Foto: AKPA /MWMedia[www.fakt.pl/kobieta]

 

Edyta Pazura

 

 

Na portalu mama:DU zamieszczono w środę (6 października 2021r.) tekst, którego tytuł wystarczy za jego reklamę: „Jeden wielki bajzel”. Edyta Pazura nie kryła frustracji po odebraniu córki ze szkoły”. Oto jego fragmenty i link do pełnej wersji:

 

Edyta Pazura w swoich mediach społecznościowych stara się nie lukrować macierzyństwa. Tym razem napisała post, w którym ze szczerością opowiedziała, co myśli o polskim systemie edukacji. Już wcześniej zamieściła zdjęcie przemęczonej córki, która zasnęła w samochodzie podczas powrotu ze szkoły.

 

Edyta Pazura znana jest ze swojego dystansu do rzeczywistości, stara się też nie upiększać macierzyństwa. Tym razem postanowiła podzielić się z fanami tym, że martwi się o swoją córkę. Uważa że dzieci są za bardzo obłożone nauką i mają za dużo obowiązków.

 

 

Wszyscy są sfrustrowani

 

Wczoraj padł FB i Instagram, a ja czekam aż padnie to… Nasz system edukacji, w którym są sfrustrowane dzieci, sfrustrowani nauczyciele i jeszcze bardziej sfrustrowani rodzice. Tragedia zbliża się wielkimi krokami, brakuje już psychologów, a niektórzy rodzice zamiast wspierać dziecko w ciężkich chwilach, na oceny poniżej 4 reagują histerią i wzywają nadzwyczajny, rodzinny szczyt G8, aby udzielić dziecku korepetycji” – pisze w swoim poście na Instagramie Edyta Pazura.

 

Dodaje, że prawda jest taka, że jeżeli pół klasy dostaje 1 to oznacza, że rolą nauczyciela jest nadrobić z dzieciakami materiał.

 

Problem polega na tym, że nauczyciele mają związane ręce, bo muszą pędzić z materiałem szybciej niż Struś Pędziwiatr i Kojot w jednym. Z materiałem, który w dużej mierze mógłby być przerabiany w klasach profilowanych, a nie 4,5,6 czy 7 podstawówki.

 

Kolejni ministrowie, którzy nie widzą jak topi się góra lodowa i nadal zajmują się cnotami niewieścimi, odbieraniem funduszy na telefon zaufania i innymi ‘pierdoletami’ (…). To zamknięte koło: dziecko, rodzic, nauczyciele. Wszystkie te trzy podmioty są wierzchołkami trójkąta w środku którego znajduje się jeden, wielki bajzel„– pisze w dalszej części postu Pazura.

 

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Rodzice przyznawali, że mają takie same odczucia i są przerażeni samopoczuciem swoich dzieci.[…]

 

 

 

Cały tekst, w tym oipinie rodzicow – TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.mamadu.pl

 



Zostaw odpowiedź