Dzisiejsza propozycja lektury „z innch stron” jest kolejną wersją podsumowania edukacyjnych problemów ubiegłego roku. Przedstawiamy fragmenty tekstu autorstwa Witoda Kołodziejczyka, zamieszczonego 31 grudnia 2018 roku na jego blogu „Edukacja przyszłości”:

 

Foto: www.sto.org.pl

 

Witold Kołodziejczyk

 

 

O braku odwagi, wizji i systemowego myśleni

 

Szukam powodów braku zmian, odważnych decyzji i określenia funkcji współczesnej edukacji, odpowiadających potrzebom globalnej gospodarki w świecie mobilnej technologii, efektów badań nad mózgiem i nowych koncepcji dydaktycznych. Proponuję trzy kategorie zaniechań, które decydują o braku przełomu i są odpowiedzialne za dzisiejszy kryzys w edukacji. Obszary te wzajemnie się przenikają, tworząc część wspólną, a jest nią brak autentycznego przywództwa edukacyjnego.

 

Kategoria pierwsza – Wizja

 

Brak wizji edukacji i zrozumienia jej celu, brakuje wielkiej idei, czytelnych wartości, wizji narodowej edukacji i spójnej koncepcji. Stąd też trudno znaleźć jasny system i wyznawaną filozofię w pojedynczej szkole. Na szczęście są tacy, którzy próbują to robić na poziomie lokalnych strategii edukacyjnych unikając w ten sposób przypadkowych działań, problemów z podjęciem decyzji i nieświadomych wyborów dotyczących również zakupów, szkoleń, doboru nauczycieli i stylu zarządzania. […]

Kategoria druga: Myślenie systemowe

 

Brak w szkole systemowego myślenia, konsekwencji w działaniu i wewnętrznej spójności.W świecie edukacji, która opiera się na kontroli, biurokracji, testowaniu, standaryzacji i formatowaniu uczniów, brakuje systemowego myślenia w rozumieniu znaczenia zmian zachodzących wokół. Nadal nie myśli się w niej o kształceniu i rozwijaniu kompetencji. Nie ma w świecie powszechnego relatywizmu spójnego systemu oddziaływań wychowawczych. Niedostateczny jest też system kształcenia i doskonalenia nauczycieli. Nie istnieje spójna filozofii funkcjonowania ucznia w ponowoczesnym świecie. Biurokratyczny charakter pracy, coraz mniejsza autonomia szkoły. Do tego dyrektor w rozbudowanym i niezwykle zhierarchizowanym systemie. Prawo zaczyna ingerować w najbardziej szczegółowe i mało istotne obszary funkcjonowania szkoły. […]

.

 

Kategoria trzecia: Odwaga

 

Brak odwagi w podjęciu decyzji realizowania scenariuszy rozwoju edukacji. Nie ma u odpowiedzialnych za edukację determinacji, wiedzy i woli, które pomogłyby podjąć decyzję budowy szkoły przyszłości w oparciu o najnowsze badania w zakresie pedagogiki, psychologii, neuronauk, ekonomii i socjologii. Ci którzy decydują dziś o losach milionów uczniów w szkole tkwią w biurokratycznym modelu. Ministerstwo kontroluje kuratorów, ci z kolei szkoły, a dyrektorzy nauczycieli i na końcu tej drabiny uczniów. To model feudalnej struktury. Dziś niewielu próbuje odpowiedzieć na pytanie, jak wykorzystać potencjał uczniów i nauczycieli, jak sprawić, aby cyfrowa technologia nie stała się celem w samym sobie. Nadal nie ma jasnej odpowiedzi na pytanie o jej rolę w szkolnej klasie. Od lat zmienia ona styl naszej codziennej pracy w domu, ale w niewielkim stopniu w szkołach. Dzisiejsza rzeczywistość i wyzwania to wielokrotny wybór, wzrost znaczenia struktur sieciowych w zarządzaniu i działaniu, koncentracja na potencjale uczniów, budowanie postaw proaktywnych, kształcenie nawyków skutecznego działania, rozwijanie przedsiębiorczości i kreatywności. Decydenci i urzędnicy nie identyfikują nawyków współczesnego pokolenia, nie rozumieją wpływu technologii na zmiany w zachowaniach. Technologia ma wpływ na kształtowanie u uczniów nowych nawyków, ale to nie ona jest najważniejsza. Potrzeba jest odwaga w podjęciu decyzji o uwolnieniu szkoły z krępujących ją ograniczeń, zaprzestania centralnego zarządzania oświatą, zrezygnowania z ogromnej ilości testów i rozbudowanej kontroli.

 

Cały artykuł „O braku odwagi, wizji i systemowego myślenia”    –    TUTAJ

 

Źródło: www.edukacjaprzyszlosci.blogspot.com



Zostaw odpowiedź