Na portalu oswiata.abc.com pojawiła się publikacja pt. Oświatowa „Solidarność” chce powrotu do poprzednich przepisów o nadzorze pedagogicznym. Czytamy tam:
Należy przywrócić nadzór pedagogiczny oparty na kontroli i wsparciu placówek – uważa Rada Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Regionu Gdańskiego. Według związkowców obecnie obowiązujące procedury są nieskuteczne.
Zamiast dalej cytować „z drugiej ręki”, zamieszczamy – w pełnym brzmieniu – apel Rady Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Regionu Gdańskiego:
Apel o przywrócenie nadzoru pedagogicznego
wynikającego z odpowiedzialności państwa za polską edukację
Wspierając wnioski z debaty, która została zorganizowana 10 grudnia 2013 r. (komunikat i stanowisko konferencji w załączeniu), wyraża przekonanie, że należy przywrócić nadzór pedagogiczny oparty na kontroli i wsparciu placówek. Jest to wymóg konstytucyjny, wynikający z odpowiedzialności państwa za edukację.
Obecnie nadzór sprowadzony w dużej mierze do ewaluacji, nie zapewnia obiektywnej oceny pracy szkoły, gdyż opiera się na subiektywnych odczuciach osób ankietowanych ( w tym dzieci i młodzieży) oraz ewaluatorów. Sprzeciw budzi wypełnianie prawie 100 stron ankiet, co powoduje niechęć do dłuższych, wnikliwszych odpowiedzi. Ewaluacja zewnętrzna postrzegana jest jako czasochłonne, biurokratyczne działanie, dalekie od dogłębnej diagnozy szkoły, jej dorobku i miejsca w środowisku. Jeśli szkoła osiągnie w miarę dobry poziom, o ewaluacji szybko się zapomina jak o niepotrzebnym zaburzeniu w codzien- nym funkcjonowaniu szkoły. Jeśli szkoła wypadła źle, nie ma co liczyć na konkretne wsparcie organu sprawującego nadzór pedagogiczny, a organ prowadzący może dążyć do likwidacji takiej placówki.
Sekcja Oświaty i Wychowania Regionu Gdańskiego domaga się m. in.:
- Zaprzestania ankietowo-sondażowego ewaluowania pracy szkól
- Przywrócenia placówkom nadzoru wizytatorskiego opartego na wspieraniu dyrektorów i nauczycieli w rozwiązywaniu problemów edukacyjnych
- Wspierania placówek przez całościowe opracowanie kierunków ich rozwoju, zakresu szkoleń dla nauczycieli ( we współpracy z ośrodkami doskonalenia)
- Organizowania przez kuratoria szkoleń dla dyrektorów z nadzoru pedagogicznego oraz umożliwianie im wymiany doświadczeń w tym zakresie
- Nierozpatrywania skarg anonimowych na daną placówkę lub nauczyciela
- Odejścia od biurokratycznego wizerunku wizytatora
- Przywrócenia nadzorowi pedagogicznemu właściwego miejsca w systemie oświaty, wynikającego z odpowiedzialności państwa za poziom edukacji w Polsce
W imieniu Sekcji:
Wojciech Książek – Przewodniczący Sekcji Gdańskiej
Barbara Kamińska – Zastępca Przewodniczącego Sekcji
Hanna Minkiewicz – Sekretarz Sekcji
Źródło: www.solidarnosc.gda.pl/
Zastanawia fakt, że właśnie teraz powrócono do krytyki aktualnie obowiązującego sposobu sprawowania nadzoru pedagogicz- nego. Warto więc przypomnieć co pisano o tym na tym samym portalu w 2012 roku w publikacji pt. „Inspektor NIK: nadzór pedagogiczny to fikcja”:
Nadzór pedagogiczny zreformowano w 2009 r. Okazuje się jednak, że system po reformie nie jest efektywny, inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli wskazali, że nadzór powinien zostać zdefiniowany na nowo, a dyrektorzy potrzebują narzędzi, które pozwolą im ocenić pracę placówek. Braku niezbędnych informacji inspektorzy dopatrzyli się w raportach pokontrolnych. Nie zawierały one danych na temat dalszych losów absolwentów szkół, konkretnych efektach pracy szkoły, a w skrajnym przypadku zabrakło nawet informacji na temat specjalności, w jakich kształci szkoła
Cały artykuł TUTAJ
Źródło: www.oswiata.abc.com.pl/
Oto podstawowe źródło powyższej informacji, czyli fragment komunikatu z 3 listopada 2012 „NIK o nadzorze pedagogicznym”:
Kontrola NIK wskazuje na niskie efekty kształcenia w polskich szkołach. W roku szkolnym 2009/2010 w jednej czwartej skontrolowanych szkół podstawowych i gimnazjów wyniki na sprawdzianach i egzaminach pogorszyły się w stosunku do roku poprzedniego, a jedna czwarta uczniów szkół zawodowych objętych kontrolą nie uzyskała uprawnień do wykonywania zawodu.
Niskie efekty kształcenia to wynik m.in. niewydolnego systemu nadzoru pedagogicznego. Na jakość nadzoru pedagogicznego niekorzystny wpływ ma również częsta zmiana koncepcji jego sprawowania. Od 2006 r. koncepcja ta zmieniana była pięciokrotnie. Inspektorzy NIK wskazują na liczne nieprawidłowości po stronie kuratoriów oświaty. W okresie objętym kontrolą w żadnym ze skontrolowanych kuratoriów nie przestrzegano przepisu dotyczącego liczby zatrudnianych wizytatorów. We wszystkich urzędach zatrudnienie było znacznie niższe od planowanego. W latach 2008-2010 na jednego wizytatora kuratorium oświaty przypadało około 40 szkół, czyli o 26 więcej niż pozwalają na to przepisy.
Cały komunikat TUTAJ
NIK o nadzorze pedagogicznym – RAPORT :
kno~p_11_071_201109211251581316602318~01
I pomyśleć, że od tamtej pory nic w sprawie zmian w nadzorze pedagogicznym nie działo się. Czyżby zmiana na fotelu ministra edukacji sprawiła, że jest nadzieja na odejście od tej formalistycznej fikcji nadzoru?