Jak zapewne zauważyli stali i regularni czytelnicy OE – w minionym tygodniu szczególną uwagę – udokumentowaną aż dwoma materiałami – skupiłem na przebiegu XII Zjazdu Polskiego Towarzystwa Pedagogicznego. I jeszcze nie powiedziałem „w tym temacie” ostatniego słowa. Dlatego dzisiaj uchylę rąbka tajemnicy i opiszę kilka faktów, które są wytłumaczeniem takiego mojego zainteresowania Polskim Towarzystwem Pedagogicznym.

 

Nie wszyscy wiedzą, że PTP powstało wiosną 1981 roku.Bo młodsi wiekiem nie pamiętają, że był to czas , nazwany „Karnawałem Solidarności”, który trwał od sierpnia 1980 roku, czyli od podpisania porozumień sierpniowych, do 13 grudnia 1981 roku, kiedy wprowadzono stan wojenny. Polskie Towarzystwo Pedagogiczne w dniu  19 marca 1981 roku zostało  wpisane do rejestru stowarzyszeń i związków, a 24 kwietnia tego roku odbył się zjazd członków-założycieli. Uczestniczyło w nim 30  osób oraz 13 członków Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN. W trakcie zjazdu, w drodze tajnego głosowania, wybrano władze Towarzystwa. Na Przewodniczącego został wybrany Mikołaj Kozakiewicz. A skąd wiem, że wybór władz odbył się w trybie tajnego głosowania? Bo byłem – jako nauczyciel akademicki, zatrudniony w Katedrze Pedagogiki Społecznej UŁ, który należał do grona założycieli Łódzkiego Oddziału PTP, delegatem na ten zjazd. I zostałem zgłoszony do komisji skrutacyjnej liczącej głosy, i pod protokołem wyników głosowania jest mój podpis.

 

Od tamtego wydarzenia minęło kilka lat, nadszedł rok 1989, i w konsekwencji porozumień „Okrągłego Stołu” i w wyniku czerwcowych wyborów, kiedy  – jak to ogłosiła w głównym wydaniu Dziennika Telewizyjnego Joanna Szczepkowska – „skończył się w Polsce komunizm”! Trzeba było jeszcze paru lat, aby nowe władze PTP zorganizowały,  w dniach 10 – 12 luty 1993 roku, w Rembertowie, w  budynku zlikwidowanej w 1990 roku Akademii Sztabu Generalnego, I Ogólnopolski Zjazd Pedagogiczny, pod bardzo charakterystycznym dla tego czasu tematem wiodącym – „Ewolucja tożsamości pedagogiki”. W tym wydarzeniu także uczestniczyłem, już jako dyrektor Wojewódzkiej Poradni Wychowawczo-Zawodowej, ale także członek reaktywowanego (po obumarciu tego zorganizowanego w 1981 roku) Łódzkiego Oddziału PTP, którego przewodniczącym został – wtedy doktor –  Bogusław Śliwerski. I to jego „Maluchem”  – wraz z nim – tam pojechałem.

 

Od tamtego czasu minęło ponad 32 lata, w pamięci pozostało mi tyko jedno wspomnienie. Jest nim wystąpienie profesora Heliodora Muszyńskiego z UAM w Poznaniu. Było to tak znaczące wystąpienie, gdyż Muszyński, który był autorem słynnej książki Ideał i cele wychowania” , która stanowiła teoretyczny fundament dla ówczesnych władz oświatowych, tych pod rządami ministra Jerzego Kuberskiego, które usiłowały w polskich szkołach (i nie tylko – także w związkach młodzieży) realizować ideał wychowania socjalistycznego, wygłosił tam coś na kształt skruchy i próbował usprawiedliwić się  z tej kolaboracji z „systemem” –  deklarując swe „nawrócenie”.

