Taki był stan rzeczy w niedzielę, kiedy ten tekst powstawał i w jakiej wersji został zamieszczony na Fecebooku:

 

Dzisiaj muszę zacząć ten felieton od informacji, że w sobotę, kiedy przystąpiłem do zamieszczenia  nowego materiału –  jak robiłem to kilka tysięcy razy od dnia uruchomienia strony „Obserwatorium Edukacji” – panel administracyjny zaczął reagować nietypowo i wadliwie. To spowodowało, że tak jak tamten tekst nie znalazł się na stronie OE, tak i dzisiejszy felieton nie pojawi się na stronie OE o stałej porze, czyli najpóźniej w niedzielę w południe. Jednak go piszę, i jeżeli nie uda mi się do tej pory pokonać złośliwość admina – zamieszczę tekst tego felietony na Facebooku – na moim profilu i na fanpage „Obserwatorium Edukacji”. Oczywiście – wszystkie teksty  nie zamieszczone na OE w swoim czasie – pojawią się na tam kiedy tylko przeszkoda zostanie pokonana.

 

 

Ale dzisiaj – w poniedziałek 30 września – mogę  go już zamieścić we właściwym formacie:

 

Z tematów, które prezentowałem na stronie OE w miniony tygodniu, dwa wywołały u mnie strumień refleksji: „Oby tylko ta inicjatywa nie skończyła  się „urawniłowką”. Jak było „za komuny”* i  „Trzy posty o aktualnych problemach szkół z bloga teoretyka wychowania”**. A konkretnie pierwszy przywołany tam post z bloga prof. Śliwerskiego, zatytułowany „Ekspert Krajowej Izby Gospodarcze zwraca uwagę na kwestię kształcenia zawodowego”.

 

W tym pierwszym tytule zawarłem moją obawę co do projektu wypracowania  Profilu Absolwenta i Absolwentki, obawę „weterana” , który przeszedł machinę szkoły peerelowskiej i wokół którego autorzy ówczesnego systemu edukacji rozpinali sieci i mamili wizją „wychowania człowieka socjalizmu”. Oświadczam – nieskutecznie!

 

Uspokoiłem się trochę po tym, jak zapoznając się z relacją z Konferencji  „Tym razem twórzmy to wspólnie – zaczynamy konsultacje Profilu Absolwenta i Absolwentki” –  dostępną na YoyTube .

 

To bardzo twórcze podejście – konstruowanie modelu absolwenta z trzech elementów: wiedzy, kompetencji i sprawczości. Nie miejsce tu na rozwijanie tej koncepcji – możecie na ten temat przeczytać – n.p. na stronie IBE. Ja od siebie mogę jedynie wyrazić moją nadzieję, że nie skończy się ta idea profilu na rozważaniach teoretyków i konferencjach, że rzeczywiście dojdzie do konfrontacji z nauczycielkami/ami-praktykami – ale tymi otwartymi na zmianę, a nie wypalonymi weteranami, którzy na kilka lat przed emeryturą pragną jedynie, aby już nic w ich pracy nie musiało się zmieniać. Bo – jak wiadomo – diabeł tkwi w szczegółach.

 

Jeszcze bliżej mi do drugiego tematu, to znaczy do posta z bloga „Pedagog”, z którego można dowiedzieć się co Krzysztof Bondyra – ekspert Krajowej Izby Gospodarczej sądzi o aktualnym systemie kształcenia zawodowego  w Polsce. Nie może to Was zaskoczeć – wszak wiecie, że 12 lat byłem dyrektorem zespołu szkół zawodowych, a wcześniej 4 lata kierowałem Wojewódzką Poradnią Wychowawczo-Zawodowa. Otóż doświadczenie  tam zdobyte pozwala mi na poczynienie kilku uwag.

 

Po pierwsze: Wszyscy badają rynek i próbują przewidzieć nieprzewidywalne, czyli zapotrzebowanie na określone zawody w przyszłości. Zawsze istnieje jakaś szansa, że część z tych prognoz się sprawdzi. Ale dziwię się, dlaczego nikt dotąd nie zainwestował w szerokie badania losów absolwentów szkół zawodowych – zarówno branżowych jaki i – zwłaszcza – techników. Jaki ich procent pracuje w  wyuczonym zawodzie: po 5-u, ale także po 10-u latach. I jeśli zmienili zatrudnienie w wyuczonym,  to z jakiego powodu i gdzie teraz pracują, A tak ze w jakich formach uzyskali tą nową kwalifikację. Mam głębokie przekonanie, że te informacje są ważniejsze dla podejmowania trafnych decyzji o tym kształceniu tu  teraz.

 

Gdy poruszyłem obszar moich wspomnień z „Budowlanki” nie mogłem nie przypomnieć sobie o – w moim głębokim przekonaniu – bardzo trafnej formule Liceów technicznych, przemianowanych w konsekwencji tzw. Reformy Handkego na licea profilowe. Dawały one ogólne podstawy do późniejszego zdobycia kwalifikacji na poziomie technika w wielu pokrewnych zawodach, w trybie policealnych studiów,  zaplanowanych, w zależności od zawodu, na 0,5, 1 rok lub 2 lata. Szkoda, ze projekt ten upadl, nie znalazłszy wsparcia ani w ministerstwie, ani wśród organizacji przedsiębiorców.

