Dzisiaj proponujemy lekturę tekstu, jaki Danuta Sterna zamieściła wczoraj (6 czerwca 2923 r.) na swoim blogu „Oś Świata”:
Rysunek: Danuta Sterna
Efekt falowania
Jak nie dopuścić do niepożądanych zachowań uczniów – 8 wskazówek popartych badaniami.
W latach pięćdziesiątych XX wieku psychologowie Jacob Kounin i Paul Gump odkryli ciekawy efekt uboczny dyscypliny: jeśli uczeń przeszkadzał, a nauczyciel zareagował surowymi środkami dyscyplinarnymi, uczeń mógł przestać źle się zachowywać, ale inni zaczynali wykazywać to samo niewłaściwe zachowanie. Kounin i Gump nazwali to „efektem falowania” i wykazali, że próby kontrolowania klasy mogą przynieść odwrotny skutek.
Kounin i Gump uważali, że lepiej jest dać uczniowi jasną instrukcje, jak ma się zachowywać, niż wywierać na niego presję.
Mimo, ze minęło tyle czasu od odkrycie Kounina i Gumpa nadal mamy kłopoty z niewłaściwym zachowaniem uczniów.
Znalazłam artykuł Youkiego Terady, mojego ulubionego autora, na temat tego, jak przeciwdziałać.
Według raportu Narodowej Rady ds. Jakości Nauczycieli, utrudnia to proces nauczania. Nauczyciele twierdzą, że tracą średnio 144 minut na tydzień na rozwiązywanie tego problemu, stanowi to około trzech tygodni w ciągu roku szkolnego.
Ostatnie badania potwierdzają to, co Kounin i Gump odkryli dekady temu. Badanie z 2016 roku potwierdziło odkrycie Kounina i Gumpa, wykazało, że negatywna uwaga (np. nagana typu „Przestań gadać!”) może tymczasowo zatrzymać niewłaściwe zachowanie, to jednak ostatecznie uczniowie stają się bardziej skłonni do angażowania się w destrukcyjne zachowania. Karceni uczniowie czuli się niezaangażowani, mieli trudności z koncentracją i nie byli w stanie skutecznie regulować swoich myśli i emocji – błędne koło, które „w rzeczywistości wzmacnia niewłaściwe zachowanie uczniów” – wyjaśniają autorzy badania.
Jednak trudno przebić się z wnioskami z badań do praktyki nauczycielskiej. Nadal uważa się, że bez karcenia nie da się zaprowadzić porządku.
Lepiej jest zamiast zajmować się zakłóceniami już po ich wystąpieniu, stworzyć warunki, w których prawdopodobieństwo ich wystąpienia jest mniejsze. Oto osiem strategii klasowych, którymi nauczyciele podzielili się z Edutopią (portalem edukacyjnym USA), wszystkie poparte badaniami.
1.Powitaj uczniów przy drzwiach.
Chodzi o to, aby nawiązać z każdym uczniem kontakt od początku dnia. W badaniu opublikowanym w zeszłym roku powitanie uczniów przy drzwiach pomogło nauczycielom nadać pozytywny ton na resztę dnia, zwiększając zaangażowanie uczniów naukę o 20 punktów procentowych, jednocześnie zmniejszając destrukcyjne zachowanie o 9 punktów procentowych. To dodaje około godziny niestraconego czasu w ciągu dnia. W USA w większości jeden nauczyciel uczy swoich uczniów prawie wszystkich przedmiotów do VI, tak jak u nas do klasy III. Jednak przywitanie się z uczniami przy drzwiach przed każdą lekcją jest korzystne na każdym poziomie.
2.Dbaj o relacje – nawiąż, utrzymuj i przywracaj je.
Powitanie uczniów w drzwiach, to dobry początek budowania relacji. Konieczne jest również ich utrzymanie w ciągu roku szkolnego i naprawa w przypadku wystąpienia konfliktów. Marieke van Woerkom, uważa, że czym silniejsze relacje i im lepiej nauczyciel rozumie swoich uczniów, tym więcej ma możliwości zareagowania, gdy sytuacja staje się trudna.
