Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 1967 nowych przypadkach zakażenia SARS-CoV-2 i śmierci 30 zakażonych osób. Łącznie w Polsce infekcję koronawirusem potwierdzono u 93 481 osób, spośród których 2 543 zmarły.

 

Najwięcej z 1967 nowych przypadków pochodzi z województwa małopolskiego, gdzie odnotowano 285 infekcji.

Pozostałe dotyczą województw: mazowieckiego (268), pomorskiego (180), kujawsko-pomorskiego (179), wielkopolskiego (173), śląskiego (148), łódzkiego (117), podkarpackiego (107), warmińsko-mazurskiego (102), lubelskiego (98), dolnośląskiego (96), podlaskiego (64), zachodniopomorskiego (58), świętokrzyskiego (43), lubuskiego (28), opolskiego (21).

 

Źródło:https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-polsce-nowe-przypadki-zakazenia-i-smierci-1-pazdziernika-4707571

 

 

Przed godziną Ministerstwo Edukacji Narodowej, na swoim fanpage, a nie na oficjalnej stronie, zamieściło te aktualne informacje:

 

Funkcjonowanie przedszkoli, szkół i placówek oświatowych – stan na 1. października br.:

 

 

 

Natomiast wczoraj (30 września) w dodatku „Gazety Wyborczej” TRÓJMIASTO zamieszczono artykuł Ilony Godlewskiej. Poniżej udostępniamy jego fragmenty – szczególnie polecamy opinie dwu ekspertów:

 

 

Rekordy zakażeń przez powrót do szkół? Ekspert: Mamy do czynienia z ogromnym niedoszacowaniem

 

[…] Na Pomorzu jest ok. 3 tys. szkół. Coraz więcej przechodzi na nauczanie zdalne lub hybrydowe. Do organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej województwa pomorskiego wpłynęło łącznie 195 wniosków od dyrektorów szkół dotyczących zmiany trybu nauczania. 115 rozpatrzono pozytywnie, sześć wniosków jest w trakcje rozpatrywania.

Jak duża jest skala zakażeń w szkołach? Aktualnie zakażenie SARS-CoV-2 ma potwierdzone 75 nauczycieli i 120 uczniów. We wszystkich pomorskich szkołach jest 334210 uczniów i 43 774 nauczycieli. Więc skala zakażeń oscyluje wokół 0,03 proc. uczniów i 0,17 proc. nauczycieli.*

 

[…] Najwięcej przypadków związanych jest z ogniskiem określanym jako szkolno-kościelne.* Najprawdopodobniej wirus zaczął transmitować w szkole, a potem rozniósł się podczas mszy świętej. Zakażonych jest łącznie 77 osób, w tym 10 nauczycieli i 29 uczniów I LO w Słupsku.[…] w Słupsku jest ok.1700 nauczycieli i 13,5 tys. uczniów. Od 1 września zakażenie potwierdzono u dziewięciu nauczycieli (z czego dwóch wyzdrowiało) i 24 uczniów. Czyli odpowiednio: 0,52 i 0,17 proc.

 

Eksperci: nie znamy skali

 

Wydaje się mało, ale mówimy jedynie o potwierdzonych testami przypadkach.

 

Dr Paweł Grzesiowski, pediatra, immunolog i ekspert ds. zakażeń: Mamy do czynienia z ogromnym niedoszacowaniem. Około 80 proc. dzieci choruje bezobjawowo lub skąpo objawowo i oni nie są objęci w statystykach, ponieważ ich się nie testuje. A oni wracają do domów i roznoszą wirusa. To, że mamy relatywnie mało zakażeń wśród nauczycieli, też nie świadczy o małej skali zakażeń, bo ich po kontakcie z zakażonym uczniem czy innym nauczycielem także się nie bada. Dlatego bezwzględnie powinniśmy wrócić do systemu testowania zgodnego z nauką – głównym sposobem walki z wirusem – oprócz masek i dezynfekcji – jest śledzenie kontaktów i robienie testów. To ślepy zaułek. Jest jeszcze innym problem – w strefach czerwonych, gdzie zabraniamy różnego rodzaju zgromadzeń i zależy nam na tym, żeby jak najmniej osób się przemieszczało, należałoby zatrzymywać dzieci w domu na nauce online. Tylko tak możemy szybko wygasić rozprzestrzenianie się wirusa. Jeśli nic się nie zmieni, będziemy notować kolejne wzrosty zachorowań. Jesteśmy teraz w tym samym momencie, w którym byliśmy w marcu. Ten potężny potencjał, który wypracowaliśmy przez lockd-own, na skutek którego udało się zatrzymać transmisję wirusa, teraz po prostu trwonimy.

 

Dr hab. Tomasz Smiatacz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych GUMed, wojewódzki konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych, dodaje:W zdiagnozowanych przypadkach u dzieci powodem były stwierdzane objawy chorobowe lub opracowywanie ognisk epidemicznych, realnej częstości zakażeń w szkołach nie umiemy ocenić. Z drugiej strony szkoła pełni wiele fundamentalnych ról w życiu każdego z nas i całej społeczności Polaków; nie można jej tak po prostu zamknąć. Jeżeli mogę cokolwiek doradzać w tej sytuacji, to przede wszystkim minimalizowanie kontaktów seniorów z osobami spoza ścisłego kręgu rodzinnego (wiem, że ograniczanie kontaktów wnuków z dziadkami ma przykre następstwa dla obu stron, ale w obecnym czasie przejściowo może być to konieczne), a poza tym ścisłe przestrzeganie zasad, które dobrze wszyscy Państwo znacie: osłona na twarzy i dystans (przy każdym kontakcie z seniorem są bezwzględnie konieczne!), dezynfekcja rąk, w miarę możności odbywanie wszelkich aktywności wspólnych na świeżym powietrzu, a nie w przestrzeniach zamkniętych, oraz unikanie skupisk ludzkich. Sytuacja jest poważna, indywidualny sposób zachowania i decyzje podejmowane codziennie przez każdego z nas bezpośrednio przekładają się na bezpieczeństwo otaczających nas osób, szczególnie tych zagrożonych ciężkim przebiegiem COVID-19, jednak nie tylko seniorów.

 

 

 

Cały artykuł „Rekordy zakażeń przez powrót do szkół? Ekspert: Mamy do czynienia z ogromnym niedoszacowaniemTUTAJ

 

 

Źródło: www.trojmiasto.wyborcza.pl

 

 

*Podkreślenia i pogrubienia fragmentów cytowanego tekstu – redakcja OE.

 



Zostaw odpowiedź