Wczoraj (w23 listopada 2922 r.) na stronie „Serwisu Samorządowego PAP” zamieszczono obszerną informację, której najważniejsze fragmenty udostępniamy poniżej:
Foto: Marta Marchlewska-Wilczak/Kancelaria Senatu[www.samorząd.pap.pl]
Senacka komisja za odrzuceniem projektu tzw. ustawy Lex Czarnek 2.0
Senacka komisja samorządu terytorialnego zarekomendowała Senatowi odrzucenie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw.
Wniosek o przyjęcie ustawy z jedną poprawką zgłosił wiceprzewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej senator Marek Komorowski
Ze względu na nieobecność na posiedzeniu komisji posła sprawozdawcy ustawę omówił sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Dariusz Piontkowski. Wyjaśniał, że ustawa nawiązuje do poprzedniego aktu prawnego, zawetowanego przez Prezydenta RP. […]
W opinii Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu zastrzeżenia budzi fakt, że ustawa stanowi zasadniczo powtórzenie zawetowanej przez prezydenta ustawy z 13 stycznia br., a prace nad tą ustawą nie zostały zakończone, ponieważ wniosek prezydenta nie został przez Sejm rozpatrzony. Kolejna uwaga dotyczy dotychczasowego sposobu procedowania tego aktu prawnego, a w szczególności nieprzeprowadzenie konsultacji publicznych i niedochowanie terminu umożliwiającego zapoznanie się z projektem stronie samorządowej. Pominięcie trybu konsultacji może być powodem zaskarżenia ustawy do Trybunału Konstytucyjnego z powodu naruszenia art. 7 konstytucji, a także z uwagi na złamanie zasady zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa.
Biuro Legislacyjne zgłosiło ponadto wiele uwag szczegółowych, będących powtórzeniem uwag do zawetowanej przez prezydenta ustawy z 13 stycznia br.
Samorządowcy: ustawa ogranicza rolę i kompetencje JST
W posiedzeniu wzięło udział blisko pięćdziesięciu reprezentantów samorządów, organizacji reprezentujących środowiska nauczycielskie, rodziców, uczniów i organizacji pozarządowych współpracujących ze szkołami. Wszyscy uczestnicy debaty podkreślali, że ustawa zmierza do likwidacji autonomii szkoły, centralizacji systemu edukacji, odebrania resztek inicjatywy nauczycielom, uczniom i rodzicom, wyrzucenia ze szkół organizacji obywatelskich i wprowadzenia absurdów porównywalnych z przedmiotem historia i edukacja.
Prezydent Sopotu Jacek Karnowski podkreślił, że samorządowcy traktują „tę ustawę, której projekt rzekomo został zgłoszony przez posłów – rzekomo, bo druk z projektem ustawy został przygotowany w ministerstwie, na co są dowody – jako próbę pominięcia samorządu i strony społecznej w konsultacjach, co ewidentnie jest niezgodne z prawem, ale także niegodne i nieuczciwe, i my, samorządowcy, bardzo źle odbieramy okłamywanie nas”. „Szczególnie w przypadku oświaty jest niedopuszczalne, by posłowie i MEiN dopuszczali się takiej manipulacji” – podkreślił. „Nie rozumiemy czemu to ma służyć, (…) bo chyba nie podziękowaniu samorządom, nauczycielom i NGO za ich ciężką pracę na rzecz przyjęcia uchodźców czy wcześniej w czasie pandemii” – zauważył.
