiek dodatkowym poprawkom w sprawie systemu oceny, ale w czwartek ministerstwo niespodziewanie zmieniło zdanie.Na tym etapie legislacji nie możemy przyjąć poprawki. Docierają do nas jednak głosy o dużym zaniepokojeniu nauczycieli, jeśli chodzi o system oceniania. Nie wykluczamy, jeszcze po spotkaniu w przyszłym tygodniu ze związkami zawodowymi, wprowadzenia na etapie senackim poprawki, która będzie już kompleksowa i dopracowanazapowiedziała wiceminister edukacji Marzena Machałek.

 

Jednak hitem tego artykułu jest informacja o słowach, jakie publicznie padły z ust minister Zalewskiej na sali sejmowej:

 

Natomiast sama Anna Zalewska złożyła dziś (9 listopada) na forum Sejmu zaskakujące oświadczenie (nagranie dostępne jest TUTAJ – od godz. 10.04). Tuż przed finalnym głosowaniem nad całym projektem ustawy, szefowa MEN przyznała, że przygotowane w jej resorcie rozporządzenie w sprawie szczegółowych kryteriów i trybu dokonywania oceny pracy nauczycieli (na podstawie zawartych w nim kryteriów oceniania dyrektorzy przygotowali w każdej szkole regulamin oceniania ze wskaźnikami), jest zły, a ministerstwo na etapie prac senackich przygotuje kompleksową zmianę systemu oceniania.Podjęliśmy decyzję dotyczącą oceny pracy nauczyciela, że razem ze związkami zawodowymi, z którymi jestem umówiona w następnym tygodniu, opracujemy poprawkę, zmianę, dlatego, że rzeczywiście wydawało się proste rozporządzenie doprowadziło w ciągu dwóch miesięcy do absurdów, biurokracji. Jeden regulamin potrafi liczyć 134 strony – żaliła się Anna Zalewska komentując skutki opublikowania podpisanego przez siebie rozporządzenia.

 

Zaproponowanej przez ZNP i PO poprawki przywracającej stary system jednak nie poparła.Poprawka państwa jest niedopracowana, trzeba to zrobić w sposób odpowiedzialny. Mamy zaufanie do nauczycieli i dyrektorów. W związku z tym razem z nimi ten mechanizm wypracujemyogłosiła szefowa MEN.[…]

 

 

Cały artykuł „Zalewska: Moje rozporządzenie doprowadziło do absurdów i biurokracji”    –    TUTAJ

 

Źródło: www.glos.pl

 

Sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej [druk nr 2951]    –    TUTAJ

 

Dodatkowe sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej – [druk nr 2861 ]    –    TUTAJ

 

 

Źródło: http://www.sejm.gov.pl

 



Zostaw odpowiedź