Centrum Edukacji Obywatelskiej opublikowało na swojej stronie w Internecie wartościowe opracowanie, poświęcone wskazówkom, adresowanym do nauczycieli-wychowawców. Postanowiliśmy przybliżyć je Wam właśnie dzisiaj, zamieszczając jedynie jeden jego rozdział – „Trzy filary wsparcia dla każdego wychowawcy” – z nadzieją, że zachęci to Was do zapoznania się z całym opracowaniem

 

 

Wychowanie to podstawa.

Materiały dla nauczycieli i nauczycielek

 

 

SPIS  TREŚCI  –  TUTAJ

 

 

[…]

Zestaw I

 

Trzy filary wsparcia dla każdego wychowawcy
Praktyczne rady dla nauczycieli wychowawców

Magdalena Rodzinka

 

 

1 – KOMPETENCJE


> Rozwiązuj problemy wychowawcze w granicach swoich kompetencji. Jeżeli nie jesteś w stanie rozwiązać danego problemu, oznacza to, że sytuacja przerasta twoje możliwości i prawdopodobnie przekracza również twoje kompetencje. Zadbaj wtedy o swój dobrostan i oddaj sprawę we właściwe ręce – do szkolnego mediatora, do pedagoga, psychologa szkolnego, do poradni psychologiczno-pedagogicznej, omów sprawę na zebraniu zespołu uczącego w danej klasie bądź całej rady pedagogicznej, poproś o obserwacje lub wywiad pielęgniarkę szkolną. Szukaj wsparcia w osobach posiadających odpowiednie kompetencje, wiedzę, doświadczenie oraz realne możliwości i sposoby rozwiązania sytuacji wychowawczo trudnych

 

> Nie staraj się wchodzić w rolę rodzica. Nie mędrkuj, nie dawaj złotych rad na wychowanie grzecznego dziecka, poprawnego ucznia. Proces wychowawczy jest na tyle skomplikowany, trudny, wyjątkowy i indywidualny, że bardzo trudno generalizować, nie znając wszystkich zmiennych. Poza tym mędrkowanie i dawanie rad na siłę Nie staraj się wchodzić w rolę rodzica. Nie mędrkuj, nie dawaj złotych rad na wychowanie grzecznego dziecka, poprawnego ucznia. Proces wychowawczy jest na tyle skomplikowany, trudny, wyjątkowy i indywidualny, że bardzo trudno generalizować, nie znając wszystkich zmiennych. Poza tym mędrkowanie i dawanie rad na siłę jest po prostu nieskuteczne.

 

> Aby uniknąć niepotrzebnych w przyszłości nieporozumień – spróbuj na pierwszym spotkaniu z rodzicami jasno rozdzielić kluczowe kompetencje. Można np. użyć zdania: „Drodzy rodzice, doceniam trud, jaki wkładacie w wychowanie swoich dzieci, będę się starać wspierać państwa w procesie wychowawczym. W wychowaniu swoich dzieci są państwo autonomiczni i nie zamierzam ingerować w państwa prawa i kompetencje. Jestem jednak odpowiedzialna/odpowiedzialny za wspomaganie rozwoju dzieci tutaj, w warunkach szkolnych i będę bardzo wdzięczna/wdzięczny za wsparcie w mojej pracy.”

 

> Sprawdź na początku współpracy z rodzicami, jakie są ich oczekiwania względem twojej pracy wychowawczej, poszukaj wspólnych obszarów, które są ważne dla obu stron. Nie konstruuj na siłę planów pracy wychowawczej i nie narzucaj ich potem uczniom i rodzicom, jako przykładu na oddziałujący wybitnie wychowawczo plan pracy z młodzieżą. Poznaj najpierw grupę poprzez obserwacje, krótkie ankiety, ewaluacje, ćwiczenia integracyjne. Przedstaw wnioski na kolejnym spotkaniu bądź prześlij je mailem – prosząc o zaakceptowanie, dodanie, wyrzucenie czegoś. Zaangażuj w proces tworzenia tematów godzin wychowawczych przede wszystkim młodzież i dzieci. Stwórz atmosferę do podejmowania demokratycznych decyzji, gdzie każdy głos ma takie samo znaczenie i wagę. Pamiętaj, że szkoła to „namiastka” życia w społeczeństwie. Modeluj, kreuj sytuacje i rozwiązania przydatne w dorosłym życiu.

