Trudno pisać dziś „felietonowo” – w dzień tak brzemienny w skutki naszych – poważnych i rozważnych – wyborów, już dokonanych, albo zamierzonych wkrótce po lekturze – myślę o tych, którzy czytają mnie jeszcze teraz, w niedzielę.
Aby nie być sądzonym za za łamanie ciszy wyborczej pozwolę sobie jedynie na zacytowanie fragmentu z lansowanego wczoraj na stronie OE tekstu o myśleniu krytycznym – jako moje „memento” przed wyjściem do lokalu wyborczego:
Dzięki myśleniu krytycznemu ludzie […] potrafią:
>analizować, tworzyć hipotezy, oceniać,
>rozpoznawać emocje swoje i innych osób,
>tworzyć logiczne powiązania,
>myśleć o konsekwencjach,
>sprawdzać fakty,
>odróżniać fakty od opinii,
>przetwarzać informacje,
>kwestionować oczywistości i własne założenia.
Jako ze w Polsce od pewnego czasu właściwie każdy temat może być uznany za „polityczny” np. krytykowanie zmian w systemie sądownictwa, czy okrzyki „Konstytucja!”, nie odważę się dziś na snucie rozważań, czy nazwiska Marka Suskiego – szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów i Mirosława Suskiego – dyrektor generalny Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego to „przypadkowa zbieżność”, czy może jednak…
Pozostaje mi zakończyć dzisiejszy felieton apelem-plakatem:
Włodzisław Kuzitowicz