Dziś „odwiedzimy” fejsbukowy profil Marcina Stiburskiego. Najpierw naszą uwagę zwrócił jego post z 4 grudnia:
Czytam różne statuty szkół. I cały czas nie mogę wyjść z podziwu, jak to jest, że nasz system rekrutacji do szkoły średniej jest uznawany przez wielu z nas za poprawny.
Ostatnio uczestniczyłem w rozmowie z osobą, która nie widząc nic zdrożnego w procentowym określeniu poziomu wiedzy na konkretne oceny, ubolewała że w jej szkole to na 6 trzeba umieć na 99% a w innej na 95%. Emocjonalnie rozważała, że dzieci z jej szkoły są mądrzejsze bo w trudniejszych warunkach dostają 6-ki.
Nie dostrzegała, natomiast problemu w fakcie, że później wszystkie 6-ki decydują o świadectwach z wyróżnieniem, a te z kolei decydują o przyznaniu 7 punków w rekrutacji do szkoły średniej.
Gdy na to zwróciłem uwagę, że warto w takim razie zlikwidować świadectwa z wyróżnieniem, to z oburzeniem odrzuciła mój pomysł.
Dlatego zróbmy pod wpisem ankietę. Proszę aby pod postem w komentarzu napisać jakie wymagania procentowe są u Was na ocenę 4 (dobrą).
W rozporządzeniu napisano:
§ 7. 1. Począwszy od klasy IV szkoły podstawowej, roczne, a w szkole policealnej – semestralne, oraz końcowe oceny klasyfikacyjne z zajęć edukacyjnych ustala się w stopniach według następującej skali:
1) stopień celujący – 6;
2) stopień bardzo dobry – 5;
3) stopień dobry – 4;
4) stopień dostateczny – 3;
5) stopień dopuszczający – 2;
6) stopień niedostateczny – 1.
2. Pozytywnymi ocenami klasyfikacyjnymi są oceny, o których mowa w ust. 1 pkt 1–5.
3. Negatywną oceną klasyfikacyjną jest ocena, o której mowa w ust. 1 pkt 6.
§ 12. Ocenianie bieżące z zajęć edukacyjnych ma na celu monitorowanie pracy ucznia oraz przekazywanie uczniowi informacji o jego osiągnięciach edukacyjnych pomagających w uczeniu się, poprzez wskazanie, co uczeń robi dobrze, co i jak wymaga poprawy oraz jak powinien dalej się uczyć.
Rozporządzenie nie mówi nic o %. To kwiecista twórczość szkół. Dodatkowo pada słowo SKALA – liniowa, czy logarytmiczna?.
Pamiętajcie, że to trywialne pytanie ile warta jest ocena, ma sens, bo ocena wpływa na średnią, średnia na świadectwo z wyróżnieniem, świadectwo z paskiem na 7 punków w rekrutacji. Czy rekrutacja jest w takim razie sprawiedliwa?
Z góry dziękuję za zaglądnięcie do Waszych statutów i podzieleniu się tą wiedzą o ocenie 4. Sprawdzimy czy wszędzie 4=4.
Na apel odpowiedziały tylko 2 osoby (stan na 8 grudnia):
Anita Barwińska: 75%-89% (4) a dokładniej: 75-79% (4-), 80-84% (4), 85-89% (4+);
Agnieszka Polok: Dobry 75-92%
x x x
Już dwa dni później, w niedzielę 6 grudnia, Marcin Stiburski napisał:
Cały czas wczytuję się w przepisy oświatowe. Ciężka lektura, ale jak się wczyta, to i wyczyta się niesamowite perełki. Pewne zdania czyta się i czyta wielokrotnie i umyka w tym czytaniu czasami słowo lub treść.
To znane zdanie z 44b w którym często koncentrujemy się na słowie „rozpoznawaniu”. I słowo „rozpoznawanie” jest ważne. Ale 5 słów dalej kolejne ważne słowo. Słowo „postępów”. Wcześniej jest ocenienie poziomu i to doskonale rozumiemy.
O to ocenianie w szkole, pytamy: ILE uczeń wie? Ale czy którykolwiek nauczyciel postawił kiedykolwiek ocenę zadając pytanie: JAK SZYBKO?
Kiedyś pisałem wpis, o wartości funkcji i pochodnej. Oceniamy wartość funkcji, ale czy oceniamy pochodną? Czy wystawiamy ocenę za POSTĘP? To nie jest wartość ilości wiedzy po pytaniu ILE. To wartość dynamiczna.
x x x
Kilka minut później pojawił się taki obrazek, a pod nim dalszy ciąg rozważań o niespójności regulacji prawa oświatowego:
Czytam i czytam artykuł po artykule.Kolejna szokująca rzecz odnaleziona w przepisach. Może to jedno słowo jest kluczowe, dla zrozumienia opresyjności szkoły. Może to jedno słowo jest wytłumaczeniem dlaczego tak opacznie postrzegamy edukację. Przyjrzyjcie się uważnie.
U góry USTAWA. Na dole ROZPORZĄDZENIE.
Pamiętajmy o hierarchii aktów prawnych.
W ustawie napisano że ocenianie ma na celu różnie odmieniane INFORMOWANIE (informować – udzielać wskazówek) WOLNEGO ucznia. Bo kogo się informuje, udziela wskazówek, jak nie wolnego człowieka?
W rozporządzeniu napisano, że ocenianie ma na celu MONITOROWANIE (monitorować – sprawować kontrolę, nadzór) ZNIEWOLONEGO ucznia. Bo kogo się nadzoruje, kontroluje, monitoruje, ja nie zniewolonego człowieka?
Dostrzegam wagę słów. Dostrzegam różnicę w wymowie tych dwóch słów. Pamiętajmy słowa kształtują rzeczywistość. Słowa są pojęciami. One nas ustawiają w tej lub w tamtej rzeczywistości.
Przeszukałem Ustawę Prawo oświatowe i Ustawę o systemie oświaty i nie znalazłem w nich ani jednego słowa „monitorować”.
Co jest nie tak z rozporządzeniem?
Dla tych którzy nie chcą zaglądnąć do aktów prawnych – ZOBACZ – TUTAJ
Źródło: www.facebook.com/profile.php