 

> W sytuacjach trudnych wspieraj ucznia i rodzica w granicach rozsądku. Nie muszą to być codzienne rozmowy „terapeutyzujące”, jeżeli nie masz odpowiedniego warsztatu i wiedzy psychologicznej. Czasami wystarczy krótkie zdanie: „widzę, że jest ci smutno”, „widzę, słyszę, że jest dziś pan/ pani w troszeczkę gorszej dyspozycji – może przełożymy spotkanie, rozmowę”.

 

 

 

Filar 2 – GRANICE

Na pierwszym spotkaniu ustal dokładne zasady komunikacji z rodzicami oraz innymi nauczycielami, jeżeli mają do tego jakieś wytyczne.

> Ustal konkretne godziny komunikacji przez telefon, dziennik elektroniczny, maila. Ustal status przekazywanych wiadomości – bardzo ważne, ważne, informacyjne, organizacyjne, wychowawcze, edukacyjne, pilne – można ten status wpisywać w temacie wiadomości, aby otwierając dziennik ani rodzic, ani nauczyciel nie był zbyt zaskoczony lub nie doznał szoku.

 

> Ustal częstotliwość odczytywania wiadomości i odpisywania na nie. Daj rodzicom i sobie przestrzeń: żadna sprawa za wyjątkiem zagrożenia zdrowia i życia nie powinna być stawiana na ostrzu noża i rozwiązywana dwie sekundy po jej opisaniu w wiadomości, (np. nieobecności możesz usprawiedliwiać zbiorczo raz na dwa tygodnie, jeżeli pozwala na to statut szkoły).

 

> Pokaż rodzicom dokładnie, jak wygląda Twój plan dnia – gdzie jest możliwość i przestrzeń na komunikację z nimi. W ten sposób nikt nie będzie przypisywał Ci złych intencji oraz nie będzie kierował się stereotypami, że nauczyciel ma dużo wolnego czasu.

> Stopniowo przenoś odpowiedzialność za komunikację na ucznia: wycieczki, basen, spotkania z rodzicami, testy, sprawdziany, organizacja imprez – uczniowie powinni się oswajać z obowiązkowością i odpowiedzialnością za swoje sprawy szkolne. Dziennik elektroniczny staje się dziś czasem narzędziem nadmiernej kontroli dla rodziców, którzy jak aniołowie stróże pilnują składu plecaków na kolejne dni. Organizuj komunikację i komunikaty tak, żeby dziecko czy młody człowiek mogło wykazać się samodzielnością i odpowiedzialnością. Oswajaj rodziców z myślą, że pewne obszary i komunikaty są od określonego momentu tylko w gestii uczniów.

 

> W sytuacjach konfliktowych nie staraj się rozwiązywać spraw innych nauczycieli. Jeżeli rodzic ma jakąś uzasadnioną lub nieuzasadnioną pretensję do innego pracownika szkoły, odsyłaj, aby to zostało wyjaśnione z właściwą osobą. Mediuj tylko wtedy, kiedy wiesz, że na pewno dasz radę i bardzo dobrze znasz wszystkie argumenty obu stron oraz gdy obie strony wyraziły na to zgodę. Mediacja także wymaga odpowiednich kompetencji i treningu oraz doświadczenia.

 

> Pamiętaj, że w sprawach trudnych wychowawczo powinieneś być tym „mądrym dorosłym”, który stanie w obronie lub po stronie słabszego, czyli ucznia, który będąc dzieckiem, ma pełne prawo do popełniania błędów większych lub mniejszych, ma prawo do niezrozumienia intencji osób dorosłych, ma prawo być po prostu dzieckiem tu i teraz. Dlatego jasno zaznacz to na zebraniu zespołu klasowego czy przedmiotowego – dając tym samym jasny sygnał, że każdy członek rady pedagogicznej osobno buduje relacje z uczniem czy klasą i że swoim zachowaniem, sposobem komunikacji i stylem rozwiązywania problemów klasowych (w tym dydaktycznych) modeluje przyszłe zachowania młodzieży.

