Rysunek:Danuta Sterna [www.osswiata.ceo.org.pl]

 

17 stycznia Danuta Sterna zamieściła na swoim blogu „Oś świata tekst, zatytułowany „Nie jesteśmy w porządku i to jest w porządku”. Aby zrozumieć sens tego przewrotnego tytułu trzeba przeczytać ten post. Oto jego obszerne fragmenty i link do pełnej wersji:

 

Sytuacja zdalnego nauczania stawia nauczycieli i wychowawców w sytuacji, gdy nie mogą być w porządku. Zadanie nie jest do wykonania. Ogranicza nas konieczność realizacji programowej, przepisy prawa, wytyczne władz i zapisy statutu szkolnego, które często nie wynikają z wewnętrznych przekonań nauczyciela, a czasami są z nimi niezgodne. Zdalne nauczanie obciążone jest brakiem czasu na realizację materiału, nieintersującymi dla uczniów treściami, ukrytą lub jawną nieobecnością uczniów podczas lekcji zdalnej, awariami technicznymi itd.

 

To czyni zadanie nauczania zdalnego często niemożliwym do wykonania.

 

Wielu nauczycieli stawia sobie teraz pytanie, co jest ważniejsze? Czy zdrowie fizyczne i psychiczne, czy wiedza przedmiotowa. Na pewno obie sprawy są ważne, ale one obie nie mieszczą się razem w jednej lekcji zdalnej. Każdy z nas nauczycieli musi podjąć w swoim sumieniu decyzję – czego się trzymać i każda taka decyzja zakłada, że w rezultacie, nie będziemy wNie jesteśmy w porządku i to jest w porządku porządku. Może w takim razie, to zaakceptować?

 

Jeśli wybierzemy przede wszystkim naukę uczniów, to zaniedbamy ich zdrowie psychiczne, jeśli zajmiemy się samopoczuciem, to nie zrealizujemy treści. Wybrać środek, ale dla każdego z nas oznacza on coś innego.

 

Warto o tym rozmawiać – jak to widzą inni. Nie budować balona, że wszystko da się zrobić. Pewną wskazówką może być kierowanie się empatią i prawdziwą troską o uczniów.

 

Jak napisali o tym Jill Harrison Berg i Henry Oppong * – Empatia „neutralizuje negatywność”, zwiększa nasze poczucie przynależności i pomaga nam zachować spokój w sytuacjach, których nie możemy kontrolować.

 

We wspomnianym artykule znalazłam 3 wskazówki dotyczące kultywowania empatycznej kultury szkolnej:

 

 

1.Dzielenie się z innymi tym, co odczuwamy

 

Jeśli nauczyciele zaryzykują dzielenie się swoimi uczuciami i doświadczeniami, z uczniami i innymi nauczycielami, to inni będą starać się je zrozumieć, nawet jeśli ich doświadczenia i uczucia będą inne.

 

Praktycznie warto zarezerwować czas na początku spotkania nauczycieli i na początku lekcji z uczniami na podzielenie się swoim nastrojem i przemyśleniami. Mogą wypowiadać się tylko te osoby, które chcą, a można zrobić rundę bez przymusu. Ważna jest kontrola czasu, może nawet przy pomocy zegara. Każdy chętny powinien moc się wypowiedzieć, w wyznaczonym czasie i być przez innych życzliwie wysłuchany. […]

 

 

2.Słuchanie z empatią

 

Świadomość, że inni nas wysłuchają ma kluczowe znaczenie dla zdrowia psychicznego. Wysłuchania potrzebują zarówno dzieci, jak i dorośli. Poprzedni punkt daje tę możliwość, ale można i warto słuchać się w indywidualnych rozmowach.

 

Uczniowie powinni wiedzieć, że nauczyciel jest gotowy i ma czas na takie rozmowy. Nauczyciel może sam ją zainicjować np. telefonując od czasu do czasu do wybranego ucznia. Taki kontakt jest nie do przecenienia, gdyż narusza izolację, w której znaleźli się uczniowie. Ważne są też rozmowy nauczycieli ze sobą, dzielenie się frustracjami, możliwość narzekania. […]

 

To co jest niezbędne w takim kontakcie to: brak oceniania i krytyki oraz docenienie starań. Nie chodzi o dawanie rad i rozwiązywanie czyichś problemów, wystarczy słuchanie i zrozumienie.

 

 

3.Jestem człowiekiem, który czuje

 

Mamy tendencję to pokazywania tylko dobrych stron, że wszystkim dajemy sobie radę. Nawet gdy coś zrobiliśmy wielkim kosztem, to mówimy tylko o efekcie.

 

Stąd bierze się przekonanie, że nauczyciel sobie zawsze poradzi.

 

A już sama obserwacja warunków pokazuje, że poradzić sobie ze wszystkim nie da rady. Nie ma odpowiedniego sprzętu, połączenie zdalne rwie się, uczniowie oszukują lub są nieobecni, rodzice atakują, uczniom wiedzy nie przybywa, sytuacja w rodzinna pogarsza się (psychiczna, a często i zdrowotna i ekonomiczna), zalecenia nie są do wykonania, to tylko pewne trudności.[…]

 

Empatia to też szczerość pokazywania swoich trudności i zrozumienie trudności innych.

 

Jeśli wybierzemy bycie w zgodzie z naszymi międzyludzkimi odczuciami, a nie formalne wypełnianie obowiązków, to zadbamy też o siebie i w konsekwencji będziemy mieli większe szanse poradzić sobie z problemami.

 

Nie dajmy się odczuciu, że zostaliśmy pokonani.

 

Wszyscy zostaliśmy postawieni w sytuacji, gdy nie możemy być w porządku i to jest w porządku.

 

 

 

*Inspiracja artykułem „Leading Together, We’re not OK, and That’s OK” – TUTAJ

 

 

Cały tekst „Nie jesteśmy w porządku i to jest w porządku”   –   TUTAJ

 

 

Źródło: www.osswiata.ceo.org.pl

 



Zostaw odpowiedź