Za dwa tygodnie będę, jak miliony podobnie do mnie myślących, uczestniczył wraz z moją rodziną w wyborach do naszego Parlamentu. Oddamy głos, aby przywrócić Polsce dobre relacje we wspólnocie europejskiej, odsunąć od władzy sprawców największej przeszkody w cywilizowanym rozwoju naszego kraju, zapewnić racjonalność i optymizm w projektowaniu przyszłości – nas,naszych dzieci, wnuków i prawnuków…

 

Oddam głos na… Nie, nie, to moja słodka tajemnica! Ale jedno mogę zadeklarować: na pewno ani ja, ani nikt z moich bliskich nie postawi x w okienku przy jakimkolwiek nazwisku, wymienionym na liście kandydatów, oznaczonej numerem „2”. I choć w szkolnym języku ta cyfra czytana jest jako „dopuszczający”, to oby tym razem w stosunku do nich to się nie sprawdziło….

 

Gdy będziecie czytali ten tekst – ja będę już w drodze do Zakopanego, aby od jutra uczestniczyć w XIV Kongresie Zarządzania Oświatą OSKKO. Nie jadę tam wyłącznie, aby zaspokoić swoją ciekawość, ale także, a tak naprawdę to przede wszystkim, po to, aby naocznie uczestniczyć, choć w części jedynie – wybranych przeze mnie subiektywnie – wykładów i debat, a potem, zamieszczać, wzbogacone zdjęciami, syntetyczne relacje na stronie „Obserwatorium Edukacji”.

 

Pierwszego takiego „doniesienia” spodziewajcie się w poniedziałek wieczorem.

 

Bardzo chciałem tam być, bo jako „stary bywalec” tych Kongresów mam pewne niepokoje, wyniesione z poprzednich, zwłaszcza tych odbywających się „przed” lub „po” zmianie rządu. Mam jeszcze w pamięci X Kongres we Wrocławiu, który odbywał się w dniach 23-25 września 2015 r., a w kilka tygodni później – 25 października – odbyły się wybory. To w dniu głoszenia Obwieszczenia PKW o ich wynikach, 27 października, obudziliśmy się „z ręką w nocniku”.

 

Ale w ostatnich dniach wrześnie nikt się tego nie spodziewał. We wrocławskim Kongresie uczestniczyła ówczesna Wiceminister Edukacji Joanna Berdzik (pierwsza prezes OSKKO), która spotkała się z jego uczestnikami, podzieliła się z nimi swoimi przemyśleniami i wysłuchała wniosków „z sali”.

 

Sięgnąłem do materiałów archiwalnych – warto przypomnieć jakie problemy były wówczas w kręgu zainteresowania Pani Wiceminister i jej rozmówców. Oto fragment notatki, zamieszczonej o tym spotkaniu przez organizatorów Kongresu na stronie OSKKO:

 

Uczestnicy kongresu w dyskusji mówili m.in. o tym jak się ma EWD gimnazjów do pomysłów likwidacji sprawdzianu w SP. Padł też głos o braku zaufania MEN do nauczycieli. Zwrócono także J.B. uwagę potrzebę konsultowania z lekarzami trybu udzielania zwolnień z WF…”

[Cała notatka „Spotkanie z Joanną Berdzik, Podsekretarzem Stanu MEN” TUTAJ ]

 

Po roku, tym razem w Gdańsku, gdzie w dniach 26-28 września zorganizowano XI Kongres Kadry Kierowniczej Oświaty, gdzie zjechało się ok. 1000 uczestników, wszyscy liczyli na przyjazd nowej pani minister, wtedy już dość dobrze poznanej z jej „najmocniejszych” stron – Anny Zalewskiej. Ja też tam byłem i … swoją porcje rozczarowania wypiłem. Oto fragment ówczesnej relacji”

 

 

Na XI Kongres Zarządzania Oświatą jechałem do Gdańska, podobnie jak na poprzednie, z nadzieją na „zanurzenie się” w aktualnej problematyce edukacyjnej, że spotkam ciekawych ludzi, że „doładuję” moje akumulatory redakcyjnej energii pisania o najważniejszych problemach polskich szkół, że – jak to stało się już wieloletnią tradycją kongresów OSKKO – będę świadkiem konfrontacji kierownictwa Ministerstwa Edukacji Narodowej z obecnymi na Kongresie praktykami zarządzania oświatą, […]

 

Nie wiedziałem, że tym razem Władza przestraszy się społeczności zrzeszonej w OSKKO, że pani minister Zalewska na krótka przed rozpoczęciem Kongresu odwoła swoją, wcześniej potwierdzaną, obecność i że oddeleguje w zastępstwie „pana od historii”, czyli Podsekretarza Stanu w MEN dr Macieja Kopcia. A jakby tego była za mało – przyjazd wiceministra Kopcia nastąpi trzeciego dnia Kongresu o godzinie 15:00, kiedy to według poprzednich harmonogramów miało już być po zamknięciu tego wydarzenia. Bardzo wielu jego uczestników (w tym ja), którzy dojechali do Gdańska pociągami lub autobusami, miało już – wykupione wcześniej – bilety na kursy powrotne, rozpoczynające się przed godziną przyjazdu wiceministra.” [Cala relacja – TUTAJ]

 

 

Warto jeszcze w tym miejscu przypomnieć, że gdański Kongres „nie odpuścił” tego afrontu pani Zalewskiej i uchwalił specjalne stanowisko. Zaczyna się ten dokument tak:

 

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty (OSKKO) przedstawia stanowisko wypracowane z udziałem ok. 1150 uczestników XI Kongresu Zarządzania Oświatą, który odbył się w dn. 26-28 września 2016 r. w Gdańsku oraz tysięcy obserwatorów i zwraca się do środowiska oświatowego, samorządowców, rodziców:

 

Odrzucamy plany zmiany systemu szkolnego, apelujemy o ich zatrzymanie i podjęcie realnych konsultacji ze środowiskiem niemal 40 tysięcy dyrektorów szkół, przedstawicielami samorządów terytorialnych prowadzących szkoły i nauczycielami. […]

 

Całe Stanowisko XI Kongresu OSKKO w Gdańsku – TUTAJ

 

 

Podczas rozpoczynającego się jutro Kongresu takich niespodzianek i rozczarowań nie będzie. Ale będzie atmosfera „ciszy przed burzą”. Widać to po tematach oferowanych uczestnikom wykładów i spotkań. Wygląda na to, że będzie to kongres „pracy u podstaw”. Oby takim rzeczywiście się stał.

 

 

Włodzisław Kuzitowicz



Zostaw odpowiedź