 

I w jeszcze jednym Ogólnopolskim Zjeździe Pedagogiczny uczestniczyłem – ale już nie jako członek PTP. Był to VII Ogólnopolski Zjazd Pedagogiczny w Toruniu, który odbył się w dniach 20-21 września 2010 roku. Tym razem byłem tam jako redaktor naczelny internetowej „Gazety Edukacyjnej”, której wydawcą była Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Łodzi. Głównym powodem mojej tam obecności – obok zebrania materiału do relacji, która została opublikowana w GE, był temat tego Zjazdu: „Po życie sięgać nowe … Teoria a praktyka edukacyjna”.

 

I w tym Zjeździe brał – aktywny – udział prof. dr hab. Bogusław Śliwerski, jeszcze kilka miesięcy wcześniej rektor WSP, z której to „posady” ostentacyjnie zrezygnował w trakcie roku akademickiego. Z tego powodu każdy z nas przybył tam oddzielnie – mówiliśmy sobie tylko „dzień dobry” podczas codziennych spotkań.

 

Przebieg tego zjazdu mogłem sobie przypomnieć dzięki publikacji Jolanty Sandery „Sprwozdanie s konferencji. I to dzięki temu wiem, że mój  do niedawna „szef” –  prof. Śliwerski, wygłosił – jako drugi mówca podczas panelu otwierającego tę konferencje –  referat, w którym przypomniał sytuację pedagogiki polskiej z lat 90. XX wieku, a także zwrócił uwagę, że współczesna myśl pedagogiczna nadal nie radzi sobie z wielowymiarowością problemów społecznych, skupiając się zbyt często na negatywnych zjawiskach, takich jak przemoc czy agresja, zaś zbyt rzadko na pozytywnych wartościach wychowania, prowadzących do podtrzymywania więzi społecznych.

 

Kolejny VIII Zjazd odbył się we wrześniu 2013 roku w Gdańsku, kiedy nie byłem już redaktorem – zlikwidowanej decyzją pani kanclerz WSP –  „Gazety Edukacyjnej”, w czasie gdy dopiero „rozkręcałem” moje własne „Obserwatorium Edukacji” i nie mogłem w ten wyjazd zainwestować własnych środków. Nie uczestniczyłem także w zjazdach następnych…

 

O terminach, miejscach w których się odbywały oraz ich tematyce możecie dowiedzieć się, czytając tekst, zamieszczony na oficjalnej stronie PTP – TUTAJ. Nie ma tam jedynie informacji o XI Zjeździe, który pod hasłem „Przesilenie. Budujmy lepszy świat w sobie i pomiędzy nami” odbył się w dniach 20 – 22 września 2022 roku w Poznaniu i notatka o jego przebiegu zostala zamieszczona w oddzielnym materiale – także na stronie PTP  –  TUTAJ

 

Teraz już wiecie o źródłach mojej motywacji do obszernego informowania o XII Zjeździe Pedagogicznym. A przy innej okazji napiszę o tym jak to się stało, że przestałem być członkiem PTP, co jest związane z likwidacją reaktywowanego przez Bogusława Śliwerskiego Łódzkiego Oddziału PTP, co z kolei ma związek ze zmianą jego stosunku do tego Towarzystwa…

 

 

Włodzisław Kuzitowicz 

 

 

P.s.

 

Zapewne nie wszyscy wiedzą, że w dniu, kiedy kończył swe prace XII Ogólnopolski Zjazd Pedagogiczny, w Łodzi rozpoczynał się – także trzydniowy – XXXVII Kongres Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Nie mam z tym środowiskiem prawie żadnych kontaktów, ale informuję o tym wydarzeniu z jednego powodu: aby zarejestrować podstawową różnicę między tymi wydarzeniami – różnicę w ilości uczestników. Wystarczy porównać dwa zdjęcia: to, obrazujące ile osób uczestniczyło w Zjeździe PTPze zdjęciem auli, w której odbywały się prace pierwszego dnia  Kongresu Towarzystwa Psychologicznego.

 

Kto chciałby dowiedzieć się więcej o łódzkim Kongresie Polskiego Towarzystwa Psychologicznego może sięgnąć do specjalnego fanpage na Facebook’u  –  TUTAJ

 

 

 

 



Zostaw odpowiedź