Dziś (1 czerwca 2021r.) na stronie „Gazety Prawnej” zamieszczono artykuł Artura Radwana pt. „Koniec z trzema miesiącami wolnego dla nauczycieli”. Oto jego fragmenty i link do pełnej wersji:

 

Resort edukacji chce ograniczyć do 50 dni roboczych urlop wypoczynkowy dla uczących w szkołach. Dyrektorzy uważają, że to fikcja, bo i tak będą zwalniać podwładnych ze świadczenia pracy, skoro w budynku nie będzie uczniów. […]

 

Zgodnie z art. 64 ustawy z 26 stycznia 1982 r. – Karta nauczyciela (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2215 ze zm.) nauczycielowi zatrudnionemu w szkole, której organizacja pracy przewiduje ferie (np. jak w tym roku szkolnym dziewięć tygodni wakacji i dwa tygodnie ferii zimowych), przysługuje urlop wypoczynkowy w wymiarze odpowiadającym okresowi tej przerwy i w czasie ich trwania. Ustęp 2 tego przepisu zastrzega jednak, że nauczyciel może być zobowiązany np. do udziału w egzaminach poprawkowych lub w planowaniu nowego roku szkolnego (ale może być to nie więcej niż siedem dni roboczych).

 

Pozostałe dni, takie jak rekolekcje, przerwy świątecznie, dni dyrektorskie (przeznaczone często na wydłużenie długiego weekendu lub przeprowadzenie egzaminów końcowych w poszczególnych typach szkół) co do zasady nie są ewidencjonowane. […]

 

Resort edukacji chce jednak ukrócić takie sytuacje. Zaproponował związkowcom, aby do nowelizacji Karty nauczyciela wpisać, że nauczyciel szkół feryjnych (samorządowych) ma prawo do 50 dni roboczych udzielanych zgodnie z planem urlopów. Nie mógłby jednak wybrać dowolnego dnia w ciągu roku (jak jest w przedszkolach), ale tylko te wolne od zająć dydaktyczno-wychowawczych.

 

Według naszych wyliczeń nauczyciele szkolni, rozpoczynając wakacje od 1 lipca, a nie tuż po rozdaniu świadectw w czerwcu, stracą 12 dni urlopu wypoczynkowego. Dojdzie do takiego paradoksu, że w wigilię Bożego Narodzenia będą zastanawiać się, czy pójść na urlop wypoczynkowy, czy może jednak zostać, aby zyskać więcej wolnego podczas przerwy wakacyjnej – przekonuje Krzysztof Baszczyński, wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

 

Ministerstwo na pocieszenie proponuje przyznanie prawa do dodatkowych dni urlopu wypoczynkowego za dłuższe wycieczki szkolne (oraz dodanie przepisów o delegacjach za podróże służbowe dla nauczycieli opiekujących się uczniami na wycieczkach szkolnych). Tu jednak pojawia się wątpliwość, kiedy ci nauczyciele mieliby skorzystać z tego przywileju, skoro przysługiwałby im tylko w czasie wolnym od lekcji. Szczególnie że szkoły i samorządy starają się oszczędzać i nie wysyłają pedagogów na wycieczki dłuższe niż jednodniowe. […]

 

Nad tymi i innymi zmianami związanymi z czasem pracy i wynagrodzeniem, awansem zawodowym i oceną nauczycieli prace mają rozpocząć specjalne trzy zespoły powołane przez resort edukacji. Niewykluczone, że część z tych rozwiązań może obowiązywać od nowego roku budżetowego, czyli od stycznia 2022 r.

 

 

 

Cały artykuł „Koniec z trzema miesiącami wolnego dla nauczycieliTUTAJ

 

 

 

Źródło: www.serwisy.gazetaprawna.pl

https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/8178584,mein-urlop-wypoczynkowy-dla-nauczycieli-zmiany-w-karcie-nauczyciela.htm



Zostaw odpowiedź