Na dzisiejszą sobotę proponujemy – na początek – fragmenty tekstu, zamieszczonego na stronie błoga Centrum Edukacji Obywatelskiej. Jeśli Was to zainteresuje – gorąco namawiamy do przeczytania całego materiału – zamieszczamy link do bloga CEO:

 

 

28 maja młodzież w niemal 300 szkołach z całej Polski zagłosowała na komitety, które startują w powszechnych wyborach parlamentarnych. Oznacza to, że blisko 80 000 uczennic i uczniów stanęło przed wyborem podobnym do tego, przed którym stają dorośli i dało znać o swoich poglądach.

 

W projekcie „Młodzi głosują 2024”, tworzonym przez Centrum Edukacji Obywatelskiej, młode osoby samodzielnie tworzyły kampanie profrekwencyjne, powoływały komisje wyborcze i przeliczały głosy. Uczniowie i uczennice mieli również możliwość zorganizowania szkolnych debat na ważne tematy. Takie, które są interesujące dla młodzieży, a bywają pomijane przez partie polityczne i opinię publiczną.

 

Nauczycielki i nauczyciele, korzystając ze scenariuszy przygotowanych przez Centrum Edukacji Obywatelskiej, prowadzili angażujące lekcje o Parlamencie Europejskim, wadze głosu i wpływie obywateli na Unię Europejską.  Ze wsparciem organizatora i nauczycieli-koordynatorów społeczność uczniowska uczyła się o najważniejszych mechanizmach demokracji na własnym doświadczeniu. Cała szkoła miała możliwość uczestniczyć w tym wyborczym święcie, uświadamiającym młodzieży jak cennym prawem jest prawo wybierania swoich przedstawicieli. Wszystko w celu kompleksowego budowania zainteresowania polityką, które zaowocuje obywatelskimi nawykami w przyszłości. 

 

Wybory uczestników projektu „Młodzi głosują”

 

Czynne prawo wyborcze w szkolnych symulacjach mieli wszyscy uczniowie i wszystkie uczennice szkół ponadpodstawowych oraz uczniowie i uczennice klas VI-VIII szkół podstawowych (szkoły mogły również zdecydować o ewentualnym dopuszczeniu klas młodszych). W 289 szkołach, które dodały wyniki wyborów, uprawnionych do głosowania było 79 796 uczniów i uczennic. Z tego prawa skorzystało 36 918 osób, a frekwencja wyniosła 46,3%. Z tej liczby 59 190 osób uprawnionych i 26 133 głosujących było w szkołach ponadpodstawowych; 14 749 uprawnionych oraz 8 013 głosujących w szkołach podstawowych. Pozostałe osoby to zespoły szkół i inne placówki oświatowe.

 

 

Frekwencja wyborcza i udział uprawnionych do głosowania z uwzględnieniem typu placówki w ramach projektu „Młodzi głosują 2024”

 

Zwyciężczynią szkolnych wyborów europejskich została Koalicja Obywatelska, która otrzymała 22,3% głosów.  Nie jest to jednak zwycięstwo miażdżące – Koalicji depcze po piętach Konfederacja z wynikiem 21,6%. Trzecie miejsce przypadło Trzeciej Drodze – 19,2%, czwarte Prawu i Sprawiedliwości – 12,6%, piąte Lewicy z wynikiem 11,3%. Stawkę zamykają Bezpartyjni Samorządowcy z wynikiem 4,9%. […]

 

Koalicja Obywatelska powtórzyła zwycięstwo z symulacji wyborów parlamentarnych „Młodzi głosują 2023”, ale jednocześnie wyraźnie straciła część swojego poparcia. W 2023 roku KO mogła poszczycić się wynikiem 31%, w tym roku otrzymała o niemal 9 punktów procentowych mniej. Straty Koalicji mogą wynikać z rozczarowania młodych osób powolnym tempem spełniania obietnic złożonych w ostatniej kampanii przed wyborami do Sejmu i Senatu.

