Już 1 września ZNP, na swej stronie internetowej, zamieścił informację, zatytułowaną „Minister edukacji nie mówi prawdy”. Przekazujemy ją naszym Czytelnikom z dwudniowym opóźnieniem – nie chcieliśmy psuć świątecznego nastroju inauguracji nowego roku szkolnego. Oto fragment tego materiału:

 

Dementujemy wypowiedź minister edukacji na temat zwolnień w oświacie. Jak policzyliśmy zwolnienia? Odsyłamy do projektu ustawy budżetowej na 2017 rok z 25 sierpnia br., który Pani Minister powinna znać. Tam są liczby i konkrety!

 

382950202202b01b8aa858ceca0389c2

 

W skrócie: w przyszłym roku subwencja oświatowa się nie zmieni (ponad 41 mld zł). A mają być podwyżki dla nauczycieli na poziomie 1,3%. Niestety, to może oznaczać, że rząd w kalkulacjach finansowych uwzględnił spodziewane zwolnienia w szkolnictwie.

 

Gdyby bowiem pensje wszystkich nauczycieli miały wzrosnąć o 1,3 proc., to powinna również pójść w górę subwencja oświatowa. To znaczy: w projekcie budżetu na 2017 r. subwencja powinna być wyższa o ok. 540 mln zł. Tymczasem pozostanie na niezmienionym poziomie. To może świadczyć o spodziewanych w 2017 r. zwolnieniach w oświacie.[…]

 

 

Cała artykuł  –  TUTAJ

 

 

Źródło: www.znp.edu.pl



Zostaw odpowiedź