 

Zastanawia  mnie także jak radzą sobie Amerykanie, których gospodarka, a szczególnie przemysł, nie mogą być uznane za przestarzałe.  Bo tam nie ma szkół zawodowych w formule dominującej w Eurpie, a zwłaszcza w Niemczech i w Polsce. Proponuję, nie tylko pracownikom MEN, którym bliski jest nurt edukacji przygotowujący – szczególnie do zawodów „nieumysłowych”, ale także menedżerom odpowiedzialnym za nabór pracowników w przedsiębiorstwach, aby zapoznali się z popularną w USA formą School to Work (przejście ze szkoły do pracy).

 

Nie mogę nie napisać nic o aktualnej sytuacji na łódzkim podwórku oświatowym, gdzie od kilkunastu miesięcy dzieją się „kadrowe cuda” w Łódzkim Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego. Otóż w minionym tygodnie wszytko jest tam nadal „w zawieszeniu” – Pan Kurator przez cały ten tydzień nie podpisał pisma, w którym wyraża zgodę na powołanie pani Karoliny Południkiewicz na 5-letnią kadencję, z pominięciem procedury konkursowej, na stanowisko dyrektora ŁCDNiKP.

 

 

 

Włodzisław Kuzitowicz



 

Foto: Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin

 

Trwa zbiórka darów dla powodzian w koszalińskim hufcu ZHP

 

 

 

Oto obszerny fragment tekstu, jaki zamieszczono dzisiaj na stronie „Portalu Prawo.pl”, link do jego pełnej wersji oraz materiały poszerzające tę informację:

 

 

„Edukacja na rzecz budowania społeczeństwa obywatelskiego

[…]

 

W piątek rusza nabór do programu „Edukacja na rzecz budowania społeczeństwa obywatelskiego dla organizacji harcerskich na projekty edukacyjne. Ma on m.in. zapewnić pomoc materialną umożliwiającą powrót do nauki dzieciom z obszarów powodziowych. Nabór potrwa do 30 września 2024 r. – podało MEN.

 

Celem programu ministra edukacji, jak wyjaśnił resort, jest „wsparcie organizacji harcerskich (…) w zakresie realizacji projektów obejmujących działania wspierające system oświaty„. Mogą w nim wziąć udział organizacje harcerskie działające na terytorium Polski i objęte honorowym protektoratem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

 

Wnioskodawcą, jak dodano, może być wyłącznie zarząd szczebla centralnego organizacji harcerskiej.

 

Podano, że na realizację programu w roku szkolnym 2024/2025 r. przeznaczono w sumie 25 mln zł – 15 mln zł w 2024 r. i 10 mln zł w 2025 r.

 

Jakie cele programu?

 

Ministerstwo wskazało, że program ma na celu m.in. zapewnienie pomocy materialnej umożliwiającej powrót do nauki dzieciom i młodzieży pochodzącym z obszarów, na których wprowadzono stan klęski żywiołowej w związku z wrześniową powodzią; podniesienie świadomości dzieci i młodzieży w obszarze bezpieczeństwa oraz kształtowanie odpowiednich postaw i sposobów reagowania w sytuacjach zagrożenia, w tym bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia. Chodzi również o pomoc w odbudowie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży dotkniętych skutkami powodzi, wspieranie wychowania patriotycznego i obywatelskiego, motywowanie wolontariuszy i zapewnienie im niezbędnego wsparcia oraz aktywizacja dzieci i młodzieży do uczestnictwa w życiu społecznym. […]

 

 

 

Cały tekst „Rusza nabór do programu „Edukacja na rzecz budowania społeczeństwa obywatelskiego”  –  TUTAJ:

 

 

Źródło: www.prawo.pl/oswiata/

 

x        x          x

 

 

P.s.

 

Oto wykaz wszystkich, działających legalnie na terenie Polski, organizacji harcerskich:

 

Związek Harcerstwa Polskiego (ZHP)  

 

Związek Harcerstwa Polskiego  – największa polska organizacja harcerska. Powstała na zjeździe 1–2 listopada 1918 z połączenia wszystkich wcześniej działających organizacji harcerskich i skautowych, reaktywowana – po okresie jej chłonięcia przez ZMP w latach 1950 – 1956 – reaktywowana na Zjeździe Łódzkim w grudniu 1956 roku. Według danych na 2024 roku do ZHP należy  108 239. [WK]

 

ZHR – Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej

Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej (ZHR) to wspólnota przyjaciół –  dzieci, młodzieży i dorosłych, która w oparciu o wartości chrześcijańskie, poprzez przykład własny instruktorek i instruktorów harcerskich, pracę nad sobą, służbę, przygodę oraz inne elementy metody harcerskiej wychowuje człowieka pełnego radości życia, odpowiedzialnego za Polskę i gotowego podjąć wyzwania współczesności.

