Foto. Luka Łukasiak[www.vogue.pl]

 

Anton Ambroziak: niebinarny, trans płciowy, wolny*. Do 15 roku życia funkcjonował jako dziewczyna.

 

*To tytuł artykułu, dostępnego na stronie VOGUE – TUTAJ

 

 

Na sobotnią lekturę proponujemy – opublikowany przed sześcioma laty przez Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego – raport z badań Tranpłciowa młodzież w polskiej szkole”. Poniżej zamieszczamy jedynie dwa fragmenty tej publikacji: wstęp i podsumowanie. Polecamy lekturę całego raportu, szczególnie cenny jest Załącznik I: Transkrypcje wywiadów przeprowadzonych w szkołach (od str. 71)

 

 

Tranpłciowa młodzież w polskiej szkole. Raport z badań.

 

 Redakcja: Wiktor Dynarski, Izabela Jąderek, Anna M. Kłonkowska

 

Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 2016

 

 […]

 

W s t ę  p

 

Szanowni Państwo, to dla nas wielka przyjemność i zaszczyt oddać w Państwa ręce tę oto publikację – wynik trwającego rok projektu analizującego przygotowanie polskiego systemu szkolnictwa na obecność i potrzeby transpłciowych dzieci.

 

„Transpłciowa młodzież w polskiej szkole” jest w Polsce pionierskim projektem badawczym, który w dogłębny sposób przygląda się doświadczeniom całego systemu, jakim jest polskie szkolnictwo, aby pomóc w umożliwieniu dzieciom trans płciowym funkcjonowanie na terenie szkoły zgodnie z ich torzczamością płaciową.

 

Pisząc o transpłciowości, mamy na myśli szeroko pojmowane zjawisko wykraczania poza tradycyjny, jednoznaczny podział na płeć męską i żeńską. Zaliczamy do niej wiele zjawisk zarówno z porządku nauk społecznych, jak i medycznych, takich jak: transwestytyczność (zakładanie ubrań płci uznawanej za odmienną w celu chwilowego odczuwania przynależności do tej płci), transseksualność (zjawisko odnoszące się do sytuacji osoby, której płeć odczuwana nie odpowiada płci fizycznej, lecz płci powszechnie uważanej za przeciwną), a także inne formy wykraczania poza konwencje esencjalistycznie i dychotomicznie pojmowanej płci

 

O dzieciach transpłciowych wciąż mówi się mało, a ich funkcjonowanie codzienne – niezależnie od wieku dziecka – jest źródłem stresu związanego z dojrzewaniem i zmieniającym się ciałem, brakiem ewentualnej akceptacji ze strony rówieśników, co bardzo utrudnia realizację obowiązku szkolnego, brakiem możliwości decydowania o sobie i koniecznością wstrzymania się z ewentualnym procesem tranzycji (tj. procesem korekty płci lub jej uzgodnienia) aż do czasu pełnoletniości.

 

Nie ma w naszym kraju zbyt wielu osób specjalizujących się w tematyce transpłciowości, które swobodnie poruszają się w problematyce tożsamości płciowej i wiedzą, jaki wpływ ma transpłciowość danej osoby na całe jej życie. Temat transpłciowości nie tylko jest bagatelizowany na studiach dla specjalistów zawodów pomocowych, ale również specjaliści innych zawodów, np. nauczyciele, nie są szkoleni w tym zakresie. Część z nich nic nie wie na ten temat i dopiero w sytuacji bezpośredniego spotkania z transpłciowością decydują się na poszukiwanie informacji na własną rękę. ,

 

Zgodnie z klasyfikacją Światowej Organizacji Zdrowia ICD–10 zaburzenia identyfikacji płciowej w dzieciństwie, a także transseksualność są jednymi z trudniejszych zagadnień medycyny. Sam proces diagnozy osób dorosłych jest długi i skomplikowany, a trudności związane z diagnozowaniem dzieci w kierunku zaburzeń identyfikacji płciowej w dzieciństwie rodzą wśród specjalistów zajmujących się tym jakże ważnym tematem szereg wątpliwości. Rodzice dziecka sami dość często czują się zagubieni, a w obliczu pojawiających się trudności z diagnozą czy uzyskaniem pomocy lekarskiej nie zawsze umieją wesprzeć swoje dziecko w kontakcie ze środowiskiem. Tym środowiskiem jest również szkoła, cały system szkolnictwa, który nie jest przygotowany proceduralnie ani na przyjęcie takiego dziecka, ani na umożliwienie mu rozwoju i nauki zgodnie z jego tożsamością.

 

Przygotowując badanie, postawiliśmy sobie za cel dotrzeć do jak największej liczby szkół, o których wiemy, że uczą się w nich dzieci transpłciowe. Niestety, z uwagi na lęk dyrekcji z kilkoma przedstawicielami szkoły nie udało nam się porozmawiać, pomimo zapewnienia z naszej strony pełnej anonimowości. Warto jednak w tym miejscu podkreślić, że obawa dyrekcji nie skutkowała brakiem akceptacji dla tożsamości dziecka – wprost przeciwnie, dyrektorowie ci spójnie podkreślali, że dziecko w szkole Funkcjonuje zgodnie ze swoją odczuwaną tożsamością płciową.