Strategie nawiązywania, utrzymywania i przywracania relacji — takie jak regularne kontakty i skupianie się na rozwiązaniach zamiast na problemach — mogą zmniejszyć zakłócenia nawet o 75 procent.
3.Używaj przypomnień i wskazówek.
Warto mieć ustalone rytuały związane z uciszaniem klasy, takie które przyciągają uwagę uczniów. Dla starszych uczniów sprawdzają się ostrzeżenia, aby postępowali zgodnie z poleceniami, bez jawnej kontroli lub stosowania siły. Na przykład, jeśli uczniowie wstają z miejsc, to można podać krótkie przypomnienie, co powinni zrobić, gdy ukończą wykonywanie zadania.
Zwykle sprawdza się technika podniesionej ręki, polega ona na tym, że jeśli nauczyciel podnosi rękę do góry, to każdy z uczniów widząc to, również podnosi rękę i przestaje mówić.
4.Przydzielaj uczniom miejsce
Kiedy uczniowie sami wybierają miejsca, są trzy razy bardziej narażeni na przeszkadzanie niż wtedy, gdy miejsca są im przydzielone. Można losować uczniow na przykład na tydzień i zmieniać miejsca.
Wtedy uczniowie dodatkowo mają szanse pracować z różnymi uczniami i nie tracą czasu na pogaduszki.
Ale to nie znaczy, że wybór jest zawsze zły. Dawanie uczniom poczucia autonomii i wyboru jest bardzo ważne. Warto dając wybór określić jasne oczekiwania co do zachowania uczniów podczas lekcji.
5.Chwal za zachowanie:
Może się to wydawać sprzeczne z intuicją, ale uznanie pozytywnego zachowania i ignorowanie drobnych zakłóceń może być skuteczniejsze niż karanie lub dyscyplinowanie uczniów. Zamiast skupiać się złym zachowaniu konkretnego ucznia, lepiej pochwalić zachowanie, które warto wzmocnić. Na przykład można powiedzieć: „Wspaniale i szybko odnaleźliście swoje miejsca i zaczęliście pracę”.
Wiąże się z tym też używanie pozytywnych komunikatów, zamiast negatywnych, czyli wyeliminowania słowa – „nie”.
6.Określ jasne oczekiwania.
Najlepiej ustalać zasady razem z uczniami, a nie tylko je przedstawiać uczniom. Warto wspólnie z uczniami przedyskutować znaczenie każdej zasady i to dlaczego ona jest ważna.
7.Bądź aktywnie obecny
Bez przytomnej obecności nauczyciela nic się nie poprawi. Kuszące jest siedzenie przy biurku i ocenianie uczniów, ale wtedy uczniowie otrzymują jakby zaproszenie do rozpraszania się. Bądź aktywny: poruszaj się po sali, sprawdzaj postępy uczniów i zadawaj pytania. Nie chodzi o pilnowanie uczniów, ale o interakcję z nimi.
Badanie z 2017 roku wykazało, że niewerbalne wskazówki nauczyciela, takie jak uśmiech i kontakt wzrokowy, mogą zmniejszyć dystans psychiczny z uczniami, wzmacniając pozytywne uczucia uczniów wobec nauczyciela i przekazywanych treści i jednocześnie poprawiając ich zachowanie.
8.Bądź konsekwentny
Konsekwencja dotyczy ustalonych zasad i sprawiedliwego traktowania wszystkich uczniów. Nie wyróżniaj niektórych uczniów — to na zachowaniu powinieneś się skupić, a nie na uczniu.
Przytoczone wskazówki są dość proste, ale w praktyce, gdy dochodzą emocje zapominamy o nich, dlatego warto zaakceptować, co mówią badania i przygotować się do działania, aby uniknąć efektu falowania.
Korzystałam z artykułu autorstwa Youkiego Terady
Źródło: www.osswiata.ceo.org.pl