 

SHK Zawisza – Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego Zawisza/ Skauci Europy

Ruch wychowawczy dla dzieci i młodzieży w wieku od 8 do 18 lat, prowadzony przez kadrę wychowawczą, którą stanowią młodzi w wieku 18-26 lat i więcej wraz z udziałem dorosłych oraz rodziców, którzy pomagają młodym stworzyć wielki świat młodzieńczej przygody.

 

SH – Stowarzyszenie Harcerskie

Stowarzyszenie Harcerskie – jako organizacja harcerska powstali w 1996, kontynuując pracę Śródmiejskiego Hufca Harcerek ZHP i Śródmiejskiego Hufca Harcerzy ZHP (działających w Warszawie).

 

Inne organizacje lokalne:

>w Warszawie, Pułtusku i Warce działa Stowarzyszenie Harcerskie (pod protektoratem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego),

>na Mazurach Harcerski Ruch Ochrony Środowiska im. św. Franciszka z Asyżu,

>na terenie Trójmiasta Niezależny Krąg Instruktorów Harcerskich Leśna Szkółka,

>w Jarocinie Organizacja Harcerska „Rodło”

>w Krakowie – Szczep Czerwonych Maków im. Bohaterów Monte Cassino,

>w Trójmieście – Krąg Harcerski „- Drzewo Pokoju”, Niezależny Krąg Instruktorów Harcerskich „Leśna Szkółka”

>na terenie powiatu Dzierżoniowskiego – Związek Harcerstwa Wiejskiego,

>w Skawinie – Niezależny Związek Harcerstwa „Czerwony Mak”,

>w Toruniu Harcerstwo Polskie,

>w Warszawie, Gdańsku, Wejherowie i Białymstoku – Skauci Świętego Bernarda z Clairvaux.

>w Wolsztynie Stowarzyszenie Harcerskie WIR

>w Sopocie – Liga Skautów Polskich.

 

 

Źródło:  www.233pdh.szczep7.pl/

 



Na stronie MEN zamieszczono wczoraj (26 września 2024 r.) późnym popołudniem informację o wartym odnotowania wydarzeniu. Oto ten – i inne na ten sam temat – teksty:

 

 

 

Kongres Mediatorów Szkolnych i Rówieśniczych z udziałem Minister Edukacji

 

 

Mediacje szkolne i rówieśnicze skutecznym sposobem rozwiązywania szkolnych konfliktów” pod takim hasłem w Rzeszowie odbywa się X Kongres Mediatorów Szkolnych i Rówieśniczych, w którym wzięła udział Minister Edukacji Barbara Nowacka.

 

Jaka ma być polska szkoła? Nowoczesna, bezpieczna, wolna od przemocy, wolna od hejtu, potrafiąca radzić sobie z kryzysami – rozwiązująca konflikty mówiła podczas Kongresu Minister Barbara Nowacka. Szefowa resortu zwróciła uwagę, iż często przyczynami konfliktów są sprawy błahe, które niezałatwione stają się coraz bardziej skomplikowane.

 

Niestety, wciąż przyczyną wielu konfliktów są np. znieważenia ze względu na wygląd, pochodzenie, orientację seksualną. To już nie są sprawy błahe, a przejawy dyskryminacji, a czasem wręcz prześladowania drugiej osoby. Taka forma agresji może mieć dramatyczne skutki, dlatego trzeba zrobić wszystko, by każda polska szkoła opierała się na zasadach wzajemnego szacunku, zrozumienia i dialogu – dodała Minister.

 

Minister Edukacji zachęcała do powoływania w szkołach Szkolnych Klubów Mediatorów.

 

To miejsce, w którym odpowiednio przygotowani uczniowie mediatorzy wspierają swoich kolegów i koleżanki w rozwiązywaniu codziennych sporów. Wszystko dzieje się pod opieką i w obecności dorosłego mediatora mówiła Minister i wskazała jakimi cechami powinna wykazywać się osoba, która może zostać mediatorem rówieśniczym.

 

Celem tegorocznego, jubileuszowego Kongresu Mediatorów Szkolnych i Rówieśniczych jest przede wszystkim prezentacja metod rozwiązywania konfliktów w szkołach, a także stworzenie przestrzeni do integracji środowiska mediatorów rówieśniczych. W trakcie prelekcji i warsztatów uczestnicy mogą pogłębić swoją wiedzę, a także wymienić się doświadczeniami z praktyki mediacyjnej. Szczególny nacisk został położony na promocję szkół, w których działają kluby mediatorów rówieśniczych oraz integracje środowiska mediatorów.

 

Kongres został podzielony na dwa moduły: dla uczniów oraz dla dyrektorów i nauczycieli. Organizatorzy zaplanowali różnorodne zajęcia integracyjne i warsztaty dla młodzieży, wykłady prowadzone m.in. przez przedstawicieli Podkarpackiego Centrum Mediacji, Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, przez psychologów i mediatorów.

