Dzisiaj (7 matca 202 r.) na stronie „Gazety Wyborczej” znaleźliśmy artykuł, którego fragmenty i link do pełnej wersji zamieszczamy poniżej:

 

Na korepetycje rodzice wydają majątek. Ojciec: To tańsze, niż wizyta u psychiatry

 

Foto: Adam Kozak/Agencja Wyborcza.pl

 

 

Na korepetycje rodzice wydają majątek. – To tak, jakby ktoś wierzył, że wystarczy się leczyć wyłącznie na NFZ. A nie wystarczy. Trzeba wizyt prywatnych – tłumaczą rodzice. […]

 

Według badania Polaków Portfel Własny: edukacja przyszłości inspirowanego przez Santander Consumer Bank, aż 55 proc. rodziców chce posyłać dzieci na korepetycje. Najczęściej są to prywatne lekcje języka angielskiego (aż 83 proc. chętnych tak deklaruje) oraz matematyki (57 proc.), fizyki (16 proc.), języka polskiego (9 proc.) oraz chemii (6 proc.). Niemal jedna trzecia badanych przyznała, że w ciągu roku szkolnego wydaje na korepetycje 11 tys. złotych.

 

To konieczność, czy owczy pęd?

 

Raczej efekt zapaści edukacji – słyszę od Katarzyny, matki uczennicy renomowanego liceum. – Bardzo chętnie przeznaczyłabym pieniądze na coś innego, ale jeśli w klasie córki od kilku tygodni nie ma matematyka, więc klasa nie ma lekcji, to co zrobić? Większość klasy ma prywatne lekcje, więc my też poszukałyśmy korepetytora. Czy wolałabym wydać pieniądze na coś innego? Oczywiście! W tym roku zrezygnowałam z zimowego płaszcza, żeby opłacić korepetytora. […]

 

Katarzyna Felde, nauczycielka matematyki i dyrektorka IV LO w Łodzi, przyznaje, że rzadko spotyka uczniów, którzy korepetycji nie mają. – Moim zdaniem korepetycje to nie jest konieczność. Często, nawet jeśli młody człowiek radzi sobie całkiem nieźle i komunikuje to rodzicom, ci mówią: „korepetycje nie zaszkodzą, najwyżej pomogą”. A ja się zastanawiam, czy nie pomagają bardziej rodzicom, którzy czują, że zrobili coś dla dziecka.

 

Inna sprawa, że – jak zauważa nauczycielka – uczniowie mają problemy ze skupieniem, więc z lekcji wynoszą mniej, niże można by oczekiwać. – Zdarza się, że dodatkowe zajęcia są potrzebne, bo dziecko ma zaległości i mocno sobie nie radzi. Ale bywa i tak, że te lekcje mają zająć dziecko, zwiększyć jego szanse w na przyszłość, a może doprowadzić do tego, że wygra konkurs przedmiotowy.

 

 

 

Cały tekst „Na korepetycje rodzice wydają majątek. Ojciec: To tańsze, niż wizyta u psychiatry”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.lodz.wyborcza.pl/lodz/

 



Zostaw odpowiedź