Dzisiaj proponujemy lekturę tekstu dr Marzeny Żylińskiej, który zamieściła w środę 6 października 2024 r. na swoim fb profilu:
Pokaż, co umiesz! W czym jesteś naprawdę dobry?
Wszyscy wychowaliśmy się w systemie nastawionym na wyszukiwanie błędów i tego, czego uczniowie (być może jeszcze) nie umieją. Tak też skonstruowane są obecne testy egzaminacyjne. Koncentrują się na szukaniu błędów. Nieważne, że tekst który napisała XY jest rewelacyjny. Za wybitne walory nikt nie dostanie żadnego dodatkowego punktu. Osoby sprawdzające prace, dostają szczegółowe wytyczne, za co mają punkty odejmować.
Czas zmienić podejście! W życiu sukces zależy od tego, co umiemy, w czym jesteśmy naprawdę dobrzy! Nikt nie sprawdza, czy fizyk na pewno zna daty panowania królów, nikogo nie interesuje, czy mechanik samochodowy zna układ oddechowy żaby. Fizyk ma się wykazać tym, co najlepsze w swojej dziedzinie, a mechanik samochodowy w swojej.
P.S.
Niech Was nie zmyli tytuł książki neurobiologa Geralda Hüthera. On nie twierdzi, że wszystkie dzieci są genialne, ale wyjaśnia, że każde ma jakąś silną stronę, a szkoły powinny pomagać uczniom w odkrywaniu i rozwijaniu. Bo jeśli mamy silne strony (a wszyscy je mamy), którymi potrafimy przykrywać nasze deficyty (które też wszyscy mamy), to droga do sukcesu jest otwarta.
Żeby dostać nagrodę Nobla wystarczy dokonać czegoś wielkiego w jednej dziedzinie. Inaczej jest w szkole. Żeby dostać świadectwo z paskiem, trzeba być bardzo dobrym ze wszystkich przedmiotów.
Ile dzieci poświęca czas na poprawianie ocen z przedmiotów, które ich kompletnie nie interesują, kosztem czasu, który mogłyby poświęcić na rozwijanie swoich pasji?
Źródło: www.facebook.com/marzena.zylinska/