 

Mediacja w prawie oświatowym oraz postępowaniu dyscyplinarnym nauczycieli”, „Kompetencje mediacyjne uczniów – program kształcenia mediatorów rówieśniczych” czy „Rozwijanie mediacyjnych umiejętności uczniów: klucz do sukcesu w nowoczesnym świecie” to tylko niektóre z tematów konferencji, w których udział mogli wziąć nauczyciele i dyrektorzy by poszerzyć swoją wiedzę z zakresu mediacji rówieśniczych.

 

Na zakończenie przewidziano też debatę „Perspektywy rozwoju mediacji w oświacie” z udziałem przedstawicieli: uczniów, rodziców, nauczycieli, wizytatorów i sędziów.

 

 

 

Źródło: www.gov.pl/web/edukacja/

 

 

 

Więcej o tym Kongresie na stronie Wyższej Szkoły Prawa i Administracji – Rzeszowskiej Szkole Wyższej w materiale zatytułowanym „Jubileuszowy Kongres Mediatorów Szkolnych i Rówieśniczych w WSPiA”  –  TUTAJ

 

 

Program X Kongresu Mediatorów Szkolnych i Rówieśniczych na stronie Kuratorium Oświaty w Rzeszowie:  –  TUTAJ

 

 



 

Dzisiaj proponujemy aż trzy posty z bloga „Pedagog”, którego przeglądanie w ostatnich tygodniach zaniedbaliśmy. Oto fragmenty trzech postów, które uznaliśmy za warte upowszechnienia, i posty do ich pełnych wersji:

 

 

22 września 2024

 

Ekspert Krajowej Izby Gospodarcze zwraca uwagę na kwestię kształcenia zawodowego

 

Nie jest dyskutowana w środowisku badaczy oświaty zawodowej i odpowiedzialnych za nią w MEN debata na temat aktualnych problemów kształcenia zawodowego w związku z kolejną zmianą polityki w naszym państwie. Fatalnie było przez minionych nie tylko osiem lat, toteż nic dziwnego, że eksperci Krajowej Izby Gospodarczej (KIG) kierują do nas swoje uwagi i rekomendacje. Jedną z nich jest opinia dr Krzysztof Bondyry – eksperta KIG, który trafnie niepokoi się o brak w kraju publicznej dyskusji na temat dostosowania edukacji do potrzeb gospodarki.

 

Nie ma w III RP ośrodka analitycznego w tym obszarze, a tym samym nie ma także w mediach debaty, w toku której odwoływano by się do usystematyzowanej wiedzy na powyższy temat. Komitet Edukacji Zawodowej KIG usiłuje to zmienić, bowiem szkolnictwo zawodowe doświadcza dramatu kadrowego nie tylko wśród nauczycieli zawodu, ale przede wszystkim w gospodarce, co potwierdza poniższy rapor  –  [Zobacz  TUTAJ]

 

Dr K. Bondyra słusznie apeluje o to, by do dyskusji na temat dostosowania edukacji do potrzeb polskiej gospodarki włączyli się posłowie. Jednym z nich jest łódzki b. nauczyciel szkolnictwa branżowego, ze strony którego nie spotykamy się z konieczną reakcją. Może zatem ktoś zainteresuje się interpelacją nr 9, 10, 11 oraz odpowiedziami na nie: [Zobacz  TUTAJ]

 

 

Cały post  –  TUTAJ

 

 

x          x          x

 

 

23 września 2024

 

Odszkolnić możnowładztwo i partyjniactwo szkoły wobec uczniów i ich rodziców

 

Trzy lata temu udzieliłem Tygodnikowi Spraw Obywatelskich wywiadu, któremu nadano tytuł: Odszkolnić szkoły!

 

Powodem dla którego przypominam rozmowę z redaktorem jest fakt otrzymania listu od jednego z rodziców, którzy mają trudność w pozyskaniu kompleksowej informacji na temat możliwości powołania Rady Szkoły oraz stworzenia dla jej potrzeb porządnego Statutu. Ów rodzic pyta: Czy byłby Pan na tyle uprzejmy i wskazał mi organizacje lub inne podmioty, które są dobre w tym temacie?

 

Na pytanie, po co jemu taka wiedza? napisał: „Mój najstarszy syn rozpoczął edukację w pierwszej klasie szkoły podstawowej w Gdyni, a z rozmów z innymi rodzicami odniosłem wrażenie, że dyrekcja jego szkoły traktuje placówkę jako udzielne księstwo. Uważa, że jedyną rolą rodziców jest to, by działali w ramach podporządkowanej dyrekcji radzie rodziców, finansując potrzeby placówki. To sprawia, że dyrekcja szkoły nie zawsze jest skłonna rozpatrywać pomysły lub wnioski tych 5 proc. rodziców, którzy są najbardziej aktywni spośród całej społeczności rodziców„.