W imieniu ruchu samorządowego „Tak! Dla Polski” prezydent Jacek Karnowski wyraził opinię, że ustawa „rozbija władztwo środowiska lokalnego nad szkołą, nie tylko jeśli chodzi o samorząd, ale i o szkołę, nauczycieli, rodziców, samorząd szkolny czy związki zawodowe”, ponieważ to nie oni będą decydować o tym, kto może przeprowadzać zajęcia w szkole, tylko kurator ,„czyli polityk, bo obecnie większość kuratorów w Polsce to politycy”. […]
Z kolei wiceprezydent miasta stołecznego Warszawy Renata Kaznowska zauważyła, że od czasu przyjęcia ustawy z 13 stycznia br. nastąpił pewien progres: „ten projekt przynajmniej nie straszy dyrektorów szkół więzieniem”. Ubolewam jednak, że my dziś nie zajmujemy się naprawdę istotnymi problemami, z którymi borykają się samorządy: problemami kadrowymi i finansowymi, bo subwencja oświatowa pokrywa tylko część wydatków, a w związku z tzw. polskim ładem w przyszłym roku bardzo mocno ograniczone zostaną dochody samorządów. […]
Wójt gminy Izabelin i przedstawicielka Związku Gmin Wiejskich Dorota Zmarzlak zwróciła uwagę, że w przypadku gmin wiejskich ustawa wprowadza zmiany dotyczące funkcjonowania całych lokalnych społeczności, bo w małych ośrodkach zazwyczaj to szkoła jest ośrodkiem życia społecznego, wokół którego gromadzą się mieszkańcy. Jej zdaniem w przypadku różnicy zdań kurator będzie blokował powołanie dyrektora placówki, choć na co dzień z nim nie współpracuje, a to jest zaprzeczenie zasady współpracy. Ponadto regulacja istotnie ograniczy współpracę szkół z organizacjami obywatelskimi, co w sposób szczególny dotknie wiecznie defaworyzowane obszary wiejskie, w których dostęp do przedsięwzięć edukacyjnych, kulturalnych i sportowych bardzo utrudniony. „Na wsi to teatr musi przyjechać do dzieci, a dzieci z miasta bez problemu same mogą pójść do teatru” – zauważyła. W jej ocenie utrudnienia formalne ograniczą, a nawet uniemożliwią tego rodzaju przedsięwzięcia w gminach wiejskich.
Wniosek o odrzucenie ustawy zgłosił senator Krzysztof Kwiatkowski w imieniu własnym i senatorów Zygmunta Frankiewicza i Janusza Pęcherza, a także senatorów niebędących członkami komisji – Joanny Sekuły, Ryszarda Świlskiego i Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej, „z uwagi na tryb pracy i historię tego projektu”.
Kwiatkowski przypomniał, że ustawa stanowi w większości powtórzenie regulacji zawartych w ustawie z 13 stycznia br., której projekt Senat odrzucił, i której podpisania odmówił 2 marca br. prezydent, przekazując wraz z wnioskiem do ponownego rozpatrzenia przez Sejm, czego Sejm zaniechał, posługując się kruczkiem prawnym. Wniosek o odrzucenie ustawy motywowany jest także tym, że zaproponowane zmiany dotyczą wzmocnienia roli kuratora oświaty w podejmowaniu decyzji dotyczących kluczowych spraw z punktu widzenia funkcjonowania szkoły, a także uczniów, rodziców i nauczycieli.
Senator Kwiatkowski podkreślił, że „wśród osób pełniących funkcję kuratora w Polsce są obecnie osoby z dużym bagażem doświadczeń – ale nie pedagogicznych, a politycznych”. Wniosek o odrzucenie motywował również tym, że nie odbyły się konsultacje społeczne w odniesieniu do projektu. Złamano regulamin Sejmu, nie zasięgając również opinii Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, która ma prawo do przedstawienia swojej opinii w ciągu 14 dni od zapoznania się z projektem. […]
Wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski odnosząc się do przedstawionych w toku debaty uwag, podkreślił, że w ustawie nie ma mowy ani o centralizacji edukacji, ani o cenzurze, ani o uznaniowości w decyzjach kuratora, a ci, którzy „uparcie te argumenty powtarzają, powielają przekaz partyjny”.
Zdaniem wiceministra, opinia kuratora ma dotyczyć zgodności zajęć proponowanych przez ngo z przepisami prawa, w szczególności kurator będzie sprawdzać, czy te zajęcia będą odpowiednie do wieku uczniów, czy będą wspomagać szkołę i rodzinę w roli wychowawczej, czy będzie to wychowanie dziecka rozumiane jako wspieranie w rozwoju ku pełnej dojrzałości w sferze fizycznej, emocjonalnej, intelektualnej, duchowej i społecznej.
Według wiceministra w ustawie nie ma zamachu na kompetencje samorządu terytorialnego ani na samodzielność szkoły, a jedynie „próba rozstrzygnięcia sporu kompetencyjnego w zakresie powoływania dyrektora”.
Cały tekst „Senacka komisja za odrzuceniem projektu tzw. ustawy Lex Czarnek 2.0” – TUTAJ
Źródło: www.samorzad.pap.pl