 

Do badań udało nam się zaprosić cztery osoby – dyrektorki i dyrektorów szkół w różnych miastach w Polsce  –  którzy swoją wiedzą, doświadczeniem i ogromnymi umiejętnościami organizacyjnymi zapewnili dzieciom bezpieczeństwo i możliwość edukacji w przestrzeni, która jest pełna wsparcia i szacunku dla ich tożsamości. Zarówno analiza prawna systemu szkolnictwa w obszarze transpłciowości, jak i analiza wywiadów przeprowadzonych z dyrektorami to pierwszy krok na drodze do rozpoczęcia dyskusji na temat potrzeb transpłciowych dzieci i transpłciowej młodzieży, a tym samym do zapewnienia im bezpieczeństwa i akceptacji w polskim systemie edukacji.

 

Ten projekt to kolejny etap naszej pracy na rzecz poprawy jakości życia osób transpłciowych, ich rodzin i bliskich. Chcemy w możliwie najpełniejszy sposób zapewnić kompleksowe wsparcie i przekazać wiedzę z obszarów, które na co dzień są istotne dla ich rozwoju osobistego, doświadczenia poczucia godności i szacunku. Wierzymy, że nasza publikacja stanie się dla Państwa cennym narzędziem pracy oraz inspiracją do indywidualnych działań na rzecz pomocy transpłciowym dzieciom, transpłciowej młodzieży oraz ich rodzinom.

 

 

Wiktor Dynarski, Izabela Jąderek, Anna M. Kłonkowska

 

 

[…]

 

 

P o d s u m o w a n i e

 

Mimo że w przestrzeni społecznej funkcjonuje krytyczne i nieprzychylne spojrzenie na tematykę osób transpłciowych, szkoły, w których przeprowadzono wywiady,  jawią się jako oazy spokoju.  To dzięki dyrekcji i nauczycielom – pozbawionym przecież merytorycznej wiedzy dotyczącej uczniów transpłciowych – udało się stworzyć klimat, który sprzyja funkcjonowaniu takich osób w systemie oświaty.

 

Wiedza dyrektorów szkół i nauczycieli na temat transpłciowości nie zadziwia swoją rozległością. Nie sposób tego skompensować nawet „czujnością nauczycieli”, jak to określono w jednym z wywiadów. Szkoły nie prowadzą zintegrowanych, przemyślanych działań edukacyjnych ukierunkowanych na uwrażliwienie na problematykę uczniów transpłciowych, ale zamiast tego kształtują ogólnie postawy prospołeczne.

 

Jak się okazało, w szkołach poddanych badaniu odniosło to jednak pozytywny skutek, albowiem nie zanotowano agresywnych zachowań wobec uczniów transpłciowych, zarówno ze strony kolegów, rodziców,  jak i nauczycieli.

 

Warto jednak podkreślić, że pomimo braku wiedzy dotyczącej transpłciowości wszyscy nauczyciele wykazali się ogromną otwartością, akceptacją i szacunkiem dla tożsamości płciowej dziecka. Wobec braku szkoleń z zakresu seksualności człowieka dla przedstawicieli szkół wola dyrekcji, by samodzielnie zorganizować zajęcia dla uczniów oraz opiekunów, zasługuje na wyróżnienie i podkreślenie. Należy również pamiętać, że w sytuacji braku regulacji prawnych, które miałyby jasno wskazać,  jak należy postępować z transpłciowym dzieckiem w szkole, postawa dyrekcji i nauczycieli wskazuje na ogromne zaufanie wobec tożsamości dziecka, chęć pomocy, a także swego rodzaju odwagę. Trzeba bowiem odwagi, by zaryzykować kontrolę kuratorium, które mogłaby upomnieć dyrekcję szkoły lub wymóc na niej zapisanie imienia dziecka w dzienniku zgodnie z jego metryką. Biorąc pod uwagę ogólny wzrost napięć społecznych, wzrost agresji i przemocy wśród młodzieży, a co za tym idzie brak tolerancji wobec wielu przejawów różnorodności, należy stwierdzić, że akceptujące reakcje młodzieży i brak doświadczeń przemocowych świadczą o dużym wpływie opiekunów szkolnych na kształtowanie się postaw opartych na otwartości i szacunku wobec nowych, trudnych sytuacji. Nawet jeżeli są w tych środowiskach nauczyciele, którzy mają zdecydowanie negatywny stosunek do transpłciowości, to nie okazują tego w natarczywy i opresyjny sposób. Nie zgadzają się z sytuacją, ale pozostawiają miejsce na decyzję ucznia.

 

Uczniowie transpłciowi mają zatem możliwość  funkcjonowania w takiej roli, w jakiej siebie widzą i czują, a szkoły – rozumiane jako zbiorowość nauczycieli, uczniów i ich rodziców – akceptują to.

 

Dla utrzymania dobrostanu uczniów szkoły decydują się nawet na postępowanie niezgodne z obowiązującymi regulacjami prawnymi, jak chociażby zmiana imienia w dzienniku.

 

Treści wywiadów generują szerokie spektrum różnorodnych pytań. Niniejsze badanie jest pierwszym podejmującym szeroko problematykę funkcjonowania uczniów transpłciowych w polskim systemie oświaty i stanowi wstęp do dyskusji na ten temat.

 

 

 

Cały raport  „Transpłciowa młodzież w polskiej szkole”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło:  www.academia.edu

 

 



Zostaw odpowiedź