 

Proszę zauważyć, że jeszcze nie upłynął miesiąc wrzesień, a już niektórzy rodzice mają poczucie lekceważenia ich potrzeb, oczekiwań, skoro powierzyli swoje dzieci szkole publicznej. Słusznie rodzice najbardziej zaangażowani w proces wychowawczy niepokoją się o losy dziecka w szkole, skoro jako placówka publiczna (w tym infrastruktura i kad- ra nauczycielska oraz administracyjno techniczna) jest finansowana, a zatem utrzymywana z pieniędzy podatników.[…]

 

Od 35 lat upominam się o to, by zerwać w polskim ustroju szkolnictwa publicznego z praktyką i mentalnością władztwa, w świetle których nauczycielom i dyrekcji szkoły wolno postępować niezgodnie z etyką, prawem oświatowym czy kulturą pedagogiczną. Po to 10 milionów Polaków zawierzyło w latach 1980-1989 ruchowi „Solidarność”, by już nigdy więcej nie było w naszym kraju możnowładztwa, partyjniactwa, nieetycznych praktyk, niekompetencji i ubóstwa kulturowego. […]

 

Jednak wygodniej jest rządzić, podejmować niewłaściwe decyzje, ukrywać niegodne postawy niektórych dyrektorów szkół, części ich nauczycieli, kiedy nikt się tym nie interesuje, nie docieka powodów pseudoedukacji, pseudowychowania, a więc także niszczenia szans rozwojowych i wychowania społeczno-moralnego dzieci i młodzieży. Łatwiej jest przerzucać się odpowiedzialnością na innych (rodziców, władze oświatowe, media) za rozwój patologii zachowań, kiedy samemu jest się zwolennikiem jej unikania, pozorowania poprawnych oddziaływań. […]

 

 

Cały post  –  TUTAJ

 

 

x           x          x

 

 

24 września 2024

 

Jak powołać w szkole radę szkoły

 

 

Nie ma potrzeby powoływania jeszcze jednego rzecznika –  tym razem Rzecznika Praw Ucznia. To jest kolejna patologia demokracji proceduralnej. Szkoły powinny być środowiskiem do demokracji partycypacyjnej, a nie przedstawicielskiej. Żaden rzecznik z Warszawy nie będzie rozwiązywał spraw uczniów w Białej Podlaskiej, Zgierzu, Łagowie  czy Gdańsku. Od tego jest ustawowy zapis, który umożliwia powoływanie w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych – jeśli chcą naprawdę być szkołami publicznymi, a nie pozorującymi tę cechę – organów społecznych szkół, a tymi są:

 

– psuedodemokratyczna rada pedagogiczna,

– pseudosamorządny samorząd uczniowski,

– manipulowana przez dyrekcję rada rodziców i jedyny, ale wciąż nieobecny w 98, 1 proc. polskich szkół pseudopublicznych organ – RADA SZKOŁY.

 

Rada szkoły jest jedynym organem społecznym, który posiada uprawnienia do egzekwowania przestrzegania praw uczniów przez uczniów, ich rodziców i nauczycieli, także przez dyrekcję szkoły i organ prowadzący oraz nadzór pedagogiczny. […]

 

W szkołach konieczne jest rzeczywiste przeciwdziałanie przemocy i bezpośrednie egzekwowanie od sprawców odpowiedzialności moralnej, społecznej czy zawodowej, bez względu na to, kim są, jaką mają funkcję, rolę społeczną. Właśnie dlatego w ok. 2 proc. szkół publicznych zostały takie rady powołane, by skończyć z pozoranctwem i włączać uczniów, ich rodziców i nauczycieli do demokracji a nie jedynie opowiadać o niej i rzekomo edukować do niej.

 

Nawet prawnik, autor poradnika pod dość bezczelnym tytułem „Prawo Marcina”, bo to nie jest jego prawo, nie zadał sobie trudu, by nie tylko sprawdzić czy istnieją publikacje poświęcone prawom ucznia i uspołecznieniu szkolnictwa w Polsce, ale nie dokonał też analizy krytycznej jego realnego stanu prawnego. Szkoda, bo wówczas by zrozumiał, że częściowo pisze o czymś, co ma demagogiczny charakter. […]

 

 

Cały post  –  TUTAJ

 

 



Oto informacja, którą wypatrzyliśmy wczoraj na fejsbukowym profilu Zyty Czechowskiej – twórczyni i szefowej Niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli:

 

 

 

 

 

 

 

BEZPŁATNA CHARYTATYWNA KONFERENCJA – nie tylko dla nauczycieli już w ten piątek! Startujemy o 16.00, ale dołączyć można w każdym momencie. Dzielimy się edu-dobrem, zachęcając Was do wpłacania na zrzutki lub konta szkół poszkodowanych w powodzi.

 

 

Zapraszamy do udziału, a przede wszystkim do pomocy szkołom dotkniętym przez wielką wodę.

 

 

Wystąpią:  Jacek Ścibor,  Wojtek Wątor,  AkaBeata Chodacka,  Ala Podstolec,  EduTriki – Agnieszka Halicka,  Zyta Czechowska,  Jolanta Majkowska,  Basia Chyłka ,  Ewa Zakopane,  Edyta Karwowska,  Iwona Cugier,  Gabriela Olszowska,  Maciej Danieluk,  Dawid Łasiński. […]

 

 

Akcję zainicjowaną przez Wojtek Wątor i AkaBeata Chodacka wspierają Superbelfrzy!

