Wczoraj wieczorem Monika Rosa – posłanka KO, przewodnicząca sejmowej Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży, zamieściła na swoim fejsbukowym profilu informację, którą powinni poznać także nasi Czytelnicy:
Jak najszybciej potrzebujemy regulacji w zakresie zwalczania treści ukazujących seksualne krzywdzenie dzieci oraz ograniczających działalność sieci pedofilskich.
Z nadzieją patrzę na tzw. regulacje UE CSAM * przygotowaną na wzór rozwiązań amerykańskich.
O 6 proc. w ciągu zaledwie pół roku wzrosła liczba materiałów związanych z wykorzystywaniem seksualnym dzieci, generowanych przez sztuczną inteligencję!
Internet Watch Foundation wskazuje, że materiały związane z wykorzystywaniem seksualnym dzieci generowane przez sztuczną inteligencję są tak realistyczne, że wyglądają jak prawdziwe. Dzisiaj sztuczna inteligencja potrafi * przygotować nie tylko realistyczne fotografie, ale również video, w którym trudno znaleźć zniekształcania czy inne poszlaki wskazujące na generyczność.
Te treści są dostępne nie tylko w darknecie, ale w powszechnym obiegu. Generowane są z „inspiracją” zdjęć dzieci zamieszczanych w sieci. Takie treści powodują silną traumę, wśród tych którzy stali się obiektami przekształcenia przez AI.
Oglądanie takich treści jest równie szkodliwe i niepokojące, jak filmy ukazujące wykorzystywanie dzieci.
Dziś prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Wciąż jesteśmy spóźnieni z regulacjami.
Obecnie Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad ustawą, która ma ograniczyć dostęp do pornografii dla osób nieletnich. Jej założenia mamy poznać w grudniu. Za to w listopadzie w Sejmie będziemy poruszać ten temat i dyskutować jak ochronić dzieci przed pornografią i przemocą seksualną w internecie.
Więcej – TUTAJ
Źródło: www.facebook.com/RosaMonikaAnna/
*Podlinkowanie tych fragmentów tekstu – redakcja OE