„Portal dla Edukacji” zamieścił dzisiaj tekst, w którym zaprezentowano – zaczerpnięte z PAP – zaskakujące informacje o sytuacji, dotyczącej zainteresowania rodziców uczęszczaniem ich dzieci na na lekcje nowego przedmiotu „Wychowanie zdrowotne”. Oto jego fragmenty i link do pełnej wersji:

 

Porażka nowego przedmiotu w szkołach. Zainteresowanie jest niemal zerowe

 

 

1 września 2025 r. do szkół wszedł nowy przedmiot – edukacja zdrowotna. Placówki organizują zebrania z rodzicami, sondują zainteresowanie, zbierają deklaracje. Na razie zainteresowanie jest minimalne, a w niektórych miejscach nawet zerowe.

 

[…]

 

W niektórych klasach na edukację zdrowotną zapisał się tylko jeden uczeń

 

Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 w Lublinie Mariusz Lisek powiedział, że z pierwszych rozmów z uczniami wynika, że zainteresowanie edukacją zdrowotną jest mniejsze niż wychowaniem do życia w rodzinie w poprzednich latach.

W jednej z klas wychowawczyni ustaliła, że na 14 uczniów na edukację zdrowotną będzie chodziła jedna osoba. Dla porównania, w zeszłym roku szkolnym w wychowaniu do życia w rodzinie w klasach IV-VIII uczestniczyło ok. 20 proc. uczniów. Rezygnację z lekcji rodzice tłumaczyli głównie obciążeniem innymi zajęciami” – stwierdził Lisek. Jak podał dyrektor, zajęcia z edukacji zdrowotnej w Szkole Podstawowej nr 7 poprowadzi ten sam nauczyciel, który przed wakacjami prowadził wychowanie do życia w rodzinie.

 

[…]

 

Zainteresowanie lekcjami edukacji zdrowotnej jest minimalne lub zerowe

 

Według wstępnych deklaracji, które zbierane są w wielu podhalańskich szkołach, zainteresowanie lekcjami edukacji zdrowotnej jest minimalne lub zerowe.

 

Myślę, że wszyscy skupiają się na budzącej kontrowersje kwestii seksualizacji dzieci, bo to tak naprawdę wprowadzanie ideologii. Kwestie biologiczne związane z dojrzewaniem są  dobrze omawiane na lekcjach biologii i nie budzą sprzeciwu powiedziała wiceprzewodnicząca rady powiatu tatrzańskiego i nauczycielka Marta Nędza-Kubiniec.

 

Kolejne kontrowersje, to kwestie wyjaśniania pojęć związanych z tożsamością płciową, mówienie o rodzicach jednopłciowych czy też umiejscawianie współżycia poza małżeństwem – dodała.

 

Zdaniem radnej wątpliwości rodziców dotyczą również tematów takich, jak wprowadzanie nowych diet, a także kwestie ekologiczne związane z odnawialnymi źródłami energii.

 

[…]

Rodzice wolą dodatkową katechezę zamiast edukacji zdrowotnej w szkole

 

W gminie Czarny Dunajec, jak podał burmistrz Marcin Ratułowski, ze wstępnych informacji wynika, że nie ma dużego zainteresowania lekcjami edukacji zdrowotnej, natomiast we wszystkich 16 szkołach podstawowych gminy, zgodnie z decyzją rodziców, wprowadzono dodatkowe lekcje katechezy. Samorząd zabezpieczył na ten cel w budżecie 700 tys. zł.

 

Z dotychczasowych wstępnych informacji wynika, że większość rodziców nie jest zainteresowana uczestnictwem ich dzieci w zajęciach dobrowolnych z edukacji zdrowotnej. Nie mam wiedzy, ilu uczniów będzie uczestniczyło w tych zajęciach, bo termin rezygnacji upłynie 25 września, więc dopiero wtedy będziemy wiedzieć, ile de facto uczniów będzie brało w nich udział wyjaśniła dyrektor Gminnego Zespołu Oświatowego w Czarnym Dunajcu Iwona Wontorczyk.

 

W gminie Ochotnica Dolna, jak poinformował wójt Tadeusz Królczyk, wstępne deklaracje wskazują, że w dwóch z pięciu szkół nie ma żadnego zainteresowania zajęciami edukacji zdrowotnej, a w pozostałych opinie rodziców są podzielone.

 

 

Cały tekstPorażka nowego przedmiotu w szkołach. Zainteresowanie jest niemal zerowe”  –  TUTAJ

 

 

Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/



Zostaw odpowiedź