Redaktor Agata Kupracz napisała w łódzkim dodatku do „Gazety Wyborczej” artykuł, w którym, jak to określiła – zapytała o zdanie na temat reformy osoby związane z łódzką oświatą. Tak naprawdę to jej rozmówcami byli po prostu dyrektorzy trzech typów łódzkich szkół: gimnazjum, szkoły podstawowej i zespołu szkół zawodowych. Oto fragmenty tych trzech wypowiedzi:
Bogusław Olejniczak, dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 1 w Łodzi: – Z uwagi na żal i smutek, który teraz czuję, nie mam nic do powiedzenia. […]
Bożena Biniek, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 173: – Niechętnie podchodzimy do tej reformy.[…] Jakoś sobie będziemy musieli poradzić, choć tak naprawdę nikt z nas nie wie, jak to będzie wyglądało.[…]
Irena Maszke, dyrektorka Zespołu Szkół Poligraficznych: […]. Nauczyciele mówią, że wydłużenie kształcenia o rok jest bardzo dobre, bo w technikach jest nie tylko kształcenie ogólne przygotowujące do matury, ale także zawodowe.
Cały artykuł „Reforma edukacji przegłosowana. Co na to łódzka oświata?” – TUTAJ
Źródło:www.lodz.wyborcza.pl