 

 

 

Źródło: www.facebook.com/zyta.czechowska/



Tradycyjnie w środę, ale o nietypowej porze, bo o 18:00 – prof. Roman Leppert zainaugurował w swoim „Akademickim Zaciszu” kolejny rok cotygodniowych rozmów o pedagogice i rzeczywistości oświatowej w naszym kraju.

 

Pierwsze w roku akademickim 2024/2025 spotkanie poświęcone było książce Dyscyplina naukowa i tożsamość naukowca„, (Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań 2024), której autorem jest Prof. dr hab. Zbyszko Melosik – prorektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

 

Najlepiej będzie, jeśli Ci z Was, którzy wczoraj nie byli zdalnymi uczestniczkami/kami tego wydarzenia, a których ta tematyka zainteresowała, o dogodnej dla siebie porze zrobili to, klikając zamieszczony poniżej link:

 

 

Profesor Zbyszko Melosik: tożsamość naukowca  –  TUTAJ



Foto:Shutterstock[www.lodz.wyborcza.pl/lodz/]

 

 

Na stronie „Gazety Wyborczej” zamieszczono dzisiaj obszerny tekst Katarzyny Stefańskiej o kolejnym problemie uczniów i ich rodziców – tym razem jego źródłem nie są przeładowane programy, a przeładowane szkoły. Oto jego fragmenty i link do pełnej wersji:

 

 

Wykończone dziesięciolatki, przerażeni rodzice. Efekt drugiej zmiany w szkołach

 

To jedna wielka masakra. Dzieci nie są w stanie dostosować się do takiego stylu życia – mówi psycholożka Agnieszka Sadowska.

 

Po prawie miesiącu od rozpoczęcia roku szkolnego jedną z bardziej palących kwestii, które zajmują rodziców, są plany lekcji ich dzieci w najmłodszych klasach. Hasłem-kluczem jest tu „druga zmiana”. Popołudniowe lekcje wymuszają na nich logistyczną gimnastykę na najwyższym poziomie, która musi być dopasowana do godzin pracy i dodatkowych zajęć ich pociech. „To kombinowanie level hard„, słyszę.  I dalej: „Dzieci są przemęczone”.

 

Pani Małgorzata, której córka chodzi do III klasy w SP nr 175, mówi: – Tak fatalnego planu jeszcze nie mieliśmy. Pracujemy na etacie, więc córka musi być w świetlicy. Lekcje na drugą zmianę ma dwa razy w tygodniu: od 12.55 do 16:35. Do pracy mam blisko, więc – powiedzmy – o 7.50 jest w szkole, do 12.35 na świetlicy, przerwa i zaczyna lekcje. W domu jesteśmy na 17.  […]

 

Dzieci Anny Kowalskiej chodzą do IV klasy w SP 169. Lekcje od 11.30 do 16.40. Potem dodatkowe zajęcia – tańce i jazda konna. Następnego dnia na 8. W tym przypadku ratunkiem jest teściowa, która odbiera dzieci ze szkoły. Kiedy pytam o plan lekcji Antka, 9-letniego syna Pauliny Stąpor, ta odpowiada: – Trzeba było kombinować. Musieliśmy przełożyć jego treningi na 18, bo lekcje kończy grubo po 16. A następnego dnia ma na rano. […]

 

Pytam o świetlicę. Dlaczego nie skorzystają z tej formy pomocy? – Nie chcę, żeby Antek kisił się w świetlicy od 8 do 17. Tam nie robią niczego twórczego. Dzieci siedzą i oglądają bajki. Świetlica jest przepełniona i nawet była prośba od dyrekcji, że jak nie musimy, to nie mamy oddawać dziecimówi Paulina Stąpor. […]

 

Rozmawiam z Agnieszką Sadowską, psycholożką dziecięcą, która specjalizuje się w diagnozie psychologicznej oraz badaniach nad rozwojem intelektualnym dzieci. Mówi mi wprost: – To, co się dzieje, to jedna wielka masakra. Dzieci mają na 8 i siedzą w szkole do 17. I mówimy o dzieciach do 10 roku życia, które nie mogą zostać same w domu. Rodzic musi wyjść do pracy, zawozi dziecko do świetlicy, a ono czeka tam do 12 na lekcje. Umówmy się, nie każda świetlica ma sprzyjające warunki. I takie dziecko wraca do domu po pracy rodzica. Może spędzić w szkole nawet 10 godzin.

 

Ekspertka obserwuje tę sytuację z perspektywy psychologa. Mówi o coraz większej liczbie rodziców, którzy przychodzą z dziećmi mającymi problemy z koncentracją uwagi, ze swoimi emocjami, nie śpią, bywają agresywne. […]

 

 

 

Cały tekst „Wykończone dziesięciolatki, przerażeni rodzice. Efekt drugiej zmiany w szkołach”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.lodz.wyborcza.pl/lodz/

 



„Portal dla Edukacji” zamieścił wczoraj (24 września 2024 r.) obszerny tekst, informujący o aktualnym etapie przygotowania  kolejnego projektu MEN. Oto jego obszerne fragmenty i link do pełnej wersji:

 

 

Edukacja obywatelska z konkretami.

