Foto: www,warszawa.eska.pl

 

Damian Jaworek – Warszawski Rzecznik Praw Ucznia

 

 

Wczoraj na „Portalu dla Edukacji” zamieszczono obszerny tekst Natalii Rasiewicz, zawierający warte poznania spostrzeżenia Warszawskiego Rzecznika Praw Ucznia. Obszerne fragmenty i tego tekstu i link do pełnej wersji zamieszczamy poniżej:

 

 

Przemoc w polskiej szkole. Wyśmiewanie, obrażanie, publiczne krytykowanie przez nauczycieli

 

Niesprawiedliwe ocenianie, brak dostosowania nauczania do potrzeb uczniów, dyskryminacja i przemoc psychiczna to problemy najczęściej zgłaszane do Warszawskiego Rzecznika Praw Uczniowskich. Jak mówi Damian Jaworek, bez większego wsparcia dla nauczycieli i szkół trudno będzie poprawić sytuację uczniów.

 

> Wielu rodziców skarży się, że nauczyciele ignorują zalecenia dotyczące sposobu prowadzenia zajęć i oceniania uczniów z orzeczeniami.

  

 > W ostatnim czasie coraz więcej spraw dotyczy przypadków dyskryminacji uczniów zmagających się z różnymi trudnościami zdrowotnymi.

  

> Warszawski Rzecznik Praw Uczniowskich wskazuje, że to nie zawsze nowe przepisy stanowią klucz do poprawy sytuacji w szkołach.

 

[…]

 

Z obserwacji Warszawskiego Rzecznika Praw Uczniowskich wynika, że coraz większym wyzwaniem w polskich szkołach stają się trudności związane z diagnozami dotyczącymi spektrum autyzmu czy zespołu Aspergera.

W ostatnich latach liczba takich przypadków wzrosła kilkukrotnie, co znacząco wpływa na sposób prowadzenia zajęć. Nauczyciele często nie są w stanie – lub nie chcą – realizować wszystkich zaleceń zawartych w orzeczeniach.

To nie zawsze wynika ze złej woli nauczycieli czy dyrekcji. Czasem problemem jest brak odpowiednich zasobów i wsparcia systemowego. Jeśli w klasie liczącej 35 uczniów aż siedmioro ma indywidualne zalecenia, a nauczyciel ma tylko 45 minut na lekcję, trudno o pełne dostosowanie nauczania do potrzeb każdego uczniazauważa Damian Jaworek. […]

 

Jednym z poważniejszych problemów zgłaszanych do Warszawskiego Rzecznika Praw Uczniowskich jest przemoc, zarówno rówieśnicza, jak i ze strony nauczycieli. Nie chodzi tu tylko o przemoc fizyczną, ale przede wszystkim o przemoc psychiczną i werbalną. – Uczniowie skarżą się na wyśmiewanie, obrażanie czy publiczne krytykowanie przez nauczycieli. Nawet pojedyncze sytuacje mogą sprawić, że dziecko zaczyna bać się chodzić do szkoły, co ma ogromny wpływ na jego zdrowie psychiczne – podkreśla Jaworek. […]

 

Warszawski Rzecznik Praw Uczniowskich wskazuje, że to nie zawsze nowe przepisy stanowią klucz do poprawy sytuacji w szkołach. Czasem wystarczy zmiana podejścia i otwartość nauczycieli oraz dyrektorów na potrzeby uczniów.

 

W Warszawie coraz więcej szkół decyduje się na powołanie Szkolnych Rzeczników Praw Uczniowskich. To inicjatywa, która daniem Daniela Jaworka pozwala uczniom zgłaszać swoje problemy i mieć realny wpływ na funkcjonowanie szkoły. Taka funkcja nie wymaga zmian w przepisach, a jedynie otwartości dyrekcji na wprowadzenie takiego rozwiązania.

 

Podobnie sytuacja wygląda z radami szkół. Choć prawo przewiduje możliwość ich tworzenia, w Polsce funkcjonują one zaledwie w 2 proc. placówek. W Warszawie rzecznik wskazał na cztery szkoły, gdzie rady rzeczywiście działają i podkreślił, że ich przedstawiciele bardzo sobie je chwalą. Dzięki nim uczniowie i rodzice mają realny wpływ na organizację życia szkolnego, a dyrektorzy nie są osamotnieni w podejmowaniu decyzji.

 

 

 

Cały tekstPrzemoc w polskiej szkole. Wyśmiewanie, obrażanie, publiczne krytykowanie przez nauczycieli”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/

 



Zostaw odpowiedź