Dzisiejszą „pracę domową” spisaliśmy z profilu Marzeny Żylińskiej – bo bardzo nam się spodobało to co czym zamieściła tam 5 grudnia. Nie mamy poczucia „grzechu”, gdyż tak naprawdę są to także nie jej pomysły, a poznanego już wcześniej młodego nauczyciela fizyki z gdańskiej podstawówki – Marcina Stiburskiego:

 

 

Przed Świętami zwolnijmy i pozwólmy również uczniom przeżyć ten czas bez presji, stresu i ciągle towarzyszącej nam gonitwy. Niech to będzie czas refleksji, rozmów, zastanowienia, bez testów, ocen, stopni i stresu.

 

To pomysły Marcina Stiburskiego na przedświąteczne lekcje fizyki:

 

 

Czy pień, gałęzie, gałązki igły w choince stanowią elementy szeregu? Jaką ogniskową ma bombka? Czy zapach choinki jest intensywniejszy w suchym czy wilgotnym pomieszczeniu? Czy łańcuch lampek o dużej mocy mogą doprowadzić do samozapłonu choinki? Ile choinka ma igieł? Można zważyć wszystkie igły po spadnięciu i 1000 sztuk.

 

Może i Wy macie jakieś pomysły?

 

Źródło: www.facebook.com/marzena.zylinska



Zostaw odpowiedź