Ministerstwo ujawniło projekt podstawy programowej

 

Foto:freepik

 

Uczniowie w ramach nowego przedmiotu „Edukacja obywatelska” będą zdobywać sześć kluczowych umiejętności

 

 

W październiku obyć mają się pierwsze konsultacje publiczne w sprawie nowego przedmiotu „Edukacja obywatelska”. Głos zabrali już uczniowie, nauczyciele i przedstawiciele organizacji pozarządowych. Teraz ministerstwo zdradza, co jego zdaniem powinno znaleźć się w podstawie programowej.

 

>Zgodnie z założeniami przedstawionymi przez Ministerstwo Edukacji, uczniowie w ramach nowego przedmiotu będą zdobywać sześć kluczowych umiejętności. Pierwszą z nich jest rozumienie sfery publicznej, czyli zdolność do samodzielnego myślenia, poszukiwania i weryfikowania informacji na tematy społeczne i polityczne. 

 

>Uczniowie drugich klas liceów i techników będą uczestniczyć w dwóch godzinach tygodniowo zajęć z Edukacji Obywatelskiej, natomiast uczniowie szkół branżowych I stopnia – w jednej godzinie tygodniowo.

 

>W ramach edukacji obywatelskiej każdy uczeń zobowiązany jest zrealizować cztery (w szkole branżowej trzy) praktyczne działania. Do wyboru ma różnorodne aktywności, takie jak: aktywny udział w debacie, złożenie wniosku o paszport, spotkanie z radnym, publikacja opinii w mediach, organizacja kampanii społecznej lub zbiórki itp.

 

 

„Edukacja obywatelska” zostanie wprowadzona do podstawy programowej od roku szkolnego 2025/2026, zastępując przedmiot Historia i Teraźniejszość (HiT) od 1 września 2025 roku. Zgodnie z założeniami przedmiot ten będzie realizowany w drugich klasach szkół ponadpodstawowych.

 

Ze względu na cel kształtowania postaw obywatelskich Ministerstwo Edukacji Narodowej umożliwiło wyrażenie opinii na temat nowego przedmiotu każdemu obywatelowi jeszcze nim rozpoczęły się konsultacje publiczne. Pierwsze publiczne wysłuchanie odbyło się w czwartek, 20 czerwca. […]

 

Teraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zaprezentowało roboczy projekt podstawy programowej przedmiotu – Edukacja obywatelska w wersjach dla liceum i technikum oraz dla szkoły branżowej I stopnia. Konsultacje publiczne w jego sprawie rozpocząć mogą się jeszcze w październiku. […]

 

Uczniowie w ramach nowego przedmiotu będą zdobywać sześć kluczowych umiejętności. Pierwszą z nich jest rozumienie sfery publicznej, czyli zdolność do samodzielnego myślenia, poszukiwania i weryfikowania informacji na tematy społeczne i polityczne. Kolejną jest rozumienie i poszanowanie zasad demokracji, co obejmuje umiejętność formułowania, wyrażania i uzasadniania własnych opinii. Istotnym elementem jest także rozwijanie zainteresowania sferą publiczną i wypracowanie własnych poglądów.

 

Wśród umiejętności kluczowe jest również poszanowanie opinii innych, co przekłada się na umiejętność prowadzenia dialogu z szacunkiem dla odmiennych stanowisk. Zaangażowanie społeczne ma być kształtowane poprzez podejmowanie działań na rzecz rozwiązywania problemów społecznych oraz aktywne wpływanie na władze publiczne.

 

Ostatnia umiejętność to zrozumienie interakcji między państwem a obywatelem, obejmująca m.in. głosowanie, protest, załatwianie spraw urzędowych oraz ochronę własnych praw w relacjach z instytucjami państwowymi- to odpowiedź na postulaty uczniów. […]

 

W ramach edukacji obywatelskiej każdy uczeń zobowiązany jest zrealizować cztery (w szkole branżowej trzy) praktyczne działania. Do wyboru ma różnorodne aktywności, takie jak: aktywny udział w debacie, złożenie wniosku o paszport, spotkanie z radnym, publikacja opinii w mediach, organizacja kampanii społecznej lub zbiórki, przygotowanie pikiety, udział w wolontariacie, obchody rocznicowe, składanie petycji, złożenie wniosku do budżetu uczniowskiego, przeprowadzenie sondy, analiza kampanii lub programów, symulacja obrad lub wyborów, udział w konsultacjach społecznych, wywiad ze świadkiem historii czy kandydowanie w szkolnych wyborach.

 

Uczeń samodzielnie wybiera cztery z szesnastu zaproponowanych działań obywatelskich, które zamierza podjąć w trakcie dwóch lat nauki. Każda aktywność powinna dotyczyć innej wspólnoty, a uczeń jest zobowiązany do dokumentowania swojego zaangażowania.

 

Nauczyciel ocenia podjęte działania, udzielając informacji zwrotnej na temat ich adekwatności, skuteczności oraz poziomu zaangażowania ucznia.

