Foto: www.facebook.com/pg/BarbaraNowakMalopolskiKuratorOswiaty
Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak z arcybiskupem Markiem Jędraszewskim podczas krakowskich obchodów 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego *
Wczoraj na internetowej stronie TVN24 zamieszczony został artykuł, zatytułowany „Czy nauczyciel opowiada o prywatnym życiu i polityce? Kuratorium pyta uczniów w ankiecie 13 listopada 2019”. Poniżej zamieszczamy fragmenty i link do pełnej jego wersji. Pogrubienia i podkreślenia w cytowanym tekście – redakcja OE::
Małopolskie kuratorium oświaty przeprowadziło ankietę wśród uczniów V LO w Krakowie, pytając ich między innymi, czy nauczyciele prezentują swoje poglądy polityczne i mówią o tym, co dzieje się w pokoju nauczycielskim. Uczniowie odpowiedzieli losowymi fragmentami konstytucji. „Czy zdarzało się, że nauczyciel podczas lekcji opowiadał o swoim życiu prywatnym oraz prezentował swoje poglądy polityczne? Jeśli tak, proszę opisać sytuację oraz wskazać przedmiot i nauczyciela” – zaczyna się ankieta, którą małopolskie kuratorium skierowało do uczniów V LO, jednej z najlepszych szkół w Polsce. Dyrektor szkoły przekazał im ją na początku listopada za pomocą e-dziennika.
Ankieta składa się z 12 pytań i według pracowników kuratorium ma służyć „wzmocnieniu i rozwinięciu społeczności szkolnej”. Jednak licealiści, którzy przekazali ankietę portalowi tvn24.pl, widzą tę sprawę inaczej. – To zachęta do donosów, a kuratorium przeprowadza ankietę tylko wśród klas, z którymi pracuje jeden z naszych ulubionych nauczycieli – mówił tvn24.pl jeden z licealistów. Prosił o zachowanie anonimowości oraz niepodawanie nazwiska nauczyciela. – I bez tego ma kłopoty, choć jesteśmy przekonani, że niczego złego nie zrobił. Jeśli trzeba, będziemy go bronić na wszystkie możliwe sposoby – dodaje.
Podaj nazwisko i przedmiot
W ankiecie uczniowie byli proszeni między innymi o wskazanie nauczycieli, którzy „podczas lekcji relacjonowali sytuacje, które miały uprzednio miejsce w pokoju nauczycielskim” oraz swoimi zachowaniami „godzili w prawa uczniów” między innymi przez zastraszanie, krzyczenie, wyśmiewanie czy używanie niecenzuralnych słów. [Tekst ankiety – TUTAJ]
7 listopada zapytaliśmy kuratorium między innymi, jaki jest powód doraźnej kontroli w V LO oraz czy podobną ankietę przeprowadzono w innych małopolskich szkołach, a jeśli tak, to w ilu i według jakiego klucza je dobierano? Prosiliśmy też o informację, czy w V LO ankietę przeprowadzano wśród uczniów wszystkich klas, czy tylko wśród wybranych?
W środę 13 listopada otrzymaliśmy wiadomość od Jolanty Michalskiej, rzeczniczki kuratorium. „Małopolski Kurator Oświaty zajął w tej sprawie stanowisko. Oświadczenie jest dostępne na stronie internetowej Kuratorium Oświaty w Krakowie” – poinformowała rzeczniczka. Nie były to jednak odpowiedzi na nasze pytania. Zamiast nich na stronie kuratorium opublikowano oświadczenie kierującej nim Barbary Nowak, w którym kurator odniosła się do artykułu na temat ankiet, opublikowanego w krakowskiej „Gazecie Wyborczej”. [Oświadczenie MKO – TUTAJ]
Uczniowie odpowiadają konstytucją
6 listopada, gdy kuratorium analizowało zebrane dane, okazało się, że „te zostały zniekształcone przez program automatycznie odpowiadający na pytania ankietowe, tzw. bot”. I rzeczywiście, uczniowie z „Piątki” przyznają, że napisali skrypt, który automatycznie odpowiadał na pytania kontrolerów. Twierdzą, że mogli w ten sposób wypełnić około dwa tysiące ankiet, w odpowiedziach wskazując losowo wybrane fragmenty konstytucji. „W opinii Małopolskiego Kuratora Oświaty inspirowanie do stworzenia, a następnie uaktywnienie takiego oprogramowania jest działaniem nagannym, nie licującym z zasadami etyki i godzącym w porządek prawny. Jest także podżeganiem do nieposłuszeństwa wobec osób pełniących funkcje nadzorcze w systemie oświatowym państwa” – skomentowała Barbara Nowak. Zapewniła, że będzie dążyła do wyjaśnienia sytuacji w szkole.
Nauczyciele protestują
Nauczyciele z krakowskiej „Piątki”, z którymi udało się nam skontaktować, nie chcieli komentować sprawy. – I bez tego mamy wiele problemów – usłyszeliśmy. […]
Krakowskie V LO to niejedyna szkoła przepytywana na okoliczność obecności polityki na lekcjach. Na początku września zachodniopomorskie kuratorium przeprowadziło nietypową ankietę w prestiżowym II LO w Szczecinie. Rozdano ją pełnoletnim uczniom dzień po spotkaniu z Leszkiem Balcerowiczem. Pytano ich między innymi, „czy podczas wykładu prelegent zachęcał do głosowania na którąkolwiek z partii politycznych„. Kontrola kuratorium nie wykazała jednak nieprawidłowości.
Cały artykuł „Czy nauczyciel opowiada o prywatnym życiu i polityce? Kuratorium pyta uczniów w ankiecie 13 listopada 2019” – TUTAJ
*Komentarz internauty do opublikowanego zdjęcia:
Filip Sz. Niewiarygodne że urzędnik publiczny świeckiego państwa którego zadaniem jest troszczyć się o wychowanie kolejnych pokoleń jawnie pokazuje swoje poparcie religiom i ich przedstawicielom równocześnie nie wyrażając sprzeciwu kiedy własnie te osoby wypowiadają się bardzo krzywdząco, wręcz karygodnie. Według mnie i zapewne innych również osoba taka nie powinna mieć żadnego głosu w sprawach wychowania dzieci. Mam nadzieję że kolejne (bardzo strategiczne) posunięcia KK odciągną jeszcze więcej ludzi od tego (…) zgrupowania.
[Źródło: www.facebook.com/BarbaraNowakMalopolskiKuratorOswiaty]