W oczekiwaniu na korygującą poprzednią – kolejną decyzję Ministry Barbary Nowackiej w sprawie prac domowych, zamieszczamy obszerne fragmenty tekstu Magdaleny Konczal, zamieszczonego dzisiaj na portalu „Strefa Edukacji” – udostępniając możliwość zapoznania się z jego pełną wersją po kliknięciu w załączony link:

 

Foto: www.strefaedukacji.pl

 

Magdalena Konczal – dziennikarka zaangażowana w tematy związane z edukacją

 

 

Tak ograniczenia prac domowych wpłynęły na szkoły. Mniejszy stres i… samodzielność

 

Ponad dwie trzecie nauczycieli zauważa spadek samodzielności i motywacji uczniów po wprowadzeniu zmian w zadawaniu prac domowych. Choć uczniowie mają więcej czasu na odpoczynek, raport IBE pokazuje, że reforma niesie też wyzwania. MEN analizuje, co dalej. […]

 

Więcej wolnego, mniej samodzielności

 

Z raportu Instytutu Badań Edukacyjnych wynika, że ponad dwie trzecie nauczycieli szkół podstawowych uważa, że uczniowie są mniej zmotywowani do odrabiania prac domowych i mniej samodzielni w procesie nauki. Jednocześnie ponad połowa badanych zauważa, że uczniowie zyskali więcej czasu na odpoczynek, zabawę i aktywność fizyczną.

 

W ich ocenie, w obu tych elementach wyniki uczniów się pogorszyły. Jednocześnie ośmiu na dziesięciu pedagogów deklaruje, że obecnie rzadziej sprawdza zadawane prace domowe – najczęściej robi to sporadycznie, nie częściej niż raz w miesiącu. W praktyce oznacza to, że uczniowie rzadziej otrzymują informację zwrotną na temat swoich postępów. Tymczasem taka informacja może stanowić cenne narzędzie wspierające zarówno motywację, jak i proces uczenia się – podał Instytut.[…]

 

Raport IBE, który trafił już do MEN, powstał na podstawie ponad 7,5 tys. ankiet w 2081 szkołach podstawowych. Pokazuje, że zmiana była znacząca:

 

W klasach I–III blisko jedna trzecia nauczycieli całkowicie zrezygnowała z zadawania prac domowych, a ponad połowa wyraźnie je ograniczyła. W klasach IV–VIII około dwie trzecie szkół zrezygnowało z obowiązkowości takich zadań, a blisko jedna trzecia istotnie ograniczyła ich zakres. W ocenie dyrektorów szkół spowodowało to zmniejszenie stresu uczniów: o 41 proc. w klasach IV-VIII i o 31 proc. w klasach I-III – przekazał rzecznik IBE.

 

40 proc. dyrektorów szkół uważa, że ich placówki wypracowały dobre praktyki w związku z nowymi zasadami. Najczęściej pojawiające się formy wsparcia to zajęcia wyrównawcze (80 proc.) i konsultacje przedmiotowe (73 proc.). Mniej popularne były formy takie jak tutoring (5 proc.) czy mentoring (4 proc.).

 

Jednak w 54 proc. szkół nie wprowadzono żadnych alternatywnych zobowiązań zamiast tradycyjnych prac domowych. – Pomimo tego, około połowa nauczycieli zgłosiła potrzebę dalszego wsparcia w doskonaleniu praktyki prac domowych zgodnych z nowymi zasadami. Wśród potrzeb najczęściej wymieniano gotowe zestawy zadań domowych, materiały do pracy z uczniami ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, przykłady dobrych praktyk oraz materiały edukacyjne dla rodziców – przekazał rzecznik IBE.

 

IBE zbadał także, czy zmiany w zadawaniu prac domowych wpłynęły na wyniki egzaminu ósmoklasisty.Badanie pokazało brak lub niewielki wpływ prac domowych na wyniki w matematyce, języku polskim i językach obcych. Porównano zmiany w wynikach szkół, które w pełni zrezygnowały z prac domowych z tymi, które kontynuowały ich stosowanie. Różnice między tymi szkołami, w większości porównań, były nieistotne statystycznie. Wyniki te sugerują, że rezygnacja z prac domowych nie poprawia wyników uczniów, ale też nie powoduje istotnych spadków – podsumowano w raporcie. […]

 

 

 

Cały tekst „Tak ograniczenia prac domowych wpłynęły na szkoły. Mniejszy stres i… samodzielność”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.strefaedukacji.pl

 

 

 

 



Zostaw odpowiedź