Podczas przeglądania tekstów zamieszczanych na popularnych portalach informacyjnych znaleźliśmy na portalu OKO.press  tekst autorstwa Aleksandry Korczak – jednej z dwu osób wyróżnionych  przez jury konkursu na Nauczyciela Roku 2023, uczącą  języka polskiego, etyki i filozofii  w CLV Liceum Ogólnokształcącym w Warszawie. Oto fragmenty tego tekstu i link do pełnej jego wersji:

 

 

 Foto: www.glos.pl

 

Aleksandra Korczak po wręczeniu jej wyróżnienia w konkursie „Nauczyciel Roku 2023”

 

 

 

Czego uczy polska szkoła? A może lepsze jest pytanie, czego polska szkoła nie uczy?

 

[…]

 

W dyskusji medialnej nad polskim szkolnictwem większość publikacji można by skonsolidować jako jedną wielowarstwową i wielokierunkową odpowiedź na wielkie pytanie: czego uczy polska szkoła? Warto jednak postawić także i inne: czego polska szkoła nie uczy? Czemu nie jest „szkołą świata”, tylko po prostu „szkołą”? I czego jej trzeba, by stała się „szkołą świata” dla każdego… i dla każdej? – pisze dla OKO.press Aleksandra Korczak, Wyróżniona w konkursie Nauczyciela Roku nauczycielka języka polskiego, etyki i filozofii.

 

W dyskusji medialnej nad polskim szkolnictwem większość publikacji można by skonsolidować jako jedną wielowarstwową i wielokierunkową odpowiedź na wielkie pytanie: czego uczy polska szkoła? Warto jednak postawić także i inne: czego polska szkoła nie uczy? Czemu nie jest „szkołą świata”, tylko po prostu „szkołą”? I czego jej trzeba, by stała się „szkołą świata” dla każdego… i dla każdej? – pisze dla OKO.press Aleksandra Korczak, Wyróżniona w konkursie Nauczyciela Roku nauczycielka języka polskiego, etyki i filozofii. […]

 

Szkoła jest ważna nie tylko dlatego, że przekazuje się w niej wiedzę czy rozwija umiejętności. Szkoła jest ważna też z tej przyczyny, że kształtuje ludzi, którzy w przyszłości będą współtworzyć rzeczywistość społeczną i kulturową. Dlatego oferta pedagogiczna szkół musi być nastawiona i na potrzeby młodych osób, i na wyzwania XXI wieku.

 

Rada Europy proponuje i propaguje takie nadrzędne cele oświatowe, jak:

-przygotowanie do uczestnictwa w rynku pracy,

-do aktywnego obywatelstwa w demokratycznym społeczeństwie,

-rozwój osobisty

-oraz – dopiero na ostatnim miejscu – rozwój obszernej, pogłębionej bazy wiedzy.

 

Czy polska edukacja odpowiada na te potrzeby?

 

Czy poza „Panem Tadeuszem”, nazwami stolic i datami wydarzeń historycznych uczy też równości, zaangażowania społecznego, umacnia postawy solidarności i wzajemnego wsparcia?

 

I tak, i nie. Nie wszystkie powyższe cele zostały zawarte w ustawodawstwie oświatowym i nie wszystkie ujęto we wiążących rozporządzeniach ministerialnych. Przedmiot poszerzający horyzonty rozwoju obywatelskiego znany jako „wiedza o społeczeństwie” w szkołach średnich istnieje już tylko w klasach, które profilowo go rozszerzają.

 

Jeżeli w danym oddziale rozszerza się już inne przedmioty – na przykład polski i historię albo matematykę i fizykę czy biologię i chemię – WOS-u uczniowie nie uczą się już w ogóle. Mają za to „historię i teraźniejszość”, czyli, co zawiera się w samej nazwie, już nie kształtowanie świadomości społecznej, a raczej edukację o Polsce po 1989 roku.

 

To, czy w proces edukacyjny włączy się inne obszary tematyczne – ideowe, społeczne, dotyczące świata wartości – jest zatem w ogromnym stopniu zależne od dobrej woli i kompetencji pracowników szkoły: wychowawców, dyrektorów, nauczycieli przedmiotów humanistycznych.

 

Nie wszyscy oni mają jednak czas i zaplecze metodyczne, by efektywnie wdrażać zagadnienia spoza podstawy programowej. Dlatego też tak ważny jest wkład organizacji pozarządowych, fundacji i instytucji kultury, które organizują zaplecze eksperckie odpowiedzialne za materiały, kursy, szkolenia, warsztaty, na przykład na temat wolności, zaangażowania obywatelskiego, kwestii psychoedukacyjnych, ekologicznych lub… równości płci. […]

 

 

 

Cały tekst „Czego uczy polska szkoła? A może lepsze jest pytanie, czego polska szkoła nie uczy?”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.oko.press

 

 



Zostaw odpowiedź