Foto: Marcin Stępień/Agencja Gazeta [www.lodz.wyborcza.pl/lodz]

 

Dziś (2 listopada) został zamieszczony na stronie „Gazety Prawnej” artykuł Artura Radwana pt.„Czy nauczyciele i urzędnicy mogą brać udział w Strajku kobiet?”. Poniżej porezentujemy te jego fragmenty, które dotyczą nauczycieli. Zainteresowanych jego pełną wersją odsyłamy do źródła:

 

[…] Pracownicy budżetówki muszą być ostrożni w sprawach światopoglądowych. Ci, którzy chcieliby uczestniczyć w manifestacjach organizowanych w wyrazie sprzeciwu wobec ostatniego wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji lub w inny sposób wyrazić swoje poglądy w tej kwestii, np. przez używanie określonych emblematów w miejscu pracy, powinni pamiętać, że może ich to narazić nawet na wyrzucenie z pracy. Eksperci i prawnicy, a także sami związkowcy są podzieleni co do zakresu wolności poglądów głoszonych przez urzędników czy nauczycieli. Przepisy bowiem nie zostawiają im w tej kwestii całkowitej swobody.

 

Zgodnie z art. 6 pkt 5 Karty nauczyciela* osoba ucząca musi m.in. dbać o kształtowanie u uczniów postaw moralnych i obywatelskich zgodnie z ideą demokracji, pokoju i przyjaźni między ludźmi różnych narodów, ras i światopoglądów. Z kolei art. 75 zakłada, że nauczyciel, który uchybia godności lub obowiązkom, może się narazić na postępowanie dyscyplinarne.

 

Nie wyobrażam sobie nauczyciela, który idzie na czele obecnych protestów z transparentem z wulgarnymi wyrażeniami lub krzycząc niecenzuralne słowamówi Sławomir Wittkowicz, szef branży nauki, oświaty i kultury Forum Związków Zawodowych. Jak podkreśla, trzeba wszędzie zachować umiar. Jako negatywny przykład wskazuje jedno z przedszkoli w Warszawie, które się oplakatowało symbolami protestu, a nauczyciele przyszli do pracy ubrani na czarno. – Nikt pracowników oświaty nie ubezwłasnowolnił i każdy z nich po pracy ma prawo wyrażać swoje poglądy, ale muszą też pamiętać, że nauczycielami są przez cały czas. Jeśli zachowują się nagannie, mogą się narazić na postępowanie dyscyplinarne – dodaje. […]

 

Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP, przyznaje przyznaje, że część rodziców może pisać do dyrektorów, że określony strój lub znaczek w klapie narusza dobro ich dziecka. – A wtedy mogą posypać się postępowania dyscyplinarne – ostrzega Baszczyński.

 

ZNP podkreśla, że żaden przepis nie przewiduje zakazów noszenia określonych emblematów. – Nie można z tego powodu nikogo karać, bo nie ma ku temu podstawy prawnej – zaznacza Baszczyński.

 

Prawnicy są podobnego zadnia, ale wskazują pewne warunki. – Za noszenie symbolu protestu w klapie nauczyciel nie powinien ponosić żadnych sankcji, tak samo jak osoba, która nosiłaby np. w tym samym miejscu Matkę Boską mówi Beata Patoleta, adwokat i ekspertka prawa oświatowego. Podkreśla jednak, że nauczyciel nie może nawoływać do agresji ani też narzucać swoich poglądów.Nie można jednak całkowicie zamknąć ust nauczycielom, bo tym samym straciliby oręż do nauki, mają przecież kształtować u uczniów postawy światopoglądowe. Podczas takich lekcji, jak historia lub wiedza o społeczeństwie, porusza się tego typu kwestie – przekonuje. […]

 

 

Cały artykuł „Czy nauczyciele i urzędnicy mogą brać udział w Strajku kobiet?” – TUTAJ

 

 

Źródło: www.serwisy.gazetaprawna.pl

 

 

*Pogrubienia i podkreślenia fragmentów cytowanego tekstu – reakcja OE



Zostaw odpowiedź