Wczoraj na stronie OKO Press zamieszczono zapis rozmowy, jaką z Katarzyną Lubnauer – liderką „Nowoczesnej” – przeprowadził Jakub Szymczak, zatytułowany „Lubnauer: ‚Minister Zalewska odebrała młodym ludziom marzenia’. Wizja reformy po deformie”.

 

Foto: www.facebook.com/katarzyna.lubnauer/

 

                                                                   Katarzyna Lubnauer

 

 

Warto w tym miejscu dodać, że Katarzyna Lubnauer była krótko i już dość dawno nauczycielką w VIII LI w Łodzi. Poniżej zamieściliśmy fragmenty – odpowiedzi posłanki z Łodzi, matematyczki i nauczycielki akademickiej (dr nauk matematycznych), na cztery najbardziej nas interesujące pytania:

 

 

[…] Jakub Szymczak, OKO.press: Załóżmy, że opozycja wygrywa wybory w październiku i przejmuje bałagan w edukacji, który stworzyła minister Anna Zalewska. Co można z tym wszystkim zrobić?

 

Katarzyna Lubnauer: Nie da się już odwrócić reformy edukacji minister Zalewskiej. To są niepowetowane szkody, które zostały wyrządzone polskiej edukacji. Szczególnie dzieciom ze straconych roczników oraz – na lata – młodzieży z obszarów wiejskich.

 

Mogę natomiast przedstawić koncepcję na reformy po deformie. Zacznijmy od kwestii ustroju szkolnego. Główna idea to elastyczna struktura szkolna. Pozwalamy samorządom dzielić ośmioletnią szkołę podstawową na poszczególne segmenty. Np. czteroletnią szkołę podstawową blisko ucznia, klasy 1-4. To ważne w mniejszych miejscowościach – mamy mniejsze klasy, uczeń nie musi daleko dojeżdżać, szkoła ma szansę być też ważnym centrum życia społecznego.

 

Kolejna możliwość to szkoła z klasami 1-8 albo 5-8 w zależności od potrzeb samorządu w większej miejscowości, mająca charakter zbiorczy, na wzór gimnazjów. Musi jednak spełniać określone warunki lokalowe i kadrowe. Takie rozwiązanie musi pozwolić na wyrównanie szans między dziećmi z terenów wiejskich oraz większych ośrodków. Pozwala też samorządom ograniczyć koszty. Teraz gminy są zmuszane do utrzymywania kilkuosobowych klas.

 

Szkoła podstawowa nie powinna funkcjonować tylko od godziny ósmej do np. czternastej. Musi być otwarta na zajęcia pozalekcyjne. Te wyrównawcze, ale też kształtujące zainteresowania, zdolności ucznia, czy sportowe. Tak, żeby z jednej strony zapobiec masowości korepetycji, a z drugiej zapewnić rozwój oraz opiekę dzieciom, których rodzice często pracują do godziny 16-17. A potem powrót do domu bez zadań domowych.[…]

 

Co z liceami?

 

 

Liceum pozostaje czteroletnie, ale też warto pomyśleć nad jego strukturą. Nasza młodzież bardzo późno kończy szkołę średnią. Moment, w którym idzie na studia, jest jednym z późniejszych, jeżeli spojrzymy na inne kraje. Z drugiej strony, wcześnie wybiera profil.

 

Można pomyśleć, czy nie warto po trzech klasach liceum zorganizować matury „ogólnej”, podobnej do obecnej podstawowej, natomiast po kolejnym roku dać możliwość matury specjalistycznej, rozszerzonej. Ta byłaby wybrana świadomie, jako przedmioty, które będą kształtować ich przyszły zawód, zgodne z wyborem studiów. Potrzebne dla tych, którzy chcą podjąć najtrudniejsze kierunki studiów, jak np. medycyna czy prawo.[…]

 

 

Co z wiekiem rozpoczęcia edukacji w pierwszej klasie?

 

Obowiązkowa edukacja dla 5 i 6 latków. Oczywiście 5-latki w przedszkolu, a sześciolatki powinny mieć możliwość zajęć na terenie szkoły lub przedszkola, bo rodzice muszą mieć też większą dowolność, żeby nie było znowu akcji pod tytułem „ratujmy maluchy”. Szczególnie, że opieka w przedszkolu jest wygodniejsza dla pracujących opiekunów. W większości krajów 6-latki uczą się już czytać i pisać. Wtedy można zorganizować edukację, która pozwoli na to, żeby to był jeden rok zerówki plus 8 lat edukacji ogólnej, czyli 9 lat i potem trzy lata – w przypadku matury „ogólnej”, czyli praktycznie tak jak było z gimnazjum, ale bez gimnazjum. […]

 

 

Co z obszernymi podstawami programowymi?

 

Nauczyciele od lat wnioskują o większą autonomię i trzeba im to zagwarantować. Realizacja podstawy programowej nie może zajmować stu procent czasu lekcji. Musi być czas na ciekawostki, doświadczenia, zadania grupowe.

Umiejętności interpersonalne, ciekawość świata, wiedza o swoich mocnych stronach, chęć uczenia się całe życie staje się dziś ważniejsza niż pamiętanie 100 dat z historii, czy wszystkich dopływów Wisły.

 

Nie zrobimy tego wszystkiego nie zapewniając edukacji najlepszych specjalistów, dlatego ważne jest godne płacenie nauczycielom, przywrócenie prestiżu zawodu i dobre kształcenie młodych nauczycieli. Edukacja jest podstawą rozwoju kraju, warto w nią inwestować.

 

 

Cały wywiad z Katarzyną Lubnauer     –     TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.oko.press.pl



Zostaw odpowiedź