„Obserwatorium Edukacji” zawitało dziś na Wydział Elektroniki, Informatyki i Automatyki Politechniki Łódzkiej, z zamiarem naocznego przekonania się, jak przebiega drugi dzień łódzkiej edycji tegorocznego Salonu Maturzystów. Oto kilka zdjęć, dokumentujących, między innymi – naszym zdaniem typowe dla tej imprezy – sytuacje, daleko odbiegające od poziomu, jakiego należało spodziewać się po nazwie „salon”.
Stoiska, prezentujące ofertę obecnych tam szkół wyższych, usytuowane zostały w wąskich korytarzach oddanego na ten cel przez władze Politechniki Łódzkiej obiektu.Tak było „w godzinach szczytu”:
Oto kilka przykładów stoisk, fotografowanych w okresie słabszej frekwencji:
Stoisko gospodarzy – Politechniki Łódzkiej.
Stoisko Uniwersytetu Łódzkiego.
Stoisko największej łódzkiej niepaństwowej uczelni wyższej – Społecznej Akademii Nauk
Swej szansy rekrutacyjnej w przyszłym roku szukały w Łodzi także uczelnie z innych miast.
Stoisko Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu.
Stoisko Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Skierniewicach.
Szkoda, że najbardziej oblegane przez setki uczniów stoisko Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi zostało usytuowane w ciemnym i ciasnym miejscu.
Całe szczęście, że z wieloma ekspertami tej, zarządzającej egzaminem maturalnym, instytucji odwiedzający Salon uczniowie mogli spotkać w Auli Sołtana i trzech salach wykładowych tego wydziału. Analizując szczegółowy program tego wydarzenia można dojść do wniosku, że o tym jakie tematy wykładów mogli wysłuchać odwiedzający, pomijając powtarzane w obu dniach prelekcje o egzaminach maturalnych z poszczególnych przedmiotów, decydowała data ich obecności. Oczywistym jest fakt, że uroczysta inauguracja i obecność VIP-ów odbyła się w poniedziałek, ale szkoda, że ci którzy przybyli na „Salon Maturzystów” we wtorek nie mogli wysłuchać wykładu „Wszystko o maturze 2014”. Również tylko w poniedziałek w programie był wykład „Zawód – mój wybór – moja przyszłość”, przygotowany przez Centrum Informacji i planowania Kariery Zawodowej Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi. Za to czekał na nich temat, którego nie zaoferowano w poniedziałek: „Kierunki przyszłości”, przygotowany przez Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi.
Że będzie się on cieszył wielkim zainteresowaniem – nie było trudno przewidzieć.
Sala E2. Wykład: „Kierunki przyszłości” prowadzi Małgorzata Sinior z WUP w Łodzi
Kolejną „wpadką” organizatorów było, naszym zdaniem, umieszczenie pracowników łódzkiej Poradni Psychologiczno Pedagogicznej dla Młodzieży, których zadaniem było prowadzenie indywidualnych konsultacji i porad w… sali wykładowej E6.
Trwa udzielanie konsultacji dwom uczennicom.
A przecież ten właśnie element oferty Salonu Maturzystów mógł być najbardziej wartościowym z całej oferty Salonu. Na to liczyli doradcy i psychologowie, wywieszając plakat z taką sentencją:
Tekst i zdjęcia: Włodzisław Kuzitowicz