 

 

 

Cały tekst „Edukacja obywatelska z konkretami. Ministerstwo ujawniło projekt podstawy programowej”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/

 

 

 

 



Na stronie „Radia Łódź” znaleźliśmy tekst informujący o podcaście, będącym zapisem audycji „To jest temat, Szkoła przyjazna dla autyzmu”. Oto ów tekst oraz link do źródła, gdzie możecie wysłuchać owego podcastu (44 minuty):

 

 

 

16 września 2024 roku wystartowała kampania społeczna „Szkoła przyjazna dla autyzmu. Szkoła przyjazna dla neuroróżnorodności. Szkoła przyjazna dla każdego człowieka bez wyjątku”. Akcja społeczna zapoczątkowana przez Fundację Autism Team to przede wszystkim apel do wszystkich związanych ze szkolnictwem, aby wprowadzić pewne zmiany, które pomogą funkcjonować w tej przestrzeni szkolnej wszystkim neuroróżnorodnym uczniom i uczennicom.

 

W tym roku kampanii towarzyszy osiem postulatów dotyczących przyjaznej szkoły:

 

1.STOP głośnym dzwonkom w szkołach!

2.Psychologiczne BHP

3.Pokoje wyciszeń dostępne dla każdej osoby uczniowskiej

4.Dostosowanie edukacji do potrzeb każdej osoby uczniowskiej – komfort psychiczny najważniejszy

5.Lekcje Różnorodności w programach wychowawczo-profilaktycznych

6.Zastąpienie punktowej oceny zachowania oceną opisową

7.Rzecznik Praw Uczniowskich w każdym mieście i powiecie

8.EDUTEAM w każdej szkole: uczeń, nauczyciel, rodzic.

 

 

W jaki sposób powyższe zagadnienia wpływają na młodych ludzi w spektrum autyzmu? Rozmawialiśmy na ten temat z Anną Duniewicz, przedstawicielką inicjatyw Nasz rzecznik i Chcemy całego życia, Ewą Bartoszewicz z Klubu Świadomych Rodziców przy Fundacji Autism Team oraz młodymi samorzecznikami w spektrum autyzmu – Leną Sęk i Piotrem Bartoszewiczem. […]

 

W programie podejmujemy tematy ważne dla mieszkańców Łodzi i regionu. Te dotyczące spraw społecznych i obywatelskich, edukacji i jej problemów, kwestii uzależnień, chorób cywilizacyjnych dotykających zarówno dzieci, młodzieży jak i dorosłych. W studiu pojawiają się eksperci, przedstawiciele fundacji, stowarzyszeń i różnych organizacji. O godz. 12:10 “To jest temat” ma formę rozmów krótszych, ale od godz. 20 do 21 zapraszamy na drugą odsłonę cyklu “To jest temat”, gdzie jest to czas na pogłębione refleksje oraz dyskusję.

 

 

 

 

Źródło: www.radiolodz.pl

 



Wczoraj (23 września 2024 r) na stronie MEN zamieszczono komunikat o wartej uwagi, a zapewne i uczestniczenia, konferencji:

 

 

 

Instytut Badań Edukacyjnych zaprasza do udziału w konferencji pt.: „Tym razem twórzmy to wspólnie – zaczynamy konsultacje Profilu Absolwenta i Absolwentki”. Konferencja, realizowana w formule hybrydowej, odbędzie się 27 września 2024 r. Zgłoszenia do 25 września 2024 do godz. 15.00 (formuła stacjonarna) i do 26 września 2024 (formuła online).

 

Konferencja realizowana jest w ramach projektu „Kształtowanie kompetencji – od profilu do praktyki – opracowanie profilu absolwenta z uwzględnieniem założeń/koncepcji koniecznych zmian w kształceniu ogólnym”, realizowanego przez Instytut Badań Edukacyjnych, która wpisuje się w szerszy i długoterminowy plan zmian w polskiej edukacji.

 

Podczas konferencji zostanie zaprezentowany efekt pracy zespołu ekspertów Instytutu Badań Edukacyjnych, który na podstawie dostępnych materiałów krajowych i zagranicznych, rekomendacji płynących ze spotkań i wysłuchań publicznych z przedstawicielami instytucji związanych z polską edukacją, zaproponował wstępny profil absolwenta.

 

Podczas spotkania zostaną też zainaugurowane ogólnopolskie konsultacje społeczne nad zaprezentowanym profilem absolwenta. O przebiegu tych konsultacji opowiedzą przedstawiciele Fundacji Stocznia, którzy będą czuwać nad prawidłowością i transparentnością całego procesu.

 

Konferencja, realizowana w formule hybrydowej, odbędzie się 27 września 2024 r. w godzinach 11:45 – 13:45. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.

 

Szczegółowe informacje oraz formularz zapisów na stronie Instytutu Badań Edukacyjnych

 

 

 

Źródło: www.gov.pl/web/edukacja/

 

 

 

*Zobacz także:

 

> Dobryslownik.pl –  urawniłowka

 

>„My w Polsce nie znamy pojęć „Gleichschaltung” i „urawniłowka”. To część kodu kulturowego naszych sąsiadów”