> Podkreślaj dobre strony współpracy z rodzicami i radą rodziców – mów o tym, co udało się wspólnie zrealizować, wypracować, zmienić. Pytaj, czy drobne nawyki, zachowania, procedury lub rutynowe codzienne szkolne czynności i obowiązki wpłynęły na jakieś aspekty wychowawcze np. na większą samodzielność dziecka.

> Pamiętaj, że za wszystkimi zachowaniami rodziców – w tym szczególnie trudnymi – stoją jakieś potrzeby, najczęściej niezaspokojone. Kiedy rodzic przychodzi do Ciebie i ton rozmowy nie jest miły, wręcz mocno nieodpowiedni lub kiedy – co gorsza – rodzic zaczyna wyładowywać na Tobie swoje emocje takie jak złość – pamiętaj, że nie Ty jesteś najczęściej przyczyną, ale np. potrzeba zapewnienia poczucia bezpieczeństwa swojemu dziecku. Nawet jeśli pada zarzut, że „to przez panią moje dziecko nie śpi po nocach, bo fizyka to jakiś koszmar i pani ma złe metody” – staraj się spokojnie odpowiedzieć: „Widzę, że jest pani zaniepokojona, martwi się o córkę, dziękuję za przekazanie mi tych obserwacji. Może wspólnie zastanowimy się, jak pomóc Ani, aby przezwyciężyła trudności związane z tym przedmiotem?” Pamiętaj zatem, żeby nie dać się sobie samemu sprowokować wewnętrznie, ale patrzeć na siebie i drugą osobę – w tym rodzica – przez pryzmat emocji, potrzeb, uczuć.

 

 

Filar 3 – ZASOBY


> Sięgaj po dostępne zasoby – ma je każdy gracz: Ty, młodzież, inni nauczyciele, rodzice. Korzystaj z nich, aby „odciążyć” siebie od pracy (np. organizacja imprez, wyjść, spotkań, wycieczek), którą z powodzeniem może wykonać uczeń czy rodzic. Rozdzielaj zadania. Powierzanie zadań uczniom wzmacnia w nich również ufność we własne możliwości i uczy odpowiedzialności, więc jest dużo bardziej wychowawcze niż robienie wszystkiego za nich.

> Pozwól zaistnieć sobie i innym w nieco innych obszarach, w tym pozaszkolnych, pozaprzedmiotowych – zaprezentuj swoje zainteresowania, poproś o zaprezentowanie pasji rodziców, pokaż siebie w innej, „ludzkiej” odsłonie. Pokazuj na swoim przykładzie, jak pięknie można żyć i cieszyć się chwilami, stwarzaj szansę do pokonywania barier np. wstydu, niechęci, obaw, stereotypów.

 

> Buduj na zasobach tzw. „ducha klasy” – stwarzaj, wymyślaj z rodzicami i uczniami jakieś małe tradycje, rocznice, świętuj sukcesy.

.
>Przedstawiaj rodzicom mocne strony ucznia, udzielaj informacji zwrotnej, nad czym ewentualnie mógłby popracować, aby żyło mu się lepiej. Zwracaj uwagę i przekazuj rodzicom, jak zmienił się charakter (albo jakie cechy charakteru są zdecydowanie pomocne w funkcjonowaniu w szkole) czy sposób reagowania na pewne sytuacje, jakie cechy osobowości są wyjątkowe dla tego konkretnego ucznia i należałoby je pielęgnować. Pokazuj, że uczeń jest przez Ciebie zauważany i doceniany (na małe gesty uważności i ciekawości wobec ucznia masz grubo ponad 200 dni w roku. […]

 

 

 

 

Całe opracowanie „Wychowanie to podstawa. Materiały dla nauczycieli i nauczycielek” – plik PDF  –  TUTAJ

 



Zostaw odpowiedź