Dzisiaj „na dzień dobry” proponujemy teksty z dotąd nie penetrowanych przez nas źródeł. Punktem wyjścia stał się fejsbukowy profil doktora Jakuba Andzrzejczaka, którego nazwa wprowadza w problematykę, podejmowaną tam przez jego założyciela: „ZROZUMIEĆ ŚWIAT WIRTUALNY”:

 

 

 

Dr Jakub Andrzejczak* 5 maja zamieścił na swoim profilu link do artykułu na stronie „Radia Afera”, zatytułowanego „Budzisz się, sięgasz po telefon”, czyli jak rozwija się uzależnienie behawioralne – z takim zaproszeniem do lektury:

 

Zapraszam do zapoznania się z artykułem, do którego wtrąciłem swoje trzy grosze.

 

Oto jeden z początkowych akapitów tego tekstu, którego autorkami są Dagmara Kendzior i Zuzanna Marcinowska :

 

[…] Uzależnienie od wszechobecnych cyfrowych mediów jest znacznie popularniejsze, niż mogłoby się wydawać. Według raportu CBOS z 2019 roku średnio co czternasty Polak spędza minimum 36 godzin tygodniowo w Internecie. To prawie tyle samo, ile wynosi pełen etat w pracy. Co trzeci ankietowany przyznał, że cały czas jest online, na bieżąco otrzymuje informacje i reaguje na wiadomości. Przy uwzględnieniu wieku osób branych do badania okazało się, że najbardziej przywiązane do Internetu są osoby między 18. a 24. rokiem życia – tam bycie cały czas online zadeklarowało 57% ankietowych. Odsetek maleje z wiekiem – po 38% dla grup 25-34 lata i 35-44, a nieco powyżej 20% dla starszych branych pod uwagę. Internetu najczęściej Polacy używają do kontaktowania się ze znajomymi, czytania wiadomości, robienia zakupów, opłacania rachunków oraz oglądania filmów czy seriali. W mniejszym stopniu słuchamy radia, oglądamy transmisje live czy gramy w płatne gry. […]

 

 

Cały artykuł „Budzisz się, sięgasz po telefon”, czyli jak rozwija się uzależnienie behawioralne   –   TUTAJ

 

 

Po takim „przygotowaniu artyleryjskim” proponujemy post, jaki dr Andrzejczak zamieścił 12 maja:

 

Bardziej, niż kiedykolwiek, potrzebujemy dziś przekalibrować nasze oczekiwania odnośnie edukacji.

 

Słowa: link, e-mail, zainstaluj, internet, wydrukuj, nie działa, laptop, wyślij, sprawdź, skopuj, #$%^#@# są używane w naszych domach częściej, niż poznaj, rodzina, zrozum, wyjaśnij, spacer, opisz, my, odpoczynek, obserwuj, kochaj. Laptop na okruszkach w kuchni, czy sąsiad mógłby pożyczyć szklankę internetu?, śniadanie o jedenastej, dokumenty pod tabletem, gdzie są te wszystkie zasady domowe?, pies nie doczekał się wyjścia na spacer, próbujesz podłączyć książkę do ładowarki, zanim bekniesz, zastanów się dwa razy czy nie jesteś online, wyzwanie – obiad, odkażam co odkażone, byle do maja, byle do czerwca, byle do … I jeszcze te cholerne włosy.

 

To nie jest rzeczywistość sprzyjająca nauczaniu i uczeniu się. Nieważne, czy jesteś nauczycielem, rodzicem czy uczniem. To nie jest edukacja domowa, to jest edukacja kryzysowa – próba funkcjonowania w niefunkcjonalnej rzeczywistości. Nie można zdigitalizować człowieczeństwa. Jeszcze nie teraz.

 

To trudny dla nas czas i jedna z niewielu, jeśli nie jedyna sytuacja, w której wszyscy, bez względu na narodowość, rasę, wyznanie, płeć, poglądy polityczne, orientację seksualną, zasobność portfela, zainteresowania czy pracę zawodową, mają ten sam problem. To nie jest czas rozliczeń. To jest czas wzajemnego zrozumienia.

 

 

Źródło: www.facebook.com/drandjakub

 

 

*Dr Jakub Andrzejczak, prof. Wielkopolskiej Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej, w której jest kierownikiem Zakładu Socjologii Edukacji. Jego naukowe zainteresowania to edukacja, społeczeństwo i kultura w dobie cyfryzacji świata. Jest stypendystą amerykańskiej Parrish Foundation.



Zostaw odpowiedź