Danuta Sterna zamieściła wczoraj (25 sierpnia 2023 r.) na swoim blogu tekst, który jest swoistym przyczynkiem do aktualnego w środowisku polskich nauczycieli problemy ucieczki z zawodu.
Rys. Danuta Sterna
Dlaczego ciągle jeszcze pracujesz w szkole?
Obecne czasy przynoszą nauczycielom wiele problemów. Są to problemy systemowe, wynikające z braku wsparcia, niewystarczającego wynagrodzenia i rosnącej presji, aby osiągać wyniki, które czasami wydają się nierealne. To zniechęca część nauczycieli (nie tylko w Polsce) do opuszczenia tego zawodu. Wiąże się to często z tragedią osobistą, z pogrzebaniem nadziei i radości z pracy.
Umiejętności i zdolności, które posiadają nauczyciele, z pewnością przydadzą się w innych branżach. Dlaczego w takim razie część zostaje?
W tym wpisie przedstawiam pięć powodów:
1.Każdy dzień w szkole może zamieniać czyjeś życie na lepsze.
Jako nauczyciele możemy być jednej rzeczy pewni – nasza praca ma znaczenie. Mamy wpływ na jakość życia młodych ludzi. Możemy im pomóc. Każda drobna interakcja z uczniem może mieć dla niego wielkie znaczenie.
Nawet jeśli mamy grupę uczniów, z którymi nie dogadujemy się bardzo dobrze, to i tak staramy się pomoc im.
Nie jesteśmy dobrze wynagradzani, ale mamy satysfakcję, że wpłynęliśmy pozytywnie na życie wielu istnień. Prawdą jest, że niezależnie od tego, jak trudna może się wydawać ta praca, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zmieniamy życie na lepsze, często nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
2.Każdego dnia uczniowie mogą zmienić nasze życie na lepsze.
Bardzo dużo możemy się nauczyć od naszych uczniów. Tego nie da się nauczyć na szkoleniach. Mamy okazję pracować z bardzo różnymi osobowościami, dziećmi, młodzieżą w wieku dorastania. Ich słowa i czyny nieustannie uświadamiają nam, czego potrzebują, co rozumieją. Obserwując uczniów, możemy się nauczyć, jak dostosowywać nasze nauczanie do ich preferencji i pomóc im osiągać sukces. Możemy uczyć się od uczniów odporności i dawania sobie rady z trudnościami. Ale też uczniowie uczą nas cierpliwości, konsekwencji i życzliwości.
Żaden inny zawód nie umożliwia takiej bliskości z tyloma młodymi ludźmi. Uczenie się od naszych uczniów to codzienny dar tego zawodu.
3.Można po latach dowiadywać się, jakie są losy naszych uczniów i widzieć efekt naszej w nich inwestycji.
Często spotykając uczniów po latach mamy okazję wysłuchać podziękowań i docenienia, tego, że byliśmy wyrozumiali, służyliśmy radą i pomocą.
Nasza praca ma wpływ, niezależnie od tego, czy to widzimy, czy nie. Być może zasiewamy nasiona, które zaowocują dopiero kilkadziesiąt lat później. Okazywanie uczniom miłości, empatii, życzliwości i bezinteresowności ma ogromny wpływ, niezależnie od tego, czy zdajemy sobie z tego sprawę, czy nie.
Nie ma miernika pozwalającego określić wpływ pracy nauczyciela. Nie mierzą tego wyniki egzaminów, tylko codzienny kontakt, zaufanie i życzliwość.
4.Każdy dzień to wyzwanie
Uczniowie i nauczanie są codziennym wyzwaniem. Pracę w szkole nie można nazwać nudną lub bez perspektyw. Uczniowie nieustannie rzucają wyzwanie zarówno na poziomie intelektualnym jak i emocjonalnym. Można stale zastanawiać się nad lepszymi, bardziej innowacyjnymi sposobami zaangażowania uczniów, można wypróbowywać nowe metody.
Dzięki kontaktowi z młodymi ludźmi nauczyciel wolniej się starzeje, umysł pozostaje żywy, elastyczny, a serce otwarte. Praca nauczyciela rzadko jest łatwa, ale daje wiele satysfakcji.
5.Inwestycja w lepszą przyszłość
Nauczanie jest aktem nadziei. Za każdym razem, gdy nauczyciel prowadzi lekcję, ma nadzieję, że będzie ona dla uczniów inspiracją do nauki. Za każdym razem, gdy pomaga uczniowi mającemu trudności, ma nadzieję, że zmieni to życie ucznia. Za każdym razem, gdy kontaktuje się z rodzicami ucznia, ma nadzieję, że poprawi to sytuację ucznia. Nadzieja jest wyborem, który podejmuje każdego dnia.
Nauczyciel wierzy, że może pomóc uczniom uwierzyć we własne możliwości i to nadaje tej pracy sens, dzięki temu może działać tak, aby życie uczniów stawało się lepsze.
Jeśli pamiętamy o tym wszystkim, to możemy się uchronić przed atakami z zewnątrz i zniechęceniem.
Inspiracja artykułem Rachel Jorgensen
Źródło: www.osswiata.ceo.org.pl