Dziś, 20 stycznia, na łódzkim Starym Cmentarzu, w części dawnego Cmentarza Ewangelickiego, odbył się pogrzeb zmarłego 14 stycznia Janusza Boisse, przez ostatnie 36 lat wykonywania zawodu – nauczyciela geografii w I Liceum Ogólnokształcącym w Łodzi, komendanta Szczepu Drużyn ZHP im. Romualda Traugutta, harcmistrza, szefa, „Bladego” – jak od kilku pokoleń nazywali Go uczniowie i harcerze.

 

1

 

Malutka kaplica cmentarna, gdzie odbyła się pierwsza część liturgii pogrzebowej, mogła pomieścić jedynie rodzinę i małą grupę najbliższych współpracowników Zmarłego oraz przedstawicieli władz, z przewodniczącym Rady Miejskiej Łodzi i Łódzkim Kuratorem Oświaty na czele.

 

3

 

Wszyscy pozostali, którzy przyszli pożegnać swego profesora, druha, kolegę, wśród których dominowali absolwenci kilkudziesięciu roczników „Kopra”, było kilka pokoleń członków drużyn harcerskich dowodzonego przez Niego szczepu,, Harcerskiego Klubu Turystycznego „TRAMP, byli ci którzy działali w założonym i kierowanym przez Niego szkolnym kabarecie „Kiełbie we łbie”, a także towarzysze z harcerskich obozów i turystycznych szlaków, wszyscy oni, których zgromadziło się tam ponad trzy tysiące, szczelnie wypełnili wszystkie alejki cmentarne, przylegające do kaplicy.

 

4

 

W ostatnią drogę do miejsca spoczynku urnę z prochami profesora Janusza Boisse niosła obecna komendantka szczepu im. R. Traugutta druhna Magdalena Dąbkowska. Kondukt, który poprzedzały liczne poczty sztandarowe, w tym sztandar Miasta Łodzi, przeszedł wzdłuż szpaleru, którzy stworzyli trzymający w dłoniach kwiaty uczniowie I LO.

 

Przed złożeniem urny do grobu rodzinnego, dzięki dobrej aparaturze nagłaśniającej, wszyscy uczestnicy wysłuchali jeszcze raz nagrania ballady „Moje góry” w wykonaniu jej żegnanego w ten sposób Autora, a podczas przejścia liczna grupa przyjaciół odśpiewała z towarzyszeniem gitary jego ulubioną piosenkę, śpiewaną podczas wędrówek i przy obozowych ogniskach „W dal wertepami...„.

 

5

Od lewej: ks. Marcin Czajkowski, katecheta w I LO i ks. Sławomir Sosnowski, absolwent I LO

 

W drugiej części liturgii, sprawujący ją kapłan ks. Przemysław Sosnowski, także absolwent I LO i były harcerz „Bladego”, wplótł w jej tekst słowa bardziej osobiste, gdy mówił: „Żegnamy doczesne szczątki św. pamięci Janusza Boisse, naszego szefa, druha, profesora, i pragniemy złożyć je w grobie.”

 

15

 

Po jej zakończeniu pani Joanna Słupecka, do niedawna przewodnicząca Stowarzyszenia Wychowanków, odczytała  wydobyty ze szkolnego archiwum życiorys Zmarłego, jaki napisał On w 1958 roku, roku w którym rozpoczynał pracę zawodową, już jako magister geografii.

 

Pierwszym, który wygłosił swe pożegnanie, w imieniu całego środowiska łódzkiej oświaty, ale i swoim własnym, był dr Jan Kamiński, Łódzki Kurator Oświaty, ale wcześniej dyrektor I LO, a jeszcze wcześniej kolega Zmarłego, także nauczyciel geografii tej szkoły. Powiedział o Nim, m.in.: „Był człowiekiem, którego osobowość całkowicie wymykała się z wszelkich schematów. Miał wielką charyzmę, potrafił pociągnąć za sobą młodzież, harcerzy do swoich wizji, pasji, a od siebie dawał im wszystko co miał najlepszego.

 

9

 

Głos zabrał także, w imieniu władz miasta Łodzi, Tomasz Kacprzak – przewodniczący Rady Miejskiej, także absolwent ”Kopra” i były harcerz „Bladego”, który przypomniał, że zmarły za swe zasługi dla miasta został uhonorowany najpierw Odznaką Miasta Łodzi, a w 2012 roku Nagrodą Miasta Łodzi.

 

 

Zmarłego wspominali także:

 

10

W imieniu społeczności I LO jego aktualna dyrektorka pani Ewa Wojciechowska

 

11

Pan Ryszard Kowski, członek Zarządu Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Mikołaja Kopernika w Łodzi

 

 

12
Reprezentant harcerzy i instruktorów Szczepu im. R. Traugutta dh Przemysław Lipiński

 

13
Grób w którym spoczęły prochy profesora, harcmistrza Janusza Boisse pokryły dziesiątki wieńców i setki wiązanek kwiatów.

 

 

Nie wszyscy z zebranych wokół uczestników ostatniej drogi Zmarłego mieli możliwość docisnąć się w pobliże ukwieconej mogiły.

 

14

 

8

 

7

 

6

 

Tekst i zdjęcia: Włodzisław Kuzitowicz

 

Więcej zdjęć z pogrzebu J. Boisse na stronie I LO na facebooku

oraz tamże, na stronie Stowarzyszenia Wychowanków I LO i Gimnazjum im. M. Kopernika w Łodzi



2 komentarze to “Pogrzeb Janusza Boisse – legendarnego nauczyciela i szczepowego łódzkiego „Kopra””

  1. ks. Marcin Czajkowski napisał:



    Proszę o poprawienie imienia drugiego księdza.
    Powinno być ks. Sławomir Sosnowski

  2. Włodzisław Kuzitowicz napisał:



    Dziękuję za zwrócenie uwagi na błąd, który powstał w wyniku błędnego poinformowania przez nasze „Źródło”.

    Pozdrawiam

Zostaw odpowiedź