Oto dzisiejszy (15 kwietnia), „jeszcze ciepły” post z fb-profilu Łukasza Szeligi:

 

 

SZKOŁA OD ŚRODKA

 

Pięć dni temu informowałem, że wysłałem wiadomość do IBE PIB – Instytut Badań Edukacyjnych, odnośnie do pierwszej wersji profilu absolwenta szkół ponadpodstawowych. Dziś otrzymałem odpowiedź, że e-mail został odebrany i będzie przekazany do ekspertek opracowujących profil. To bardzo miłe, że zechciano odpisać. Czy moje refleksje będą miały jakiekolwiek przełożenie na dokument profilujący absolwentów? Nie wiem, ale lepsze wysłanie refleksji niż strzępienie języka w mediach społecznościowych.

 

Ministerstwo Edukacji Narodowej przedstawiło projekt ustawy (zerknijcie na Protest z Wykrzyknikiem), która m.in. zmienia status nauczycieli na funkcjonariuszy publicznych, a także wymusza powołanie rady szkoły. Uważam, że to dobry kierunek. Niemniej wyzwaniem będzie zapoznanie nauczycieli z ustawą, gdy ta zostanie przegłosowana. W ogóle zapisy prawa oświatowego są słabo znane w naszej grupie zawodowej… Art. 44b i 44c są czarną magia dla niektórych z nas.

 

Ponadto na szkoleniach obserwuję, że ok. 30-40 proc. osób uczestniczących cokolwiek się nie powie, to stają okoniem, burzą się i negują. Słyszą coś innego niż zostało wypowiedziane. Bardzo duże przemęczenie, obciążenie i przytłoczenie u tych osób obserwuję, a ono może mieć istotne przełożenie na wykonywaną pracę, stosunek do uczniów i innych pracowników szkoły.

 

Pytanie, jak systemowo wesprzeć takich nauczycieli? Jak wesprzeć dyrektorów z takimi wymęczonymi i sfrustrowanymi nauczycielami? Jak wesprzeć dyrektorów w pracy z nauczycielami, którym wszystko „lotto” i jak wesprzeć tych zaangażowanych nauczycieli, aby się nie wypalili? I to jest realny problem współczesnego szkolnictwa w Polsce.

 

 

 

Źródło: www.facebook.com/lukaszszeliga.priv/

 

 

 x           x           x

 

 

Zobacz także tekst Karoliny Słowik, zamieszczony dzisiaj w „Gazecie Wyborczej”. Poniżej zamieściliśmy jedynie jego początkowy fragment i link do tekstu na stronie GW:

 

 

Czterokrotnie spadła liczba odejść młodych nauczycieli.

Powodów do radości jednak brak

 

Emeryci ratują system, a młodzi nauczyciele ze szkół wciąż odchodzą – wynika z najnowszych danych. Najwięcej ubyło kobiet z przedziału wiekowego 26-30.

 

W ciągu roku liczba nauczycieli spadła o 10 tys.: z 735 tys. do 725 tys. – informuje Robert Górniak, wicedyrektor Zespołu Szkół Prywatnych w Sosnowcu, autor bloga (? – OE) „Dealerzy Wiedzy”, na którym analizuje informacje o stanie kadry nauczycielskiej. Opiera się na statystykach z rządowej strony < dane.gov.pl >.

 

Polowa z nich (5 tys.) to nauczyciele do 30. Roku życia. {…}

 

 

Cały tekst „Czterokrotnie spadła liczba odejść młodych nauczycieli. Powodów do radości jednak brak”  –  TUTAJ

 

 



Zostaw odpowiedź