Ważne dla części młodych postulaty (na przykład prawo do legalnej i bezpiecznej aborcji) wyniosły KO i inne partie koalicji rządzącej do władzy. Młodzi oczekiwali szybkich i sprawnych działań w celu ich realizacji. Kolejnym powodem może być próba balansowania Koalicji Obywatelskiej pomiędzy dwoma różnymi elektoratami: tym lewicowym, do którego kieruje postulaty światopoglądowe i euroentuzjastyczne, i tym prawicowym, do którego kieruje zaostrzoną narrację o migracji czy częściową krytykę Zielonego Ładu. Taka szeroka centrowość działa na starszy elektorat, który może obawiać się głosowania na wyraziście prawicowe lub lewicowe partie. Jednak młodzi nie boją się  głosować na skrajności. Są gotowi poprzeć bardziej postępową Lewicę lub eurosceptyczną Konfederację. Niemniej Koalicja Obywatelska utrzymała zwycięską pozycję i wciąż postrzegana jest jako lepsza alternatywa dla niezbyt. […]

 

Szkoły średnie, ale wyniki dalekie od średniej 

 

Gdy porównujemy poziomy edukacji, zauważamy, że w szkołach podstawowych zdecydowanie większym poparciem niż w szkołach średnich cieszyło się PiS (17,3% w szkołach podstawowych i jedynie 11,2% w szkołach średnich). Także Koalicja Obywatelska była chętniej wybierana przez uczniów młodszych niż starszych. Niższe poparcie w szkołach podstawowych niż średnich odnotowały Lewica, Konfederacja i Trzecia Droga. Różnice wynikają zapewne z tego, że młodsze osoby znacznie częściej kierują się w swoich poglądach tym, co wynoszą z domu. Wyniki w szkołach podstawowych są więc bardziej zbliżone do tych w dorosłych wyborach. 

 

Frekwencja wśród uczestników projektu „Młodzi głosują” wyższa niż u dorosłych

 

Frekwencja w szkolnych wyborach na poziomie 46,3% nie zachwyca i jest niższa niż ta w symulacji wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku (59%). Jednocześnie jest wyraźnie wyższa niż frekwencja w wyborach dorosłych (40,7%). Niską frekwencję zarówno w wyborach szkolnych, jak i w wyborach 9 czerwca tłumaczyć można kilkoma współistniejącymi czynnikami:

 

-Historyczny: wybory europejskie nigdy nie cieszyły się wysoką frekwencją – w 2019  roku padł rekord wynoszący niecałe 46%, frekwencja we wcześniejszych głosowaniach europejskich nie przekraczała 30%;

 

-Kampanijny: tegoroczna kampania europejska było mało widoczna, więcej uwagi poświęcano krajowym sprawom lub aferom;

 

-Terminowy: to trzecie wybory w ciągu ośmiu miesięcy; mniej zaangażowani wyborcy mogli poczuć się zmęczeni polityką i polaryzacją. Podobne zmęczenie na pewno musieli odczuwać także politycy. Niektórzy jeździli po kraju po raz trzeci w krótkim okresie – tym razem już ze zdecydowanie mniejszą energią;

 

-Budżetowy: tak jak wyborcy i politycy, budżety komitetów wyborczych zostały nadwyrężone dwiema wcześniejszymi kampaniami, w tej europejskiej brakowało środków na liczne plakaty i widowiskowe konwencje;

 

-Społeczny:  niekończący się politycznym spór, który bazuje w bardzo dużym stopniu na często agresywnych emocjach, odpycha młodzież od polityki. Taka interpretacja jest zgodna z badaniami młodych wyborców. Pokazują one, że aż 80% młodych jest sfrustrowana sytuacją polityczną w Polsce, a zaufanie do polityków jest w tej grupie bardzo niskie;

 

-Kalendarzowy: miesiąc przedwakacyjny to dla wielu uczniów i uczennic czas poprawiania ocen, a jednocześnie szkolnych wycieczek – czasu na myślenie o polityce nie zostaje dużo.

 

 

Dbając o najwyższe standardy neutralności politycznej projektu „Młodzi głosują 2024”, ogólnopolskie wyniki opublikowaliśmy dzień po wyborach powszechnych (10 czerwca). Wystrzegamy się wszelkich form agitacji, a naszym celem jest wzmacnianie społeczeństwa obywatelskiego i edukacji wyborczej. Projekt „Młodzi głosują 2024” realizowany jest zgodnie z art. 108 §  3. kodeksu wyborczego

 

 

 

Autor  –  Michał Mazur – koordynator programów „Latarnik Wyborczy” i „Młodzi Głosują”.

 

 

 

 

Cały tekst „‘Młodzi głosują’, czyli niepełnoletni wzięli udział w wyborach”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.ceo.org.pl

 

 

 



Zostaw odpowiedź