Dzisiejsze propozycje inspirujących lektur zaczynamy od przywołania tekstu z profilu dr Marzeny Żylińskiej:

 

 

13 czerwca

 

Oczywistość czy herezja? Moje refleksje w trakcie lektury książki Anny Szulc.

 

Wiele zjawisk jest dla nas przezroczystych. Widzimy je codziennie i nie wywołują w nas żadnych refleksji. Po prostu są, mijamy je obojętnie i idziemy dalej. Z Anną Szulc jest inaczej. Na to, co znane i wydawałoby się, oczywiste, patrzy refleksyjnie, wyciąga wnioski i zmienia to, co uznaje za warte zmiany.

 

 

 

 

Takie na przykład czekanie przed klasą na nauczyciela. Czyż to nie jest normalne, że uczniowie stoją w czasie przerwy przed zamkniętą salą, albo siedzą pod ścianą, jedzą swoje śniadania i czekają na nauczyciela, by móc wejść do klasy?

 

Żeby zmienić szkołę, najpierw musimy zacząć inaczej na nią patrzeć. Myślę, że książka Anny Szulc może nam pomóc otworzyć oczy na to, co wydaje się oczywiste, ale … oczywiste wcale nie jest. Jak to stanie pod klasą.

 

Dostrzegłam, jak wielu uczniom coraz mniej służy to, co oferuje szkolna edukacja, zwłaszcza że stopniowo tracił na znaczeniu sens przygotowywania ich wyłącznie do egzaminów. W miarę zdobywania doświadczenia odkrywałam, że szkoła modelowana pruskim drylem pozostawia dużo do życzenia. Wystawiane oceny niekoniecznie oddawały poziom wiedzy ucznia, a raczej pokazywały jego umiejętność dostosowania się do wymagań nauczyciela bądź warunków egzaminów. Ponadto wprowadzały klimat rywalizacji ze względu na prowadzone rankingi ocen, średnie i porównania. Efektem było uczenie się dla ocen i bycia lepszym od innych, a nie zdobywanie wiedzy i kształcenie kompetencji.”

 

Anna Szulc, Nowa szkoła.

 

 

Źródło:www.facebook.com/marzena.zylinska

 

 

Foto: www.sklep226747.shoparena.pl

 

 

Więcej o tej książce w tekście Agnieszki Nuckowskiej, zatytułowanym „Nowa szkoła” to książka dla gotowych na zmianę polskiej szkoły   –   TUTAJ



Zostaw odpowiedź