Wczoraj, za Polską Agencją Prasową, niektóre portale i gazety podały informację o wynikach najnowszego sondażu CBOS*, zatytułowanego „Polacy o reformie systemu edukacji. Badanie przeprowadzono w okresie od  7. do 15. stycznia 2017 r. na reprezentatywnej próbie losowej, liczącej 1045 pełnoletnich mieszkańców Polski.

 

Wynika z niego, że opinie na temat planowanych zmian w oświacie są mocno spolaryzowane. 34 proc. Polaków wiążą z reformą raczej nadzieje niż obawy, 31 proc. ma mieszane odczucia, a 27 proc. częściej wyraża obawy, niż wierzy w sukces.

 

Ciekawsze od tych, podchwyconych przez media wyników „kto za, kto przeciw” są informacje o stopniu poinformowania obywateli o istocie zmian i celach owej reformy. A nie są to liczby, potwierdzające tezy pani minister Zalewskiej. Co prawda przytłaczająca większość badanych (94 %) deklaruje, że słyszała o reformie (trudno było nie słyszeć, gdy ma się w domu radio  i/lub telewizor),  jednak tylko prawie połowa (49 %) wie, na czym ona ma polegać. Tylko nieliczni (6%) w ogóle nie słyszeli że ma być jakaś reforma oświaty. Warte przeanalizowania są także informacje cech demograficznych respondentów, którzy posiedli wiedzę o reformie, i tych, którzy o niej nie słyszeli. Oto fragment publikacji zamieszczonej na portalu ONET.PL:

 

Wiedzę o reformie systemu edukacji deklarują przede wszystkim osoby najlepiej wykształcone, uzyskujące najwyższe dochody, mieszkające w średnich i dużych miastach, mające od 25 do 44 lat. Rodzice mający dzieci do 18. roku życia częściej niż ogół badanych deklarują wiedzę na temat planowanych zmian (59 proc.), choć i w tej grupie nie brakuje osób, które nie orientują się w założeniach reformy (37 proc.) lub w ogóle o niej nie słyszały (4 proc.).[…]

 

I jeszcze jeden fragment tego artykułu, z którego dowiadujemy się (trochę schizofrenicznych przy relacjonowanych sprzecznościach prezentowanych poglądów) opinii badanych na temat skutków tej reformy:

 

Większość jest zdania, że reforma systemu edukacji polegająca m.in. na likwidacji gimnazjów, wydłużeniu nauki w liceach ogólnokształcących i technikach oraz wprowadzeniu dwustopniowych szkół branżowych umożliwi dostosowanie kształcenia w szkołach do potrzeb rynku pracy (56 proc.), wpłynie na poprawę jakości kształcenia (54 proc.) oraz stworzy możliwość pełnej realizacji programu nauczania (50 proc.). Większość ankietowanych obawia się, że wprowadzanie reformy spowoduje chaos w szkołach (56 proc.) oraz przyczyni się do utraty pracy przez część nauczycieli gimnazjów (54 proc.).[…]

 

 

Pełna treść artykułu „Sondaż CBOS: Polacy mocno podzieleni ws. reformy edukacji”  –  TUTAJ

 

 

Źródło: www.wiadomosci.onet.pl

 

 

 

* Fundacja Centrum Badania Opinii Społecznej jest wyspecjalizowanym ośrodkiem prowadzącym reprezentatywne dla społeczeństwa polskiego badania sondażowe, dotyczące opinii na temat wszelkich ważnych problemów społeczno-politycznych i gospodarczych. Nad planami i jakością prac badawczych czuwa Rada CBOS, w skład której wchodzą specjaliści z siedmiu instytucji akademickich oraz przedstawiciele Sejmu, Senatu, Prezydenta RP i Premiera. [www.cbos.pl]

 

 

 

Pełna treść Komunikatu „Polacy o reformie systemu edukacji” jest dostępna na stronie Fundacji CBOS – po opłaceniu kwoty 8 zł  –  TUTAJ

 

Przytoczymy tutaj jedynie jeden jego fragment:

 

Co prawda większość badanych sądzi, że likwidacja gimnazjów, wydłużenie nauki w liceach ogólnokształcących i technikach oraz wprowadzenie dwustopniowych szkół branżowych umożliwi dostosowanie kształcenia w szkołach do potrzeb rynku pracy, wpłynie na poprawę jakości kształcenia oraz stworzy możliwość pełnej realizacji programu nauczania, jednak niemal równie liczne są odsetki respondentów obawiających się, że wdrażanie reformy spowoduje chaos w szkołach oraz przyczyni się do utraty pracy przez część nauczycieli gimnazjów. Niemal połowa ankietowanych uważa też, że wprowadzenie zaplanowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmian będzie stanowiło zbyt duże obciążenie finansowe dla samorządów” .

 

 



Zostaw odpowiedź