Portal oswiata.abc.com informuje o publikacji autorstwa redaktora Artura Grabka, zatytułowanej „Na rzetelne wyniki poczekamy długo”, jaką w swym dzisiejszym wydaniu zamieścił dziennik „Rzeczpospolita”. Można się tam dowiedzieć, że e-system oceniania egzaminów, na który od 2007 r. wydano już ponad 33 mln zł zacznie w pełni działać najwcześniej za… 10 lat.
Dalej można przeczytać, że będzie on testowany stopniowo: jako pierwsze, już w przyszłym roku, zostaną przy jego użyciu ocenione egzaminy gimnazjalne z matematyki, ale tylko na obszarze zawiadywanym przez cztery okręgowe komisje egzaminacyjne. W 2016 r. już na terenie całego kraju.
W założeniu system elektronicznego oceniania odpowiedzi na testach egzaminacyjnych ma nie tylko zapobiegać subiektywizmowi ocen egzaminatorów, ale także – jak sugeruje autor tego artykułu – zawyżaniu wyników egzaminów.
W artykule przytoczono także opinię Olgierda Buchockiego, eksperta ds. edukacji Polskiej Izby Informatyki i Telekomuni- kacji, który zastanawia się, czemu MEN zdecydowało się na tworzenie nowego oprogramowania, skoro „są wyspecjalizo- wane firmy, które dysponują systemami egzaminacyjnymi. Kraje takie jak USA, Wielka Brytania czy Holandia kupują od nich określoną usługę.”
Źródło: www.oswiata.abc.com.pl
Cały artykuł na stronie www.rp.pl (Dostęp do treści serwisu jest limitowany)