Dzisiaj zamieszczamy dwa teksty, zaczerpnięte z fejsbukowego profilu Mikołaja Marceli. Oba są autopromocją jego publikacji: artykułu w „Polityce” i książki.

19 marca 2024

W szkole, w której dzieci nieruchomo siedzą codziennie po kilka godzin w ławce, nie mogąc nawet zabrać głosu bez pozwolenia nauczyciela lub nauczycielki.

W szkole, w której nierzadko łamane są prawa człowieka przez wprowadzanie zakazu wyjścia do toalet w trakcie lekcji (czego nie zmienia nawet sytuacja, w której uczennica dostaje okresu w trakcie zajęć).

W szkole, w której, jeśli już można z kimś porozmawiać, robi się to na pięciominutowej przerwie między błyskawicznym wyjściem do toalety (bo na lekcji nie można), zjedzeniem i napiciem się czegoś (bo na lekcji nie można), a także przypomnieniem sobie materiału na kolejną kartkówkę lub sprawdzian.

W szkolnej klasie, w której siedzimy przymusowo z osobami, z którymi bardzo często w ogóle się nie dogadujemy (co w konsekwencji może prowadzić do przemocy rówieśniczej, co podkreśla m.in. Peter Gray) i mamy zajęcia z pedagogami, którzy nierzadko (z jakiegoś powodu) za nami nie przepadają.

W szkole, w której jeśli czegoś nie rozumiemy lub nie jesteśmy w stanie się tego nauczyć, możemy usłyszeć, że do niczego się nie nadajemy lub naszą przyszłością jest „kopanie rowów”.

Podobno tylko w takiej szkole się socjalizujemy. Oczywiście w przeciwieństwie do edukacji domowej – wliczając w to różne szkoły i formy edukacji działające w jej ramach. Tak przynajmniej chcieliby to widzieć obrońcy tradycyjnego modelu szkoły, którzy drżą na myśl o jakichkolwiek zmianach.

A ja w moim najnowszym felietonie w Polityka piszę o tym, o czym piszę też w „Nie jesteś skazany na szkołę” – dopiero inne modele szkoły i formy, w jakich funkcjonuje edukacja domowa, mogą nam uświadomić jak może i powinna wyglądać socjalizacja w ramach systemu edukacji.

I dlatego może zamiast bronić dla zasady tradycyjnego modelu szkoły, lepiej zobaczyć na własne oczy, jak w ramach rozmaitych form edukacji alternatywnej młodzi ludzie nareszcie doświadczają sprawczości, autonomii i mogą brać odpowiedzialność za swoją życie i naukę?

21 marca 2024

10 KWIETNIA ukaże się mój pierwszy REPORTAŻ: „ZRÓBMY SOBIE SZKOŁĘ! O tych, którzy rozkręcają edukację po swojemu” O napisaniu tej książki myślałem od dawna i niezwykle się cieszę, że ukaże się ona w kwietniu nakładem Wydawnictwo W.A.B., natomiast już teraz trafiła do przedsprzedaży: https://bit.ly/zrobmy-sobie-szkole 

„Nie da się!” – tak mówi wiele edukatorów i edukatorek. A to jest historia o tych, którzy powiedzieli: „A jednak się da!”. To książka o tym, co się wydarzyło, gdy ludzie tacy jak my – nauczyciele, rodzice, edukatorzy – odważyli się wkroczyć w świat edukacji, tworząc OŚWIATY RÓWNOLEGŁE, czyli szkoły nie z tego świata!

Piszę w niej o przygodach, jakie ich spotkały, ludziach, którzy inspirowali bohaterki i bohaterów tej książki do zmian, i metamorfozie, jakie doświadczyli, tworząc miejsca, w których uczniowie i uczennice czują radość, a nie lęk, bawią się, a nie harują, są szczęśliwi, a nie zestresowani.

To historie szkół, które kochają zarówno dyrektorzy i nauczycieli, jak i rodzice oraz dzieci. Ale przede wszystkim to opowieść o marzeniu, by zmienić edukację. Marzeniu, które każde z twórców i twórczyń nowych, zorientowanych na potrzeby uczniów i uczennic szkół rozumie inaczej.

I już teraz bardzo dziękuję moim rozmówczyniom i rozmówcom, bez których ta książka nigdy by nie powstała:

>Marzenie Kędrze, dyrektorce Cogito – Szkoła i Przedszkole w Poznaniu i byłej dyrektorce Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Moszczanka;

>ks. Michałowi Kiersnowskiemu, byłemu dyrektorowi Collegium Leonium w Sierpcu;

>Mariannie Kłosińskiej, Magdalenie Kidoń i Annie Pękali z Wolna Szkoła Demokratyczna Bullerbyn;

>Ewie Radanowicz, byłej dyrektorce Szkoła Podstawowa im. Kornela Makuszyńskiego w Radowie Małym, która obecnie wspiera eduliderów i eduliderki w całej Polsce;

>Annie i Robertowi Sowińskim z Plan daltonski, którzy od lat pomagają przedszkolom i szkołom w całej Polsce wdrażać plan daltoński;

>Łukaszowi Srokowskiemu, twórcy Navigo Wrocław – Autorska Szkoła Podstawowa, Navigo Poznań – Autorska Szkoła Podstawowa, Navigo Warszawa – Autorska Szkoła Podstawowa;

>Mariuszowi Truszkowskiemu, twórcy Szkoła w Chmurze;

>Marzenie Żylińskiej, inicjatorce Budząca się szkoła , która od wielu lat wspomaga szkoły we wprowadzaniu kultury uczenia się.

Dzięki nim już 10 kwietnia na polskim rynku ukaże się reportaż, który udowadnia, że inna, lepsza i przede wszystkim bardziej ludzka edukacja jest możliwa tu i teraz – w szkołach publicznych i niepublicznych w całej Polsce! Dla mnie pisanie też książki było niezwykle inspirującym i budującym doświadczeniem – mam nadzieję, że jej lektura okaże się podobnym doświadczeniem także dla Was!

I może to znamienne, że zapowiadamy razem z wydawnictwem tę książkę pierwszego dnia wiosny – może czas już na prawdziwą wiosnę w edukacji?

Źródło: www.facebook.com/mikolajmarcela.oficjalna.strona