We wtorek 18 stycznia 2022 roku „Gazeta Wyborcza – ZIELONA GÓRA” zamieściła materiał zatytułowany „WP: Nauczycielka, która zaprosiła Mejzę do szkoły, jest jego wspólniczką w handlu maseczkami”. Oto jego fragmenty:

 

Foto:[www.zielonagora.wyborcza.pl]

 

Poseł Łukasz Mejza w Szkole Podstawowej nr 2 w Zielonej Górze podczas spotkania z uczniami klasy I.

Z aparatem fotograficznym Franciszek Przybyła – asystent posła.

 

 

W piątek poseł Łukasz Mejza był gościem w SP nr 2 w Zielonej Górze. Część rodziców nie kryje oburzenia jego wizytą. Dziennikarze Wirtualnej Polski ustalili, że nauczycielka, która zaprosiła Mejzę na lekcję, jest jego wspólniczką w biznesie maseczkowym.

 

[…] Z redakcją zielonogórskiej „Wyborczej” skontaktowała się babcia ucznia jednej z pierwszych klas w Szkole Podstawowej nr 2 przy ul. Wyszyńskiego w Zielonej Górze W piątek wychowawczyni zorganizowała klasie spotkanie z interesującym człowiekiem, posłem Łukaszem Mejzą. Dla mnie to bulwersujące twierdzi zielonogórzanka (prosi o anonimowość).

 

Zielonogórzanka mówi, że o spotkaniu dowiedziała się ze zdjęć, które wychowawczyni zamieściła na zamkniętej grupie klasowej na Facebooku. Na kilku fotografiach widać lubuskiego posła Łukasza Mejzę (bez maseczki) wśród dzieci. Na jednym siedzi na krześle, otoczony przez siedzących na dywanie uczniów. Na innych pozuje z uśmiechniętymi pierwszoklasistami, rozdaje im upominki. Jedno ze zdjęć wychowawczyni podpisała „Poznajemy zawody – poseł Łukasz Mejza oczarował dzieci”.

 

Co ciekawe, na zdjęciach widać, że Mejza przyniósł do klasy gadżety z logo Ministerstwa Sportu. Gdy odwiedzał szkołę, od kilkunastu dni nie był już wiceministrem. […]

 

Rodzice rozsyłali między sobą te zdjęcia. Wszyscy byli zaskoczeni, w prywatnych rozmowach nie kryli oburzenia. Nikt nie wiedział, że będzie takie spotkanie. Na początku roku szkolnego wychowawczyni co prawda mówiła, że dzieci będą miały spotkanie z jakimś posłem, ale nie zwróciliśmy na to większej uwagi. Gdybyśmy wiedzieli teraz, tobyśmy się na nie nie zgodzili. Po tym wszystkim, co wyszło na jaw o Mejzie? Po tym jak oszukiwał, obiecywał, że będzie leczył ciężko chore dzieci? – mówi babcia ucznia. […]

 

W poniedziałek wpis na temat wizyty Łukasza Mejzy w SP nr 2 zamieściła na Facebooku Anita Kucharska-Dziedzic, zielonogórska posłanka Lewicy. Kucharska-Dziedzic, gdy wybuchła afera z wiceministrem sportu, składała w prokuraturze zawiadomienia w sprawie Mejzy, przeprowadziła też kontrolę poselską w Ministerstwie Sportu.

 

 

 

Cały artykuł „WP: Nauczycielka, która zaprosiła Mejzę do szkoły, jest jego wspólniczką w handlu maseczkami” – TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.zielonagora.wyborcza.pl

 



Zostaw odpowiedź