W dniu 19 kwietnia 2023 r. Marianna Kłosińska podzieliła się na swoim FB profilu refleksjami, jakie wywołała u niej lektura raportu o „Młode Głowy o zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży”. Dzień później w materiale zatytułowanymRefleksje Marianny Kłosińskiej po lekturze raportu Młode Głowy zamieściliśmy ten jej post. I z tą samą datą prof. Bogusław Śliwerski zamieścił na swoim blogu tekst pt. „Nie podoba mi się pseudonaukowy raport o zdrowiu psychicznym młodzieży”. Oto jego fragmenty i link do pełnej wersji:

 

 

Wiem, że niemalże wszystkie media zachwyciły się „Raportem z badania dotyczącego zdrowia psychicznego , poczucia własnej wartości i sprawczości wśród młodych ludzi”, który opublikowała Fundacja UNAWEZA. Firmują treść tego raportu z badań diagnostycznych – Instytut Pedagogiki Uniwersytetu Szczecińskiego oraz Uniwersytet Gdański.

 

Nie wiedziałem, że tak spadła wiarygodność badań diagnostycznych w naszym kraju, nie tyle w części konceptualizacyjnej (tej nie znamy), ani realizacyjnej (tej się domyślamy), ale publikacyjnej! Wyobraźmy sobie przeprowadzenie naukowo skonstruowanych badań w ramach pracy dyplomowej czy nie daj Boże – naukowej, których wyniki są zaprezentowane w tak kiczowatej postaci.

 

Wrażenie sprawia liczba uczestników tej diagnozy, bo obejmuje 184 447 uczniów, którzy ukończyli badanie w formie online w całości.  Jak informują autorzy:

 

Ponad połowa uczniów biorąca udział w badaniu to uczniowie szkoły podstawowej (56,5%), prawie co czwarty uczeń w trakcie wypełniania ankiety uczęszczał do liceum ogólnokształcącego (24,4%). Odpowiednio 16,8% stanowili uczniowie technikum zaś 2,3% pozostałych osób biorących udział w badaniu to uczniowie szkół branżowych I stopnia (dawne szkoły zawodowe). 

 

Jednak ankietę wypełniały dzieci w wieku od 10 roku życia do 19 r.ż. i starsze. Proszę wybaczyć, ale te banalne schemaciki typowe dla prezentacji z MEiN (MEN), konferencji prasowych  rządów i innych podmiotów odpowiedzialnych za edukację, są kompromitujące dla autorów takich prezentacji.

 

Co to bowiem znaczy, że „ponad połowa młodych odczuwa brak motywacji do działania?” (s. 17) Do jakiego działania? Jakiej motywacji?

 

Niemal co trzeci uczeń nie ma chęci do życia” (tamże). Co trzeci z całej próby, ale w jakim przedziale wiekowym??? Chyba nie znaczy to, że co trzeci wśród 10-, 11-, 12-, 13-, 14- itd.-latków?!

 Czytam ten bubel dalej:

 

1/3 badanych zgłasza kłopoty w nauce” (tamże).  W nauce w ogóle? Jak rozumianej nauce? Czy mamy domniemywać, że chodzi o kłopoty uczniów w ich uczeniu się, czy może w tym, jakie są problemy w nauce? […]

 

Badani mieli dokonać wskazań w następującym zakresie: „Poniżej znajduje się lista problemów i sytuacji, których mogą doświadczać młode osoby. Proszę, wskaż, jak często w ciągu ostatnich 12 miesięcy”. Jednym z nich jest: „nic nie jadłeś/aś lub jadłeś/aś bez kontroli?”

 

Konia z rzędem temu, kto mi odpowie na pytanie,  czy wskaźnik częstotliwości  na wykresie odpowiedzi dotyczy tych, co nie jedli bez kontroli, czy tych, co jedli bez kontroli, czy może jednych i drugich?

 

Można tak rozkładać dalej na czynniki pierwsze zaprezentowane wyniki diagnozy. Szkoda czas i oczu. To nadaje się tylko do komputerowego kosza. Tak nieprofesjonalnie przedstawionych wyników zapewne dużej liczby danych nie tylko nie polecam, ale ostrzegam, że prowadzą do fałszowania rzeczywistości.

 

TO NIE JEST PRAWDA O POLSKICH UCZNIACH W WIEKU OD 10 DO PONAD 19 ROKU ŻYCIA. To jest KICZ DIAGNOSTYCZNY. Media będą takie bzdury przedrukowywać, bo mamy tak właśnie „wykształconych” doktorów i profesorów, którym ufa się bezgranicznie, bezmyślnie, a nawet płaci za takie raporty.

 

 

 

Cały tekst „Nie podoba mi się pseudonaukowy raport o zdrowiu psychicznym młodzieży” –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.sliwerski-pedagog.blogspot.com

 

 



Zostaw odpowiedź